Strona 1 z 3

DR650SE w wersji SUV :-)

: 18.06.2017, 21:00
autor: zimny
.... czyli Suzuki XF650 Freewind.

Trochę przypadkiem a trochę nie - zagościł w moim garażu jakieś 2-3 tygodnie temu. WR-ce było nieco samotnie a i średnio chciała robić kilometry po czarnym.

Rzędowe czterocylindrowe silniki to jednak nie moja bajka, V2 Transalpa znam na tyle że już nie chcę i nie potrzebuję (choć bardzo cenię) bo wymyślono V-Stroma i jego genialny piec, a zatem nieco przypadkiem a nieco celowo zakupiłem motorek mało popularny, niezbyt ceniony i można powiedzieć niewiadomojaki. Do tego miał być koniecznie relatywnie tani - 5-6tys maks. TomekV4 akurat miał taki na stanie :smile:

Niebawem wrzucę jakieś fotki i parę słów, może ktoś się przekona do tej mało popularnej u nas (ale bardzo np w niemcowni) maszyny z silnikiem z DR650SE a podwoziem gdzieś pomiędzy Trampkiem a VStromem przy masie 160kg na sucho :thumbsup:

foto poglądowe:
Obrazek

Mój podobny tylko w mniej ciekawej kolorystyce :smile:

Pozdrawiam
zimny

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 18.06.2017, 21:41
autor: rekrut2
Też brałem taki pod uwagę , zanim kupiłem tramposza lecz taki jakiś bezpłciowy wydawał się mi ten fredzio :P
Jak wrażenia z jazdy?

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 07:32
autor: KrzysieG
Też brałem toto pod uwagę, głównie ze względu na cenę. Ale jak wyczytałem na forum, że lubi często gasnąć, zwłaszcza na zakrętach, to mi się odechciało.

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 08:20
autor: zimny
Wygląd... cóż, jest taki a nie inny. Może się podobać lub nie. Mi np. podoba się bardziej wizualnie niż Trampek 600, a mniej niż 650 :smile:

Co do jazdy - na razie tylko zapoznawczo. Dzielność terenowa to moim zdaniem coś jak transalp 700 (prześwit, koło 19 cali, skoki zawiechy po 170mm). Na zwykłe szutry wystarczy. Przy czym, motocykl jest naprawdę lekki i ma nisko środek ciężkości (plastikowy lekki bak jako ciekawostka). Na moje jakieś 30kg lżejszy od Trampka na pewno. Przykładowo z netu Fredek w lekkim terenie:



Prowadzenie na czarnym - mamy tu całkiem mocną ramę, przednie lagi 43mm z solidną blachą łączącą która zapobiega skręcaniu lag i usztywnia, wahacz aluminiowy i amor tył zbyt miękki zasadniczo ale z regulacją tłumienia. Na moją znajomość transalpów to na asfalcie takiej pewności prowadzenia nie zapewnia ani 650-tka ani tym bardziej 600-tka. Nie wiem jak 700, nie jeździłem.

Zresztą, nie pochwalam takiej jazdy ale nie wiem czy trampkiem możaby tak ogarniać, ja przynajmniej bym się nie odważył:



Absolutnie nie zostałem automatycznie fanem tego motocykla, nie uważam że ogólnie jest lepszy od trampka ale ma sporo zalet i charakterny silnik. Poręczność i lekkość prowadzenia tej maszynki jest dla mnie zjawiskowa (masa i mały rostaw osi + podwozie). Minus to że prędkości użyteczne to tak do 120-130, wtedy już wieje znacznie i z racji lekkości maszyny trochę mniej pewnie się prowadzi.

Silnik to osobny temat, singiel który bardzo mnie zaskoczył i dynamiką i kulturą pracy - na plus. Dostęp serwisowy do np. gaźników jest całkiem logiczny o czym już się przekonałem :omg:

Co do gaśnięcia - na razie zrobiłem 150km i nie odnotowałem. Myślę że jak ktoś ma parcha który jest niewyregulowany i zapuszczony (o tym później bo miałem spore przejścia w tym temacie) to coś się może zdarzyć. Są tu dwie świece na garnek, stąd wydaje mi się to mało typowe. Trudniejsze są dwa równoległe gaźniki podciśnieniowe Mikuni (główna róznica w stosunku do DR650SE).

Pozdrawiam
zimny

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 08:22
autor: wojtekk
Pisz Marcinie! bardzo jestem ciekaw!
KrzysieG pisze:Też brałem toto pod uwagę, głównie ze względu na cenę. Ale jak wyczytałem na forum, że lubi często gasnąć, zwłaszcza na zakrętach, to mi się odechciało.

Serio z tego powodu nie kupiłeś? Wyobrażasz sobie taką wadę fabryczną?

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 08:47
autor: browar
zimny pisze: Trudniejsze są dwa równoległe gaźniki podciśnieniowe Mikuni (główna róznica w stosunku do DR650SE).
To i tak lepiej niż w XTZ 660-jeden mechaniczny i jeden podciśnieniowy :smile:
Jak gaśnie to podstawowe regulacje-gaźniki,zawory,zasilanie w paliwo,tudzież sprawdzenie łańcuszka rozrządu.

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 09:05
autor: zimny
Miałeś rację Wojtku co do silnika DR-SE. Jest naprawdę fajny a jakie ma kopyto od samego dołu. Po tym jak jeździ we Freewindzie domyślam się że w DeeRce musi być bajka! Przy czym porównuję z XT600 które jednak jest odczuwalnie słabsze.

A co do gaźników w XT600Zto faktycznie, Yamahowski YIDS to ciężki temat do regulacji - po dwóch miesiącach wyciągałem je i wkładałem do Tenerki w 25 minut :omg: Ale na koniec działały całkiem sensownie acz i tak nie miałem do nich zaufania.

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.06.2017, 09:21
autor: wojtekk
Ja zmieniłem z tyłu na większą zębatkę więc ma jeszcze większe kopyto. Zamierzam zmienić przód na mniejsze, aby jeszcze zwiększyć i odciążyć jedynkę. mam wrażenie, że jest zbyt długa (w terenie). Na plus: spalanie. Jak nie kręcić: bardzo dobre wyniki :)

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 04.08.2017, 08:45
autor: zimny
Jeżdżę sobie Fredkiem i nie mogę się nadziwić jak bardzo niedoceniany to motocykl, szczególnie jak spojrzeć na jego cenę. Owszem - jako singiel ma wiele cech które na asfalcie dla wielu będą nie do przyjęcia. Ale jak polatałem po szutrach to mimo szosowych opon byłem pod wrażeniem jak to jedzie, głównie ze względu na dużo niższą niż w TA masę oraz charakterny silnik z baaardzo fajnym momentem obrotowym. Tym bardziej rozumiem miłośników DR650SE :ok:

Niebawem coś więcej w temacie :smile:

Jedno jest pewne - ta maszyna jeździ dużo lepiej niż wygląda.

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 07.08.2017, 21:19
autor: Hawk1985
Powiem Ci Zimny że przez twoje posty o zmianach motocykla chyba i mnie się to udzieliło :P
Mam DLa który jest świetnym motocyklem do podróżowania, z tym że ja przy dziecku nie mam na to czasu a i żona nie pozwala :P ;( i szlag mnie trafia że stoi i się marnuje (2500 km od marca).
Taki freewind za 1/4 lub 1/3 wartości mojego moto jakby stał to było mniej żal, a i w końcu nie bałbym się terenu bo motocykla za 5-7k jakoś mniej szkoda uszkodzić niż perełki za 20k
Ale z drugiej strony ciężko by było się przesiąść na gorsze moto :P

Wytapatalkowano

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 07.08.2017, 21:59
autor: makumba
Też coraz poważniej rozważam zakup Ferdynanda :cool:

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 09.08.2017, 09:16
autor: zimny
Hawk - jeśli chodzi o zmiany motocykli to nie idź moją drogą :smile: Mimo że daje ona wiedzę to jest bardzo kosztowna :wink: Masz mega pięknego DL-a i zapewniam Cię że będziesz mocno żałował gdybyś się go pozbył. A jako że ja już kupiłem AL2 w takim stanie jak Twój to tym bardziej niema nikogo godnego kto mógłby Twojego V-Stroma kupić :grin:

Ja na chwilę przed narodzinami dziecka sprzedałem moje K5 aby kupić coś typowo w teren - wyszło na to że WR-kę. Zakładałem że nie będę w ogóle jeździł dalej więc tylko lokalne lasy. I żadnego motocykla wcześniej nie żałowałem tak jak tej K5 :egh: A z WRką to sam widzisz jak się skończyło - mimo że to świetny sprzęt.

Freewind to coś tak nietypowego że ciężko mi z czymkolwiek porównać. Silnik jak z typowego enduro - singiel z dobrym momentem, idealny na szutry bo można tym i agresywnie jechać i spokojnie pyrkać. Rama najbliższa chyba Transalpowi 650 tylko sztywniejsza. Zawieszenia o nieco mniejszym skoku niż w TA i dużo większej precyzji prowadzenia na czarnym, na szutrach trudno mi jeszcze się wypowiedzieć..lepiej niż w TA na pewno nie jest (mniejsze koło przód i geometria). Ale w kwestiach poręczności jest super - relatywnie niska masa.

Dziś zakładam inną, bardziej crossową kierownicę a niebawem może zostanie obuty w TKC z przodu i Mitasa e09 na tyle albo w K60, to się jeszcze okaże.

Na pewno nie da się z niego zrobić terenowego dzika, to oczywiste. Ale jako lżejsza alternatywa dla Trampka - czemu nie?

Pozdrawiam
zimny

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 09.08.2017, 19:26
autor: chankrymski
Zimny... nie próbowałeś jeszcze DRZ-y. Najlepiej w wersji S. Takiej do której nie trzeba dokładać :grin: Wszystkie szu :ok: try Twoje.....

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 09.08.2017, 19:58
autor: Pedro65
Co potrafi Suzuki XF 650 Freewind mona zobaczyć na filmie: https://www.youtube.com/watch?v=l5wGcgeT8gY

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 12.08.2017, 10:17
autor: zimny
Chan - przejechałem się ostatnio DRZ-E, fajny sprzęt ale jakoś mnie teraz nie urzekł, ale gdybym swego czasu kupił zamiast WR to możliwe że bym polubił. Ale mając wybór to wolałbym zdecydowanie DR650SE. A jako ze Freewind ma ten sam silnik i ciekawa konstrukcje to mi się podoba.

Jeszcze na lipnych oponach:
Obrazek

Wczoraj dostał sensowniejsza kierownice i kapcie - TKC na przedzie i E09 na tył, od razu poważniej wyglada :grin:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pedro - film z chęcią obejrzę, widać ze XF nie odstaje od TA na takiej trasie a jest znacznie lżejszy :thumbsup:

Dziś testy piachowo-leśne Fredka :smile:

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 12.08.2017, 16:11
autor: Hawk1985
Załóż mu gumy na lagi i wysoki błotnik http://photobucket.com/gallery/user/CDA ... Zw==/?ref= <- tutaj wysoki błotnik
To mu doda wyglądu terenowego a i przy planowanym zastosowaniu motocykla z pewnością mu nie zaszkodzi

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 18.08.2017, 21:42
autor: zimny
Hej,

Fredkiem jeżdżę trochę a ostatnio wybrałem się na piachy takie bardziej konkretne - mimo że na zdjęciach wyglada to banalnie. Cóż...

Obrazek

Obrazek

Problem był taki że moja noga zlądowała pod maszyna i generalnie sporo szczęścia było. Nadal odczuwam skutki gleby - nie utrzymałem toru jazdy i jak początkujący... odpuściłem gaz (choć było tam ponad 50kmh). Straty w moto - kilka rys, nic więcej. Dlaczego o tym pisze? W nawiązaniu do historii wojtekk, wiem że będąc sam mogłem mieć trochę mniej farta...

Co do błotnika - zostanie taki jaki jest z jednego powodu - wysoki może i fajnie wyglada ale.. zasłania chłodnice oleju!
Neopren lub gumy na lagi - tak zdecydowanie tak. To jest zasadne.

Z nowości przybył reflektor darkojaka, podwyższenie kierownicy i handbary polisport :smile:

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 19.08.2017, 07:48
autor: zaczekaj
Zostaw lepiej sobie Sidi :-)

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 15.10.2017, 13:25
autor: Pedro65
[imghttps://www.fotosik.pl/zdjecie/021861a2c80978be][/img]
Obrazek
[imghttps://www.fotosik.pl/zdjecie/8f5216fdbc49108b][/img]
No i jest rocznik 2002.

Re: DR650SE w wersji SUV :-)

: 15.10.2017, 14:07
autor: zimny
Pedro, coś fotek nie widać...