Santiago de Compostela 2019

Relacje i zdjęcia z zagranicznych wypraw.
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Krzycho pisze:Ostatnia fotka :mouthshut:
jest to jakaś wioska południowe Pireneje po stronie Hiszpanii.
ale dokładnie nie wiem gdzie :niewiem:
Widok z drogi :witch:
Obrazek
Już namierzyłem dzięki pomocy Kijo :impreza:

Passarel·la-mirador de Castellfollit de la Roca
GIV-5221, 18, 17855, Girona, Hiszpania
https://maps.app.goo.gl/Z1d8rd1E1Kw6Cfy86
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

JanuszCh. pisze:Myślę nad podobną trasą w tym roku... Pisz.. pisz jak najwięcej.. Chętnie poczytam .. :grin:
Postaram się :cool: :smile:
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Opowiem wam moje trzy przygody:
Pierwsza seksualna
Druga alkoholowa
Trzecia ogniowa

Zacznę od seksualnej :cool:

To zdjęcie które wstawiłem wcześniej przedstawia kanion rzeki
Ardeche w Prowansji . Oraz Pont d'arc
Ale na zdjęciu jest taka parka Francuzów w wodzie.
I chciałbym o tym opisać..........
Postanowiłem zrobić parę zdjęć o zachodzie.....
Byliśmy tylko w trójkę . Czyli ta parka i ja.
Siedziałem na pniu drzewa tuż przy wodzie.
Parka w wodzie miała wyraźnie ochotę na sex.
Byli w odległości około 5 do7 metrów
A ja sobie siedziałem z aparatem w ręku.
W pewnym momencie pani podpłynęła do swojego pana.
Przytuliła go i odwróciła go do mnie plecami.
Teraz byliśmy twarzą w twarz.
Uśmiechnęła się do mnie ,a potem jej wzrok skierował się na
mój aparat. Jej zachowanie odczytałem w ten sposób :
Odstaw debilu ( mówię o sobie) ten aparat a pokaże tobie coś więcej.
Uważam że dobrze zrozumiałem ten przekaz i ostentacyjnie podniosłem do góry
aparat i postawiłem go metr dalej obiektywem w przeciwnym kierunku.
Pani ponownie się uśmiechnęła.......
No i się zaczęło .
Powiem tak... wiele widziałem w życiu ,ale coś takiego i to w takiej scenerii....
To pierwszy raz. .
Myślę że ta Pani chciała żebym na nią patrzył. :omg:
Musiało ją to kręcić.

A co wy o tym myślicie?
Ostatnio zmieniony 02.03.2020, 20:04 przez Krzycho, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Kiddo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 205
Rejestracja: 30.01.2015, 17:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stuttgart/ Gdańsk
Kontakt:

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Kiddo »

Krzycho pisze: A co wy o tym myślicie?
Po pierwsze primo uważam, że powinieneś popracować nad swoimi relacjami. Fotografujesz jakieś dziadostwa a jak już jest coś godnego uwagi to odkłądasz aparat. Po drugie primo Pon't d'Arc i kanion rzeki Ardeche są jak sama nazwa wskazuje nie w Prowansji a w departamencie Ardeche w Auvergne-Rhône-Alpes. Na polski Owernia-Rodan-Alpy. Po trzecie primo, to byłem w tym miejscu cztery razy i nigdy nie miałem takiej przygody :sad:
Awatar użytkownika
Kiddo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 205
Rejestracja: 30.01.2015, 17:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stuttgart/ Gdańsk
Kontakt:

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Kiddo »

Krzycho pisze: A co wy o tym myślicie?
Po pierwsze primo uważam, że powinieneś popracować nad swoimi relacjami. Fotografujesz jakieś dziadostwa a jak już jest coś godnego uwagi to odkładasz aparat. Po drugie primo Pon't d'Arc i kanion rzeki Ardeche są jak sama nazwa wskazuje nie w Prowansji a w departamencie Ardeche w Auvergne-Rhône-Alpes. Na polski to Owernia-Rodan-Alpy. Po trzecie primo, to byłem w tym miejscu cztery razy i nigdy nie miałem takiej przygody :sad:Szkoda bo ja bym pstrykał i zaraz ilosć wyświetleń bloga strzeliłaby w kosmos :grin:
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: wojtekk »

I to się nazywa pielgrzymka !
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
tomekc
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 89
Rejestracja: 22.03.2011, 19:36
Mój motocykl: XL600V

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: tomekc »

Krzycho pisze:
Krzycho pisze:Ostatnia fotka :mouthshut:
jest to jakaś wioska południowe Pireneje po stronie Hiszpanii.
ale dokładnie nie wiem gdzie :niewiem:
Widok z drogi :witch:
Obrazek
Już namierzyłem dzięki pomocy Kijo :impreza:

Passarel·la-mirador de Castellfollit de la Roca
GIV-5221, 18, 17855, Girona, Hiszpania
https://maps.app.goo.gl/Z1d8rd1E1Kw6Cfy86
Heheh chyba mamy podobna fote w zbiorach.............
Obrazek z Dysku Google
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Fajna fotka :thumbsup:
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Sylwek »

Krzycho pisze:A co wy o tym myślicie?
Jedna przygoda już za Tobą, czas na kolejne :wink: .
No i nie odkładaj aparatu :grin: .
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Kiddo oba regiony są ze sobą połączone :cool:


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Wracając do drugiej historyjki to tak w sumie to nie jest alkoholowa bo przecież piwo to nie alkohol :drinking:
Będąc na campingu Pireneje po stronie hiszpańskiej . Chciałbym zaznaczyć że camping przepięknie położony w Lesie .
Jest tam bar. Wieczorkiem postanowiłem wybrać się na piwko z kija.
Były dwa rodzaje . Jedno piwko znanej holenderskiej firmy, a drugie regionalne Hiszpańskie.
Oczywiście wybrałem Hiszpańskie . Na ladzie stały piękne kielichy do piwa . ale pani złapała jakąś zwykłą szklankę podobną do polskiej musztardówki :mouthshut:
Powiedziałem pani że chciałbym napić się piwka z tego pięknego kielicha. Pani powiedziała że te kielichy są tylko do piwa Holenderskiego , a '' musztardówki " są do piwa Hiszpańskiego. Chciałbym zaznaczyć że na kielichach nie było żadnego logo . Było zwykłe szkło. W barze byliśmy sami . Uparłem się na kielich. Pani rozejrzała się i potajemnie dostałem Hiszpańskie piwko w kielichu od Holenderskiego. :impreza:
Na tarasie było parę osób i wszyscy popijali piwo z musztardówek .
Jeszce się z ty nie spotkałem żeby rodzaj szklanki pokazywał jakie piwo zamówiliśmy .

Fotki z campingu

Obrazek
Awatar użytkownika
Kiddo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 205
Rejestracja: 30.01.2015, 17:15
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Stuttgart/ Gdańsk
Kontakt:

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Kiddo »

Krzycho pisze:Kiddo oba regiony są ze sobą połączone :cool:
Każą w domu siedzieć, pogoda paskudna więc się mogę powymądrzać :-) Bronisz straconej sprawy. https://en.wikipedia.org/wiki/Pont_d%27Arc
Nie są połączone. To osobne regiony. :smile:
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Kiddo pisze:
Krzycho pisze:Kiddo oba regiony są ze sobą połączone :cool:
Każą w domu siedzieć, pogoda paskudna więc się mogę powymądrzać :-) Bronisz straconej sprawy. https://en.wikipedia.org/wiki/Pont_d%27Arc
Nie są połączone. To osobne regiony. :smile:

Mam nadzieję że to chociaż jest Francja :wacko:
Awatar użytkownika
Kijo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 220
Rejestracja: 10.03.2011, 18:41
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: FG

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Kijo »

Kiddo pisze:
Krzycho pisze: A co wy o tym myślicie?
Fotografujesz jakieś dziadostwa a jak już jest coś godnego uwagi to odkładasz aparat.
I z tym się zgadzam :grin:
Honda CL 350 / Beta Alp 4.0
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Kijo pisze:
Kiddo pisze:
Krzycho pisze: A co wy o tym myślicie?
Fotografujesz jakieś dziadostwa a jak już jest coś godnego uwagi to odkładasz aparat.
I z tym się zgadzam :grin:
Muszę wyprostować parę spraw .
Zgadzam się że fotografuję jakieś dziadostwa :haha:
Nie jestem jakiś paparazzi .Jeżeli robię zdjęcie osobie to zawsze się pytam o zgodę .
Po drugie troszkę znam się na ludziach . Lubię patrzeć w oczy . Oczy mówią wszystko.
Gdybym trzymał w łapach aparat to nic by nie było. A tak przez przypadek stałem się jedynym widzem pięknego spektaklu ......
Który zapisałem sobie na moim twardym dysku w mojej głowie :tongue:
Może jak skończy się zaraza i spotkamy się na zlocie ,to opowiem więcej szczegółów :zabawa:
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Opowiem wam trzecią historyjkę
Związana jest z moją kuchenką na gaz drzewny :grin:
epizod pierwszy
Autostrada Niemcy . Jakoś nie lubię Niemców .... Jeżeli jadę w jakąś podróż i muszę przejechać przez ten kraj , to zawsze jest to dla mnie tranzyt.
Zatrzymałem się na parkingu przy autostradzie w celu przygotowania sobie strawy. Pozbierałem patyki które leżały ....i odpaliłem moją kuchenkę.
Zauważyłem, że przygląda mi się jakiś Helmut. :mad: który stanął za moim trampkiem . Widziałem że dzwoni wiadomo gdzie ... i podaje mój nr. rejestracyjny .
Policja była za 5-10 minut ..... Policjanci mieli bardzo groźne miny .
Kiedy wytłumaczyłem że nie palę ogniska ,tylko jest to kuchenka turystyczna.Pokazałem im certyfikat . Powiedziałem im że jak mają kubki to zapraszam ich na herbatę .
okazało się że jeden z nich podróżuje motocyklem ...... wiadomo jakiej marki :cool:
Zrobiło się miło ........
Helmut donosiciel stał jak słup ....... widok bezcenny

Drugi raz ....
Hiszpania gdzieś w górach
Szukałem jakiegoś miejsca na obiad.
Znalazłem wreszcie jakiś mały parking . Jak zwykle rozpaliłem moją kuchenkę .Postawiłem ją na asfalcie . Praktycznie nie było ruchu , przejechała tylko jedna ciężarówka z drewnem .......Wtedy zapaliła mi się lampka w głowie że za chwilę może być gorąco.
W pośpiechu napełniłem mój brzuszek i spakowałem sprzęt.
20 minut później Przyjechał Leśniczy .
Było bardzo śmiesznie ponieważ wysiadł z samochodu i nic nie mówiąc chodził dookoła motocykla szukając jakichkolwiek śladów ogniska.
Ja również nie odzywałem się ........
Ubrałem kurtkę , założyłem kask i pojechałem ..........

:smile:
krzysiek1
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 293
Rejestracja: 26.04.2009, 23:25
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: krzysiek1 »

Krzycho, a może jakieś namiary gdzie nabyłeś co cudeńko?
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

krzysiek1 pisze:Krzycho, a może jakieś namiary gdzie nabyłeś co cudeńko?
Masz na myśli moją kuchenkę :cool:
Awatar użytkownika
Krzycho
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 276
Rejestracja: 14.09.2008, 19:46
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Kaszebe

Re: Santiago de Compostela 2019

Post autor: Krzycho »

Jeżeli tak to proszę :impreza: :roll:
https://www.solostove.com/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości