Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Relacje i zdjęcia z zagranicznych wypraw.
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: Sylwek »

Loża szyderców to bardzo ciekawe miejsce.
Czytając opowieści innych osób, można punktować niedociągnięcia, łapać za słówka, wysilać się na mniej czy bardziej udane, żarty.
Pisząc, a zwłaszcza po raz pierwszy, już nie jest tak słodko. Więc: pochlebstwa przyjmuję, krytykę tylko delikatną i podaną koniecznie w zawoalowany sposób :smile: .

Prolog.

Wiosną 2015 r.przywiozłem SHL spod Krakowa. Stała sobie nieużytkowana od 1983 r., ale o dziwo, po wlaniu paliwa, nawet odpaliła. Przejechałem kilka kilometrów i to było wszystko. Zgasła bestia i żadne prośby, groźby i inne, nie skutkowały. Wrzuciłem więc oporne bydlę do garażu kumpla i zapomniałem. W głowie miałem już wypad do Pamiru w doborowym towarzystwie Banana i Henry'ego. Jeżdżąc po ślicznych drogach Kirgistanu, w chwili euforii, pomyślałem, że przecież tu, to można pomykać nawet Simsonem :lol: . Po powrocie, wspomniałem o moich przemyśleniach bratu, a on na to:
-jedź Simsonem.
-Wiesz przecież, że mam,ale SR. Prześwit marny i ze skuterów raczej wyrosłem.
Brat: -jedź Wueską.
- Nie mam Wueski, ale, ale.. moment, mam SHL.
-No to jedź Eshaelką.
Jak wiecie, słowa trzeba dotrzymywać :smile: . Klamka zapadła.

Rok przed wypadem- ee, sporo czasu, pomyślę jesienią. Jesienią, to dopiero latem nast. roku, pomyślę zimą. Ostatecznie przywiozłem SHL wczesną wiosną i zabrałem się do przygotowań. W głowie już miałem z grubsza chytry i tajemny plan, co i jak. Wiedziałem, że przednie, wahaczowe zawieszenie, od razu pójdzie na bok, a na jego miejsce zamontuję coś nowszego. Na oryginalnej kiwaczce, zabujałbym się niechybnie już gdzieś na Ukrainie. Wybór padł na stojącą w kącie Yamahę SR 250, którą kupiłem też okazyjnie, gdy poprzednicy zechcieli wyrzeźbić cafe racera, ale skończyło się na pocięciu ramy.. Jak zazwyczaj to zresztą, bywa. Znalazłem w swoich zasobach ładną obręcz od Pannonii, kupiłem szprychy od SHL, całość zaplotłem na bęben Yamahy i koło gotowe. Sztycę dorobił mi znajomy tokarz ( nie po raz pierwszy zresztą), błotnik dałem od Jawy 353. Dobra, podwozie z głowy.
Silnik otrzymał współczesny układ CDI, więc zawodny kondensator i przerywacz odpadły z listy problemów. Zmodyfikowałem skrzynię korbową, cylinder i tłok. Wał ma korbę z główką na rolkach. Gaźnik też powędrował większy, a siatkowy filtr powietrza zmieniłem na współczesny, gąbkowy, tłumik od SHL M11. W ten sposób uzyskałem szalone ca 10 KM, zamiast fabrycznych 6 i poczułem moc :lol: . W związku z tym, pomotałem przełożenie pierwotne ( na sprzęgle) i wtórne i uzyskałem przelotową prędkość około 75-85 km/godz., a maksymalną to nawet 110. Szaleństwo. Piszę około, gdyż licznik zamontowałem od Iża 49 (w lampie MZ 250), ale od początku nie działał.

Latem ogarnąłem wizy i powędrowałem do wydziału komunikacji, a tu -zonk. Nie zarejestrujemy panu tego motocykla. Coooo :omg: ?
Okazało się, że był kiedyś wycofany z ruchu. No to buba. Ostatecznie poszło na pojazd unikatowy, ale znów dodatkowe koszta, rzeczoznawca, próbne tablice, okropieństwo. Przedłużał się czas wydania stałego dowodu, ja w tym czasie testowałem różne rozwiązania. W ramach docierania, przejechałem z 200 km wokół komina (najdalej byłem 30 km- w Kaliszu) i wreszcie, po uzyskaniu dokumentu: JADĘ! Ale to już w przyszłym odcinku :tongue: .

2867
Ostatnio zmieniony 07.03.2018, 23:23 przez Sylwek, łącznie zmieniany 2 razy.
kucyk
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 335
Rejestracja: 25.04.2016, 20:38
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Medyka

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: kucyk »

Dobrze się zaczyna :ok: , Czekamy na ciąg dalszy.
Pawel
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 506
Rejestracja: 05.11.2017, 09:44
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Orzesze

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: Pawel »

Coś mi się już kiedyś "obiło o oczy" w tym temacie, a tutaj taka niespodzianka :smile: . Nareszcie dowiem(y) się więcej o tej niezwykłej wyprawie :ok: .
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: wojtekk »

Pysznie !
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
mapol
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 129
Rejestracja: 17.11.2014, 22:22
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Lublin

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: mapol »

Pisząc, a zwłaszcza po raz pierwszy, już nie jest tak słodko.
Odświeżam pamięć :lol: viewtopic.php?f=42&t=20160&start=260#p325816 tu miałeś pierwszy raz, może mały ale jednak pierwszy :ok:
Czekam z niecierpliwością na więcej bo w Automobiliście to tylko troszkę było... :crossy:
Awatar użytkownika
henry
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3087
Rejestracja: 12.06.2008, 23:12
Lokalizacja: INOWŁÓDZ

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: henry »

Dobrze jest ... zima jeszcze trzyma, to dowiemy się więcej szczegółów tej ciekawej historii :ok:
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
Awatar użytkownika
coreball
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 374
Rejestracja: 04.03.2012, 10:59
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koziegłowy

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: coreball »

No z taką relacją to zima jeszcze może z tydzień potrwać:-)
Awatar użytkownika
długi
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 343
Rejestracja: 14.09.2017, 15:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: LUBIN (ZdolnyŚląsk)

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: długi »

Czekam na C.D. .....jak wszyscy :grin:
Punk,Rock,Sex i......motocykle....Było:Jawa350TSx5,YamahaXJ900,SuzukiRF900R,YamahaFzs600Fazer,Transalp600+TriumphTiger955i,CBR 1000F Dual.Jest:Transalp 600+Bandit 650SA...
Awatar użytkownika
mierzej
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 44
Rejestracja: 12.04.2016, 15:34
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: mierzej »

Oj czekałem na tą relacje i się doczekałem :)
marcopolo
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 212
Rejestracja: 07.04.2017, 08:01
Mój motocykl: XL700V

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: marcopolo »

Sylwek pisze:...Na oryginalnej kiwaczce, zabujałbym się niechybnie już gdzieś na Ukrainie....
Podejrzewam, że na oryginalnych częściach nawet do Ukrainy byś nie dojechał. Ale i tak wielki RESPEKT! Czekamy na więcej.
...jak nie teraz to kiedy?
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: wojtekk »

marcopolo pisze:
Sylwek pisze:...Na oryginalnej kiwaczce, zabujałbym się niechybnie już gdzieś na Ukrainie....
Podejrzewam, że na oryginalnych częściach nawet do Ukrainy byś nie dojechał. Ale i tak wielki RESPEKT! Czekamy na więcej.
Niesłusznie. Polacy kiedyś sobie pojechali do Indii. Za czasów komuny
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: grad74 »

No, w końcu się Sylwek zebrałeś, bo bałem się że to nie nastąpi :ok: . Bo po tym co przeczytałem w Automobiliście to maaało było. Chyba wolne z tyrki będziesz musiał wziąć , żeby mieć czas na pisanie, jak Cię czytelnicy zaczną naciskać :lol: . Dawaj dalej!!! Czas na pytania przyjdzie później :smile:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3960
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: ostry »

Udoskonaliłeś najmniej awaryjny polski motocykl, to teraz już pewnie niezawodny jest jak Transalp :grin: . Również czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki o wyprawie na tym "kundelku" :cool: , przypominając sobie wyjazdy choćby Naczelnego Filozofa i jego patenty w Cezecie :lol: .
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
krzysiek_honda
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 41
Rejestracja: 08.02.2018, 21:15
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Wołomin

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: krzysiek_honda »

Czytałem o gościu który na ETZ 150 dojechał do Maroka, sam oczywiście. Moszna? Moszna. ☺☺
Awatar użytkownika
romario
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 142
Rejestracja: 20.07.2014, 02:36
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: romario »

Zima się już prawie konczy , a tutaj taka mila niespodzianka :grin:, dawaj Sylwek abyśmy do wiosny zdazyli :ok:
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: wilq.bb »

Krzysiek_honda ten gość jest na forum - do zeszłego roku jeździł TA, teraz skuterem pomyka, co nie Naczelny Filozofie. W skrócie - jak widać pojazd to tylko środek dociarcia do celu. Czekam (pewnie nie tylko ja) na cd.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: Sylwek »

Ho, ho, jakie zainteresowanie tematem :smile: . Dziękuję wszystkim za dobre słowo, a mapolowi za dokładność :lol:

Dodam tylko, że SHL jest z 1960 r.; gdy ją kupiłem, była po szóstym szlifie i miała zmieniony licznik. Wał był w niezłej kondycji i gdyby nie ten dalszy wypadzik, zapewne pozostałby bez remontu. Skrzynia wymagała inspekcji i dobrego dystansowania. Jeden właściciel od nowości, użytkował ciągle moto przez 23 lata.
Nie wiem, kto maszynę przeglądał i naprawiał, ale młotka i przecinaka to raczej nie zaznała :smile: . To dobrze rokowało, a trochę substancji motocyklowej przewinęło się przez ostatnie lata w moim garażu i, nieskromnie, coś mogę powiedzieć na ten temat. Myślę, że dzisiejszy jej przebieg, równa się niejednej TA 650.
mariusz1970
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 106
Rejestracja: 15.10.2017, 08:32
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: mariusz1970 »

Mój zmiennik w pracy, kupił ze swoim szwagrem wsk dwuramówkę i coś tam przy niej dłubią, dokupili jednoramówkę :grin: . Co do tematu, czekam na cd wyprawy i dam poczytać zmiennikowi. Może go zmobilizuje do podobnego wyczynu :thumbsup:
pete17
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 556
Rejestracja: 23.08.2016, 08:18
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: pete17 »

Fajowo zacząłeś.Czekamy na cd... :smile:
Lubię motory...wszystkie.
Awatar użytkownika
Leopold
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 393
Rejestracja: 22.03.2013, 21:59
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kirgistan na SHL M06 T (2017 r.).

Post autor: Leopold »

Prawdziwa historia. Długo wyczekiwana opowieść.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość