Przejazd przez most z wyspy Krk Chorwacja filmik

[Krzycho]

Filmik jak można przejechać przez most motocyklem kiedy
Jest on zamknięty dla motocykli.....
https://youtu.be/r3neRkGk9EA

[AdamL]

hehe niezły numer jak wyjeżdżałem w połowie września z Chorwacji to właściciel kwatery też coś próbował opowiadać o wietrze który przewraca ciężarówki i zamkniętych drogach, ale stwierdziliśmy że dopóki nie będzie zakazu wjazdu to jedziemy. Mostu na Krk nie zaliczyliśmy, tylko dużo mniejszy na Pag. I jakoś przejechaliśmy ale potem, dalej na północ na otwartych przestrzeniach były momenty

[zalmen3]

14 września 2012 dane mi było poznać warunki jazdy w Chorwacji podczas silnego wiatru. W drodze powrotnej z wakacji ze względu na szalejący cyklon zamknięto spory odcinek autostrady i pod Zadarem cały ruch kierowano na lokalne górskie dróżki. Drogi były piękne, ale nie na taką pogodę - to była tragedia, wiatr w porywach ponad 100 km/h, chwiejące się tiry, przyczepy kempingowe, deszcz, zimno, powywalane śmietniki, toi-toie, przystanki autobusowe, kamienie spadające z urwisk na drogę. Przez około 100 km nie wrzuciłem ani razu 3 biegu - nie dało się. Kilka razy mieliśmy już śmierć w oczach, kiedy wiatr spychał nas z serpentyn prosto w przepaść - ten odcinek (około 100 km) zajął nam 6 godzin (z jednym 5-minutowym przystankiem). Wyruszyliśmy z Primosten przed 5.00 a do hotelu w Deggendorfie (jakieś 850 km) dotarliśmy po 20.00, czyli ponad 15 godzin, planowaliśmy 8-9 h. Trasa była na prawdę trudna, ale nie było wyjścia, trzeba było wracać to się wracało. Trochę życie nam uratował fakt, że praktycznie 10 km za granicą Chorwacko-Słoweńską przestało wiać i wyszło słońce. Natomiast od razu po powrocie do domu (drugi odcinek trasy był bułeczką z masełkiem) "zazimowałem" motocykl, bo miałem po prostu dość.

[Krzycho]

Tak właśnie jest w Chorwacji...Jednego dnia cisza piękna pogoda ,a następnego wiatr taki że wywraca motocykle.
Chciał bym zaznaczyć że wiatr w Chorwacji jest powiedział bym inny , czyli taki nie obliczalny.
Normalnie jak wieje wiatr to robisz kontrę motocyklem i jazda .
W Chorwacji na trasie tej nadmorskiej wiatr z prędkością powyżej 100km/h tłucze raz z lewej i raz z prawej
Parę lat temu miałem taką przygodę na odcinku Zadar - Senj .
Odcinek chyba 150km jechaliśmy cały dzień
Nie którzy to pchali motocykle ....
Kiedy chcieliśmy zawrócić to policja kazała nam jechać do przodu .
Za nami był już wypadek i cała trasa zablokowana
Ten wiatr który mnie spotkał w tym roku na moście Krk to był pikuś

[zalmen3]

Dokładnie tak jak piszesz - powiew przychodzi z jednej strony i jak już się ustawisz kontrą to nagle bum i dostajesz z drugiej i znowu zmiana i znowu - masakra.