Transalpowy zen

Jedziesz gdzieś? Proponujesz spotkanie? Napisz o tym
Awatar użytkownika
wojtek67
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 04.10.2016, 16:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Transalpowy zen

Post autor: wojtek67 »

Chciałbym podzielić się pewnym spostrzeżeniem. Może koledzy takie stany również przeżywają. Jedzie się i jedzie i po chwili już nie jest ważne gdzie się jedzie. Trzeci lub czwarty bieg, około 4 tys. obrotów i mój Trampek 650 przechodzi w stan jednostajnego mruczenia. To trochę jak mantra. Wiatr błądzi w osłonie kasku i nic nie przeszkadza ani uwiera. Wybieram takie drogi gdzie tir nie goni.Wracałem ostatnio znad rzeki...Bug, Kodeń w kierunku Parczewa. Nie ma ludzi ani samochodów. Pusto i nazwy wioch nic nie
mówią. Po czym takim trzeba kilku dni aby wrócić do nie wiadomo czego.
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Transalpowy zen

Post autor: Kristobal »

Żeby wytrzeźwieć trzeba jeden dzień. :P
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
wojtek67
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 04.10.2016, 16:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Re: Transalpowy zen

Post autor: wojtek67 »

Z reguły tak. jeden dzień starczy.
Awatar użytkownika
dawidr
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 200
Rejestracja: 03.10.2012, 22:02
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Transalpowy zen

Post autor: dawidr »

wojtek67 pisze:Chciałbym podzielić się pewnym spostrzeżeniem. Może koledzy takie stany również przeżywają. Jedzie się i jedzie i po chwili już nie jest ważne gdzie się jedzie. Trzeci lub czwarty bieg, około 4 tys. obrotów i mój Trampek 650 przechodzi w stan jednostajnego mruczenia. To trochę jak mantra. Wiatr błądzi w osłonie kasku i nic nie przeszkadza ani uwiera. Wybieram takie drogi gdzie tir nie goni.Wracałem ostatnio znad rzeki...Bug, Kodeń w kierunku Parczewa. Nie ma ludzi ani samochodów. Pusto i nazwy wioch nic nie
mówią. Po czym takim trzeba kilku dni aby wrócić do nie wiadomo czego.
Ładnie kolega napisał :smile: Kto nie miał niech żałuje :cool:
„Świat to księga, kto nie podróżuje czyta tylko jedną jej stronę”
NO 8330
Awatar użytkownika
wojtek67
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 04.10.2016, 16:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Re: Transalpowy zen

Post autor: wojtek67 »

Dziękuję. Takich zenów mam więcej. Niezłe są na Dolnym Śląsku:)
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Transalpowy zen

Post autor: KrzysieG »

Ładnie kolega napisał :smile: Kto nie miał niech żałuje :cool:
Dobry rocznik :tongue: 67 :grin:
Awatar użytkownika
maras67
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 936
Rejestracja: 24.03.2010, 12:55
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa

Re: Transalpowy zen

Post autor: maras67 »

KrzysieG pisze:
Ładnie kolega napisał :smile: Kto nie miał niech żałuje :cool:
Dobry rocznik :tongue: 67 :grin:
Taaa... dużo słońca było... :grin:
Zgadzam się z Wojtkiem w 102%.
Jazda motocyklem to najprzyjemniejsza rzecz jaką się robi w ubraniu... :)
http://forum.transalpclub.pl/gallery/im ... ge_id=2026
Awatar użytkownika
capri
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1129
Rejestracja: 14.04.2016, 06:40
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Re: Transalpowy zen

Post autor: capri »

A odwrotny (76) też jest w sumie niezły :)
https://www.youtube.com/@MPK24pl
https://www.facebook.com/MPK24pl

Romet Kadet -> ETZ 150 -> Jawa 350TS -> Varadero 125 -> PD06 '93 -> XL1000V '03 + DR-Z400E '03 -> VFR1200XD '12 -> NT1100 '22 + SWM RS500R '21
whiter
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 256
Rejestracja: 28.01.2017, 19:17
Mój motocykl: XL650V

Re: Transalpowy zen

Post autor: whiter »

Przepraszam. Pomimo przeflancowania się do WGM nazwy Bug, Kodeń i Partaczew mówią mi wiele ;)
Ale co do tego trampkowego ZEN to przypomina mi on ZEN z mojej Octavii TDi.
Taka prawda. Małżeństwo z rozsądku. Lejesz, jedziesz... Zero napraw i zero emocji ;)

Ps Capri
Jest niezły, bo prawie jak 77 :lol:
Awatar użytkownika
wojtek67
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 04.10.2016, 16:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Re: Transalpowy zen

Post autor: wojtek67 »

Już koniec sezonu blisko. Wszystko się zmniejsza bo mniej liści na drzewach...rafineria w Płocku widziana od strony Skrwy kosmiczna
Awatar użytkownika
HarryLey4x4
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 712
Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: spod Poznania

Re: Transalpowy zen

Post autor: HarryLey4x4 »

Osobiście wolę '69 :ok: :tongue: :ok:
Awatar użytkownika
janina
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 84
Rejestracja: 03.03.2015, 23:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Malbork

Re: Transalpowy zen

Post autor: janina »

whiter pisze:[...]
Ale co do tego trampkowego ZEN to przypomina mi on ZEN z mojej Octavii TDi.
Taka prawda. Małżeństwo z rozsądku. Lejesz, jedziesz... Zero napraw i zero emocji ;)

Ps Capri
Jest niezły, bo prawie jak 77 :lol:
W osiągnięciu podobnego stanu co na trampku, który opisał wojtek67 w Skodzie przeszkadza mi donośny klekot spod maski. :thumbsdown: Nijak nie jestem w stanie porównać go do brzmienia Vki Hondy. :ok:

Trampek dostarcza mi emocji co niemiara. Jeszcze nie odważyłem się odkręcić manetki do końca na nieutwardzonej drodze. :crossy:

Pozdrawiam
Honda XL650V Transalp; CRF300L.
Krop
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 11.12.2017, 22:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Świebodzin

Re: Transalpowy zen

Post autor: Krop »

hehehe dzis znowu zwiedzałem Trampkiem Świat.oł jeeee
GALON
romeciarz
romeciarz
Posty: 22
Rejestracja: 12.01.2018, 19:04
Mój motocykl: XL650V

Re: Transalpowy zen

Post autor: GALON »

pieknie napisane dopiero poznaje to forum ale widze ze sa tutaj poeci :)
Krop
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 123
Rejestracja: 11.12.2017, 22:49
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Świebodzin

Re: Transalpowy zen

Post autor: Krop »

Pogoda taka ,eh
Tylko film Droga Wolna koi jakoś w te mroźne dni.....
Jadę tam gdzie nie byłem...........
Zobaczyć to czego nie widziałem......
Awatar użytkownika
wojtek67
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 04.10.2016, 16:26
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Re: Transalpowy zen

Post autor: wojtek67 »

Odkręcam na maksa gaz gdy mnie gonią psy.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość