coś wyższego 4x4

poza dwoma kółkami
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bartekk »

Powoli ogarniam temat. Temat wszelkiego rodzaju zmot nie jest mi obcy, ale k***a NIENAWIDZĘ DRUCIARSTWA. np gwóźdź we wtyczce elektrycznej, żeby przewód nie wypadał.
https://1drv.ms/u/s!AjyUKgp88ykw4jLvQ7OttzGmzQWy
:fuck: :thumbsdown:
Chcę landrozillę doprowadzić do stanu używalności "publicznej"
Na dzień dobry:
spierdala płyn chłodniczy - ogarnięte względnie
wycieka paliwo z filtra paliwa -ogarnięte
swieci się SRS - do ogarnięcia
serwis olejowo filtrowy - do ogarnięcia.
Rama -korozja - do ogarnięca
Podsumowują -LR D2 - czoooołg :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:- 700km nawinięte.
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
bialy
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 19.05.2018, 21:49
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bialy »

bartekk pisze: spierdala płyn chłodniczy - ogarnięte względnie
Nie chcę być złym prorokiem, ale lepiej znać standardowe usterki zanim wywalisz, być może nieskutecznie, kasę na nietrafone diagnozy.
Znikanie płynu chłodniczego to bardzo często objaw pękniętej głowicy w TD5.

Z innych często pojawiających się problemów:
W zależności od stanu piast, za jakiś czas być moze staniesz przed dylematem świecących się trzech kontrolek ABS - TC - Hill assist (tzw. trzej amigos)

Obrazek

Przeważnie jest to objaw zużytej piasty któregoś koła (ale nie zawsze). Może mieć luz (góra dół po podniesieniu na lewarku). W takim wypadku unikać trzeba chińskich zamienników za 300 zł. Albo oryginał za około 1700 albo używkę za 150zł.
Używka i tak wytrzyma dłużej niż zamiennik który pada przeważnie po max 3.000 km. Oryginal 100.000 km a oryginalna używka... coś pomiędzy :)

Jeżeli zaczniesz odczuwać wibracje podczas jazdy, np. przy prędkości np. 110-120 km/h - to może być objaw kończących się krzyżaków na wale. To element eksploatacyjny. U siebie już dwa razy zmieniałem.

Pewnie jeszcze jakieś pomniejsze pierdoły. Ale nie zdażyło się aby landek nie dojechał do domu.
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bartekk »

Płyn uciekał na złączce przy chłodniczce paliwa (nie wiedziałem że takie coś jest - ale już wiem ). Teraz kontroluję stan. Podobno LR lubi wywalać płyn przez korek, nie wiedzieć czemu. W oleju nie ma płynu ( emulsji ).
Paliwo podciekało przy filtrze paliwa.
Trzech Króli ( amigos ) - nie świecą - zrobił poprzedni właściciel w RAYO w Oławie.
SRS - twierdzi że kabelek ( słynny żółty pod fotelem kierowcy ) - muszę wsadzić łeb pod fotel. Niemniej mam wrażenie że było zdejmowane koło kierownicy -a stąd malutki kroczek aby uszkodzić taśmę airbag-a. Było - bo pewnie chciał koleś naprawić przełącznik świateł....
Pewnie zaraz znowu coś odkryję...
Na pierwszy strzał samochód trafił do PE.PK.A - gościa od LR. Przejrzał i powiedział że jest dobrze, ale nie beznadziejnie...
120km/h? disco tyle pojedzie? :haha:
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
bialy
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 19.05.2018, 21:49
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bialy »

A Pepek to spoko koleś. :thumbsup:
w temacie SRS - mogła ci się faktycznie uszkodzić taśma. Albo nieumiejętnie założona albo się zużyła

Obrazek

A trzej amigos... wrócą. Zawsze wracają :yaho:

Ostatnio nawet naklepkę sobie zrobiłem

Obrazek
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bartekk »

bialy pisze:
Przeważnie jest to objaw zużytej piasty któregoś koła (ale nie zawsze). Może mieć luz (góra dół po podniesieniu na lewarku). W takim wypadku unikać trzeba chińskich zamienników za 300 zł. Albo oryginał za około 1700 albo używkę za 150zł.
Używka i tak wytrzyma dłużej niż zamiennik który pada przeważnie po max 3.000 km. Oryginal 100.000 km a oryginalna używka... coś pomiędzy :)
Właśnie najprawdopodobniej poleciała piasta tylnego koła, chociaż trzej królowie nie świecą.... . Objaw jest taki że koło "ząbkuje", luzy zero. Ogarniam u Pepka. No i poleciała mi szyba...
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
bartekk
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1450
Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: wrocław - radwanice

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bartekk »

Piasta koła ogarnięta, szukając przecieku do kabiny ( nie z szyberdachu ) zdejmując nadkole, spinki odpadły z rudą, jutro odbieram landarynę od szklarza.... , cytując klasyka " to będzie szorstka męska miłość", tylko dlaczego tak drogo :haha: :haha:
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Awatar użytkownika
bialy
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 226
Rejestracja: 19.05.2018, 21:49
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: bialy »

Auto ma swoje lata. Mi piasta przednia padła.
Przyjechała już nowa, po weekendzie będę ogarniał.
Na razie skupiłem się na dopięciu formalności z kat. A skoro odmrozili wordy :crossy:
Awatar użytkownika
davcio2
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 211
Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Ustroń

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: davcio2 »

bartekk pisze:zdejmując nadkole, spinki odpadły z rudą, jutro odbieram landarynę od szklarza.... , cytując klasyka " to będzie szorstka męska miłość", tylko dlaczego tak drogo :haha: :haha:
Mój Tata ostatnio zdjął plastikowe nadkola w Hiluxie 2006 i takie niespodzianki zastał
Obrazek
Obrazek
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
Awatar użytkownika
Slawol74
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 240
Rejestracja: 10.10.2015, 17:29
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Poznań

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: Slawol74 »

https://youtu.be/M05Acx7jpSc ja latam już 5 lat CRV dla mnie super sprzęt . Ciagam też niewiadowke praktycznie objechalem już morze góry Bieszczady w zeszłym roku . Na filmie tereny Warty 1 min 30 sęk filmu widać moją budę . Jak wam się podoba dajcie łapkę kumplowi .
Awatar użytkownika
Tatq_kelob
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 164
Rejestracja: 13.11.2017, 20:30
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Głowaczów

Re: coś wyższego 4x4

Post autor: Tatq_kelob »

:niewiem:
Nieważne dokąd jadę, grunt że wiem gdzie byłem.
- Złomek
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości