Czarnogóra /Albania/Macedonia - jakie trasy?

[jojo]

Cześć
Pomału chce nakreślić plan na objazd tych krajów
Trasa bez miast , zabytków itp - tylko góry , woda i las - im mniej asfaltu tym lepiej
Jeżeli polecacie jakieś fajne przełęcze to chętnie skorzystam z podpowiedzi
Pozdro

[andrzej_tr]

Ja ostatnio w Carnogórze oprócz oczywistych tras:
Dormitor, Piva, Tara, Lovcen, trasy wokół Szkoderskiego, itd
znalazłem ładną traskę, co prawda 100% asfalt, ale pięknie, kręto, wąsko i widokowo :
https://www.google.pl/maps/dir/43.35183 ... 555152!3e0

[mirekm71]

Prawde mowiac to tam jest wszedzie zajebiscie. No moze Macedonia mi nie przypadla do gustu ale reszta super.

[ArturS]

jojo, jedziesz sam, w sensie bez plecaka? Jakie opony? Jaki poziom trudności tras? Mogę podrzucić kilka tracków, ale większość z nich dla objeżdżonych na tyle, żeby pętla Theth była przyjemną rundką na niedzielne popołudnie.
Lasy - tam ich nie znajdziesz
Czarnogóra - oprócz standardów masz zajebistą drogę off klasy SUV (osobówka już nie podoła), z końcówką dla wyprawówki 4x4 z Zablijaka do jeziora Rikavacko, a stamtąd nieco trudniejszą trasę na Podgoricę. Po drodze widok na góry Przeklęte i m.in. SH20 (pierwsze "zielone" zdjęcia z galerii ). Większość szutrówek przygotowanych jest pod turystykę rowerową, czyli bez harcorów, czasami trafi się jakiś kamienisty podjazd z agrafkami po kamolcach i jedynie tam trzeba być odpowiednio "wyjeżdżonym" po tego typu terenie, bo nie da się po prostu odkręcić i dzida - trzeba zrobić 1-2 ostre nawrotki, a zatrzymać się nie można, bo już nie ruszysz.

Asfaltowych wąskich dróżek w Durmitorze jest aż nadmiar, ale lepiej omijać większość z nich, bo o czołówkę z miejscowym nie trudno - ja kilka razy przyklejałem się do ściany.

Albania - wiele zasfaltowali, ale bez problemu można się wpakować w publiczną drogę po kamolcach wielkości piłki tenisowej i zaczyna się walka o przetrwanie.

Północ przejedziesz dość szybko, bo SH20 prawie cała w w czarnym, a wiele odbić niema, zresztą niema po co odbijać, bo widoków brak. Dalej na południe już lepsze klimaty. O przeprawie promowej zapewne wiesz, więc polecam mimo, że nie płynąłem. Warto bokami, byle nie wzdłuż linii brzegowej morza(!!!), pojechać w stronę Wlory i tam dopiero jechać krajówką wzdłuż morza - widoki lepsze niż na Zatokę Kotorską w MNE. Gdybyś chciał zaczepić o albańską część Ohrydu, to podeślę namiar na miejsce biwakowe - cała albańska linia brzegowa jest usrana ośrodkami lub betonem, ale w jednym miejscu można przejechać przez duży ośrodek i za nim jest zapomniana plaża (kamienista), na której można spać i pod gołym niebem, ale wychodzące nocą spod kamieni chmary ciekawskich krabów zdecydowanie zniechęcają do takiej formy wypoczynku.

Jeśli jesteś bardziej "off", to na MNE nie trzeba więcej niż 3-4 dni, resztę spożytkuj na AL, bo i tak nie wystarczy czasu Co do poziomu trudności tras jakie znam lepiej niech się wypowie Leo, bo ja mam lekko skrzywione spojrzenie na kategoryzację tras

[mirkoslawski]

Ja też chętnie przygarnę każdą ilość informacji bo też mam taki plan Mam nadzieję, że autor wątku nie ma nic przeciwko?

Artur - w sumie to Cię nie pytałem i nie prosiłem o tracki ale jeśli masz jakoweś (interesują mnie całe Bałkany i Karpaty) - to ja chętnie przygarnę i zrewanżuję się jakąś wodą przez "Ó" czy inną łychą

Jeśli wolisz wysyłać tacki indywidualnie (o ile w ogóle masz ochotę i czas) - to daj znać, podeślę Ci na PW mój mail. Mój charakter "wycieczki" znasz

EDIT:
1) Czy zasięg około 300 km (maksymalnie) to dużo na góry czy brać 5l rotopaxa? Wiem, że to "zależy" ale nie chciałbym się spinać, czy wystarczy do stacji.
2) Biwaki pod namiotem - szukać podwórek/pól biwakowych czy spokojnie odludzia w górach 9które preferuje)?

[ArturS]

W weekend postaram się ogarnąć tracki, jakie mam.
Biwaki - nie jestem fanem pól namiotowych, wolę dzicz, ale blisko morza znalezienie kawałka placu innego niż płatny jest praktycznie niemożliwe. W Szkodrze warto zaczepić o camp "Lake Shkodra Resort", warunki mega, nie sposób tam trafić żeby akurat nie było tam polskiej ekipy. W górach wiadomo - czy Karpaty, czy MNE/AL, to można zostać w dziczy. Odnośnie bałkańskich klimatów, to dziwna sprawa. Geologiem nie jestem, ale pewnie chodzi o typ skały. A mianowicie w MNE nawet latem nie trudno o deszcz, kiedy w AL non stop pali słońce. Ale w suchej AL co chwilę ze skał wypływa woda, bez problemu można znaleźć miejsce na namiot przy czystym strumieniu, w którym można się wykąpać, właściwie nie trzeba kupować wody butelkowanej, po prostu wlewa się do bukłaka/butelek wodę z wbitej w skałę rury, natomiast w dość deszczowym MNE nawet gdy dopiero co padało, trudno znaleźć miejsce zdatne do kąpieli, a o wodzie zdatnej do picia można pomarzyć.
Co do zasięgu 300km - w Karpatach, jeżdżąc bokami, dzienny przebieg prawie nigdy nie był większy niż 200km, co oznaczało że i tak trzeba było gdzieś zjechać po browara i jadło, a to było równoznaczne z minięciem się z kilkoma stacjami. Ostatnie wypady miałem ze sprzętami typu TT-R ze zbiornikiem ok 12L i nigdy nie było problemu z brakiem paliwa. W MNE/AL raczej nie tankowałem swojej cysterny do pełna, wlewałem do 12-15L. Jeśli już zalałem pod korek to tylko dlatego, że plan przewidywał długi asfaltowy przelot. Tak więc wg mnie, jeśli ktoś jedzie offowo to zasięg 200-250km jest aż nad wyrost. Jeśli ktoś jedzie sporo asfaltowo, to może mieć i zbiornik 10L, bo stacje są co chwilę.

[zaczekaj]

Zkiepściło mi się cytowanie.

Mirko potwierdzam. 300 km zasięgu w Albanii starczy na bank.
Zwykle tankowałam co 200 km bo akurat była stacja.

wytapatalkowano

[mirkoslawski]

Dziękuję Wam i czekam na więcej

[jojo]

[quote="ArturS"]jojo, jedziesz sam, w sensie bez plecaka? Jakie opony? Jaki poziom trudności tras? Mogę podrzucić kilka tracków, ale większość z nich dla objeżdżonych na tyle, żeby pętla Theth była przyjemną rundką na niedzielne popołudnie.

Bez plecaka , opony Heidenau Scout - a co poziomu trudności. Nie jestem wirtuozem jazdy i też mam problem z katogaryzacją trudności.
Trasy bardziej dziele w kategorii - im mniej cywilizacji tym lepiej.

[mirkoslawski]

Arturo - jak będziesz miał chwilkę to piszę tak tylko, aby nie umknęło

[Simon193]

SH5 (Shkoder - Kukes) w Albanii. Chociaz jest cala asfaltowa, to sa na niej w miare fajne widoki na gory, no i jest dosc kreta

[Biedron]

Dla mnie akurat SH5 była bardzo średnia. Zdecydowanie polecam SH22 w kierunku Bajram Curi. Też cała asfaltowa, kręta i wąska w fajnymi widokami. Z Bajram Curi warto wjechać w dolinę Valbone. Też już całą asfaltowa. Na końcu doliny można szukać dróg które prowadzą bliżej gór. ale to raczej luźne kamienie już.

Najfajniejsze szutry spotkaliśmy na SH54, ale wjazd na nią od strony wschodniej był zamknięty, bo łączyli ją z nowo budowanym odcinkiem asfaltowym.

Kolejną trasa, z równą szutrową nawierzchnią to taki przejazd. Też polecam.
https://goo.gl/maps/HoSFgwooJ1x

[mirkoslawski]

Pięknie! Więcej szutrów i offa dajcie (lekkiego jak dla mnie) Niedługo zacznę robić listę "must see" i "must ride"

[Qter]

Hej,

Ten odcinek widoczny na poniższym linku - z Burrel w kierunku Kruja to w większości luźne kamienie na skale

https://goo.gl/maps/jfZMpdwcckM2

nie wiem jak go zakwalifikować ale nas trochę zmęczył...

Przed nim i zanim asfalt.

W Kruje polecam pkt. widokowy o tu: https://goo.gl/maps/EnEEDquLsEu

widok mniej więcej taki:



PZDR

Qter

[mirkoslawski]

Odświeżam kotleta

[Złom]

Kiedyś na FAT zrobiłem taką paczkę tras:

http://africatwin.com.pl/showthread.php?p=325333

[mirkoslawski]

Dzięki Złom - zawłaszczam

[gajowy]

Każda traska solo jest do zrobienia
zamieszczam relacje zdjęciową z mojej objazdówki m.in Albania, moim "osiołkiem" z plecaczkiem http://jakubdr750.blogspot.com/2015/08/ ... press.html

[wookach]

We wrześniu zrobiliśmy całkiem fajne traski w Albani, Czarnogórze i Macedonii.
Bardzo fajne rejony.
Tutaj trasa: https://www.google.pl/maps/d/viewer?mid ... sp=sharing
Tutaj relacja: http://lukaszgajewski.com

Polecam szczególnie:
Czarnogóra
http://lukaszgajewski.com/zachwycajaca- ... kany-2016/
http://lukaszgajewski.com/cudowna-i-pie ... kany-2016/

Albania całość: http://lukaszgajewski.com/tag/albania/

W Macedoni jest różnie. Fajny był National Park Mavrovo.
http://lukaszgajewski.com/tag/macedonia/

[Kijo]

Tez sie podepne pod temacik tylko ze ja juz sie chce skoncentrowac na samej Albani. Kazde info o trasach mile widziane