Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzwoitą

Kurtki, kaski, buty, ochraniacze itp.
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzwoitą

Post autor: wjt2004 »

Drodzy Motocykliści oraz Drogie Motocyklistki,

Oprócz tematu kolegi zimnego (viewtopic.php?f=28&t=18221) w zasadzie nie znalazłem żadnego, który by traktował o kurtkach tekstylnych jako takich. Taki zbiór porad, czym się kierować przy wyborze kurty.

- jakie powinna mieć ochraniacze (jakiś konkretny rodzaj, certyfikaty, materiał, umocowanie iyd)
- jaki najlepszy materiał?
- jaka membrana?
- jakie akcesoria (ściągacze, paski, zameczki, odblaski, kieszonki itp itd)
- i na końcu - jakie firmy?

Otóż, poszukuję pierwszej kurtki. Wiem, że ma być tekstylna i nie przekroczyć 1000 PLN. Najbardziej zależy mi na:

- DOSKONAŁEJ :thumbsup: wentylacji (chyba najlepiej wybrać kurtkę z podpinką, którą w gorące dni można wypiąć? coś tam słyszałem o wypinanych membranach też...)
- Solidnej ochronie narządów :)
- Jakości wykonania
- Wyglądzie
- Firmie

Pomożecie? :zabawa: :thanks:
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: KrzysieG »

Panie, takie rzeczy to tylko w erze. Masz budżet to op prostu znajdź dobrze zaopatrzony sklep i idź i przymierzaj. Gwarantuję ci, że to co sobie wcześniej w internecie upatrzyłeś, to na 99% nie będzie ci pasowało. Najważniejsza wygoda. Ja mam Modeka roma i jestem zadowolony, ma podpinkę i ocieplacz. Na gorące dni to w każdej się spocisz jak staniesz na światłach czy gdziekolwiek, nie ma siły na to. Ale za to jak wszystko pozakładam, to mam komfort nawet przy 5*C. Jest w miarę uniwersalna, nigdy mnie w zimne dni nie podwiewało nigdzie. Ale to jest dość krótka kurtka. Opis:

Materiał: Air Guard 5000
Wypinana membrana Reissa
Protektory sportowe Pro-Texion Hard wear na ramionach i łokciach
Wypinane ocieplenie
Crash foam na plecach
Możliwość zastosowania protektorów CE na plecach
System wentylacji
System odblasków
Wodo i wiatroodporna
Oddychająca
System odblasków
Zamki do łączenia ze spodniami
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

Dzięki za odpowiedź, natomiast nie wyczerpuje ona tematu nawet w kilku procentach :stop:

Chciałbym, żeby wypowiedzieli się ludfzie, którzy mają doświadczenie z wieloma kurtkami i w różnych warunkach, a jeszcze lepiej, gdyby ogarniali właśnie temat materiałów.
KrzysieG pisze: Na gorące dni to w każdej się spocisz jak staniesz na światłach czy gdziekolwiek, nie ma siły na to.
Jeździłem do tej pory w 3 kurtkach: 2 Modeki, które faktycznie grzały w upale tak, że byłem mokry, ale i spróbowałem Helda Hakuna, gdzie przy 29 stopniach praktycznie nie czułem ciepła. Tkaże siła jest :mouthshut:

Zachęcam do dlaszych wypowiedzi :witch:
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: Marcinnn6 »

a jaki model modeki miałeś? jak jest +30 i stoisz w korku to nie ma chyba kurtki w której nie będzie gorąco.
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

Modeka Renegade porzyczona od kumpla oraz jakas inna Modeka, też oczywiście porzyczona - praktycznie takie same doznania w tych samych temperaturach. Oczywiście bez podpinki, membrany itd.

W tym Heldzie, przy tej samej temperaturze, w tych samych warunkach praktycznie nie czułem dyskomfortu, gdzie w Modekach "pływałem".
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: Marcinnn6 »

i otwarte miałeś wszystkie airvent ? bo modeka jeżeli chodzi o te otwory wentylacyjne to jest to fajnie rozwiązane.
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: grad74 »

wjt2004 pisze:Dzięki za odpowiedź, natomiast nie wyczerpuje ona tematu nawet w kilku procentach :stop:
Zachęcam do dlaszych wypowiedzi :witch:
Oooo.., ktoś tu będzie robił doktorat :cool:
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5534
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wojtekk »

O widzisz! Akurat popełniłem doktorat :) Choć nie tylko o kurtce. Może Ci się przyda?
http://www.forum.transalpclub.pl/viewto ... 19#p350419
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

wojtekk pisze:O widzisz! Akurat popełniłem doktorat :) Choć nie tylko o kurtce. Może Ci się przyda?
http://www.forum.transalpclub.pl/viewto ... 19#p350419
No i to jest Wojtku piękna odpowiedź. Dzięki! :resp: :ok:
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

Marcinnn6 pisze:i otwarte miałeś wszystkie airvent ? bo modeka jeżeli chodzi o te otwory wentylacyjne to jest to fajnie rozwiązane.
Miałem otwarte, aczkolwiek nie wiem, czy wszystkie :niewiem: :smile:

Po całodziennym przeglądaniu stron, for-ów ;) oraz po konsultacji ze znajomymi i kumplem, który pracuje od kilku lat w sklepie motocyklowym zdecydowałem się na kurtkę Held Jamiro (czarna) http://www.4ride.pl/index.php/kurtka-te ... amiro.html - była produkowana chyba tylko 2014/2015 i jest najsłynniejsza właśnie dzięki swej, doskonałej wentylacji.

Teraz została zastąpiona modelem Held Renegade: http://www.4ride.pl/kurtka-tekstylna-held-renegade.html

Mam ten model Jamiro do kupienia za 690 zł, także grzech nie brać.
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

No i dziś przyszła, już poprzemierzana i wydaje się być idealna. http://www.4ride.pl/index.php/kurtka-te ... amiro.html

Tak jak pisałem, kupiłem ją za 690 zł, także chyba niedrogo :yaho:
Awatar użytkownika
LucekLS
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 14.08.2015, 07:53
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bolesławiec / Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: LucekLS »

Myślę, że tekstylne są mniej bezpieczne niż skórka czy karbon albo miksy skórki i karbonu, jednak sam mam tekstylną odzież bo po prostu nie wyobrażam sobie skwierczeć w skórze w czasie wypraw w jakimś lekkim off :)
Ceny moooocno zależą od brandu. Oczywiście brand często idzie w parze z jakością ale patrzyłbym z przymróżeniem oka na ten cały lans. Nie trzeba mieć zestawu BMW czy czegoś podobnego z najnowszej kolekcji, żeby mieć bezpieczną, funkcjonalną i wygodną odzież na moto.
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5534
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wojtekk »

Mylisz się z tym bezpieczeństwem. Dobra tekstylna jest trwalsza na tarcie i powstałe z tego topienie.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
wjt2004
romeciarz
romeciarz
Posty: 27
Rejestracja: 12.02.2017, 18:29
Mój motocykl: XL650V

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wjt2004 »

LucekLS pisze:Myślę, że tekstylne są mniej bezpieczne niż skórka czy karbon albo miksy skórki i karbonu, jednak sam mam tekstylną odzież bo po prostu nie wyobrażam sobie skwierczeć w skórze w czasie wypraw w jakimś lekkim off :)
Ceny moooocno zależą od brandu. Oczywiście brand często idzie w parze z jakością ale patrzyłbym z przymróżeniem oka na ten cały lans. Nie trzeba mieć zestawu BMW czy czegoś podobnego z najnowszej kolekcji, żeby mieć bezpieczną, funkcjonalną i wygodną odzież na moto.
Niezwykle cenna uwaga. Niektórzy dochodziliby do tego latami, a tu proszę, takie rewelacje na wyciągnięcie ręki! :omg:
Awatar użytkownika
JL79
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 239
Rejestracja: 08.06.2015, 13:14
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: wAw/ sokołów podlaski

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: JL79 »

wojtekk pisze:Mylisz się z tym bezpieczeństwem. Dobra tekstylna jest trwalsza na tarcie i powstałe z tego topienie.
Niż skóra? To dlaczego na moto gp jeżdżą w skórach? ;-)
Awatar użytkownika
JL79
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 239
Rejestracja: 08.06.2015, 13:14
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: wAw/ sokołów podlaski

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: JL79 »

wjt2004 pisze: Niezwykle cenna uwaga. Niektórzy dochodziliby do tego latami, a tu proszę, takie rewelacje na wyciągnięcie ręki! :omg:
słabe :thumbsdown:
Awatar użytkownika
LucekLS
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 14.08.2015, 07:53
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bolesławiec / Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: LucekLS »

wojtekk pisze:Mylisz się z tym bezpieczeństwem. Dobra tekstylna jest trwalsza na tarcie i powstałe z tego topienie.
no to mówisz chyba o karbonie albo mieszance nici. Jeśli możesz podaj przykład dobrej tekstylki
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5534
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: wojtekk »

JL79 pisze:
wojtekk pisze:Mylisz się z tym bezpieczeństwem. Dobra tekstylna jest trwalsza na tarcie i powstałe z tego topienie.
Niż skóra? To dlaczego na moto gp jeżdżą w skórach? ;-)
To powiem tak patrząc na testy kurtek na które nas stać: tekstylne są bardziej odporne na ścieranie i siłą rzeczy topienie niż skóra (testy Retbika które kiedyś oglądaliśmy na naszych pokazach).

Oczywiście na GP mają skórę. Ale… to nie koniecznie jest tak, jak mówisz. Z jednej strony masz rację, że jeżdżą. Ale z drugiej zobacz dlaczego. Np. tu:
http://www.redbull.com/en/motorsports/m ... s-are-made

Dlaczego jeżdżą? Chodzi m.in. o wagę. Ich kurtka czy spodnie mają 1.5 mm. Więc są ultralekkie. Lżejsze niż zabezpieczenie tekstylne.

I tutaj oba wątki się łączą.

Bo nas nie stać na skórę takiej jakości, aby zabezpieczyła przed tarciem i była jednocześnie 1.5 mm. grubości.

Ale wracając do bezpieczeństwa. Tamta skóra nie daje jakiejś niesamowitej odporności na uderzenie i szlif. Ona daje lekkość i pierwszą warstwę. Ale zabezpieczenia są po nią i… są tekstylne.

Ot tak pokrótce moje zdanie :) (przepraszam, jeżeli zbyt duże skróty).
LucekLS pisze: patrzyłbym z przymróżeniem oka na ten cały lans. Nie trzeba mieć zestawu BMW czy czegoś podobnego z najnowszej kolekcji, żeby mieć bezpieczną, funkcjonalną i wygodną odzież na moto.

Z tym bym się nie zgodził. Oczywiście czasem płaci się za metkę, ale… dobra jakość zawsze kosztuje. Rewelacyjna jakość rewelacyjnie kosztuje. Z dodatkiem super metki - oczywiście cena rośnie. Ale… nie znam super jakości i technologii, która jest tania.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
JL79
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 239
Rejestracja: 08.06.2015, 13:14
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: wAw/ sokołów podlaski

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: JL79 »

wojtekk pisze:
To powiem tak patrząc na testy kurtek na które nas stać: tekstylne są bardziej odporne na ścieranie i siłą rzeczy topienie niż skóra (testy Retbika które kiedyś oglądaliśmy na naszych pokazach).
Nie widziałem. Wieść gminna niesie, że na ścieranie skóra zawsze odporniejsza. I bardziej wierzę temu niż testom Retbikea, który przynajmniej kiedyś nie słynął z super jakości, a raczej niskiej ceny ;-)
Oczywiście na GP mają skórę. Ale… to nie koniecznie jest tak, jak mówisz. Z jednej strony masz rację, że jeżdżą. Ale z drugiej zobacz dlaczego. Np. tu:
http://www.redbull.com/en/motorsports/m ... s-are-made
Przeczytałem, fajne, dzięki za linka :thumbsup:
Dlaczego jeżdżą? Chodzi m.in. o wagę. Ich kurtka czy spodnie mają 1.5 mm. Więc są ultralekkie. Lżejsze niż zabezpieczenie tekstylne.
Aa tego nie piszą :tongue: Tylko, że cały strój 4,5kg
Ale wracając do bezpieczeństwa. Tamta skóra nie daje jakiejś niesamowitej odporności na uderzenie i szlif. Ona daje lekkość i pierwszą warstwę. Ale zabezpieczenia są po nią i… są tekstylne.
Hmm tzn. ochraniacze to wiadomo że nie będę ze skóry, ale reszta chyba tak. Nie jestem niestety expertem od ciuchów GP :wink:

Tak jeszcze na tzw chłopski rozum, jakby teksy były lepsze to amatorzy niedzielnego ściagania (czytaj zwykli użytkownicy) nie jeździliby w skórzanych kombi. To chyba nie tylko chodzi o modę.

pozdro!
Awatar użytkownika
LucekLS
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 14.08.2015, 07:53
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bolesławiec / Jelenia Góra
Kontakt:

Re: Kurtka tekstylna - ile trzeba zapłacić minimum za przyzw

Post autor: LucekLS »

wojtekk pisze:Z tym bym się nie zgodził. Oczywiście czasem płaci się za metkę, ale… dobra jakość zawsze kosztuje. Rewelacyjna jakość rewelacyjnie kosztuje. Z dodatkiem super metki - oczywiście cena rośnie. Ale… nie znam super jakości i technologii, która jest tania.
Jakby to powiedzieć, robię w handlu a właściwie w marketingu. Cena dobrej marki odzieżowej, obuwia czy sprzętu w bardzo dużej części składa się z ... właśnie :) marketingu. Troszkę odbiegamy z tym od głównego tematy myślę, ale ja swoje podtrzymuję. Mam tekstylną odzież z kilku względów, w tym również dlatego, że nie podoba mi się skóra. Braki w bezpieczeństwie - że tak to ujmę, mam zamiar w tym sezonie uzupełnić choćby zbroją czy wymianą niektórych super bezpiecznych piankowych wkładek :) na coś z "lepszym atestem". Da się tekstylia "opgrade'ować" tak, żeby były bezpieczne ale mimo wszystko ja uważam, że skóra lub skóra + carbon to jest to, od czego można wymagać już chrony przed porysowaniem łokci po szlifie :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość