Witam
Chciałbym się nauczyć śmigać na kite-cie - czy ktoś zna miejsce w okolicach Katowice - Gliwice - Bielsko , gdzie można pobrać kilka lekcji?
Nie chce mi się targać nad morze
Pozdrawiam
kitesurfing - gdzie się nauczyć na Śląsku?
- KJU
- rozmawiający z silnikiem
- Posty: 454
- Rejestracja: 10.04.2013, 09:51
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Słojczany
Re: kitesurfing - gdzie się nauczyć na Śląsku?
Hej, w naszym rejonie (południe) możesz jedynie ogarnąć latawiec, raczej nie słyszałem o takich szkołach. Przychodzi mi do głowy Poraj, widziałem tam latawce, ale nie wiem czy to szkoła, czy prywatne.
Mam sam latawiec 2 mk, jak chcesz ogarnąć to możemy pogadać. Początki są trudne, ale potem idzie jak bułka z masłem.
Pozdrawiam
Mam sam latawiec 2 mk, jak chcesz ogarnąć to możemy pogadać. Początki są trudne, ale potem idzie jak bułka z masłem.
Pozdrawiam
życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo co się trafi
http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
http://zamiedzaidalej.blogspot.com/
Re: kitesurfing - gdzie się nauczyć na Śląsku?
Dzięki
Podpytam się jeszcze w paru miejscach. W tamtym roku próbowałem poślizgać się na wakeboardzie w Świętochłowicach - może chłopaki mi coś tam podpowiedzą
Pozdrawiam
Podpytam się jeszcze w paru miejscach. W tamtym roku próbowałem poślizgać się na wakeboardzie w Świętochłowicach - może chłopaki mi coś tam podpowiedzą
Pozdrawiam
- mikah
- osiedlowy kaskader
- Posty: 116
- Rejestracja: 29.03.2014, 19:50
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Nysa
Re: kitesurfing - gdzie się nauczyć na Śląsku?
Jedyne słuszne miejsce do NAUKI k-s i w-s to Hel.
Tak jak poprzednicy pisali na południu możesz ogarnąć latawca z lądu.
Zatoka Pucka oferuje równe wiatry i płytką, idealną do nauki właśnie wodę. No i jest tam masa szkółek, gdzie po szkoleniu dostaniesz certyfikat (za granicą wypożyczysz sprzęt tylko po okazaniu takiego certyfikatu). Ale na takie szkolenie musisz poświęcić ze 2 tygodnie. Ja robiłem IKO1 i 2 w tydzień, z tym że IKO1 miałem już opanowane właśnie na lądzie. Na szkoleniach w szkółce będziesz miał okazję spróbowania jak chodzą różne kajty- nie wpuszczaj się w zakupy zanim nie przeszkolisz się, bo to droga zabawa
Wg mnie próba nauki pływania na naszych południowych górskich czy podgórskich akwenach to strata czasu.
Tak jak poprzednicy pisali na południu możesz ogarnąć latawca z lądu.
Zatoka Pucka oferuje równe wiatry i płytką, idealną do nauki właśnie wodę. No i jest tam masa szkółek, gdzie po szkoleniu dostaniesz certyfikat (za granicą wypożyczysz sprzęt tylko po okazaniu takiego certyfikatu). Ale na takie szkolenie musisz poświęcić ze 2 tygodnie. Ja robiłem IKO1 i 2 w tydzień, z tym że IKO1 miałem już opanowane właśnie na lądzie. Na szkoleniach w szkółce będziesz miał okazję spróbowania jak chodzą różne kajty- nie wpuszczaj się w zakupy zanim nie przeszkolisz się, bo to droga zabawa
Wg mnie próba nauki pływania na naszych południowych górskich czy podgórskich akwenach to strata czasu.
pozdr.
MirekH
------------------------------------------------------------------------------------------
TA600V, NX250, FJ1200ABS -ten ostatni oddam w dobre ręce
MirekH
------------------------------------------------------------------------------------------
TA600V, NX250, FJ1200ABS -ten ostatni oddam w dobre ręce
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości