Kondonik na deszcz-jaki?

Kurtki, kaski, buty, ochraniacze itp.
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: TROJAN »

Czy ktoś ma takie coś jak :

Kombinezon przeciwdeszczowy HELD COSMIC ( wściekła pomarańcz z motokaczką na plecach ) , potrzebuje opinii ...

W sumie to mam to cudo ale mam wrażenie ze puszcza trochę wodę w kroczu ..?

UWAGA NIE CHODZI O MOCZ !!!! :lol:

Może coś zle zapinam albo .....? :niewiem:
Awatar użytkownika
ryben
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 477
Rejestracja: 19.10.2008, 17:17
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: wrocław

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: ryben »

Trojan, mam kondona adrenaline i 3 x w dużym deszczu puścił właśnie w kroczu :egh: nie miałem membrany w spodniach i w efekcie przemokły kalesony i takie tam inne :omg: to chyba dlatego że woda spływa z kasku pomiędzy nogi i siedzi się cały czas w kałuży - myśłałem że to ten model tak ma ale widze że nie tylko ...
czas ucieka ... wieczność czeka ...
Awatar użytkownika
boloboy
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 86
Rejestracja: 11.05.2009, 23:08
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: boloboy »

To "puszczanie wody w kroczu" to duża bolączka kondonów.
Mój pierwszy kombinezon (jednoczęściowy) BERING puszczał wodę, obecny (też jednoczęściowy) DIFI też puszcza.
Za to HEIN GERICKE mojej żony nie przepuszcza ani kropelki (również jednoczęściowy).
Wszystkie kosztowały mniej niż 200zł.

pozdrawia boloboy
Awatar użytkownika
jacoo
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1891
Rejestracja: 16.09.2009, 18:11
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Kraków/Zakopane

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: jacoo »

hm...a ja zakupiłem ( z racji natychmiastowego przymusu posiadania) dwuczęściowy dresik (niestety)moro w castodramacie ..na ogrodowym za c.a 32pln

350 km w potwornym deszczu i ani kropelki nie było pod spodem:)...na butach worexy i taśmex..tylko rękawiczki przemokły ( ale pomyśł z takimi foliowymi rękawiczkami co to sa na większości tanksztelach do getankowania--> :thumbsup: )

generalnie niewielkim kosztem sucho i przyjemnie:)
rystakpa.

Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaką można robić w ubraniu.
xl600v -->DL650-->XT660Z-->
Obecnie: XL700 VA
Awatar użytkownika
sqmir
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 250
Rejestracja: 20.04.2009, 10:38
Lokalizacja: piastów pruszków centrum wawy

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: sqmir »

quechua (decathlon) - nieprzemakalna - oddychająca - kapota + spodnie. po 50PLN bardzo dobrze się to zwija i mało miejsca zajmuje. a i nie kisi się człek tak jak w ogrodniczych gumowanych, trochę jednak sztywnych kompletach.
XL 1000- |'02| kiedy nie wystarcza siła argumentów - konieczny jest argument siły.
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: TROJAN »

Czy ktoś z was ma taki kombinezon ?

Obrazek

W sumie zbliża się jesień i oczywiście deszcze a ja nie wiem co kupić a ten model wyglada porządnie..... :wink:

:ec:
LukaTrampek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 214
Rejestracja: 24.07.2009, 10:31
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: LukaTrampek »

ja w lipcu za 100 zł kupiłem w moto-akcesoriach w Raszynie: http://www.moto-akcesoria.pl/kombinezon ... ny,p,25738

widzę, że podrożał nieco - 149 zł teraz - bardzo fajny, nie przemaka, przeżył Skandynawię :grin:
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: TROJAN »

LukaTrampek pisze:ja w lipcu za 100 zł kupiłem w moto-akcesoriach w Raszynie: http://www.moto-akcesoria.pl/kombinezon ... ny,p,25738

widzę, że podrożał nieco - 149 zł teraz - bardzo fajny, nie przemaka, przeżył Skandynawię :grin:
Biore SIDI , Dzieki Luka za pomoc :thanks:
LukaTrampek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 214
Rejestracja: 24.07.2009, 10:31
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: LukaTrampek »

Tylko mi chodziło o kombinezon Proof Splash II - jednoczęściowy; SIDI-ka nie testowałem, ale mam buty SIDI i pomimo jazdy w super deszczach one dają rady, więc marka jak najbardziej ok :)
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: TROJAN »

LukaTrampek pisze:Tylko mi chodziło o kombinezon Proof Splash II - jednoczęściowy; SIDI-ka nie testowałem, ale mam buty SIDI i pomimo jazdy w super deszczach one dają rady, więc marka jak najbardziej ok :)
w sumie to mała różnica :rolf:
sajmooon
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 70
Rejestracja: 15.02.2010, 20:21
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: sajmooon »

TROJAN pisze:Czy ktoś z was ma taki kombinezon ?

Obrazek

W sumie zbliża się jesień i oczywiście deszcze a ja nie wiem co kupić a ten model wyglada porządnie..... :wink:

:ec:
Kolego Trojanie, jeśli możesz, podziel się spostrzeżeniami z dotyczącymi użytkowania tego kondonika.
Mierzyłem w Moto-Akcesoriach jednoczęściowy Proof Splash II i przyznam, że po pierwsze zakładanie jego nie jest łatwe, miłe, ani tym bardziej przyjemne, a po drugie przy moim wzroście (173cm) rozmiar S jest za mały, a M-ka jest na tyle duża, że w połowie - tak na wysokości brzucha tworzyła się spora fałda naddatkowego materiału. Dlatego skłaniam się ku kombinezonowi dwuczęściowemu, którego portki można podciągnąć wysoko, kurtkę ściągnąć w dół i jest OK :smile: .
Czy Twój SIDI ma kaptur? Bo widziałem na allegro, że niektóre mają...
magyar
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 384
Rejestracja: 15.12.2009, 20:26
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: magyar »

Używa ktoś tego kombinezonu? Jaka ocena nieprzemakalności? Jak z w wytrzymałością, bo ze zdjęć wygląda na jednorazowy.
Obrazek
http://www.moto-akcesoria.pl/kombinezon ... ay,p,38309
TROJAN
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3276
Rejestracja: 28.10.2008, 23:26
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: KRAKóW

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: TROJAN »

sajmooon pisze:
TROJAN pisze:Czy ktoś z was ma taki kombinezon ?

Obrazek

W sumie zbliża się jesień i oczywiście deszcze a ja nie wiem co kupić a ten model wyglada porządnie..... :wink:

:ec:
Kolego Trojanie, jeśli możesz, podziel się spostrzeżeniami z dotyczącymi użytkowania tego kondonika.
Mierzyłem w Moto-Akcesoriach jednoczęściowy Proof Splash II i przyznam, że po pierwsze zakładanie jego nie jest łatwe, miłe, ani tym bardziej przyjemne, a po drugie przy moim wzroście (173cm) rozmiar S jest za mały, a M-ka jest na tyle duża, że w połowie - tak na wysokości brzucha tworzyła się spora fałda naddatkowego materiału. Dlatego skłaniam się ku kombinezonowi dwuczęściowemu, którego portki można podciągnąć wysoko, kurtkę ściągnąć w dół i jest OK :smile: .
Czy Twój SIDI ma kaptur? Bo widziałem na allegro, że niektóre mają...
Nabyłem to cudo i powiem tak ......wygodny i nawet nie przemaka :lol:
Moim zdaniem kaptur który znajduje się w kołnierzu jest zupełnie nie potrzebny ...... :lol:
Śmigałem w deszczu około 2 godzin i nic , było sucho !!!!
Nie wiem jak bedzie podczas prawdziwej alpejskiej ulewy ale zapowiada się że bedzie OK
Dobra izolacja cieplna , kołnierz wysoka stójka i najważniejsza rzecz ....: na JAJACH nie przemaka :lol:

pozdrawiam :dupa:
sajmooon
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 70
Rejestracja: 15.02.2010, 20:21
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: sajmooon »

Dzięki za odpowiedź, w takim razie okazuje się, że dokonałem właściwego wyboru :grin: .
Właśnie kilka dni temu takowy kondonik nabyłem, ale póki co nie było jeszcze okazji by go przetestować. Na razie mogę tylko powiedzieć, że sprawia bardzo dobre wrażenie. Jest bardzo fajnie skrojony, nie jest ani za duży, ani za mały. Ściągacze są dokładnie tam, gdzie być powinny i można go dobrze dopasować do sylwetki jeźdźca. W moim przypadku jedynie nogawki mogłyby być odrobinę dłuższe, ale to akurat nie jest problemem. I w przeciwieństwie do kondoników Louis'owskich ma wysoki kołnierz. Sam kaptur rzeczywiście podczas jazdy jest niepotrzebny, ale wg mnie fajnie że jest, bo dzięki temu kurtka może pełnić funkcję zwykłej przeciwdeszczówki już gdzieś tam na miejscu. Najbardziej rozbawiły mnie dołączone w komplecie "rękawiczki". Ich rozmiar sprawił, że zastanawiałem się na co się je zakłada?? Czy przypadkiem nie tam, gdzie inne kombinezony potrafią przeciekać :wink: .
O walorach użytkowych wypowiem się dopiero, gdy trochę w nim pojeżdżę, ale tak czy inaczej wydaje mi się, że biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości jest to wybór optymalny.
Awatar użytkownika
robii23
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 804
Rejestracja: 02.11.2010, 22:42
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: robii23 »

Po 2 tygodniowym przeszukiwaniu netu w branżach: moto, chemia, wojsko, odrobinę robocza odzież oraz wędkarstwo i rubołustwo dalekomorskie wybrałem:
DWUCZĘSCIOWY KOMBINEZON PRZECIWDESZCZOWY SIDI K-OUT 2
http://rapid-motocykle.pl/?id_str=79&kat=24&numer=172
oczywiście pod analizę weszło tak dużo czynników że ciężko by to opisać oraz własne widzimisię :wink:
najważniejsze to: wodoszczelność, jakość, stosunek cenowy, waga, gabaryty, opinie innych

Po za tym zostaje ostatnia kwestia dostępności. Nigdzie ich nie ma - ja to mam szczęście.
Może ktoś z klubowiczów widział ostatnio może gdzie jaką sztukę?

Dzwoniłem do SIDI i powiedzieli że ich podwykonawca zawalił i następna dostawa będzie we wrześniu.
Wersje 1 są dostępne na wyprzedażach, ale poszukuję natrętnie II.
Awatar użytkownika
Reindeer
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1139
Rejestracja: 11.11.2011, 16:48
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław (czasem Krosno)

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: Reindeer »

Kupiłem wiosną dwuczęściowy Adrenaline Orcan i odradzam. Był założony kilka razy, a materiał już się przetarł. Odkryłem to gdy w trakcie ulewy poczułem, że mam mokrą :dupa: Póki co podkleiłem taśmą i szukam czegoś lepszego. Pewnie skończy się na wojskowym goretexie.
Awatar użytkownika
Jola
romeciarz
romeciarz
Posty: 23
Rejestracja: 03.08.2011, 12:13
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: Jola »

Ja od kiedy zaczęłam jeździć miałam to ogromne szczęście, że co wyjazd to ulewa, wszystkie nawałnice Warszawy przepłynęłam na Fredku :lol: używam 2 sezon proof splash wściekle pomarańczowo-czerwony i jestem bardzo zadowolona, spełnia swoje zadanie w 100%.
Awatar użytkownika
Zaix
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 487
Rejestracja: 11.10.2010, 20:06
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Bydgoszcz/Poznań

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: Zaix »

Orientuje się ktoś czy idzie dostać gdzieś gacie do przeciwdeszczówki o szerokości nogawki ~30cm ?
Spodnia muszą wejść na buta crossowego i jeszcze pozwolić się zgiąć w kolanie na którym jest duży ochraniacz.
Awatar użytkownika
ant6
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 849
Rejestracja: 17.03.2013, 20:10
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: ant6 »

a może coś w ten deseń, niekoniecznie motocyklowa, ale nieprzemakalna i cena może być konkurencyjna
http://www.teza.com.pl/pl/c/Odziez-przeciwdeszczowa/37
If nobody hates you, you're doing something wrong
Awatar użytkownika
jaekq
zgłębiacz wskaźników
zgłębiacz wskaźników
Posty: 52
Rejestracja: 01.06.2013, 08:39
Mój motocykl: XL650V

Re: Kondonik na deszcz-jaki?

Post autor: jaekq »

jaro5000 pisze:temat ogólnie był już poruszany. Ja za namową bardziej doświadczonych kolegów udałem się do sklepu wędkarskiego, zakupiłem komplet przeciwdeszczowy, dwuczęściowy, w kolorze zielonym, za 39.90, w rozmiarze XXXXL i jest rewelacyjny ponieważ:
a) jest tani
b) nie przemaka
c) łatwo się aplikuje
d) nawet jak się rozleci to nie będzie mi żal
A ile masz wzrostu na ten XXXL? Bo to w sumie chyba najtańsza opcja jaka jest dostępna... Ja mam 183 i jestem średnio rozbudowany, czy w XXXL się nie zatopię? :) fakt, że trzeba na ubrania założyć... mniejszy pewnie być nie może, ale zawsze warto najpierw zapytać :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość