forum.transalpclub.pl

Cześć,
Zastanawiam się nad kupnem wydechu do trampka 650.
Czy jest ktoś z okolic Leszna/Wrocławia, do kogo mógłbym wpaść, posłuchać i ocenić czy warto

Jakie tłumiki polecacie ? co myślicie na temat huzar’a?
Domyślam się, ze temat już pewnie nie raz poruszany, ale zależy mi na tym, aby usłyszeć na żywo :/ co innego w internecie a co innego jak się samemu usłyszy :~ a nie chce wydawać 500/600 zł i nie słyszeć efektu :< bo na studencka kieszeń to dużo

Pozdrawiam wszystkich

Ori wydech w trampku pasuje do niego najbardziej ,widzialem różne ,ale ma to coś z dwururką ale to oczywiscie kwestia gustu wiadomo, chyba ze dźwięk ma być tylko zmieniony...powodzenia w doborze

free pisze:Ori wydech w trampku pasuje do niego najbardziej ,widzialem różne ,ale ma to coś z dwururką ale to oczywiscie kwestia gustu wiadomo, chyba ze dźwięk ma być tylko zmieniony...powodzenia w doborze

Niestety ale nie tylko dźwięk jest dla mnie zbyt cichy (tak to jest jak się jest młodym )
Ale niestety również i ruda bardzo go zżera :/

Miałem kilka Trampków i kombinowałem z wydechami. Każdy przelot skutkował mniejsza lub większa dziurą w mocy, czasem też ciężko się to regulowało. Zdecydowanie najlepiej chodzi na fabrycznym.

Ale jeśli chcesz to sprawdzony i fajny jest wydech Huzar, kup wersje dłuższa 50cm i myślę że będziesz zadowolony. Cena nie zabija a ładnie to chodzi. Mój trampek na nim chodził zupełnie ok, tyle że ja używałem dB killera.

Producent Huzara to znamy człowiek na forum trampa i Afryki.

Pozdrawiam
Zimny

Mivv oval - super, no i z homologacją nie ma problemu na przeglądzie

Mam Huzara, już był jak kupiłem Trampka. Chciałem założyć oryginał, ale trochę pojeździłem i mi się spodobał. Na razie go zostawię. Moim zdaniem fajowo buczy, na niskich i średnich obrotach jest dosyć cichy. Widzę to po reakcjach ludzi, są zaskoczeni jak ich wyprzedzam. Jak bardziej odkręcę manetę, to oczywiście budzi się do życia i gromy idą po okolicy. Ale spokojnie, w sąsiedniej gminie nie słychać ;-)))

Żeby owca była cała i Wilq syty to doczepie tutaj...

Znalazłem na forum kilka tematów i podejść do wymian seryjnego tłumika w XL700, oglądłem filmy z YT, ale zapytam...
Chciałbym podmienić seryjny wydech u siebie na coś przyjemniej mruczącego, seria brzmi nieźle, ale pogonił bym króliczka ;)
Mam pytanie, w która stronę iść...czy dedykowane Dominator, Huzar, Leo Vinca czy MIVV, a może rzeźbić z czegos innego?
Jakie są Wasze doświadczenia? Czy wymiana samego tłumika wystarczy czy warto dłubnąć też kolektor?
Chciałbym uniknąć chorób wieku dziecięcego, czyli nie stracić mocy lub wygenerować błędy kosztem poszukiwania mruczenia.

Kolega ma leovinca. Tylko końcowy bez db-kat-a. Fajnie brzmi, nie za głośny.
Moim zdaniem oryginał jest ok.

Mam silnik 700-ki bez kata i na tłumiku motad venom dedykowanym do afryki 750. Bardzo ładnie brzmi, ale odrobinę męczy przy przelotówkach. Jestem w trakcie dorabiania db-killera.

Masz środki, zakładaj Leona. Jeśli lubisz pracę w metalu, montuj sobie rurę w miejscu kata. Możesz też nabyć gotowca, choć moim zdaniem, sam tłumik wystarczy.

Dominatora miałem i wg mnie zbyt głośny nawet z DB Killerem Hard (tym najbardziej tłumiącym)
Huzara 50cm miałem w Trampku 650 i typ było to! Przy przelotach nie męczył, przy mocnym odkręceniu warczał
Na forum albo yt był filmik z Huzarem 50 w 700ce i fajnie to gadało.

Wytapatalkowano

Ja nie polecam Huzara 300mm,pierdzenie w puszkę.