Komplet odzieży Triumph Malvern

Kurtki, kaski, buty, ochraniacze itp.
Janek-2004
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 248
Rejestracja: 01.04.2018, 15:34
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Dębowiec

Komplet odzieży Triumph Malvern

Post autor: Janek-2004 »

W niedługim czasie mam zamiar stać się nabywcą kompletu (kurtka + spodnie + rękawice) turystycznego Malvern - by Triumph. Czy ktoś ma i używa, jakie ewentualnie spostrzeżenia?
Z opisu wygląda na dosyć solidną w kontekście odporności na deszcz (laminowane Gore-texem, itp)
Janek-2004
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 248
Rejestracja: 01.04.2018, 15:34
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Dębowiec

Re: Komplet odzieży Triumph Malvern - krótka recenzja

Post autor: Janek-2004 »

I wreszcie udało się - przed weekendem kurier dostarczył funkiel nówka komplet ciuchów. Niestety bez rękawic, które nie zmieściły się w budżecie - 850 za rękawice to kupa kasy.
Kurtka i spodnie to też niemały wydatek, bo za 5 tysi, to można by jakiegoś trampiszona na przeszczep zakupić.
Nie dałbym oczywiście takiej kasy za te ciuchy tym bardziej że mój komplet z Seca ma dopiero 3 sezony i wygląda jak nowy gdyby nie fakt, że w konkursie miesięcznika Motocykl na Best bikes 2020 zdobyłem II nagrodę którą był właśnie komplet Triumpha z membraną Gore-tex. Ciut szczęścia zabrakło żebym popylał I nagrodą czyli nowym Scramblerem 1200, ale z pocałowaniem ręki przygarnąłem i ten zestaw.

Trochę sceptycznie ale postanowiłem dać szansę technologii Gore-tex i wczoraj popołudniu trochę wbrew zdrowemu rozsądkowi wybrałem się do Cisnej tempem raczej spacerowym, licząc po cichu na to że z tych ciężkich i wiszących chmur nie będzie wielkiej ulewy. Nawet jakby, to w końcu mam nowy ciuch z membraną :lol:

W drodze powrotnej już kawałek za Sanokiem niestety wróżba z aplikacji pogoda&radar spełniła się, ale jeszcze tragedii nie było. Z takim deszczykiem to ciuchy bez membrany też dają radę. W okolicy Rymanowa (droga nr 28) będąc postanowiłem trochę dać szansę technologii i skręciłem w kierunku Rymanów Zdrój-Daliowa widząc co się święci. Nie zawiodłem się. Przez chwilę tak naparzało że musiałem łeb wychylić spoza szyby żeby wiatr zdjął wodę z wizjera. Potem już w regularnym mocnym deszczu acz w normalnej pozycji przez ok godzinkę dotarłem do domu.
Jak spisały się ciuchy z membraną? Czas ekspozycji na deszcz był raczej krótki choć chwilami bardzo intensywny ale to wystarczyło żeby np. buty Seca (skóra impregnowana bez goretexu) oraz rękawiczki schowane za wielkimi handbarami przemokły. Natomiast ani kurtka ani spodnie nie wykazały śladu przemoczenia, co mnie bardzo pozytywnie przekonało i pewnie stąd wysoka cena. Jeszcze jeden aspekt membrany , choć to może efekt placebo to wrażenie dużo lepszej oddychalności w porównaniu do zwykłej taniej kurtki jaką używałem dotychczas. Teraz czas na sprawdzenie jak radzi sobie w dużych temperaturach. Oprócz tego zarówno kurtka i spodnie mają komplet ochraniaczy D3O ale obym nie musiał testować tej technologii. Ostatni również organoleptyczny pomiar to waga - zdecydowanie niższa zwłaszcza samej kurtki. Po wpięciu wszystkich warstw, Seca waży sporo, choć na moto nie czuć tego. Kurtka Triumpha ma tylko jedną wartwę dopinaną, która fajnie robi również jako kurtka na chłodniejsze wieczory, gdzie niekoniecznie musimy paradować w ciuchach motocyklowych.
Czy dałbym natomiast ponad 3 x tyle co za zwykły komplet? Czas pokaże.
Awatar użytkownika
Tatq_kelob
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 164
Rejestracja: 13.11.2017, 20:30
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Głowaczów

Re: Komplet odzieży Triumph Malvern

Post autor: Tatq_kelob »

Brawo! i powodzenia w testowaniu.
Nieważne dokąd jadę, grunt że wiem gdzie byłem.
- Złomek
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości