TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
-
- młody podróżnik
- Posty: 2267
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
Od 2 miesięcy planowałem ten wyjazd - ostatni w tym roku na dłużej niż weekend. Miał być tydzień ale stopniało do 5 dni...a tak właściwie 4. Cztery pełne dni - niby nie dużo a jednak wystarczająco, aby się ponownie zakochać w jeździe, przyrodzie, życiu...ale właściwie nie można się ponownie zakochać skoro się nie odkochało, prawda? To nazwijmy to "odświeżenie" związku.
Jaki cel? Miał być TET do Talina, później się na chwilę zmieniło na UA, później na chwilę na RO a jak wyszło?
Przejechałem polski odcinek TET - trasa generalnie do przejechania na każdym motocyklu oprócz kilku odcinków ale można objechać. Generalnie rozczarowała (TET) - wystartowałem na wysokości Kraśnika, zakończyłem 30 km od granicy czyli końca i myślę, że 50 % to asfalty, 35% szutry a reszta gruntówki i trochę ścieżek (może ze 2%). Niestety - dla mnie trochę za dużo asfaltów no i odcinki "prawielegalne" też się zdarzyły ale bardzo się cieszę, że nią przejechałem bo zamiast do Talina, naoglądałem się naszej kochanej Polski. Pięknie - to zbyt banalne.
Nie będzie opisu dni, wstawię obraz tego, co widziałem. Zapachy, smaki i dźwięki musicie sobie wyobrazić. Jazda na motocyklu ma tą właśnie zaletę, że czuć zapach - nawet zapach perfum ludzi na wsi idących na Mszę Św., zapach gospodarstw, pól, świerkowych szyszek, świeżego siana. Poranki i wieczory, to światło...
Przejechałem samotnie ponad 2000 km po Polsce, po jej zaledwie małej części od Kraśnika po Suwałki...myślicie pewnie teraz, że odległość między tymi miastami jest mniejsza Jeśli jesteście ciekawi tego, co niesie dróżka polna, gdzie prowadzi i co niesie droga - zrobicie właśnie tyle lub dużo więcej. Ja musiałem się ograniczać i to na siłę - a i siły mnie ograniczały bo jazda ponad 10h dziennie siły mi wysysała...
A skąd taki tytuł? Bo ja jeszcze nie byłem - zostawiam sobie powód, by wracać na Kresy, na Podlasie, na wschód i szukać "moich Krużewnik"
Jaki cel? Miał być TET do Talina, później się na chwilę zmieniło na UA, później na chwilę na RO a jak wyszło?
Przejechałem polski odcinek TET - trasa generalnie do przejechania na każdym motocyklu oprócz kilku odcinków ale można objechać. Generalnie rozczarowała (TET) - wystartowałem na wysokości Kraśnika, zakończyłem 30 km od granicy czyli końca i myślę, że 50 % to asfalty, 35% szutry a reszta gruntówki i trochę ścieżek (może ze 2%). Niestety - dla mnie trochę za dużo asfaltów no i odcinki "prawielegalne" też się zdarzyły ale bardzo się cieszę, że nią przejechałem bo zamiast do Talina, naoglądałem się naszej kochanej Polski. Pięknie - to zbyt banalne.
Nie będzie opisu dni, wstawię obraz tego, co widziałem. Zapachy, smaki i dźwięki musicie sobie wyobrazić. Jazda na motocyklu ma tą właśnie zaletę, że czuć zapach - nawet zapach perfum ludzi na wsi idących na Mszę Św., zapach gospodarstw, pól, świerkowych szyszek, świeżego siana. Poranki i wieczory, to światło...
Przejechałem samotnie ponad 2000 km po Polsce, po jej zaledwie małej części od Kraśnika po Suwałki...myślicie pewnie teraz, że odległość między tymi miastami jest mniejsza Jeśli jesteście ciekawi tego, co niesie dróżka polna, gdzie prowadzi i co niesie droga - zrobicie właśnie tyle lub dużo więcej. Ja musiałem się ograniczać i to na siłę - a i siły mnie ograniczały bo jazda ponad 10h dziennie siły mi wysysała...
A skąd taki tytuł? Bo ja jeszcze nie byłem - zostawiam sobie powód, by wracać na Kresy, na Podlasie, na wschód i szukać "moich Krużewnik"
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5506
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
Masz w ryj
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
-
- młody podróżnik
- Posty: 2267
- Rejestracja: 28.08.2009, 11:16
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Kielce
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 293
- Rejestracja: 26.04.2009, 23:25
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
Dla mnie kwintesencja trampkowania.Coś wspaniałego.Czy zawsze trzeba szukać czegoś co jest na wyciągnięcie ręki? Mamy tak wspaniałe miejsca i okolice w naszym Kraju w których wielu nie było,chociaż pozaliczali Nordkapy,Pireneje,Chorwacje etc.Od paru lat staram się poznawać Polskę północno-wschodnią i Podlasie i cały czas widzę ile jeszcze zostało do zwiedzenia.Oczywiście,też bywałem za granicami naszego Kraju, było fajnie, no może poza Ukrainą gdzie nie zawsze tubylcy byli przyjażni.Tego co mamy w naszym kraju nie znajdziemy gdzie indziej no i ten klimat,ludzie,miejsca.
- ostry
- oktany w żyłach
- Posty: 3960
- Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
Masz w ryj raz jeszcze .mirkoslawski pisze:Wiemwojtekk pisze:Masz w ryj
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
- capri
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1129
- Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Piaseczno
- Kontakt:
Re: TEee(T) - "a w Krużewnikach byl?"...
Zazdroszczam [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
Life is brutal and full of zasadzkas...
Life is brutal and full of zasadzkas...
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
https://www.facebook.com/MPK24pl
Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości