Rumunia TET

Jedziesz gdzieś? Proponujesz spotkanie? Napisz o tym
Awatar użytkownika
kulfon
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Rumunia TET

Post autor: kulfon »

Cześć, próbuję znaleźć które odcinki TET w Rumunii są najciekawsze, z super widokami. Zdecydowanie nie asfaltowe, lecz stopień trudności jak dla transalpa. Czy możecie coś polecić?
Pozdrawiam
rrolek
romeciarz
romeciarz
Posty: 29
Rejestracja: 12.11.2018, 18:40
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Rumunia TET

Post autor: rrolek »

Cześć

Tą część która przejechałem (na dualu) w sumie dość banalna. Wiadomo, wszystko to kwestia umiejętności, motocykla i terenu. W mojej opinii najtrudniejszy, szczególnie jak popada, jest Maramures. Od Borsy luzik. Widoczki są. Potem sporo nudy. Za Braszowem trochę urozmaicenia. Piękne odcinki leśne przed Tranfofarasan. Coraz więcej zakazów. Fajny kawałek przez Bucegi ale asfaltem. Bardziej widokowo za droga bodajże E81 ale tam TETem nie dotarliśmy bo kolega miał bliskie spotkanie z psem.
Generalnie jednak warto pojechać, tyle że w Maramures nie pchaj się samemu na TA jak nie czujesz się pewnie w terenie.

Pozdr rr
Awatar użytkownika
kulfon
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Re: Rumunia TET

Post autor: kulfon »

Dzięki za info. Znalazłem na youtube fajny film, w którym są zaznaczone poszczególne odcinki wraz z nazwami miejscowości.
Jazdy terenowe są u mnie raczej na przyzwoitym poziomie, ale i tak jedziemy w kilka motorów (2xTA, XR, AT)

link do filmu
https://www.youtube.com/watch?v=EgLwP_423O8
rrolek
romeciarz
romeciarz
Posty: 29
Rejestracja: 12.11.2018, 18:40
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Rumunia TET

Post autor: rrolek »

Dobrze, że nie sam. W grupie będzie łatwiej przerzucać kłoce nad zwalonymi drzewami, wyciągać z błotnych pulapek i asekurować w trudniejszych miejscach.

Bawcie się dobrze.
Awatar użytkownika
kulfon
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Re: Rumunia TET

Post autor: kulfon »

I po wycieczce...
Było nas trzech: dwa trampki i xr, zrobiliśmy ok 3tyś km, oczywiście z małymi przygodami:) W niebieskim trampku padło ładowanie, jak się okazało, była to wina akumulatora, po zakupie nowego wrócił do życia, kilka dni później na Strategica Road padł moduł. Na szczęści miałem zapasowy.
Ruszyliśmy 02.07 z Jelcza Laskowic skoro świt o 10:00, plan startu był na piątek 01.07, ale wyszło jak zwykle :dupa:
Trasa w skrócie: pierwszy nocleg Małe Ciche i tam też pierwsze odcinki off, Słowację i Węgry chcieliśmy przejechać jak najszybciej i tak też się stało.
Kolejny nocleg już w Rumunii w Boga góry Apuseni, tam sporo pojeździliśmy po bezdrożach, piękne trasy i widoki. Trochę pojeździliśmy po parku narodowym, chyba to mało legalne, ale za to jakie widoki :smile:
3 i 4 nocleg w kampingu Black Sheep- super miejsce klimat lekko hipisowski. Miał być jeden nocleg, ale fantazja poniosła i były dwa. Pozdrowienia dla właścicieli, Dany i Tudora
Następnego dnia przejechaliśmy Transalpinę i nocleg w Ranca i kolejnego dnia powrót na Transalpinę i droga Strategica, jeden z fajniejszych odcinków TET i to z dwoma Dragonami. Rewelacja! widoki jak z pocztówek, zjazd dość wymagający... Tępo mieliśmy fajne i jechaliśmy bezproblemowa aż do czasu spotkania kolegi Chińczyka ze Szwajcarii.
Jechał samotnie i zapytał czy może kontynuować trasę z nami bo bezpieczniej i radośnień... :ok:
Okazało się że jego umiejętności pozostawiały wiele do życzenia i finał był taki że zjeżdżaliśmy raz jego motorem, raz swoimi, a on schodził na piechotę :ysz: No cóż przygoda
W kolejnym dniu skierowaliśmy się w stronę Moisei, odwiedziliśmy po drodze Sybin. Bardzo ładne miasteczko. Szybka kawa i ciastko i dalej w drogę
Nocleg w okolicach Moisei/Borsa. To był już ostatni nocleg w Rumunii. Rano pokręciliśmy się trochę po górskich bezdrożach tuż przy granicy z Ukrainą i powrót do domu. Tego dnia dojechaliśmy do polski w okolice Białki Tatrzańskień. Dotarliśmy tam ok północy i na szybko szykanie noclegu, nie był najtańszy, ale było nam już obojętnie po całym dniu jazdy. Od trolenie się, szybkie piwko i spać!
Ostatni dzień, prosto do domu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kulfon
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 119
Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Re: Rumunia TET

Post autor: kulfon »

Jeszcze krótko o kosztach:
paliwo w Rumunii ok 8,5zł
spanie: pokoje gościnne, pensjonaty, hotele cena praktycznie ta sama od 200-250 zł za 3 osoby
jedzenie: obiado/kolacja z piwkiem 40-70 zł, śniadanie 20-30zł
Droga: staraliśmy się jechać bocznymi drogami i tam drogi/asfalt w super stanie! mogę nawet stwierdzić że lepszy niż u nas
wycieczka trwała 8 dni, a to co najmniej o 2 tyg za krótko
Koszt całości za 1 os ok 3 tyś zł

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
JL79
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 239
Rejestracja: 08.06.2015, 13:14
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: wAw/ sokołów podlaski

Re: Rumunia TET

Post autor: JL79 »

:thumbsup:
Awatar użytkownika
dareckihdi
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 14.03.2021, 18:39
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rumunia TET

Post autor: dareckihdi »

Och ta piękna niedoceniana Rumunia,ma jeszcze dzikie tereny. :smile: Super wypad :zabawa:
Darecki
Awatar użytkownika
Żaki-Czan
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 18.05.2020, 12:47
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Maksymów
Kontakt:

Re: Rumunia TET

Post autor: Żaki-Czan »

Osz Panie, to paliwo i noclegi podrożały sporo w stosunku do Polski. W 2018 tankowaliśmy taniej niż u nas, a noclegi trafialiśmy na wypasie za 40 zł/os. w dobrym standardzie i cieszyliśmy się jak dzieci, że za takie pieniądze można taki standard mieć.
polly
Czytacz
Czytacz
Posty: 1
Rejestracja: 28.04.2022, 20:30
Mój motocykl: inne endurowate moto

Re: Rumunia TET

Post autor: polly »

Rumunia bardzo mocno się rozwija i co za tym idzie drożeje. Ja byłem teraz (5-13.08) i paliwo w przedziale 7.8-8.20zł
Nocleg w Rumunii mieliśmy raptem jeden, ale za to trafiliśmy (jak się później okazało) do kurortu. Wykorzystali sytuację, bo widzieli, że wieczór i przemoknięci motocykliści, więc wzięli od nas 500zł za 4 osobowy pokój. Spały 3 osoby. Śniadanie i pranie rzeczy w cenie nie było zbytnim pocieszeniem.

Co do dróg to jest dobrze i będzie co raz lepiej. Byłem też w 2018 w RO i widać, że ciągle asfaltują na potęgę. Na samej trasie TET naliczyłem chyba 5 albo 6 dróg, które za chwilę się staną asfaltowymi.

Jedzenie podobnie lub nieco drożej niż u nas.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość