Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Siema,
czy ktoś z pomorskiego pisałby się na wyprawę wczesną wiosną lub jeszcze zimą (zobaczymy jak pogoda przypasuje) na wyprawę motocyklami po bezdrożach i nocowanie w lesie?
Chciałbym przejechać ustaloną trasę i zatrzymać się w lesie na nocleg i na drugi dzień traska i rozjazd.
Nastawiałbym się raczej na ziąb, dlatego trasa uwzględniała by raczej wolniejszy przejaz niż prucie. Natomiast do noclegu trzeba by się przygotować dobrze tak, aby nikomu taka atrakcja nie zaszkodziła.
Przy dobrej organizacji i towarzystwie mogłaby być wspaniała zabawa. Osobiście marzy mi się takie przywitanie wiosny.
czy ktoś z pomorskiego pisałby się na wyprawę wczesną wiosną lub jeszcze zimą (zobaczymy jak pogoda przypasuje) na wyprawę motocyklami po bezdrożach i nocowanie w lesie?
Chciałbym przejechać ustaloną trasę i zatrzymać się w lesie na nocleg i na drugi dzień traska i rozjazd.
Nastawiałbym się raczej na ziąb, dlatego trasa uwzględniała by raczej wolniejszy przejaz niż prucie. Natomiast do noclegu trzeba by się przygotować dobrze tak, aby nikomu taka atrakcja nie zaszkodziła.
Przy dobrej organizacji i towarzystwie mogłaby być wspaniała zabawa. Osobiście marzy mi się takie przywitanie wiosny.
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Cześć,
Z kumplem często robimy takie weekendowe wypady, ale najszybciej myślę, że w połowie kwietnia.
Z kumplem często robimy takie weekendowe wypady, ale najszybciej myślę, że w połowie kwietnia.
- wilq.bb
- Kontroler
- Posty: 2673
- Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Nie wolno jeździć po lesie i spać w miejscach nie przeznaczonych do tego
a przynajmniej się tym chwalić publicznie na forum
a przynajmniej się tym chwalić publicznie na forum
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 53
- Rejestracja: 10.04.2016, 22:07
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Ja się piszę, z tym że dużo zależy od terminu. Odpadają wszystkie niedziele a poza tym co trzeci tydzień mam wolny więc może uda się zgadać.
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
@leman57
Można wyjechać w piątek po południu i wrócić w sobotę wieczorem.
Zawsze możemy pokręcić się w okolicach Kościerzyny, bardzo fajne tereny.
Można wyjechać w piątek po południu i wrócić w sobotę wieczorem.
Zawsze możemy pokręcić się w okolicach Kościerzyny, bardzo fajne tereny.
- wojtekk
- oktany w żyłach
- Posty: 5548
- Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Na legalu nocleg bardzo łatwo załatwić. Pójść do leśników. Wskażą miejsca których często zamiast nie znajdziemy a nie grzeszace brakiem urody i podpiszą zgodę.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
***
Enduro się kulom nie kłania.
- wilq.bb
- Kontroler
- Posty: 2673
- Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Wojtku nawet nie trzeba iść do leśniczego - wystarczy na http://www.czaswlas.pl/ poszukać.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 53
- Rejestracja: 10.04.2016, 22:07
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Git. Bez problemu znajdziemy miejscówki na legalne spanie w lesie. W najbliższą niedzielę wyjeżdżam na dwa tygodnie i potem mam tydzień wolnego, później kolejne dwa w pracy i znowu tydzień wolne itd itd. Więc z terminem jestem dość elastyczny. Zebrac kilka osób i działamy.Adam_TN pisze:@leman57
Można wyjechać w piątek po południu i wrócić w sobotę wieczorem.
Zawsze możemy pokręcić się w okolicach Kościerzyny, bardzo fajne tereny.
- bathory
- łamacz szprych
- Posty: 635
- Rejestracja: 20.12.2011, 15:48
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Też często robię takie wypady więc może jak się nam terminy zgrają to da radę pośmigać
- tomekpe
- młody podróżnik
- Posty: 2476
- Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Milanówek
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Wszystko pięknie tylko czemu tak daleko od mazowieckiego
Ja bym się chętnie pisał na coś w sensownie dostępnej okolicy (2-3 godziny dojazdu). Z terminami mam średnio, ale coś się znajdzie ...
Ja bym się chętnie pisał na coś w sensownie dostępnej okolicy (2-3 godziny dojazdu). Z terminami mam średnio, ale coś się znajdzie ...
Transalp '02 od '10
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
2011 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=8361
2012 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=10940
2013 - http://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?f=42&t=15543
- miloslaw
- romeciarz
- Posty: 21
- Rejestracja: 07.12.2017, 14:20
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: miłosław
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Witam,
Coprawda jestem z wlkp ale pisał bym się poszwędać po waszych terenach jak w nocy by tak z 5st było to chętnie do was.
Coprawda jestem z wlkp ale pisał bym się poszwędać po waszych terenach jak w nocy by tak z 5st było to chętnie do was.
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Fajnie, że jest odzew.
Organizacyjnie trza by było:
Wyznaczyć trasę - jedna z propozycji wyjdzie od uczestnika ze Starogardu.
Miejsce noclegu - tutaj będzie zo uzależnione od trasy. Mam znajomego leśnika i mógłbym go podpytać jak to zrobić na legalu. Po co ma coś nam zepsuć imprezę.
Musielibyśmy też ustalić kto jaką odległość jest w stanie przejechać, aby dostaćc się na miejsce zbiórki.
Potencjalnie zainteresowanych prosiłbym o określnienie, mniejwięcej w jakiej temperaturze są w stanie się przemieszczać. W terenie to wiadomo, że aż tak się nie pruje i się człowiek namacha i rozgrzeje.
Ale dojazd po drogach asfaltowych wychładza bardziej.
Będziemy obserwować prognozy i celować w taki weekend, żeby pogoda nas nie pozabijała.
Trzecia sprawa, to warto by uzgodnić, jaki sprzęt potrzeba zabrać.
Sam nie jestem doświadczony w biwakach przy niskich temperaturach i z chęcią posłucham wypowiedzi tych, którzy się na tym znają bardziej.
Tak, aby każdy z grupy przygotował się na tyle, żeby bezpiecznie spędzić czas.
Organizacyjnie trza by było:
Wyznaczyć trasę - jedna z propozycji wyjdzie od uczestnika ze Starogardu.
Miejsce noclegu - tutaj będzie zo uzależnione od trasy. Mam znajomego leśnika i mógłbym go podpytać jak to zrobić na legalu. Po co ma coś nam zepsuć imprezę.
Musielibyśmy też ustalić kto jaką odległość jest w stanie przejechać, aby dostaćc się na miejsce zbiórki.
Potencjalnie zainteresowanych prosiłbym o określnienie, mniejwięcej w jakiej temperaturze są w stanie się przemieszczać. W terenie to wiadomo, że aż tak się nie pruje i się człowiek namacha i rozgrzeje.
Ale dojazd po drogach asfaltowych wychładza bardziej.
Będziemy obserwować prognozy i celować w taki weekend, żeby pogoda nas nie pozabijała.
Trzecia sprawa, to warto by uzgodnić, jaki sprzęt potrzeba zabrać.
Sam nie jestem doświadczony w biwakach przy niskich temperaturach i z chęcią posłucham wypowiedzi tych, którzy się na tym znają bardziej.
Tak, aby każdy z grupy przygotował się na tyle, żeby bezpiecznie spędzić czas.
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Witam
Wstępna propozycja trasy to mnie więcej te rejony:
https://www.google.pl/maps/dir/53.85788 ... m2!4m1!3e2
Nie idzie tego dokładnie zaznaczyć tak jak by się chciało, ale chodzi o jak największą liczbę szutrów i bezdroży leśnych. To jest tylko przykładowa mapka i tak się pogubimy jeżdżąc po lasach, więc myślę, że będzie ok :) miejsce na nocleg znajdziemy gdzieś w głębokim lesie z dala od ludzi, a bliżej wilków i dzikiej zwierzyny.
pozdrawiam wszystkich i będziemy czekać na pogodę, żeby nie zamarznąć i nie zostać łatwą padliną :p
Wstępna propozycja trasy to mnie więcej te rejony:
https://www.google.pl/maps/dir/53.85788 ... m2!4m1!3e2
Nie idzie tego dokładnie zaznaczyć tak jak by się chciało, ale chodzi o jak największą liczbę szutrów i bezdroży leśnych. To jest tylko przykładowa mapka i tak się pogubimy jeżdżąc po lasach, więc myślę, że będzie ok :) miejsce na nocleg znajdziemy gdzieś w głębokim lesie z dala od ludzi, a bliżej wilków i dzikiej zwierzyny.
pozdrawiam wszystkich i będziemy czekać na pogodę, żeby nie zamarznąć i nie zostać łatwą padliną :p
- romario
- osiedlowy kaskader
- Posty: 142
- Rejestracja: 20.07.2014, 02:36
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Ciekawy pomysl z tym wloczeniem się po Borach Tucholskich Często latam w tamtych stronach, jest sporo leśnych duktow udostępnionych do ruchu kolowego. Poza tym mnóstwo bezdroży na których nie widać zywej duszy Chetnie się pisze na taka wiosenna wedrowke . Poza tym mam tam swoja miejscowke z lasem i polana na której można rozbic namioty i rozpalic ognicho . Co prawda nie jest ona w głębokiej głuszy lecz na obrzeżach, ale za to może posluzyc za baze noclegowa gdyby była taka potrzeba.
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 53
- Rejestracja: 10.04.2016, 22:07
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Też znam parę miejsc, nawet jedno leśne pole namiotowe bez żadnej infrastruktury, typowy las nad jeziorem gdzie można się rozbić bez obawy o mandaty
- miloslaw
- romeciarz
- Posty: 21
- Rejestracja: 07.12.2017, 14:20
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: miłosław
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
staszko pisze:Witam
Wstępna propozycja trasy to mnie więcej te rejony:
https://www.google.pl/maps/dir/53.85788 ... m2!4m1!3e2
Nie idzie tego dokładnie zaznaczyć tak jak by się chciało, ale chodzi o jak największą liczbę szutrów i bezdroży leśnych. To jest tylko przykładowa mapka i tak się pogubimy jeżdżąc po lasach, więc myślę, że będzie ok miejsce na nocleg znajdziemy gdzieś w głębokim lesie z dala od ludzi, a bliżej wilków i dzikiej zwierzyny.
pozdrawiam wszystkich i będziemy czekać na pogodę, żeby nie zamarznąć i nie zostać łatwą padliną :p
Ode mnie jest około 210 km więc jak miało by byc mniej jak z 5 st to odpuszcze bo dojazd przyjemny nie bedzie a jeszcze trza wrócić
Generalnie jestem za będę obserwował wątek
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Witam,
Ode mnie mam tylko 100 km do punktu startu. Lubię takie włóczęgi i też jestem zainteresowany, jeśli tylko coś (np praca) nie zniweczy zamiarów i chęci.
Pozdrówka :)
Ode mnie mam tylko 100 km do punktu startu. Lubię takie włóczęgi i też jestem zainteresowany, jeśli tylko coś (np praca) nie zniweczy zamiarów i chęci.
Pozdrówka :)
-
- zgłębiacz wskaźników
- Posty: 53
- Rejestracja: 10.04.2016, 22:07
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Kościerzyna
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Mam dwa miejsca gdzie często latem organizują obozy dla harcerzy, myślę że leśnicy się nie przyczepia, a jeśli nie to znam jedno leśne pole namiotowe ale wszystko blisko Kościerzyny, max 15km w stronę zblewa.
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Postaramy się to tak zgrać w czasie, żeby jak największej liczbie osób pasował termin. Jak narazie jest straszna pizgawica :)
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Nocowanie w lesie z i jazda po bezdrożach.
Kto się pisze na sobotę(7 kwietnia) rano?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości