Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
- dj.1
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 44
- Rejestracja: 27.06.2008, 08:11
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Köln / Opole
- Kontakt:
Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
Trasa wypadu : Grimselpass - Nufenenpass - Gotthardpass - Furkapass - Sustenpass,
Oberalppass - Julierpass - Malojapass - Berninapass - Forcola di Livigno - Passo d Eira ,
Passo di Foscagno - Passo Stelvio - Umbrailpass - Pass dal Fuorn - Fluelapass
http://www.djone.eu/Schweiz%20und%20Stelvio%202014.htm
http://www.djone.eu/Schweiz%20und%20Stelvio%202014.htm
Trasa wypadu : Grimselpass - Nufenenpass - Gotthardpass - Furkapass - Sustenpass,
Oberalppass - Julierpass - Malojapass - Berninapass - Forcola di Livigno - Passo d Eira ,
Passo di Foscagno - Passo Stelvio - Umbrailpass - Pass dal Fuorn - Fluelapass
http://www.djone.eu/Schweiz%20und%20Stelvio%202014.htm
http://www.djone.eu/Schweiz%20und%20Stelvio%202014.htm
VFR 1200 XD
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
Pięknie - aż się w głowie kręci - ale widzę,że nie tylko Szwajcaria
Wybieram się we wrześniu na Passo dello Stelvio - masz może obczajony jakiś tani kamping w okolicach Bormio. Najlepiej pomiędzy Bormio a Ponte di Legno
Pozdrawiam
Wybieram się we wrześniu na Passo dello Stelvio - masz może obczajony jakiś tani kamping w okolicach Bormio. Najlepiej pomiędzy Bormio a Ponte di Legno
Pozdrawiam
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
Przypomina mi się mój zeszłoroczny wyjazd, Alpejskie krajobrazy nie maja sobie równych.
PS:
GRATULUJE MOTOCYKLA , ja po ostatnim wyjeździe na Bałkany z kolegą na GSie, jestem już pewien że mój następny motocykl nie będzie Niemcem
PS:
GRATULUJE MOTOCYKLA , ja po ostatnim wyjeździe na Bałkany z kolegą na GSie, jestem już pewien że mój następny motocykl nie będzie Niemcem
- dj.1
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 44
- Rejestracja: 27.06.2008, 08:11
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Köln / Opole
- Kontakt:
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
W tych stronach masz setki kampingow wiec znajdziesz zawsze tam gdzie jestes , ja zawsze szukam ich w zumo 550 , jak nie masz navi to kup sobie przewodnik z campingami. Co do tanich kampingow to raczej sa tam wszytkie w podobnych cenach w szwajcari placilem zawsze 18 euro, we wloszech bylem w maju i tam bylo po 15 euro tez,jojo pisze:Pięknie - aż się w głowie kręci - ale widzę,że nie tylko Szwajcaria
Wybieram się we wrześniu na Passo dello Stelvio - masz może obczajony jakiś tani kamping w okolicach Bormio. Najlepiej pomiędzy Bormio a Ponte di Legno
Pozdrawiam
sa tez kampingi komfortowe z basenem itd te kosztzja nawet po 25 euro .
Celem jest droga
VFR 1200 XD
-
- emzeciarz agroturysta
- Posty: 293
- Rejestracja: 26.04.2009, 23:25
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
Pytanie do pepe 68
Czy GS dał tyły ?
Czy GS dał tyły ?
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
przejechane 5500km z głowicy się lalo kardan się pocił a na koniec wylał tylny amorek. na każdym tankowaniu 0,5 do 1,0 litra więcej wchodziło. poza tym Varadero wygodniejsze i bardziej dynamiczny silnik (gs1150 nie pamiętam który rocznik)krzysiek1 pisze:Pytanie do pepe 68
Czy GS dał tyły ?
- dj.1
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 44
- Rejestracja: 27.06.2008, 08:11
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Köln / Opole
- Kontakt:
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
toche na temat dct bo ten system bedzie powoli w motocyklach napewno bardziej popularny
to co przewidywalem sie potwierdzilo , jazda po gorach z dct to duzy plus szczegolnie zauwazylem jak na ostrych i stromych 180 stopni zakretach , nawet najmocniejsze i lekkie maszyny mialy straszne problemy , kierowcy maszyn bez dct czesto wpadali w problemy redukowali i nie wiedzieli jaki maja bieg wlaczyc czy sprzeglo , wlasnie na tych stresowych zakretach ich doganialem i wyprzedzalem , ( nawet w tych miejscach padaly ofiara tak dobrze wywazone duze GSy )gas i dalej bez nerwow przy zjazdach tez dct pracuje poprawnie czyli hamuje silnikiem , a wrazie potrzeby to wlacza sie rodzaj ::S:: i wtedy sie robi moto gp , juz nie moge sie doczekac na kolejne passy
to co przewidywalem sie potwierdzilo , jazda po gorach z dct to duzy plus szczegolnie zauwazylem jak na ostrych i stromych 180 stopni zakretach , nawet najmocniejsze i lekkie maszyny mialy straszne problemy , kierowcy maszyn bez dct czesto wpadali w problemy redukowali i nie wiedzieli jaki maja bieg wlaczyc czy sprzeglo , wlasnie na tych stresowych zakretach ich doganialem i wyprzedzalem , ( nawet w tych miejscach padaly ofiara tak dobrze wywazone duze GSy )gas i dalej bez nerwow przy zjazdach tez dct pracuje poprawnie czyli hamuje silnikiem , a wrazie potrzeby to wlacza sie rodzaj ::S:: i wtedy sie robi moto gp , juz nie moge sie doczekac na kolejne passy
VFR 1200 XD
- dj.1
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 44
- Rejestracja: 27.06.2008, 08:11
- Mój motocykl: BMW GS
- Lokalizacja: Köln / Opole
- Kontakt:
Re: Po Passach Szwajcari (Lipiec 2014)
od poniedzialku juz kolejny test dct w gorach a mianowicie atakuje te passy co na zdieciu ponizej ( pireneje , okolo 17 pasow )z tym ze moj koniec bedzie troche dalej a dokladnie w Minipanstwie Andora
(der kilometerkönig und der Bergkönig dj one)
(der kilometerkönig und der Bergkönig dj one)
VFR 1200 XD
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości