Wajdek nie żyje. :(

Inne wspomnienia.
Awatar użytkownika
Iphonka
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 157
Rejestracja: 27.03.2012, 18:23
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Racewo

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Iphonka »

To takie przykre ....nie wiem co napisać ... Żegnaj Waldi ... Ewelinko wyrazy szczerego współczucia , jeśli mogę jakoś pomóc to się polecam .
Boże chroń mnie przed przyjaciółmi....z wrogami sama sobie poradze.
Awatar użytkownika
meny72
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 10.04.2016, 08:59
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Barczewo

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: meny72 »

Żegnaj i do zobaczenia gdzieś,kiedyś, tam,.......... :(
Awatar użytkownika
Wojcio
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 264
Rejestracja: 08.06.2016, 19:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRYNICE k. Białegostoku

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Wojcio »

Może oklepane ale... " Cieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą " Tak jak ktoś pisał i potwierdzam,że Śp. Wajdek to dobry duch polamańców gdyż sam w ubiegłym roku trochę się połamalem a ON napisał " Nie łam się " nic w tym dziwnego ale to było miłe zważywszy w jakim zawodzie pracował. Chociaż znałem go krótko to na zawsze zostanie w mej pamięci.
Najszczersze kondolencje Ewelinie i rodzinie. :sad:
sky
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 734
Rejestracja: 14.06.2008, 08:39
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Józefów k. Otwocka

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: sky »

Niestety nie dam rady towarzyszyć Wajdkowi w jego ostatniej drodze.
Zapalcie, proszę, świeczkę ode mnie.
Marcin 'sky' Przybylski
--
Czterdzieści lat na karku, często zachowuję się jak nastolatek, jeżdżę motocyklem... Czy to w końcu kryzys wieku średniego?
Bolo z Zaolzia
Czytacz
Czytacz
Posty: 1
Rejestracja: 31.08.2017, 21:21
Mój motocykl: XL650V

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Bolo z Zaolzia »

Współczucie dla całej rodziny. Nigdy nie zapomnę Wajdka jak siedział u mnie w czele stołu i bawił wszystkich rogaczowców. Ewelinko trzymaj się, u nas drzwi dla Ciebie są zawsze otwarte.
Awatar użytkownika
Ifko
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 66
Rejestracja: 20.06.2015, 23:10
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Gliwice

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Ifko »

Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół [*]
Awatar użytkownika
markom13
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 198
Rejestracja: 04.10.2015, 00:17
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Mazury -> UK

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: markom13 »

[*] .....moje kondolencje dla rodziny i przyjaciol ... [*] :sad:
Awatar użytkownika
grzesiek_ts
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 18.12.2008, 00:51
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: grzesiek_ts »

Moje kondolencje.
Odważni nie żyją wiecznie, lecz ostrożni nie żyją wcale.
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5547
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: falco »

Kilka lat temu mieliśmy pozlotową mini imprezkę w Kalu, wtedy też pierwszy raz "wciągnałem" Wajdka do naszej bandy, zapraszając aby zajrzał do nas choć na chwilę (jeśli dobrze pamiętam, to był przejazdem u znajomych na Kaszebach).

Zadzwonił, przyjechał, poznaliśmy się, pogadaliśmy, pośmialiśmy a że wtedy dziewczyny zrobiły mnie na "ŁaSukę", to śmiechu było dużo, oj dużo...

Pamiętam jak dziś, gdy siedział na kanapie i z nami żartował, choć nasze towarzystwo było mocno specyficzne...

Od kilku dni kręciłem się po Świętokrzyskich, zazwyczaj wracałem pod wieczór i tak też było, gdy dowiedziałem się o tej straszliwej wiadomości.
Po 20 zsiadam z Dezertera, widzę otwartą furtkę (którą sam zamykałem), ale nikogo wewnątrz, żadnych świateł, odgłosów, nic.
Pierwsza myśl - włamanie? Łapię za gaz i nawet nie zdejmując kasku wchodzę na posesję, po chwili dostrzegam Cociów, którzy siedzą po cichu, z grobowymi minami, bez włączonego światła...

Widzę (i czuję), że coś jest nie tak, witam się i pytam Agaty czy dobrze sie czuje i... jakbym dostał obuchem w łeb... Siadam obok Nich i nie wierzę...
Zaczęliśmy wspominać, rozmawiać, ale cały czas niedowierzając...

Mam nadzieję, że uda mi się jutro dotrzeć i pożegnać Cię Wajdku, jeśli jednak przez wyznaczone badania nie zdążę, to proszę o namiary miejsca spoczynku, abym mógł później zapalić świeczkę...

Ewelina - moje najgłębsze kondolencje...
Ostatnio zmieniony 02.09.2017, 09:56 przez falco, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Zenek
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 128
Rejestracja: 18.06.2008, 20:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Zenek »

Przesylam Kondolencje dla Eweliny Dzieci i Rodziny . Cieżko w to uwierzyc
emillio
Czytacz
Czytacz
Posty: 3
Rejestracja: 26.08.2017, 19:01
Mój motocykl: nie mam jeszcze TA

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: emillio »

Chociaż nie znam kolegi, to przesyłam wyrazy współczucia dla całej rodziny :(
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: wojtekk »

2692

Wajdku,

siedzisz tu z nami przecież. Wstałeś na chwilę do baru. Będziesz na każdej Wigilii, zlocie, spotkaniu. Jesteś obok. Nie widzimy Cię, bo gdzieś zaszyłeś się przy barze. Pewnie zaśmiewasz się z kimś i kogoś innego rozrywasz. Ja teraz na Myczki się chyba nie wybiorę, ale mam nadzieję, że szybko zobaczymy się na następnym spotkaniu. Usiądź obok. Uśmiechnij się. Fajnie się śmiałeś.

Dziś było prawie jak na Wigilii. Choć dziś więcej znanych Ci twarzy było. Tym razem masz tę przewagę, że wiesz co czuliśmy. Lepiej wiesz.

Wiele Ciebie u nas. Widzisz to po wcześniejszych wpisach. Ja też powspominam.

Wpadłeś tutaj choćby na chwilę z rodzinką i specjałami do jedzenia.

W ostatniej Lipie stoisz uśmiechnięty zawadiacko gdy produkuję się mówiąc o wzywaniu pomocy.

Pamiętam jak chyba na Myczkach opowiadałeś o tym, jak wyjechał Ci KTM spod tyłka i jakie to było szczęście, że nic się nie stało.

Jeszcze przed chwilą tu mnie (słusznie i merytorycznie, ale z klasą) zjechałeś na forum :)

Pamiętam...

Pamiętam Cię Wajdku. Pamiętamy Cię.

Ewelino. Możesz na nas liczyć. Nie krępuj się proszę jeżeli będzie coś, w czym moglibyśmy pomóc. Tak, jak Wajdek nam pomagał. Nie krępowaliśmy się Jego prosić o pomoc.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Rolo
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 726
Rejestracja: 26.07.2010, 15:19
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Rolo »

Jezu, dopiero dziś wszedłem na forum.... brak słów.... to był wspaniały facet, wyrazy współczucia :(
Motocyklistę jest w stanie zrozumieć tylko pies wystawiający pysk za okno jadącego samochodu
TA XL 650 '01 => AT XRV 750 '02
jedrulek71
romeciarz
romeciarz
Posty: 20
Rejestracja: 28.12.2013, 17:01
Mój motocykl: XL600V

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: jedrulek71 »

Wyrazy współczucia [*]
LUB SK17
Madziarolka
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 31.08.2017, 09:27
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Madziarolka »

W imieniu Ewelinki chciałam wszystkim serdecznie podziękować za obecność oraz słowa wsparcia. Jesteście wspaniali - jak zawsze. Wszyscy pod ogromnym wrażeniem pożegnania Wajdka. Dziękujemy.
Awatar użytkownika
kewis
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 364
Rejestracja: 09.10.2010, 23:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Topolin

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: kewis »

Cóż można napisać. Poznałem Waldka i Ewelinę na ITT na Lipie. Spaliśmy w jednym domku. Te kilka chwil, kilka słów i od razu człowiek wiedział z kim ma do czynienia...
Wielki żal, że tak szybko wszystko mija. Żal i niedowierzanie.
Kondolencje dla Eweliny i całej rodziny...
Każdą podróż pokonuje się głową a nie mięśniami
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Nadol »

Wajdek to super gość i takim pozostanie.
Wyrazy kondolencji dla ciebie Ewelinko i całej rodziny.
[*]
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
Klema123
romeciarz
romeciarz
Posty: 33
Rejestracja: 30.06.2013, 14:57
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Chocicza

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Klema123 »

Wyrazy współczucia...

[*]
scorpion
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 312
Rejestracja: 19.06.2008, 14:48
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: DKL

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: scorpion »

Moje kondolencje dla rodziny i bliskich [*]
TA tylko dla orłów
Nie jedź szybciej, niż Twój Anioł Stróż potrafi latać
Yska
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 12
Rejestracja: 06.06.2016, 18:34
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wajdek nie żyje. :(

Post autor: Yska »

Ogromna strata :(
Wyrazy współczucia i najszczersze kondolencje składam Ewelinie, dzieciakom i bliskim
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość