Proama 2500, mBank proponuje Benefię za 800haku pisze:Sprawdzałeś w Proama i mBank ?
ja musiałem zrobić na szybko 
więc śpiesz się... Na rankomat się zawiodłem, MTU za 3200pln mi wyszło i nic innego :Otramp_xlv pisze:Hej! wszystko da się załatwić przez Internet za pomocą wyszukiwarki (kreatora/kalkulatora) Internetowego. Ja to robiłem chyba przez rankomat.pl tanio i szybko dokumenty po przelewie przychodzą Ci na e-mail, zajmuje to niecałą godzinę. No chyba, że chcesz dać zarobić agentowi "ziomalowi" co też się chwali
ps. jeśli zastosujesz w/w sposób to nie zapomnij przy tym złożyć (też można przez Internet) wypowiedzenia umowy poprzedniej polisy - chyba nie później niż na dzień przed końcem umowy bo przyjdzie kontynuacja i w efekcie będziesz miał podwójnie ubezpieczony pojazd
Dziwne to...uosiu pisze: Na rankomat się zawiodłem, MTU za 3200pln mi wyszło i nic innego :O
ja ubezpieczyłem bardzo konkurencyjnie
masz 23 lata więc doliczają wzwyżkę za wiek, chyba zostały ci jeszcze 2-3 lata do nieco niższej stawki OC, ja zniżki na trampku zbierałem bo za to miałem chyba 180zł.
Ale tam ubezpieczony motocykl i dwa samochody (busy) - ponoć to ma znaczenie.
Plusem PZU faktycznie jest cena, tym bardziej, że w swoim czasie dzięki współwłasności samochodu miałem od razu zniżkę na OC motocykla (i nikt nie wnikał w to, że pierwszy rok mam prawo jazdy kat. A). Jednak coś za coś. Co roku mam jakieś przepychanki z tymże ubezpieczycielem. Pierwszym razem w wyniku błędnego przepisania n-ru VIN, w połączeniu ze zmianą właściciela, okazało się, że jestem właścicielem dwóch motocyklli, z czego tylko jeden ma opłacone OC. Sprawa została wyjaśniona i nadwyżkowy pojazd zniknął z ich bazy (a przynajmniej takie otrzymałem informacje). Rok później dostałem wezwanie do zapłacenie OC, mimo że przelew poszedł miesiąc wcześniej. Po kilku telefonach i mailach sprawa została wyjaśniona na moją korzyść. W tym roku płaciłem OC za samochod którego jestem współwłaścicielem. Gdy zadzwoniłem by upewnić się czy wpłata doszła, okazało się że i owszem, ale zniknęła... współwłasność. Aż się boję pomyśleć, co będzie przy kolejnej wpłacieArturS pisze:A u mnie ostatnio wszystko wychodzi najtaniej w PZU
Obstawiam niekumatego agenta/oddział PZU.Reindeer pisze:Plusem PZU faktycznie jest cena, tym bardziej, że w swoim czasie dzięki współwłasności samochodu miałem od razu zniżkę na OC motocykla (i nikt nie wnikał w to, że pierwszy rok mam prawo jazdy kat. A). Jednak coś za coś. Co roku mam jakieś przepychanki z tymże ubezpieczycielem. Pierwszym razem w wyniku błędnego przepisania n-ru VIN, w połączeniu ze zmianą właściciela, okazało się, że jestem właścicielem dwóch motocyklli, z czego tylko jeden ma opłacone OC. Sprawa została wyjaśniona i nadwyżkowy pojazd zniknął z ich bazy (a przynajmniej takie otrzymałem informacje). Rok później dostałem wezwanie do zapłacenie OC, mimo że przelew poszedł miesiąc wcześniej. Po kilku telefonach i mailach sprawa została wyjaśniona na moją korzyść. W tym roku płaciłem OC za samochod którego jestem współwłaścicielem. Gdy zadzwoniłem by upewnić się czy wpłata doszła, okazało się że i owszem, ale zniknęła... współwłasność. Aż się boję pomyśleć, co będzie przy kolejnej wpłacieArturS pisze:A u mnie ostatnio wszystko wychodzi najtaniej w PZU
Raczej parę oddziałów, albo agentów było w to zamieszanych. Dość, że póki co wyrobiłem sobie odruch dzwonienia na infolinię po każdej wpłacie, by upewnić się czy wszystko w porządku.tomekpe pisze:Obstawiam niekumatego agenta/oddział PZU.Reindeer pisze:Plusem PZU faktycznie jest cena, tym bardziej, że w swoim czasie dzięki współwłasności samochodu miałem od razu zniżkę na OC motocykla (i nikt nie wnikał w to, że pierwszy rok mam prawo jazdy kat. A). Jednak coś za coś. Co roku mam jakieś przepychanki z tymże ubezpieczycielem. Pierwszym razem w wyniku błędnego przepisania n-ru VIN, w połączeniu ze zmianą właściciela, okazało się, że jestem właścicielem dwóch motocyklli, z czego tylko jeden ma opłacone OC. Sprawa została wyjaśniona i nadwyżkowy pojazd zniknął z ich bazy (a przynajmniej takie otrzymałem informacje). Rok później dostałem wezwanie do zapłacenie OC, mimo że przelew poszedł miesiąc wcześniej. Po kilku telefonach i mailach sprawa została wyjaśniona na moją korzyść. W tym roku płaciłem OC za samochod którego jestem współwłaścicielem. Gdy zadzwoniłem by upewnić się czy wpłata doszła, okazało się że i owszem, ale zniknęła... współwłasność. Aż się boję pomyśleć, co będzie przy kolejnej wpłacieArturS pisze:A u mnie ostatnio wszystko wychodzi najtaniej w PZU
Tak, po wypełnieniu formularza dostałem info, że nie mają dla mnie żadnej ofertyLitwa pisze:A sprawdzałes może https://www.youcandrive.pl to jest z ergo hestii i mają ciekawe ceny dla młodych kierowców
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Widocznie za stary jesteśuosiu pisze:Tak, po wypełnieniu formularza dostałem info, że nie mają dla mnie żadnej ofertyLitwa pisze:A sprawdzałes może https://www.youcandrive.pl to jest z ergo hestii i mają ciekawe ceny dla młodych kierowców
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości
