MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Akcesoria do motocykla, gmole, kufry, sakwy, grzane manetki, słowem dodatkowe wyposażenie.
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: zimny »

No z matjasem ciężko terminy dogadać. Teraz chyba już nie zajmuje się na bieżąco olejarkami. Ale sprzęt od niego dobry...mialem dwie, trzecia leży w szufladzie - nigdy problemów nie było.

Ale jak tak ciężki kontakt jest to nieładnie..
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Adamoss
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: 05.01.2014, 19:05
Mój motocykl: XL650V

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: Adamoss »

Mam motooilera na zbyciu został mi po motocyklu uzywany jeden sezon dokładnie 4 tys km stan idealny wraz z opakowaniem. Jesli ktos jest chetny prosze o kontakt na prv
Awatar użytkownika
Lis3k
Czytacz
Czytacz
Posty: 6
Rejestracja: 06.04.2017, 11:12
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Zabrze

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: Lis3k »

Witam!
Można jeszcze gdzieś kupić taką olejarkę?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Waldis
romeciarz
romeciarz
Posty: 29
Rejestracja: 12.10.2017, 20:01
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: Waldis »

Temat chyba umarł a też jestem zainteresowany.
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: piotreklodz »

Kiedy na takie olejarki byl "bum" i kazdy chcial ja miec, czyli jakies 5-7 lat temu, spreje.do lancucha byly duzo drozsze i mialo to sens. Teraz smarowidel jest masa i w duzo lepszych cenach wiec i olejarki sfracily troche sens moim zdaniem. No chyba ze ktos robi w roku 10-20 tys....

Ja mialem, bylo super, ale jak sie zepsula i zobaczylem ile kosztuje przyzwoity sprej obecnie to jakos braklo motywacji zeby ja naprawiac.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: kapsun »

Ja chyba jednak zostanę przy bel-ray póki co, coś te olejarki mi nie podchodzą
Awatar użytkownika
Mazak
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 248
Rejestracja: 08.12.2011, 00:57
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Spalding/Warszawa

Re: MOTOOILER - Scottoiler po polsku ;)

Post autor: Mazak »

Ja właśnie zamówiłem od Wilka olejarke zobaczymy jak się będzie sprawować, spraye są tanie ale jak załadujesz moto gratami to wrzucić go na centralkę to nie takie hop siup a przepychanie mi obrzydło :-?
piotreklodz pisze:Kiedy na takie olejarki byl "bum" i kazdy chcial ja miec, czyli jakies 5-7 lat temu, spreje.do lancucha byly duzo drozsze i mialo to sens. Teraz smarowidel jest masa i w duzo lepszych cenach wiec i olejarki sfracily troche sens moim zdaniem. No chyba ze ktos robi w roku 10-20 tys....

Ja mialem, bylo super, ale jak sie zepsula i zobaczylem ile kosztuje przyzwoity sprej obecnie to jakos braklo motywacji zeby ja naprawiac.
tak jak mówisz do jazdy wokół komina bez sensu ale w trasy mam nadzieje że będzie robić robote...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość