Na to właśnie liczę.Nieziemskie widoki i przeżycia w Norwegii są bezcenne i rekompensują wszelkie poniesione koszty...
PROJEKT PAMIR'23
- serwer5
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 221
- Rejestracja: 24.09.2014, 18:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Radomsko/Łódź
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Romet Ogar 200 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> Honda Transalp XL600V -->Honda Transalp XL600V
www.starytramp.pl
www.starytramp.pl
- Lukasz /adhd/
- przycierający rafki
- Posty: 1169
- Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Hejka
Już nie będę kasował, ale info skąd tekst o ubezpieczeniach - tak jakoś mi się wątek otworzył, że widziałem post Artka, a w nim:
"Skoro zwalniasz się z pracy, to jaki masz plan na ubezpieczenie w razie "W". Tu odpukać w niemalowane..."
i bezpośrednio do niego się odniosłem, nie zauważywszy, że to nie jest ostatni post ... /starość/
Ja bym wykupił raczej prywatne ubezpieczenie.
Moje doświadczenie z Bułgarii*, jest takie, że w rejonie byłem usługi świadczyła prywatna służba... a Córka w lecie, dostała silnej anginy i wzywałem karetkę nocą (inaczej jazda samochodem do Burgas, do szpitala - bo tam dopiero były honorowane karty EKUZ)
Tu info z oficjalnej strony:
https://ekuz.com.pl/ekuz-w-bulgarii/
(*) - Czemu na tę Bułgarię się uparłem, bo tam miałem przygody.
Pzdr. L.K.
P.S. A we Włoszech podczas jednych dwutygodniowych ferii zimowych, przed pandemią jeszcze, dwa razy korzystałem dla Córki z prywatnej pomocy - tylko taka działała w górach, nocą ( nie "od nart" sprawy były)... są miejsca gdzie EKUZ nie działa (Turcja)
Już nie będę kasował, ale info skąd tekst o ubezpieczeniach - tak jakoś mi się wątek otworzył, że widziałem post Artka, a w nim:
"Skoro zwalniasz się z pracy, to jaki masz plan na ubezpieczenie w razie "W". Tu odpukać w niemalowane..."
i bezpośrednio do niego się odniosłem, nie zauważywszy, że to nie jest ostatni post ... /starość/
Ja bym wykupił raczej prywatne ubezpieczenie.
Moje doświadczenie z Bułgarii*, jest takie, że w rejonie byłem usługi świadczyła prywatna służba... a Córka w lecie, dostała silnej anginy i wzywałem karetkę nocą (inaczej jazda samochodem do Burgas, do szpitala - bo tam dopiero były honorowane karty EKUZ)
Tu info z oficjalnej strony:
https://ekuz.com.pl/ekuz-w-bulgarii/
(*) - Czemu na tę Bułgarię się uparłem, bo tam miałem przygody.
Pzdr. L.K.
P.S. A we Włoszech podczas jednych dwutygodniowych ferii zimowych, przed pandemią jeszcze, dwa razy korzystałem dla Córki z prywatnej pomocy - tylko taka działała w górach, nocą ( nie "od nart" sprawy były)... są miejsca gdzie EKUZ nie działa (Turcja)
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
- Lukasz /adhd/
- przycierający rafki
- Posty: 1169
- Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Opony:
Zrobiłem w miesiąc circa 5000 km (Bułgaria, Rumunia), po czarnym - na Motoz Tractionator Adventure.
2200 km do Varvary (BG) zrobiłem w dwa dni, wiec raczej rzadko schodziłem poniżej "140", a bieżnik z tyłu ma nadal ponad połowę wysokości.
Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że w miesiąc potrafię do zera zjechać oponę, więc to dla Motoz bardzo dobry wynik
/ Przód o dziwo dużo mocniej dostał i musiałem od razu, po powrocie, przed ADV 24, wymienić /
Polecam tę oponę!
Pzdr, L.K.
(KTM 890 Adv. R)
Zrobiłem w miesiąc circa 5000 km (Bułgaria, Rumunia), po czarnym - na Motoz Tractionator Adventure.
2200 km do Varvary (BG) zrobiłem w dwa dni, wiec raczej rzadko schodziłem poniżej "140", a bieżnik z tyłu ma nadal ponad połowę wysokości.
Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że w miesiąc potrafię do zera zjechać oponę, więc to dla Motoz bardzo dobry wynik
/ Przód o dziwo dużo mocniej dostał i musiałem od razu, po powrocie, przed ADV 24, wymienić /
Polecam tę oponę!
Pzdr, L.K.
(KTM 890 Adv. R)
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2518
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: PROJEKT PAMIR'23
Ja tu widzę jeden duży minus w tym planie.
MIANOWICIE zastanawiam się, kto w przyszłym roku zrobi nam spotkanie w Białej
MIANOWICIE zastanawiam się, kto w przyszłym roku zrobi nam spotkanie w Białej
Dominator.
- serwer5
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 221
- Rejestracja: 24.09.2014, 18:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Radomsko/Łódź
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
III ZLOT "STARY TRAMP" odbędzie się w połowie maja, a ja wyjeżdżam w lipcu. Szczegóły wkrótce.
Romet Ogar 200 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> Honda Transalp XL600V -->Honda Transalp XL600V
www.starytramp.pl
www.starytramp.pl
Re: PROJEKT PAMIR'23
informacja z pierwszej ręki w tym roku będąc w Rumunii rozmawiałem z poszkodowanym ,wyrżnął orała w na drodze publicznej i złamał palce u ręki i ogólnie potłuczony w szpitalu chceli tylko EKUZ prywatne ubezpieczenie w ogóle ich nie interesowało i drugie info nie wolno się przyznać w szpitalu że wypadek miał miejsce na drodze publicznej z miejsca wzywają policję,jeśli nie była na miejscu,i zatrzymują prawko obligatoryjnie do czasu wyjaśnienia sprawy trzeba mówić że wypadek miał miejsce poza drogą publiczną też info od niego,on zaliczył paciaka na świeżo malowanych liniach na asfalcie sam policjant w szpitalu podpowiedział im żeby mówić że incydent miał miejsce na OFFIELukasz /adhd/ pisze: ↑02.10.2022, 21:07 Hejka
Już nie będę kasował, ale info skąd tekst o ubezpieczeniach - tak jakoś mi się wątek otworzył, że widziałem post Artka, a w nim:
"Skoro zwalniasz się z pracy, to jaki masz plan na ubezpieczenie w razie "W". Tu odpukać w niemalowane..."
i bezpośrednio do niego się odniosłem, nie zauważywszy, że to nie jest ostatni post ... /starość/
Ja bym wykupił raczej prywatne ubezpieczenie.
Moje doświadczenie z Bułgarii*, jest takie, że w rejonie byłem usługi świadczyła prywatna służba... a Córka w lecie, dostała silnej anginy i wzywałem karetkę nocą (inaczej jazda samochodem do Burgas, do szpitala - bo tam dopiero były honorowane karty EKUZ)
Tu info z oficjalnej strony:
https://ekuz.com.pl/ekuz-w-bulgarii/
(*) - Czemu na tę Bułgarię się uparłem, bo tam miałem przygody.
Pzdr. L.K.
P.S. A we Włoszech podczas jednych dwutygodniowych ferii zimowych, przed pandemią jeszcze, dwa razy korzystałem dla Córki z prywatnej pomocy - tylko taka działała w górach, nocą ( nie "od nart" sprawy były)... są miejsca gdzie EKUZ nie działa (Turcja)
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 535
- Rejestracja: 19.08.2014, 15:40
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: PROJEKT PAMIR'23
Ciekawe podejście do ubezpieczenia.
Tylko co w przypadku kiedy ma się np. AC na motocykl a notatka policyjne służbową odnosi się że wypadek miał miejsce poza droga uznawaną za publiczną - możemy zostać pozbawieni odszkodowania.
Druga sprawa co za różnica gdzie był wypadek - w ramach odszkodowania z ubezpieczenia na zdrowie - życie przysługuje leczenie nie ważne gdzie był wypadek.
Nie słyszałem aby zabierano prawo jazdy za to że np. wywróciłem się bo nogi podczas rozkładania kosy zabrakło - jeżeli nie nastąpił wypadek, uszkodzenie innego pojazdu o czy zabranie prawo jazdy nie jest zwykłym nadużyciem/chęcią wyłudzenia czegoś?
Takie rozkminy
Tylko co w przypadku kiedy ma się np. AC na motocykl a notatka policyjne służbową odnosi się że wypadek miał miejsce poza droga uznawaną za publiczną - możemy zostać pozbawieni odszkodowania.
Druga sprawa co za różnica gdzie był wypadek - w ramach odszkodowania z ubezpieczenia na zdrowie - życie przysługuje leczenie nie ważne gdzie był wypadek.
Nie słyszałem aby zabierano prawo jazdy za to że np. wywróciłem się bo nogi podczas rozkładania kosy zabrakło - jeżeli nie nastąpił wypadek, uszkodzenie innego pojazdu o czy zabranie prawo jazdy nie jest zwykłym nadużyciem/chęcią wyłudzenia czegoś?
Takie rozkminy
- Qter
- swobodny rider
- Posty: 3403
- Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Reguły
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Odnośnie ubezpieczenia to polecam Darka Kuciela znanego jako Onufry22 na FAT
Pzdr
Qter
Wysłano gołębiem pocztowym
Pzdr
Qter
Wysłano gołębiem pocztowym
Geniusz tkwi w prostocie...
we don't cry very hard
we don't cry very hard
- serwer5
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 221
- Rejestracja: 24.09.2014, 18:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Radomsko/Łódź
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Przygotowania wyprawowe w toku.
W poprzednim poście, który przedstawił co mam zrobić w roku 2023, czas na kontynuowanie zakupów.
Dziś dotarł śpiwór, który wymieniam w końcu po 13 latach użytkowania. Stary Hannah Trek, został zastąpiony Highlanderem Echo 400. Ma on zapewnić mi komfortowe spanie na północnej Norwegii i ogólnie przyjemny sen w okresie jesienno, zimowo, wczesno wiosennym.
Co prawda jego gabaryty są spore, ale gdy przyjdzie do pakowania w plecak czy rolkę motocyklową, nie powinno być problemu. Dotarłem w swoim życiu do momentu, że wolę mieć komfortowy sen kosztem miejsca w bagażu.
Kiedyś przyjdzie czas na śpiwory puchowe, na razie cenowo jeszcze nie ta liga.
Zaczynam sobie zbierać racje żywnościowe na 1 część wyprawy ponieważ w Skandynawii taka dieta będzie mnie obowiązywała. Z racji wojskowych chce zabrać głównie główne dania. Do tego odkrycie jedzeniowe czyli Kaszotto w 2 Minuty również zagości w skandynawskim menu.
Ale wszystkie te rzeczy są niczym, przy tym co wydarzy się w najbliższy weekend.
Już się nie mogę doczekać nadchodzącej soboty.
Do napisania w niedzielę!
Pozdrawiam!
W poprzednim poście, który przedstawił co mam zrobić w roku 2023, czas na kontynuowanie zakupów.
Dziś dotarł śpiwór, który wymieniam w końcu po 13 latach użytkowania. Stary Hannah Trek, został zastąpiony Highlanderem Echo 400. Ma on zapewnić mi komfortowe spanie na północnej Norwegii i ogólnie przyjemny sen w okresie jesienno, zimowo, wczesno wiosennym.
Co prawda jego gabaryty są spore, ale gdy przyjdzie do pakowania w plecak czy rolkę motocyklową, nie powinno być problemu. Dotarłem w swoim życiu do momentu, że wolę mieć komfortowy sen kosztem miejsca w bagażu.
Kiedyś przyjdzie czas na śpiwory puchowe, na razie cenowo jeszcze nie ta liga.
Zaczynam sobie zbierać racje żywnościowe na 1 część wyprawy ponieważ w Skandynawii taka dieta będzie mnie obowiązywała. Z racji wojskowych chce zabrać głównie główne dania. Do tego odkrycie jedzeniowe czyli Kaszotto w 2 Minuty również zagości w skandynawskim menu.
Ale wszystkie te rzeczy są niczym, przy tym co wydarzy się w najbliższy weekend.
Już się nie mogę doczekać nadchodzącej soboty.
Do napisania w niedzielę!
Pozdrawiam!
Romet Ogar 200 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> Honda Transalp XL600V -->Honda Transalp XL600V
www.starytramp.pl
www.starytramp.pl
- Lukasz /adhd/
- przycierający rafki
- Posty: 1169
- Rejestracja: 02.09.2016, 02:51
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Ha, ha, ha słuszne spostrzeżenie
Łukasz.
P.S. Coś wymyślimy
Motorynka (Pony 50-M-3 ) --> SR-50 --> ETZ-251 X2 --> KLR-600 --> TDM-850 --> XL-1000V --> F-800GS--> KTM 990 R + 890 R
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
NIE ŁAM SIĘ
- Wajdek...
Re: PROJEKT PAMIR'23
Pewnie piecyk dojedzie
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5547
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: PROJEKT PAMIR'23
Wspaniale (wszystkie) plany. Wszystkim kibicuje.
I miło Ciebie po latach zobaczyć. Wracasz z przytupem
I miło Ciebie po latach zobaczyć. Wracasz z przytupem
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- serwer5
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 221
- Rejestracja: 24.09.2014, 18:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Radomsko/Łódź
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Romet Ogar 200 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> Honda Transalp XL600V -->Honda Transalp XL600V
www.starytramp.pl
www.starytramp.pl
Re: PROJEKT PAMIR'23
Ha wiedziałem
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5547
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: PROJEKT PAMIR'23
Szok i niedowierzanie
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
-
- dwusuwowy rider
- Posty: 189
- Rejestracja: 03.06.2010, 02:09
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: PROJEKT PAMIR'23
Nie wiem czy dobrze dowidziałem, ale jeśli tak, to ten wałek mi nie wygląda na 18kkm. Oczywiście mogę się mylić, nie pierwszy raz w życiu . Może zdejmij czym prędzej pokrywę zaworów i zobacz na ile wysunięty jest wskaźnik zużycia łańcucha rozrządu. Roboty 5 min i wszystko jasne.
pozdrawiam,
Arturo
Arturo
Re: PROJEKT PAMIR'23
Ja również kibicuję w przygotowaniach
Oba kierunki A i B jeszcze przede mną . Na 2023 być może także Albania.... zobaczymy.
Podziwiam was mechaników , składanie motka ?? Dla mnie to jakaś abstrakcja , podstawy jakaś linka , klocki owszem , ale za to dętkę wymienić to... tak.. prawie na każdym wyjeździe
Oba kierunki A i B jeszcze przede mną . Na 2023 być może także Albania.... zobaczymy.
Podziwiam was mechaników , składanie motka ?? Dla mnie to jakaś abstrakcja , podstawy jakaś linka , klocki owszem , ale za to dętkę wymienić to... tak.. prawie na każdym wyjeździe
- serwer5
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 221
- Rejestracja: 24.09.2014, 18:01
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Radomsko/Łódź
- Kontakt:
Re: PROJEKT PAMIR'23
Wszystko sprawdzę. Od zaworów po oringi zanim wsadzę w ramę. Minus jest taki, że Trampek i części są 100km ode mnie, gdyż w tygodniu przebywam w innym miejscu, a jakieś czynności serwisowe pozostają w dni wolne i w wybrane weekendy. I tak to wygląda. Ale sprawdzimy.Arturo pisze: ↑09.10.2022, 21:08 Nie wiem czy dobrze dowidziałem, ale jeśli tak, to ten wałek mi nie wygląda na 18kkm. Oczywiście mogę się mylić, nie pierwszy raz w życiu . Może zdejmij czym prędzej pokrywę zaworów i zobacz na ile wysunięty jest wskaźnik zużycia łańcucha rozrządu. Roboty 5 min i wszystko jasne.
Romet Ogar 200 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> MZ ETZ 250 --> Simson S51 --> Honda Transalp XL600V -->Honda Transalp XL600V
www.starytramp.pl
www.starytramp.pl
Re: PROJEKT PAMIR'23
U mnie w tym roku wpadną nowe pierścionki, sprzęgło kompletne vesrah i nowy łańcuch napędu pompy oleju
Było YAMAHA sr 125,AT750 RD04,WFM M06 58 r.TRIUMPH TIGER 955i 04r.YAMAHA TDM 900 5PS
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
JEST K750(Kaśka) 62 r.,TAXL600V PD06 88r.,SHL M17 GAZELA 175(WIATR) 68r. R1150GS.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości