Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
- HarryLey4x4
- łamacz szprych
- Posty: 712
- Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: spod Poznania
Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Szukam chętnych na wyjazd do Maroka w terminie 17-26.03.2018.
Transport motocykli do Malagi, tam też dostajemy się samolotem z Wrocławia i stamtąd też będzie powrót do domu.
W sumie wychodzi chyba 7 dni jazdy po Maroko w zimowym czasie. Póki co termin jest o tyle fajny ,że u nas zimno,a tam ciepełko, a loty są w wyjątkowo dobrej cenie na ten okres bo na razie niecałe 550 PLN w obie strony. Transport moto to koszt ok. 3000 PLN.
Pozostają koszty noclegów, paliwa i jedzenia.
Szczegóły na priv.
Transport motocykli do Malagi, tam też dostajemy się samolotem z Wrocławia i stamtąd też będzie powrót do domu.
W sumie wychodzi chyba 7 dni jazdy po Maroko w zimowym czasie. Póki co termin jest o tyle fajny ,że u nas zimno,a tam ciepełko, a loty są w wyjątkowo dobrej cenie na ten okres bo na razie niecałe 550 PLN w obie strony. Transport moto to koszt ok. 3000 PLN.
Pozostają koszty noclegów, paliwa i jedzenia.
Szczegóły na priv.
- HarryLey4x4
- łamacz szprych
- Posty: 712
- Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: spod Poznania
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
https://www.facebook.com/szczotacompl/p ... 0358188056
zaproszenie na fejsie
Jesli ktos uzna to za komerchę to prosze moderatora o usunięcie linku.
Jakby co, to nie znam gości i nie mam nic wspólnego z ich finansami
zaproszenie na fejsie
Jesli ktos uzna to za komerchę to prosze moderatora o usunięcie linku.
Jakby co, to nie znam gości i nie mam nic wspólnego z ich finansami
- herni74
- pałujący w lesie
- Posty: 1429
- Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Oferta Neno wydaje się ciekawsza i tańsza. Choćby dlatego ,że start z Marrakeszu więc i od razu zabawa w górach .
Ducati Multistrada ,Cagiva Elefant 750,TA650, Cagiva GranCanyon 900
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
http://www.facebook.com/pages/Project-P ... 6340945760
https://www.facebook.com/himalaje2018/
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2020/
- HarryLey4x4
- łamacz szprych
- Posty: 712
- Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: spod Poznania
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Mnie głównie interesuje ten termin. Dla mnie jest idealny. Jak prowadzi sie firmę to po 15 tym najlepiej i wrócić przed pierwszym do roboty
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Termin jest juz zamurowany? No i jeszcze jedna sprawa - tylko tydzień? Może by tak pojechać na 10-14 dni? Czym bedziecie jeździć i ile mniej więcej osób?HarryLey4x4 pisze:Szukam chętnych na wyjazd do Maroka w terminie 17-26.03.2018.
Transport motocykli do Malagi, tam też dostajemy się samolotem z Wrocławia i stamtąd też będzie powrót do domu.
W sumie wychodzi chyba 7 dni jazdy po Maroko w zimowym czasie. Póki co termin jest o tyle fajny ,że u nas zimno,a tam ciepełko, a loty są w wyjątkowo dobrej cenie na ten okres bo na razie niecałe 550 PLN w obie strony. Transport moto to koszt ok. 3000 PLN.
Pozostają koszty noclegów, paliwa i jedzenia.
Szczegóły na priv.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5548
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Nie rozumiem Cię. Chcesz jedziesz. Nie chcesz nie jedziesz. A piszesz w ogłoszeniu , że Ci nie odpowiada. Po co ?herni74 pisze:Oferta Neno wydaje się ciekawsza i tańsza. Choćby dlatego ,że start z Marrakeszu więc i od razu zabawa w górach .
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- HarryLey4x4
- łamacz szprych
- Posty: 712
- Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: spod Poznania
Re: Maroko 17-26.03.2018 szukam chętnych
Hall, termin zaklepany. Jest już kilka osób, ale miejsca jeszcze są.
Motocykle raczej ciężkie enduro, ja jadę NAT DCT. Pozostałych uczestników nie znam osobiście. Forma wyjazdu luźna. Raczej umawiamy się na punkty do których lecimy, a każdy wybiera trasę (asfalt, szuter do wyboru) , noclegi również nie są z góry ustalone o ile ktoś nie ma na to ochoty. Luźna forma powoduje ,że można jechac w mniejszych 2-3 osobowych grupach, lub watahą, ale na to raczej bym nie liczył. Wieczorami pewnie spotkania wspólne i morskie opowieści, każdy potem idzie do swojego noclegu(bo jeden może chcieć za 10 EUR, a drugi za 50 EUR, jak kto woli ,o ile jest możliwość w niedalekiej odległości coś takiego poznajdować) a od rana jazda. Dziennie o ile się orientuję, ok 300-400 km, jeden dzień na pustynię.
Tak jak pisałem , termin jak dla mnie super. W sumie , to jest 9 dni jazdy, oczywiście wliczając dzień pierwszy z jazdą z Malagi na moto do Algeciras, prom i z Ceuty do Szafszawanu.
,a ostatni dzień to jazda chyba z Fes liczona z promem powrotnym do Europy i przejazd do Malagi.
Co do terminu, to jest on wyznaczony najlepszymi cenami biletów samolotowych- w sumie wyszło dla najlepiej póki co kupujących 458 pln/ osobę w obie strony.
Oczywiście cena ta jest płynna i zależy od tego kiedy kto się zdecyduje i na jaki komfort podróży i odprawy lotniskowej. Może okazać się ,że cena biletu będzie nawet nieco niższa, albo grubo wyższa.
Mnie osobiście nie przeszkadza ,że to jest taki przedział czasowy , wręcz to dla mnie zaleta na początek sezonu.
Co do wpisu @herniego74, to nie mam z tym problemu,że tak pisze, bo zawsze warto porównać różne propozycje. Oczywiście ten wątek, jest o konkretnym wyjeździe , ale nie ma się co zacietrzewiać.
Motocykle raczej ciężkie enduro, ja jadę NAT DCT. Pozostałych uczestników nie znam osobiście. Forma wyjazdu luźna. Raczej umawiamy się na punkty do których lecimy, a każdy wybiera trasę (asfalt, szuter do wyboru) , noclegi również nie są z góry ustalone o ile ktoś nie ma na to ochoty. Luźna forma powoduje ,że można jechac w mniejszych 2-3 osobowych grupach, lub watahą, ale na to raczej bym nie liczył. Wieczorami pewnie spotkania wspólne i morskie opowieści, każdy potem idzie do swojego noclegu(bo jeden może chcieć za 10 EUR, a drugi za 50 EUR, jak kto woli ,o ile jest możliwość w niedalekiej odległości coś takiego poznajdować) a od rana jazda. Dziennie o ile się orientuję, ok 300-400 km, jeden dzień na pustynię.
Tak jak pisałem , termin jak dla mnie super. W sumie , to jest 9 dni jazdy, oczywiście wliczając dzień pierwszy z jazdą z Malagi na moto do Algeciras, prom i z Ceuty do Szafszawanu.
,a ostatni dzień to jazda chyba z Fes liczona z promem powrotnym do Europy i przejazd do Malagi.
Co do terminu, to jest on wyznaczony najlepszymi cenami biletów samolotowych- w sumie wyszło dla najlepiej póki co kupujących 458 pln/ osobę w obie strony.
Oczywiście cena ta jest płynna i zależy od tego kiedy kto się zdecyduje i na jaki komfort podróży i odprawy lotniskowej. Może okazać się ,że cena biletu będzie nawet nieco niższa, albo grubo wyższa.
Mnie osobiście nie przeszkadza ,że to jest taki przedział czasowy , wręcz to dla mnie zaleta na początek sezonu.
Co do wpisu @herniego74, to nie mam z tym problemu,że tak pisze, bo zawsze warto porównać różne propozycje. Oczywiście ten wątek, jest o konkretnym wyjeździe , ale nie ma się co zacietrzewiać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości