Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Planuję kolejny wyjazd do Albanii, jak na mapce. Trasa może ulec małej modyfikacji.
Przez Słowację, Węgry, Bośnię, Czarnogórę - do Albanii. Tam 2, 3 trasy widokowe i powrót przez Serbię, może i Kosowo.
W Bośni myślę o odwiedzeniu miasta Mostar ze słynnym mostem oraz źródło Buny, później Czarnogóra: kanion rzeki Piva, następnie Durnitor, kanion rzeki Tara i do Albanii jezioro Koman do górskiego Valbone, później do Theth i SH20 w powrotną stronę przez Serbię do domu.
Wyjazd planowany od 7 do 21 lipca. Jak by się ktoś chciał dołączyć to zapraszam. Na razie jedziemy na 2 moto, raczej spokojna jazda (na trasie max 110km/h), a szczególnie w miejscach widokowych planowane częste postoje na foty i relaks.
Podobną, bardzo podobną trasę jechałem w zeszłym roku. Bardzo mi się tam podobało i wracam. Teraz plan nieco zmodyfikuje o miejsca i trasy, które chciałbym jeszcze zobaczyć. Jeśli udałoby się to może zahaczymy o Kosowo (jeszcze nie wiem jak), chyba że nie warto - co myślicie?
Ktoś chętny do dołączenia?
Planowana trasa
https://www.google.pl/maps/dir/52.18272 ... d9!1m0!3e0
Powrót:
https://www.google.pl/maps/dir/42.26481 ... 103507!3e0
Przez Słowację, Węgry, Bośnię, Czarnogórę - do Albanii. Tam 2, 3 trasy widokowe i powrót przez Serbię, może i Kosowo.
W Bośni myślę o odwiedzeniu miasta Mostar ze słynnym mostem oraz źródło Buny, później Czarnogóra: kanion rzeki Piva, następnie Durnitor, kanion rzeki Tara i do Albanii jezioro Koman do górskiego Valbone, później do Theth i SH20 w powrotną stronę przez Serbię do domu.
Wyjazd planowany od 7 do 21 lipca. Jak by się ktoś chciał dołączyć to zapraszam. Na razie jedziemy na 2 moto, raczej spokojna jazda (na trasie max 110km/h), a szczególnie w miejscach widokowych planowane częste postoje na foty i relaks.
Podobną, bardzo podobną trasę jechałem w zeszłym roku. Bardzo mi się tam podobało i wracam. Teraz plan nieco zmodyfikuje o miejsca i trasy, które chciałbym jeszcze zobaczyć. Jeśli udałoby się to może zahaczymy o Kosowo (jeszcze nie wiem jak), chyba że nie warto - co myślicie?
Ktoś chętny do dołączenia?
Planowana trasa
https://www.google.pl/maps/dir/52.18272 ... d9!1m0!3e0
Powrót:
https://www.google.pl/maps/dir/42.26481 ... 103507!3e0
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Kierunek mi odpowiada, termin chyba też, więc wstępnie (bardzo wstępnie) byłbym zainteresowany Skąd jesteście? Ja z Gdyni.
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
jak nie byliście to polecam zatrzymać sie w sarajevie, moge wam dac namiar na super nocleg praktycznie w centrum.
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Wstępnie byłbym zainteresowany termin ok tylko trzeba żonę przekonać:).
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Z plecakiem przez theth ? Bedzie Ciezko ...ksander pisze:Wstępnie byłbym zainteresowany termin ok tylko trzeba żonę przekonać:).
- ArturS
- przycierający rafki
- Posty: 1267
- Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Chyba, że to offowy plecak jest? Na pierwszym Takarze (UA) jak widziałem pod jaką górę trzeba wjechać, to się zatrzymałem i zacząłem analizować stan moich gum, po czym śmignęło obok mnie kilku lokalesów na trampkach z plecakami, z jakimiś mitasami E08 i... udawałem, że foty chcę porobić
Theth zapamiętałem mało offowo, byłem ze 3 razy Niemniej jednak, jeśli driver i plecak średnio odnajdują się na mocno kamienistej drodze, to przyjemności wiele nie będzie. Zjazd/wjazd "trudną" stroną w ogóle bym odpuścił. Ale nie żeby się nie dało, spotykałem tam ludzi na GSach z plecakami
Theth zapamiętałem mało offowo, byłem ze 3 razy Niemniej jednak, jeśli driver i plecak średnio odnajdują się na mocno kamienistej drodze, to przyjemności wiele nie będzie. Zjazd/wjazd "trudną" stroną w ogóle bym odpuścił. Ale nie żeby się nie dało, spotykałem tam ludzi na GSach z plecakami
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Startujemy z okolic Warszawy - Pruszków, Ożarów Maz.
Jeśli chodzi o Theth - w zeszłym roku przejechałem całą pętlę i nie mam zamiaru jej powtarzać. To zbyt męczące zarówno dla kierowcy jak i motocykla (szczególnie w lipcu). Zatem trasa jest do miasta (miasteczka) Theth, wjazd i zjazd łatwiejszą drogą, żeby podziwiać widoki. Będzie trochę "kamyczków" czyli trochę offu, ale skoro puszkami tam dają radę to myślę, że większość też sobie poradzi. Jest tam fajne miejsce, do którego nie dotarłem, a chciałbym zobaczyć. Poza tym (jakby był czas) fajnie byłoby wejść na górę, czyli zaliczyć tracking - fantastyczny szczyt między Theth, a Valbone z niesamowitymi widokami.
W Sarajewie nie byłem .... i chociaż nie ciągną mnie duże miasta to namiar na fajne i nie drogie miejsce noclegowe mogło by się przydać (na wszelki wypadek).
A, nie dodałem, że jedziemy raczej nisko budżetowo, co nie oznacza, że będziemy tylko spać pod namiotami i na dziko - Namioty zabieramy - w planach jest kilka kempingów - np. na Węgrzech, albo Słowacji, ale i w Albanii. W Szkodra jest super kemping - tam na pewno namiot się przyda. Miejsce znane i zresztą polecane - w zeszłym roku spotkałem tam grupę offroadowców samochodami terenowymi z Krakowa oraz kilku innych Polaków. Będziemy też szukali noclegów w domach, pensjonatach, motelach, a i ostatecznie w hotelach, jak już będziemy mieli wszystkiego dość i zapragniemy porządnie się wyspać Myślę też, że dużo zależy od pogody. Nie bardzo widzę siebie rozstawiającego namiot w deszczu...
Jeśli chodzi o Theth - w zeszłym roku przejechałem całą pętlę i nie mam zamiaru jej powtarzać. To zbyt męczące zarówno dla kierowcy jak i motocykla (szczególnie w lipcu). Zatem trasa jest do miasta (miasteczka) Theth, wjazd i zjazd łatwiejszą drogą, żeby podziwiać widoki. Będzie trochę "kamyczków" czyli trochę offu, ale skoro puszkami tam dają radę to myślę, że większość też sobie poradzi. Jest tam fajne miejsce, do którego nie dotarłem, a chciałbym zobaczyć. Poza tym (jakby był czas) fajnie byłoby wejść na górę, czyli zaliczyć tracking - fantastyczny szczyt między Theth, a Valbone z niesamowitymi widokami.
W Sarajewie nie byłem .... i chociaż nie ciągną mnie duże miasta to namiar na fajne i nie drogie miejsce noclegowe mogło by się przydać (na wszelki wypadek).
A, nie dodałem, że jedziemy raczej nisko budżetowo, co nie oznacza, że będziemy tylko spać pod namiotami i na dziko - Namioty zabieramy - w planach jest kilka kempingów - np. na Węgrzech, albo Słowacji, ale i w Albanii. W Szkodra jest super kemping - tam na pewno namiot się przyda. Miejsce znane i zresztą polecane - w zeszłym roku spotkałem tam grupę offroadowców samochodami terenowymi z Krakowa oraz kilku innych Polaków. Będziemy też szukali noclegów w domach, pensjonatach, motelach, a i ostatecznie w hotelach, jak już będziemy mieli wszystkiego dość i zapragniemy porządnie się wyspać Myślę też, że dużo zależy od pogody. Nie bardzo widzę siebie rozstawiającego namiot w deszczu...
Żonę chcesz przekonać, żeby pojechała, czy żeby puściła samego?ksander pisze:Wstępnie byłbym zainteresowany termin ok tylko trzeba żonę przekonać:).
jw. Musiałbyś dojechać do naskello pisze:Kierunek mi odpowiada, termin chyba też, więc wstępnie (bardzo wstępnie) byłbym zainteresowany Skąd jesteście? Ja z Gdyni.
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Brzmi super Byłem w Albanii właśnie terenówką: Theth, Valbone i wiele innych I chętnie bym powtórzył to motocyklem. Jestem jak najbardziej za, z Gdyni dojadę do Was, nie problem. Fajnie by było spotkać się choć raz przed wyjazdem pogadać. Czasem śmigam do rodziny pod Płock to moglibyśmy się zgadać któregoś razu.
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Żonka nie ma ochoty jechać nawet po "czarnym" muszę przekonać żeby puściła .
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Pracuj, pracujksander pisze:Żonka nie ma ochoty jechać nawet po "czarnym" muszę przekonać żeby puściła .
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Wysłałem coś na priwakello pisze:Brzmi super Byłem w Albanii właśnie terenówką: Theth, Valbone i wiele innych I chętnie bym powtórzył to motocyklem. Jestem jak najbardziej za, z Gdyni dojadę do Was, nie problem. Fajnie by było spotkać się choć raz przed wyjazdem pogadać. Czasem śmigam do rodziny pod Płock to moglibyśmy się zgadać któregoś razu.
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
j23 wysłałem na priva wiadomosć (nie dostałem odpowiedzi) możemy pogadać w sprawie wyjazdu?
- krzysiek_honda
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 41
- Rejestracja: 08.02.2018, 21:15
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Parę dni temu wróciłem z MNE i AL .Nakrecilem 5400 km.
Cudowne kraje, życzę wam tego samego co ja przeżyłem ☺☺☺
Cudowne kraje, życzę wam tego samego co ja przeżyłem ☺☺☺
- czarna godzina
- osiedlowy kaskader
- Posty: 112
- Rejestracja: 07.03.2014, 19:50
- Mój motocykl: inne endurowate moto
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Pawle, przesyłam serdeczne pozdrowienia. Bardzo miło wspominam nasz zeszłoroczny wyjazd. To forum to miejsce pełne wspaniałych kompanów takich wypraw.
Ja niestety w tym roku żadnego urlopowego wyjazdu nie planuję
Udanej wycieczki!
A tu takie krótkie wspomnienie z naszego zeszłorocznego tripu:
https://youtu.be/ZtayTn5iFyI
Ja niestety w tym roku żadnego urlopowego wyjazdu nie planuję
Udanej wycieczki!
A tu takie krótkie wspomnienie z naszego zeszłorocznego tripu:
https://youtu.be/ZtayTn5iFyI
"...Cause tramps like us, baby we were born to run!"
Re: Bałkany, czyli Czarnogóra i Albania w 7-21 lipec 2018
Również serdecznie pozdrawiam. Fantastyczną wyprawę mieliśmy w zeszłym roku, co chyba widać na zdjęciach - fajnie zmontowałeś.czarna godzina pisze:Pawle, przesyłam serdeczne pozdrowienia. Bardzo miło wspominam nasz zeszłoroczny wyjazd.......
Mi udało się jedynie zrobić 2 filmiki z wyprawy
https://www.youtube.com/watch?v=IV8LoO1-LyU
https://www.youtube.com/watch?v=aWc8uyMxASs
na więcej czasu nie starczyło.
W tym roku podobna trasa, ale w planach mam kilka nowych miejsc.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość