Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
- Banan70
- osiedlowy kaskader
- Posty: 138
- Rejestracja: 04.03.2011, 20:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kielce
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Super
Bardzo miło się z wami podróżowało.
Bardzo miło się z wami podróżowało.
Gdzie jadę tam jadę, ale ...
- romario
- osiedlowy kaskader
- Posty: 142
- Rejestracja: 20.07.2014, 02:36
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Super wyprawa Widoki powalające z nog. Szczególnie siedząc i popijając piwko majac przed oczyma osniezone 7-tysieczniki. Magia podróżowania po wschodzie to jest to na co czeka się z niecierpliwoscia Wiem ze ten kierunek jest przede mna.... nie wiem tylko jeszcze kiedy....
-
- czyściciel nagaru
- Posty: 556
- Rejestracja: 23.08.2016, 08:18
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Piękna wyprawa.. Jakie koszta? tak mniej więcej...
Lubię motory...wszystkie.
- Tatq_kelob
- dwusuwowy rider
- Posty: 164
- Rejestracja: 13.11.2017, 20:30
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Głowaczów
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Super relacja, fajna lektura.
Nieważne dokąd jadę, grunt że wiem gdzie byłem.
- Złomek
- Złomek
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Umieszczam statystyki z wyjazdu:
Czas: 26 days
Dystans: 12 864km (średnio 494,8km)
Największy dzienny przebieg 976km (13h40min)
Najkrótszy 87km
1 dzień opoczynku
1 wywrotka
6 krajów
10 przejść granicznych (najszybsze 30min, najdłuższe 3,5h UKR/RUS
Najniższa wysokość poniżej poziomu morza -30m okolice morza Kaspijskiego
Najwyższa wysokość 4655m.n.p.m - przełęcz Ak Baital
51 -tankowań
531,33l zużytej benzyny
Średnie spalanie 4,13l/100km
Najtańsze paliwo $0,4/l (Kazakhstan), najdroższe $1,23/l (Polska)
2 mandaty za przekroczenie prędkości
3 łapówki na granicach
5 noclegów w namiocie
1 nocleg w jurcie
Koszt wyżywienia, noclegów, mandatów, łapówek i opłat wstępu, itd.: 1950zł
Koszt paliwa 1630zł
Do całości kosztów oczywiście należałoby doliczyć koszt wiz (Rosja i Uzbekistan kupione były w biurze turystycznym, Tadżykistan to eVisa kupiona przez internet).
Czas: 26 days
Dystans: 12 864km (średnio 494,8km)
Największy dzienny przebieg 976km (13h40min)
Najkrótszy 87km
1 dzień opoczynku
1 wywrotka
6 krajów
10 przejść granicznych (najszybsze 30min, najdłuższe 3,5h UKR/RUS
Najniższa wysokość poniżej poziomu morza -30m okolice morza Kaspijskiego
Najwyższa wysokość 4655m.n.p.m - przełęcz Ak Baital
51 -tankowań
531,33l zużytej benzyny
Średnie spalanie 4,13l/100km
Najtańsze paliwo $0,4/l (Kazakhstan), najdroższe $1,23/l (Polska)
2 mandaty za przekroczenie prędkości
3 łapówki na granicach
5 noclegów w namiocie
1 nocleg w jurcie
Koszt wyżywienia, noclegów, mandatów, łapówek i opłat wstępu, itd.: 1950zł
Koszt paliwa 1630zł
Do całości kosztów oczywiście należałoby doliczyć koszt wiz (Rosja i Uzbekistan kupione były w biurze turystycznym, Tadżykistan to eVisa kupiona przez internet).
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Mam wstawione dysze głowne o mniejszym rozmiarze z Hondy Deauville. Airboxa nie przerabiałem. Początkowo przełęcze ponad 3200m nie stanowiły problemów, więc myślę, że brudny filtr znacząco ograniczył osiągi motocykla na późniejszych i wyższych przełeczachSal pisze:Ostatnio rozmawiałem z kolegą, który bobery buduje, powiedział że słyszał iż albo Tramki albo Afry mają "zestaw podróżnika" na który składają się dysze, iglice, które leczą niedomagania na takich wysokościach.macias1989 pisze: Za ostatnią wioską droga zaczęła stromo piąć się w górkę. Nagle Transalp stracił moc zupełnie. Brakowało mocy, żeby ruszyć z miejsca i serpentyny były dużym wyzwaniem. Po płaskim zaczął wyciągać 30km/h. Wkręciłem trochę śruby od regulacji mieszanki w gaźnikach i osiągni znacznie się poprawiły, ale jazda była możliwa tylko w wąskim zakresie obrotów (2,5-3,5tyś obr/min). Byliśmy wtedy na wysokości 3200m.n.p.m. a przed nami była przełęcz 4300m. Trochę się stresowałem, czy się uda…
Motocykl jechał, ale spalanie poszło w kosmos...
Prawda to? Słyszał ktoś?
Może coś w tym jest, i na wysokościach straciłeś moc, a jak na nizinach powietrze się zagęściło to już brudny filtr powietrza nie przeszkadzał i dojechałeś bez problemów.
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Opony nowe założyliśmy przed wyjazdem - Hidenau K60 Scout. Bardzo dobrze się spisały. Bieżnika też sporo zostało po powrocie, jeszcze kilka tysięcy na luzie przejechałybymarcopolo pisze:BRAWO!
Przed wyjazdem założyliście nowe opony? Jak zdały egzamin?
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Starałem się generalnie maksymalnie ograniczyć bagaż.witya pisze:Czytam, czytam i podróżuję razem z Wami.
Przy podsumowaniu poproszę o info jakie wyposażenie zabrałeś na tak daleką wyprawę.
Wiozłem sprzęt campingowy: matę samopompującą, śpiwór, namiot, małą kuchenkę + jakiś garnek aluminiowy, sztućce, kupek, kilka zupek chińskich, jakąś konserwę, herbaty i kilka liofilizatów na wszelki wypadek, ręcznik szybkoschnący
Narzędzia: standardowy zestaw narzędzi z transalpa, dołożyłem lepsze kombinerki, multimetr, łyżki, pompkę ręczną i kompresor, trytytki, kawałek drutu, kleje, łatki do dętek
Części zamienne: regulator napięcia, świeca, dwie dętki, żarówki (pobiły się na wertepach), łożyska kół (chyba, pamiętam że długo się zastanawiałem czy brać i nie wiem czy w końcu wrzuciłem je do sakw, czy nie), klocki hamulcowe stare, klamki sprzęgła i hamulca, druga linka sprzęgła była poprowadzona równolegle do tej pracującej, trochę oleju
Ubrania: 3 zestawy skarpety, majtki, koszulka, jeden softshell, jedne spodnie, buty, klapki, zapasowe rękawice i ubrania przeciw deszczowe
Tankbag to głównie elektronika, aparaty, ładowarki, karty pamięci, bidon z wodą, czołówka, multitool
Chyba wszystko
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Wszedłem na chwię na wątek a zostałem ponad godzinę Druga godzinę mi zajęło, żeby pozbierać szczękę z podłogi.
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
to jest moje marzenie....żadne plaże z drinkami i ogrodzony hotel z basenem mnie nie interesuje ......taka wyprawa i zimne piwo wieczorem to jest to. Jesteście Wielcy.
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Gratuluję udanego wyjazdu we "właściwym" kierunkumacias1989 pisze:Opony nowe założyliśmy przed wyjazdem - Hidenau K60 Scout. Bardzo dobrze się spisały. Bieżnika też sporo zostało po powrocie, jeszcze kilka tysięcy na luzie przejechałybymarcopolo pisze:BRAWO!
Przed wyjazdem założyliście nowe opony? Jak zdały egzamin?
Fajnie się czyta te komentarze i pytania, a w sumie to takie proste jest - wsiadasz i jedziesz - po prostu
Widzę, że u nas odbywa się to wyjątkowo spokojnie i kulturalnie, aż miło i przyjemnie się tu wchodzi, co macias ?
GMOLE DO XL 600 i XL 700 i Afryki ... robię
504894578
504894578
-
- swobodny rider
- Posty: 3276
- Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: KRAKóW
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Fantastycznie , gratuluję
Nic tylko pozazdrościć czasu ......
Nic tylko pozazdrościć czasu ......
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Dzięki. Właśnie o czymś takim myślę na przyszły sezon. Ułatwiłeś mi podjęcie decyzji.macias1989 pisze: Opony nowe założyliśmy przed wyjazdem - Hidenau K60 Scout. Bardzo dobrze się spisały. Bieżnika też sporo zostało po powrocie, jeszcze kilka tysięcy na luzie przejechałyby
...jak nie teraz to kiedy?
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Tak, wyjątkowo spokojniehenry pisze:Gratuluję udanego wyjazdu we "właściwym" kierunkumacias1989 pisze:Opony nowe założyliśmy przed wyjazdem - Hidenau K60 Scout. Bardzo dobrze się spisały. Bieżnika też sporo zostało po powrocie, jeszcze kilka tysięcy na luzie przejechałybymarcopolo pisze:BRAWO!
Przed wyjazdem założyliście nowe opony? Jak zdały egzamin?
Fajnie się czyta te komentarze i pytania, a w sumie to takie proste jest - wsiadasz i jedziesz - po prostu
Widzę, że u nas odbywa się to wyjątkowo spokojnie i kulturalnie, aż miło i przyjemnie się tu wchodzi, co macias ?
Dziękuję za miłe słowa!
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
To co zobaczyłem na zdjęciach... Tego się nie da odzobaczyć. Te ogromne otwarte przestrzenie z górami w tle. Echhhhh.
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Super relacja! Kierunek marzenie!
-
- łamacz szprych
- Posty: 726
- Rejestracja: 26.07.2010, 15:19
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Świetnie się czyta, gratki!
Teraz pytania:
Jak to nie problem to czy dało by się wrzucić mapkę / traka z całej trasy po Pamirze?
Czy w "stanach" €uro też funkcjonuje jako wymienna waluta, czy muszą być Dolce?
Teraz pytania:
Jak to nie problem to czy dało by się wrzucić mapkę / traka z całej trasy po Pamirze?
Czy w "stanach" €uro też funkcjonuje jako wymienna waluta, czy muszą być Dolce?
Motocyklistę jest w stanie zrozumieć tylko pies wystawiający pysk za okno jadącego samochodu
TA XL 650 '01 => AT XRV 750 '02
TA XL 650 '01 => AT XRV 750 '02
-
- pałujący w lesie
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Lisków
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Wg mnie, funkcjonują na równorzędnych zasadach.Rolo pisze:Czy w "stanach" €uro też funkcjonuje jako wymienna waluta, czy muszą być Dolce?
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 54
- Rejestracja: 05.04.2011, 23:15
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
W małych sklepikach i przydroznych knajpkach chetniej przyjmowali dolary jednak. W kantorach, banku i przy mandatach nie miało to znaczenia. W Kazachstanie chętnie często przyjmowali ruble rosyjskie.Rolo pisze:Świetnie się czyta, gratki!
Teraz pytania:
Jak to nie problem to czy dało by się wrzucić mapkę / traka z całej trasy po Pamirze?
Czy w "stanach" €uro też funkcjonuje jako wymienna waluta, czy muszą być Dolce?
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5506
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Krótki wyjazd w góry PAMIR z sierpnia 2017
Dziękuję za wspaniałą relacje !
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości