ITT 2018 - Netherlands / 31.5-3.6.2018

[Kiddo]

"Cieniutko", tam na stole, wino (jedno?!!!), piwo (kilka), a gdzie cos mocniejszego? ... a Afghan byl chociaz ok?



L.K.

No ale to była dopiero trzecia po południu...

[Leo]

I reszta się chłodziła w lodówce

[Nadol]

W środę będziecie w 2oo żeby zdać relację?

[Leo]

Doooooom
Co do środy - ja postaram się być.

[Lukasz /adhd/]

I reszta się chłodziła w lodówce

Ufff ulżyło mi

L.K.

[Lukasz /adhd/]

Doooooom
Co do środy - ja postaram się być.

Doom... super gra!
No jeszcze moze Quake 2... pozniej, juz nie ciagnelo mnie do gier...
...a to nie Doom?
Dom? Aaaa!

L.K.

[Leo]

Mnie do gier nigdy nie ciągnęło... więc mój doooom to takie lokum gdzie się mieszka jak ja się cieszę, że dzisiaj będę spała we własnym łóżku!!!

[Kiddo]

Gdyby ktoś się nudził, to zapraszam do przeczytania mojej, jak zwykle subiektywnej, relacji z ITT 2018.
http://kiddoontheroad.blogspot.com/2018 ... .html#more
Od razu jednak uprzedzam wszelkich bicyklistów, ekspertów od ortografii i humoru oraz wszelkich innych tzw. " dobrych ludzi" , żeby sobie lepiej odpuścili...

[kucyk]

Kiddo fajna relacja -jak zawsze zresztą . Nie żałuję jednak że nie udało mi się załapać na TEN zlot

[Qter]

Kiddo! Dzięki za te kilka słów.

Pzdr

Qter

piję bro i palę sziszę

[Artek]

Trochę męskiej goryczy w tym opisie.
Podoba misie panie Kiddo.

[Kiddo]

No i masz rację Kucyk. Jestem młodym trampkowiczem,( stażem a nie wiekiem ) i był to mój czwarty ITT. Jak dla mnie kwalifikacja wyglada nastepująco :absolutny top to Lipa 2017 lekko czująca na plecach oddech Vogtland 2015, potem przerwa i Wegry 2016, znów przewa i Schin op Geul 2018. Zdecydowanie najsłabszy z tych czterech. Cenowo, organizacyjnie, szamkowo i pogodowo chociaż akurat na to organizatorzy wpływu nie mają. Fajnie było spotkać załogę z Polski i będę długo to nasze spotkanie wspominał ale zlot sam w sobie, powtarzam jak dla mnie, na kolana nie powalił. Jeżeli ktoś nie mógł dojechać z powodów róznych to raczej nie ma czego żałować.

[Kiddo]

Trochę męskiej goryczy w tym opisie.

Taaak ? A w którym miejscu ?

[Lukasz /adhd/]

Trochę męskiej goryczy w tym opisie.

Taaak ? A w którym miejscu ?

Ja raczej ironie z nuta lekkiej zlosliwosci, wyczuwam
Lukasz/adhd/
/nie podejmuje sie wskazac, konkretnego miejsca.../

[Janko]

DOjechłem bezpiecznie teraz tylko prysznic, pranie i całe te sprawy związane z powrotem Fajnie być w domku znów

[Kiddo]

Fajnie być w domku znów

Co w tym fajnego ? Była wspaniała przygoda, zacne towarzystwo a teraz znów do fabryki.

[Krzysztof164]

Oj, jak mi będzie brakowało tego optymizmu Marcina

[Leo]

Oj, jak mi będzie brakowało tego optymizmu Marcina

Jak nam wszystkim
Kiddo... nie zawiedź nas i wrzucaj nam tu swój optymizm co jakis czas proszę

[Daniel]

Fajnie być w domku znów

Co w tym fajnego ? Była wspaniała przygoda, zacne towarzystwo a teraz znów do fabryki.

podzielam , choć ja jeszcze "on the road"
fajnie było z Wami się spotkać, posiedzieć i pożartować , Marcin chyba nas wszystkich naładował pozytywną energią
Kiddo, gdybyś kiedy bardzo się nudził, to nie myśl długo i zawijaj nach west i odwiedzaj nas, wszędzie jesteś mile widziany

[Kiddo]

Fajnie być w domku znów

Co w tym fajnego ? Była wspaniała przygoda, zacne towarzystwo a teraz znów do fabryki.

podzielam , choć ja jeszcze "on the road"
fajnie było z Wami się spotkać, posiedzieć i pożartować , Marcin chyba nas wszystkich naładował pozytywną energią
Kiddo, gdybyś kiedy bardzo się nudził, to nie myśl długo i zawijaj nach west i odwiedzaj nas, wszędzie jesteś mile widziany

Dziękuję Daniel za miłe słowa. Ja jeszcze żyję tym zlotem i zazdroszczę wam, że się wszyscy możecie spotkać, pogadać, pojezdzić...A ja będę musiał cały rok czekać... i to sam jak palec Mówisz, że wszędzie jestem mile widziany ? No to jak trzeba będzie kogoś na duchu podnieść i natchnąć optymizmem to wpadnę