X Zlot Gwiaździsty - Jasna Góra 2013

[Thorin]

Parę fotek z ostatniego rozpoczęcia sezonu na Jasnej Górze. Pogoda dopisała, choć rano gil pod nosem zamarzał. Atmosfera na zlocie bardzo dobra, ewidentnie dwie różne imprezy 14 i 21 kwietnia powodują, że zdecydowanie było mniej ludzi przypadkowych. Dla przykładu, po Mszy św. (dla niektórych w trakcie) nie było tłumnego pospolitego ruszenia pt. kto szybciej opuści Częstochowę. Ludzie jakoś wyjątkowo łazili, gadali, oglądali. Żal było odjeżdżać? Ilościowo, tak na moje oko, może 15 tys., może więcej. Moim zdaniem optymalnie, bez większych problemów można było dojechać i wyjechać. Mity i podania ludowe o swądzie masowo palonych sprzęgieł w tym roku nie powinny się powtarzać. W drodze powrotnej zahaczyliśmy o nówka zamek w Bobolicach. Zwiedzanie rozpoczęliśmy i zakończyliśmy na restauracji. Żarcie bardzo dobre, ale trochę mało i nie najtaniej. W domu po 21:00, trasa ponad 700 km.

[chankrymski]

Thorin kiedy mu zafundowałeś takiego nosa?!

[Thorin]

w tamtym roku, jak błoto wymieszane z kamieniami wysadziło oryginalny błotnik z mocowań.