14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Jedziesz gdzieś? Proponujesz spotkanie? Napisz o tym
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Cześć,

Już mam urlop potwierdzony, więc może ktoś zechce mi towarzyszyć w wyprawie.
Jadę trampkiem 700, na ten moment opony typowo szosowe, ale przed wyjazdem zmienię na coś 50/50, aczkolwiek 700 to raczej tylko równe szutry bo za mały prześwit, tu gdzie 650 przelatywałem tym przycieram.

Planuję wyjechać z Warki we wtorek 14/08 jakoś 14:00 i przebić granicę, żeby pierwszy nocleg był na Ukrainie, dalej typowo tranzytowo do Rosji,
15/08 liczę gdzieś za Kijowem stanąć na noc
16/08 zakończyć dzień w Rosji

reszta trasy do ustalenia jak będzie ktoś chętny czy pokręcić się po Rosji (mam znajomego w Machaczkale) ciekawe miejsca w Rosji, które można zobaczyć znalazłem tu: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28194 czy też przejechać do Astrachań tam się przebić na Kazachstan i sobie jechać przed siebie i wyskoczyć znów w Rosji w okolicy Orenburg i górą przez Litwe powrót do domu.

Plan jest dość luźny, co do spania zawsze mam ze sobą namiot, aczkolwiek nigdy nie używałem :smile: Wizy jeszcze nie wyrabiam bo nie wiem czy docelowa czy tranzytowa będzie potrzebna.

Może ktoś będzie jechał dalej i chociaż na część trasy siły połączyć.

Wszelkie sugestie mile widziane
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1947
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Adampio »

Łoł, w dwa tygodnie taki szmat Świata?
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Ja tak co roku jeżdżę :smile: w tamtym roku była Turcja w 8 dni, tak Sobie jadę przed siebie
Adampio
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 1947
Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Środmieście

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Adampio »

Znaczy szybko jeździsz czy baaardzo długo w siodle? Bo 10 godzin jak jest długi dzień to sobie jeszcze wyobrażam ale srednia mi wtedy wyjdzie pewnie z 70 km/h
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Wstaje rano jak się obudzę :smile: I jadę zrobię 500 spoko zrobię 800 też fajnie jadę do wieczornych godzin I tyle tak dzień za dniem sobie jadę I zawsze jakaś trasa żeby zakolowac do domu :smile: najgorzej z granicami bo tego się nie przewidzi, dojadę gdzieś daleko fajnie będzie krótsza trasa też będę zadowolony, ja to taki bezproblemowy człowiek, jedyny mój problem to urlop krótki ze względu na to że jeszcze z żona podróżuje, ale tam już nie motocyklem :sad:
Awatar użytkownika
Elwood
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 130
Rejestracja: 25.02.2009, 13:33

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Elwood »

Mając tak mało czasu wystarczy ruska tranzytowa.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Jeśli będę jechał na Kazachstan to tak masz rację, jednak jak się trafi jakaś osoba co będzie chętna kręcić się po Rosji to będzie potrzebna docelowa, chyba że się mylę

Co do trasy przez Kazachstan trochę ją zmodyfikowalem żeby była bardziej realna czasowo Ukraina bez zmian później na Woronez I Saratov tam przebicie się na Kazachstan do Aktobe dojazd I jak czasu będzie mało to powrót na Rosję w stronę Orsk , ale mam nadzieję że pójdzie ok to chciałbym Kazachstanem dojechać do Czelabinska A tak właściwie do Troick przez kilka lat współpracowałem z tamtejszym zakładem produkcji folii I mam tam znajomego, miło by było zobaczyć z kim się pracowało na żywo A nie tylko tel. I @
Awatar użytkownika
emek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 237
Rejestracja: 02.08.2017, 18:20
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: emek »

Wiza turystyczna kosztuje tyle samo co tranzytowa więc raczej nie ma sensu się w nią bawić.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Zrobie tak jak powiadacie, I tak będę przez Litwe wracał w przypadku jazdy po Rosji A jak na Kazachstan to bez problemu.
Jeszcze pytanko zastanawiałem się nad mitas e07 jeździłem kiedyś na takich, tylko czy się przydadzą chodzi mi o drogę w Kazachstanie wzdłuż granicy z Rosją od Uralsk do Kustanaj, może ktoś się orientuję czy tam są jakieś szutry ?
Awatar użytkownika
Elwood
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 130
Rejestracja: 25.02.2009, 13:33

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Elwood »

Patrzę tylko na czas Twojego wypadu. We wniosku o dwukrotną, rosyjską wizę tranzytową wskaż kraj docelowy Kirgistan.
Nie ma opcji byś nie opylił swojej trasy na tej najłatwiej dostępnej i najtańszej wizie.

Nie wiem, jaki masz cel podróży ale wspomniałeś o Orenburgu. Plan Twojej ekskursji, to jazda w stepie i półpustyni do pożygania. Orenburg był onegdaj ostatnim przyczółkiem, kozacką twierdzą na granicy z kazachskim (kirgiskim) stepem. Miejscem zsyłki znamienitych Polaków. Wspomnij sobie Jana Prospera Witkiewicza np... Będzie Ci łatwiej znosić trudy podróży, jak się tam znajdziesz, a Druch Emek dobrze wie, o czy piszę.

Może spotkamy się po drodze, bo będę akuratnio przewodnikiem dla absolwenta Uniwersytetu Humboltda w Berlinie (skojarzysz tego niemieckiego uczonego z Witkiewiczem) chcącego prowadzić szeroko zakrojone badania w Azji Centralnej dotyczące Bronisława Grąbczewskiego. Jestem do tej roboty wynajęty ale bimber będzie na pokładzie na okoliczność spotkania rodaków.
Awatar użytkownika
emek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 237
Rejestracja: 02.08.2017, 18:20
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: emek »

El słusznie prawi. Ta trasa jest hmm monotonna. Może lepiej dalej Rosją pociągnąć? Będzie trochę zieleni, aura przyjemniejsza. Koło Orenburga jest taka wioska niedaleko granicy ze słonym jeziorem. Dość przyjemna, możesz zajechać do зоны отдыха.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Właśnie o takie podpowiedzi mi chodziło ze względu na to, że nie mam jakiegoś super celu obranego do którego muszę dojechać po prostu chce sobie pojezdzic :smile:
Awatar użytkownika
emek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 237
Rejestracja: 02.08.2017, 18:20
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: emek »

Wjazd do KAZ i przejazd trasą Uralsk-Kostanaj to w mojej ocenie strata czasu, lepiej lecieć przez Rosję. Nie ma ani ładnej przyrody, ani fajnej drogi tylko nawiniesz kilometry po stepie tracąc czas na granicach i jeden dzień na 2 granice wyleci ci z jakby nie patrzeć krótkiej wyprawy. Byłem w Kostanaj i Orenburgu. Kostanaj to wiocha, na upartego możesz zajechać choć nie bardzo jest po co chyba że chcesz się spotkać z lokalnymi motocyklistami bo mają tam klub motocyklowy, chyba Henry ma namiary na chłopaków. Orenburg to inna bajka - miasto na styku Europy i Azji, fajna stara drewniana zabudowa, pomnik Gagarina. Po drodze od granicy jest to miasteczko ze słonym jeziorem Соль-Илецк. Mocno turystyczne, wszędzie stoją nagabywacze na wynajem kwater. Nad samo jezioro nie dotarliśmy bo naprawialiśmy akurat awarię w tym mieście więc szukanie spawacza a potem robota ale tubylcy zachwalali. Jak się sprężysz to w okolicę Orenburga dojedziesz w 4 dni.
Awatar użytkownika
Elwood
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 130
Rejestracja: 25.02.2009, 13:33

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Elwood »

Niekoniecznie Emek.
Po drodze jest Astrachań, w którym naprawdę warto się przynajmniej ten jeden raz zatrzymać.
Drugie, to najkrótsza droga na piękne, kaspijskie klify i Ustiurt.
Tego, co można spotkać wcześniej - na kubańskim stepie, nie będę reklamował. Zostawiam sobie.

Tak czy owak suchy step (nie ten na styku Rosji z Kazachstanem w okolicach Orenburga), to jak ścierwo, które ci towarzyszy w wysokich temperaturach, do których absolutnie nie przywykliśmy. W połowie sierpnia już będzie łatwiej (krótszy dzień).
Sama granica ma swój niepowtarzalny urok (zaliczyłem wszystkie kazachskie przejścia graniczne).

P.S.
Yeoup, "wkurwiaj dalej"... Ten świat bez artystów byłby mdły jak flaki z olejem hydraulicznym.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Czytałem w relacjach, że step to nic ciekawego Wy też to powtarzacie, ale ja tego nigdy nie przeżyłem :smile: A Jednak chciałbym chociaż kawałek przejechać żeby mówić byłem wiedziałem, przeżyłem :smile: odezwała się do mnie jedną osoba na forum BMW, która zaproponowała, że za punkt zwrotny można uznać spotkanie z dzikimi wielbladami. Grzebalem w Internecie ale nic nie znalazłem gdzie się pojawiają na Kazachstanie a obawiam się że jest to gdzieś sporo w głąb kraju
Awatar użytkownika
Elwood
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 130
Rejestracja: 25.02.2009, 13:33

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Elwood »

Nie ma dzikich wielbłądów (widziałeś dzikie, bezpańskie mercedesy klasy S, że nie wspomnę o krowach?) Wielbłądów tam jak psów. Ten "dziki" wielbłąd ZAWSZE do kogoś należy.
Za to mając ogromnego farta można trafić na Suhaki - dziką, stepową antylopę ale na to, jadąc na głośnym motocyklu - masz tyle szans, co pierd w huraganie.

P.S.
"Osoba z forum BMW" jakby spotkała w stepie kota, nazwała by go dzikim.
Tak w ogóle zajrzyj na te forum i sobie "przeleć" Rosję.
https://www.rosjapl.info/forum/viewtopi ... 12&t=12511
Jest tam user: murzasichle - fascynat stepów (brrr!). Poczytaj jego propozycje wyjazdów (mega przygotowanie - masa linków)i nie słuchaj przypadkowych "osób". Zwłaszcza tych, co widzą dzikie wielbłądy w stepie.
W sumie, jeżeli oczekujesz takich wrażeń, to masz je za dwie dychy w ZOO.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: BeX »

Teraz to już wszystko podałeś mi na tacy, wielkie dzięki za pomoc, od poniedziałku będę znów w Polsce z dostępem do Pc to będę wszystko sprawdzał na mapie I zaznaczal co chce zobaczyć
Jeszcze raz wielkie dzięki
Awatar użytkownika
emek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 237
Rejestracja: 02.08.2017, 18:20
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: emek »

Elwood pisze:Niekoniecznie Emek.
Po drodze jest Astrachań, w którym naprawdę warto się przynajmniej ten jeden raz zatrzymać.
Drugie, to najkrótsza droga na piękne, kaspijskie klify i Ustiurt.
Tego, co można spotkać wcześniej - na kubańskim stepie, nie będę reklamował. Zostawiam sobie.

Tak czy owak suchy step (nie ten na styku Rosji z Kazachstanem w okolicach Orenburga), to jak ścierwo, które ci towarzyszy w wysokich temperaturach, do których absolutnie nie przywykliśmy. W połowie sierpnia już będzie łatwiej (krótszy dzień).
Sama granica ma swój niepowtarzalny urok (zaliczyłem wszystkie kazachskie przejścia graniczne).
El, chodziło mi o Kazachską część drogi, którą wskazał BeX. Z drugiej strony ten step ma jedną cechę która mnie osobiście urzekła - niesamowite doznania zapachowe. Oczywiście nie wszędzie ale w wielu miejscach zapach po prostu powalał tak ,że ten tego. Można znaleźć plusy dodatnie wśród minusów ujemnych. Nawet natargałem tego zielska po kieszeniach i przywiozłem do domu. Czasem się zaciągam, pachnie do tej pory. Z kolei kolega chemik z FAT obleciał te stepy kazachskie i był zadowolony więc każdy znajdzie swoje miejsce. Kolega y***p również.
Awatar użytkownika
Elwood
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 130
Rejestracja: 25.02.2009, 13:33

Re: 14-27/08/2018 Rosja Kazachstan

Post autor: Elwood »

Zasadniczo, to się z Tobą zgadzam. Zasugerowałem "atrakcje" dla porządku.
Wspomniany murzasihle jest leśnikiem a stepy kocha i po kolei zalicza wszystkie z... buta. Jaki by ten step piękny miał nie być, to w południe zawsze wygląda chujowo.
Musisz go jeszcze zaliczyć zimą. Wyrzucisz z pamięci zielsko raz na jutro:)

Dziękuję za uwagę.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości