Ochrona modułów
Re: Ochrona modułów
No i jest fotka po zamontowaniu.
Z prawej i lewej strony są docięte ze styropianu wypełnienia.
Tak żeby moduły się na boki nie przesuwały.
Jak widać kabelek idący do reglera jest wypięty z prowadzenia i przechodzi pod modułami.
Całość siedzi dość stabilnie.
Może się komuś przyda.
Z prawej i lewej strony są docięte ze styropianu wypełnienia.
Tak żeby moduły się na boki nie przesuwały.
Jak widać kabelek idący do reglera jest wypięty z prowadzenia i przechodzi pod modułami.
Całość siedzi dość stabilnie.
Może się komuś przyda.
- Paczo3
- miejski lanser
- Posty: 402
- Rejestracja: 25.09.2008, 13:49
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Potok
Re: Ochrona modułów
Jak ktoś ma zdolności ślusarskie to można to tak spasować że spawać nie trzeba !
ewentualnie taśmą zabezpieczyć przed przesuwaniem !
ewentualnie taśmą zabezpieczyć przed przesuwaniem !
Nie jeździj szybciej niż twój anioł stróż potrafi latać !
-
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 249
- Rejestracja: 13.03.2011, 10:14
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Ochrona modułów
s3R pisze:No i jest fotka po zamontowaniu.
Z prawej i lewej strony są docięte ze styropianu wypełnienia.
Tak żeby moduły się na boki nie przesuwały.
Jak widać kabelek idący do reglera jest wypięty z prowadzenia i przechodzi pod modułami.
Całość siedzi dość stabilnie.
Może się komuś przyda.
Ja zrobiłem podobnie ale dodatkowo moduły owinąłem cienką gąbką ( od pakowania przesyłek) i zabezpieczyłem taśmą izolacyjną jest git
... ciszej jedziesz dalej zajedziesz....
Transalp XL600V "Babcia"....
Transalp XL600V "Babcia"....
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 119
- Rejestracja: 12.12.2014, 09:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Witam,
Chciałbym przedstawić mój pomysł, jak w sprytny i tani sposób zaoszczędzić kilka ładnych stówek co 50 tysięcy kilometrów. Jak wiadomo Trampek ma wadę taką, że moduły zapłonowe znajdują się u niego pod kanapą i po jakimś czasie trzeba je wymienić bo się ugniotły.
Oto proste rozwiązanie, które może pomóc zapobiec niszczeniu tych elementów:
http://zapodaj.net/b6f5d1db5e6ae.jpg.html
http://zapodaj.net/5e1b10315ecb1.jpg.html
http://zapodaj.net/9f4cd9f3bdc25.jpg.html
Zwykły kawałek płaskownika przewiercony na końcach przez które przełożono gwoździki. W ramie takie same otwory i mamy spokój z modułami
Mam nadzieję, że nie powieliłem tematu i że się przyda
Pozdrawiam, Jakub
Chciałbym przedstawić mój pomysł, jak w sprytny i tani sposób zaoszczędzić kilka ładnych stówek co 50 tysięcy kilometrów. Jak wiadomo Trampek ma wadę taką, że moduły zapłonowe znajdują się u niego pod kanapą i po jakimś czasie trzeba je wymienić bo się ugniotły.
Oto proste rozwiązanie, które może pomóc zapobiec niszczeniu tych elementów:
http://zapodaj.net/b6f5d1db5e6ae.jpg.html
http://zapodaj.net/5e1b10315ecb1.jpg.html
http://zapodaj.net/9f4cd9f3bdc25.jpg.html
Zwykły kawałek płaskownika przewiercony na końcach przez które przełożono gwoździki. W ramie takie same otwory i mamy spokój z modułami
Mam nadzieję, że nie powieliłem tematu i że się przyda
Pozdrawiam, Jakub
Pozdrawiam, Jakub
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
-
- młody podróżnik
- Posty: 1947
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Ja bym się nie odważył wiertać ramy
U mnie taki płaskownik jest złapany do ramy na trytki
U mnie taki płaskownik jest złapany do ramy na trytki
Re: Odp: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Ja również jestem daleki od wywiercania otworów w ramie.
Ja zastosowałem aluminiowy płaskownik z wywierconymi otworami na samych końcach i złapane na trytki.
Napisane z telefonu komórkowego
Ja zastosowałem aluminiowy płaskownik z wywierconymi otworami na samych końcach i złapane na trytki.
Napisane z telefonu komórkowego
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2923
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Kolego, fajnie że napisałeś choć te drzwi już wyważone
Jak miałem dwumodułowego trampka to też tak zrobiłem tylko, że przykleiłem płaskownik do kanapy. Nie odważyłbym się wiercić w ramie w tym miejscu.
Polecam zatem umocowanie płaskownika do kanapy - zupełnie bezinwazyjne a nie mniej skuteczne.
Pozdrawiam
zimny
Jak miałem dwumodułowego trampka to też tak zrobiłem tylko, że przykleiłem płaskownik do kanapy. Nie odważyłbym się wiercić w ramie w tym miejscu.
Polecam zatem umocowanie płaskownika do kanapy - zupełnie bezinwazyjne a nie mniej skuteczne.
Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 119
- Rejestracja: 12.12.2014, 09:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
No to skoro już od dawna wiadomo, jak sobie radzić z tymi nieszczęsnymi modułami to kończę temat
Pozdrawiam wszystkich i miłego czekania na pierwsze wiosenny promienie słoneczne i wesołych świąt
Pozdrawiam wszystkich i miłego czekania na pierwsze wiosenny promienie słoneczne i wesołych świąt
Pozdrawiam, Jakub
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2923
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Nie zmienia to faktu że warto dzielić się pomysłami, patentami i sprytnymi rozwiązaniami
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5547
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Naprawdę polecasz "rozwiązanie" z wierceniem ramy i nazywasz je "sprytnym" ...???zimny pisze:Nie zmienia to faktu że warto dzielić się pomysłami, patentami i sprytnymi rozwiązaniami
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2923
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Żle się wyraziłem. Nie chciałem aby kolega się zniechęcił do dzielenia się na forum pomysłami. Natomiast wiercenie ramy - zdecydowanie jestem przeciwny i odradzam. Szczególnie że jest kilka sposobów które są tak samo skuteczne a bezinwazyjne.falco pisze:Naprawdę polecasz "rozwiązanie" z wierceniem ramy i nazywasz je "sprytnym" ...???zimny pisze:Nie zmienia to faktu że warto dzielić się pomysłami, patentami i sprytnymi rozwiązaniami
To co kolega pokazał to była dobra intencją ale błędne wykonanie - moim zdaniem
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
- bartekk
- pałujący w lesie
- Posty: 1450
- Rejestracja: 28.10.2011, 07:54
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: wrocław - radwanice
Re: Ochrona modułów
zimny pisze:....jest kilka sposobów które są tak samo skuteczne a bezinwazyjne.
Płaskownik z castoramy, zawinięty na końcach, przytwierdzony trytkami. Na ramę nawinąłem taśmę izolacyjną żeby nie uszkodzić lakieru ramy.
W życiu są rzeczy ważne i .... ważniejsze.
- falco
- oktany w żyłach
- Posty: 5547
- Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
- Mój motocykl: nie mam motocykla
- Lokalizacja: K-J
Re: Osłona modułów zapłonowych w XL600V
Uff... o ile do Twoich zmian motocykli się przyzwyczaiłem o tyle nie mogłem pojąć jak możesz popierać druciarstwo.zimny pisze:Żle się wyraziłem.
Teraz wszystko jasne.
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 119
- Rejestracja: 12.12.2014, 09:37
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ochrona modułów
Macie rację, powinni mnie przejechać za to co zrobiłem mojej biednej ramie więcej jej tak nie okaleczę, wybaczcie
Pozdrawiam, Jakub
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
TA XL600V PD06 1988 -> TA XL600V PD06 1993
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości