Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
goramo
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 60
Rejestracja: 11.03.2010, 21:17
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Wawa

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: goramo »

Wiedźma pisze:Zimny, coś w tym jest. Jeszcze mi się nie zdarzyło żebym zyskał przy sprzedaży kolejnego motocykla. Kupując za każdym razem robiłem pełną obsługę eksploatacyjna i z myślą, że będę latał jakiś czas dokładałem rozmaite akcesoria. Potem impuls, sprzedaż i ... znowu w plecy. :lol: Do handlu chyba nie mam predyspozycji. :niewiem:
Darek, jak sobie pomyślę jaki wagon kasy przepłaciłem za CB13 to normalnie szok. :mouthshut: Nie opłaca mi się sprzedawać tej kobyły do końca życia. :wink: Mojego lub jej... :roll:


Ale za to wiem, że motur jest absolutnie pierwsza klasa i nie żałuję nawet jednej złotówki. :smile:



Ponadto obecnie mam poczucie takie, że moja obecna "stajnia" jest na prawdę zajebiaszcza i oba motocykle są genialne. :thumbsup:
Szkoda mi tylko sprzedaży kilo-Szerszenia. To jest absolutnie GENIALNY sprzęt do solowego zapierdalania. :thanks: :thumbsup: Ale niestety Matka Boska Pieniężna nie jest aż tak łaskawa żeby mieć trzy kobyłki.... :dupa: :wink:
SR50 -> S53 -> ETZ150 -> Intruder M800Z -> CBF1000 -> VFR800FI -> CB1000R -> CB1300SA + XL650V :-)
Wiedźma
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 62
Rejestracja: 29.08.2015, 22:10
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Puszcza Mariańska

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Wiedźma »

Obydwa sprzęty bardzo fajne. Ja naprawdę żałuję sprzedaży Trampka ale cóż... Zazdroszczę Ci, że masz czas na objeżdżanie obydwóch (chociaż Ty dużo jeździsz na codzień). Ja ostatnio rzadko wsiadam na moto
Awatar użytkownika
Hawk1985
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 825
Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Hawk1985 »

Hmmm w sumie mam fajnego trampusia 650 ale tak sobie zaczynam rozmyślać :roll: jeżdżę jednak głownia po asfalcie ew jakieś szuterki, i fajnie by mieć coś czym można śmignąć komfortowo na autostradzie.
Zarówno mały sztormiak jak i trampek 700tka są już bardziej asfaltowymi motocyklami, mają wtrysk dzięki czemu są ekonomiczniejsze do 650tki, no i we dwie osoby już lepiej jeżdżą bo 650 raczej do jazdy solo (wnioskuje po opiniach).
Falco się przesiadł z 600tki na 700tkę, Zimny z 600tki na DL650, obydwoje zadowoleni. Ale czy jest ktoś kto ujeżdżał DLa650 i Trampka700, i może je porównać?
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: zimny »

Hawk1985 pisze:Hmmm w sumie mam fajnego trampusia 650 ale tak sobie zaczynam rozmyślać :roll: jeżdżę jednak głownia po asfalcie ew jakieś szuterki, i fajnie by mieć coś czym można śmignąć komfortowo na autostradzie.
Zarówno mały sztormiak jak i trampek 700tka są już bardziej asfaltowymi motocyklami, mają wtrysk dzięki czemu są ekonomiczniejsze do 650tki, no i we dwie osoby już lepiej jeżdżą bo 650 raczej do jazdy solo (wnioskuje po opiniach).
Falco się przesiadł z 600tki na 700tkę, Zimny z 600tki na DL650, obydwoje zadowoleni. Ale czy jest ktoś kto ujeżdżał DLa650 i Trampka700, i może je porównać?
Się z falco spotkamy to porównamy :smile: Wydaje mi się że DL jest ogólnie stabilniejszy i jeszcze bardziej asfaltowy niż TA700 (choć na równym szutrze też jedzie bez problemów). Odlewane koła, dłuugi rozstaw osi dają stabilność przy przelotach ale na pewno trampek będzie bardziej poręczny od DL-a. DL sprawia też wrażenie gabarytowo "napompowanego" ale w zamian oferuje genialną osłonę od wiatru i światła jak w samochodzie. To podobne ale nieco różne motocykle. Nie wiem jak TA700 ale DL jak na swoje gabaryty jest relatywnie lekki (190kg suchy o ile pamiętam) co jest bardzo fajne.

Co do silników - V-ki ale różne konstrukcje, inaczej moc oddają ale jak sądzę dają radę podobnie. Ja z tych 68km i 6 biegów jestem bardzo zadowolony...nawet bardzo. Co do trwałości podświadomie bardziej ufałbym Hondzie ale...Suzuki u mnie doskonale wypracowuje sobie opinię. od zakupu 7kkm chyba pękło i żadnej, najmniejszej awarii czy czegokolwiek.

Jakbym miał mieć tylko 1 motocykl do wszystkiego - to szczerze...prędzej jednak byłby to chyba Transalp 650 na oponach typu K60. Aby i w trasę pojechać i po jakichś polnych drogach. Zastanów się dobrze, jazda DL-em w jakimkolwiek "terenie" to żadna przyjemność.

Pozdrawiam
zimny

ps. bardzo chwalę sobie też hudrauliczną regulację sprężyny z tyłu (+regulacja tłumienia) i regulację napięcia sprężyn z przodu - super sprawa do ganiania w trasach czasem solo a czasem we dwoje. Nie wiem jak jest w TA700.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
Hawk1985
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 825
Rejestracja: 21.09.2015, 10:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Hawk1985 »

To wyczekuje spotkanie Zimnego z Falco w celu porównania plusów dodatnich i plusów ujemnych obydwóch kandydatów - w sensie motocykli ofc :pob:

W piątek zrobiłem trasę z Jaworzna nad Zalew Sulejowski jadąc wioskami (200km w 3h) trasa świetna idealnie się jechało trampusiem, ale wracałem w sobotę (gdzie czas mnie gonił) już S1 2h20min.
Pomijając już że podróż trampkiem 650 z prędkościami 120-140km/h nie jest jednak zbyt przyjemna (wysoka szyba + wysoki deflektor) to przy takich prędkościach spala już ponad 7l.
Co prawda wole unikać ekspresówek i autostrad, ale nieraz trzeba nimi jechać a wtedy przydałaby się lepsza ochrona przed wiatrem i komfort przy prędkości ok 140km/h
Jawa 20 -> ... -> KSL 125 -> XL650V -> DL650 -> XF650 -> DL650 -> Fuoco 500 -> F650+VX800 -> DL650+F650
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: zimny »

Hawk1985 pisze:To wyczekuje spotkanie Zimnego z Falco w celu porównania plusów dodatnich i plusów ujemnych obydwóch kandydatów - w sensie motocykli ofc :pob:

W piątek zrobiłem trasę z Jaworzna nad Zalew Sulejowski jadąc wioskami (200km w 3h) trasa świetna idealnie się jechało trampusiem, ale wracałem w sobotę (gdzie czas mnie gonił) już S1 2h20min.
Pomijając już że podróż trampkiem 650 z prędkościami 120-140km/h nie jest jednak zbyt przyjemna (wysoka szyba + wysoki deflektor) to przy takich prędkościach spala już ponad 7l.
Co prawda wole unikać ekspresówek i autostrad, ale nieraz trzeba nimi jechać a wtedy przydałaby się lepsza ochrona przed wiatrem i komfort przy prędkości ok 140km/h
No to DL650 solo z takimi prędkościami na luzie daje radę i pali wtedy poniżej lub około 6L. Ale już szutry itp mają sens bardzo umiarkowany - nie mówię że się nie da ale frajda z tego marna..

Dobrze się zastanów - abyś nie żałował. Do latania po czarnym DL jest super, ale raczej tylko po czarnym. Poza tym brak mu takiej poręczności jaką ma Transalp 650.

Ja mając jeden motocykl i skłonność do zjeżdżania z asfaltu pozostałbym przy Trampku 650, tym bardziej jeśli głównie bym jeździł solo. W ogóle gdybym kiedyś nie sprzedał swojej 650-tki to możliwe że jeździłbym nią do dzisiaj - moim zdaniem to był bardzo udany trampek który łączy i terenowe zapędy 600-tki i szosowy charakter 700-tki.

Najlepiej przejedź się V-Stromem, z tym że nie 1-2 kilometry ale przynajmniej 15-20. Wtedy będzie namiastka jego realnych cech, zalet i wad.

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
falco
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5547
Rejestracja: 06.04.2010, 16:06
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: K-J

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: falco »

Hawk1985 pisze:To wyczekuje spotkanie Zimnego z Falco w celu porównania plusów dodatnich i plusów ujemnych obydwóch kandydatów - w sensie motocykli ofc :pob:
W ogromnym skrócie:
- jeśli tak jak ja lubisz boczne dziurawe drogi i latasz solo odpuść Sukę, bierz 700. 100% frajdy na twardym i da radę na bocznych dziurawcach, choć przy 600 się nie umywa (tak jak 600 się nie umywa na twardych),
- jeśli tak jak zimny latasz we dwójkę długie trasy turystyczne stricte po czarnych, dobrych drogach i rezygnujesz z boków (lub masz 2 lżejszy motocykl) ujeżdżaj Sukę, odpuszczając Trampka.

650 absolutnie bym nie brał, ja gdy potrzebuję bardzo szybkich powrotów (dokładnie, to o czym mówisz) jeszcze nie przekroczyłem 5.8 a prędkości gruuubo wyższe od 600... O komforcie nawet nie wspomnę, bo to inny świat.
Pozdr! falco
...nie ma boga i Motóra...


Czas Diabła... oto Łezka...
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: zimny »

No na nie miałem do czynienia z 700-tką. Gdybym miał to być może zamiast na 650 namawiałbym na 700-tkę.

Co do V-Stroma. To bardzo dobry motocykl, nie ma takiego uroku jak trampek i silnik nie chodzi tak charakternie. Ale ile razy szukam w nim wad innych niż oczywiste cechy wynikające z charakteru motocykla - to nie bardzo się mogę doszukać. Ja na razie przejeździłem nim dopiero 8kkm - więc też do końca ta ocena nie jest miarodajna, Trampkami przejeździłem duużo więcej.

Kluczowe jest to czy planujesz jeździć z pasażerem - ja mam (choć teraz stety-niestety będę jeździł sam przez jakiś czas) taką potrzebę i w moim odczuciu w kategorii jazdy z pasażerem - DL ogólnie pobije każdego Trampka, nawet 700-tkę choć tu różnice będą niewielkie.

Ale solo - widziałem na filmikach że DL-ami ludzie jeżdżą na TKC nawet w dość poważnym terenie. Dać się pewnie da, pytanie tylko po co?

Ktoś kiedyś napisał:
falco pisze:Co prawda nie mam doświadczenia, ale jestem więcej niż pewny, że powiem coś mądrego... :lol:

>>> Albo teren albo komfortowa turystyka we dwoje <<<
I sporo w tym racji - jeśli motocykl ma łączyć te cechy to musi być kompromis i jeśli do tego ma być ponadprzeciętnie prosty, trwały i niezawodny - to tylko Transalp, obojętnie który ale Transalp.

Ja odkąd mam XT600Z to DL-a chyba z miesiąc nie odpalałem, muszę nadrobić :grin: Przyznam jednak - że czasem brakuje mi trochę takiej totalnej uniwersalności Trampka. Nigdzie wybitnie ale wszędzie pojedzie, obojętnie który model, z akcentem na te starsze. DL natomiast to SUV a XT....Łada Niva :grin:

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Genon
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 04.11.2013, 10:35
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Warszawa Wesoła

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Genon »

No właśnie... od czasu, kiedy można kupić małegoDL-a
XT, czy rzeczywiście jest to już bardziej "Łada Niva"?, czy jednak cały czas... takie Renault Kadjar lub podobny crosstourer...? Myślę o zakupie Trampka ale możliwie młodego, nowoczesnego, z przebiegiem, który da mi jeszcze parę lat frajdy. Chodzi mi też o sytuacje, kiedy będę planował podróż do Gruzji, Rosji, a nawet Mongolii.
Bo wiadomo przecież, że praw mechaniki się nie zmieni i wytrzymałość materiału nawet w kultowych maszynach ma swoją granicę... I ta granica jest inna w sprzęcie z lat 90-tych i w motach z lat ostatnich... Po prostu, planując długą trasę chciałbym martwić się mniej o kondycję maszyny ;-) Dlatego, myśląc o zakupie motocykla myślę o XL 700, albo... idąc konsekwentnie za myślą o nowym, możliwie najmłodszym moto w kompromisowej cenie - Dl 650 xt.... Jaka tak naprawdę jest różnica pomiędzy nimi? Bo jednak np. w 700 koła to już nie te z 600 i 650...
Co pozostało z atrybutów i dzielności w terenie 700-tki względem DL 650 XT? Zdecydowanie większy skok zawieszenia?, coś jeszcze co nie jest niuansem, ale zdecydowaną wartością dodaną...?
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Bosman78 »

Przewalilem w sieci sporo art. Opinii testo dl650xt bo sie kiedys na niego napalilem jak szczerbaty na suchary i......odpuściłem to jest po prostu face lifting wcześniejszego dl-a i tyle, nie jeździ poza czarnm tak jak wygląda np. kwestia przeswitu, nie kumam czemu nie puscili kolektorow bokiem :banghead: to barezo fajne moto ale na trasy i incydentalne zjazdy z czarnego w trakcie dojazdu do czarnego
DL650A
Genon
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 19
Rejestracja: 04.11.2013, 10:35
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Warszawa Wesoła

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Genon »

No właśnie. Taka jest większość opinii na forum... Tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że w zasadzie w tzw. cenie ekonomicznej (do ok. 35 tys. pln) nie ma dziaiaj NAPRAWDĘ uniwersalnej oferty nowego sprzętu, który tak jak kiedyś Trampek pojedzie i do pracy i do Mongolii bez większych ceregieli. DL - jednak na czarną drogę, podobnie jak ostatni przebój -Tracer...
XT 660 Z też już historia... To może warto czekać na nową małą Teresę...?
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: zimny »

Panowie...jutro napiszę coś więcej ale pisząc o DLu miałem na myśli VStroma 650 z 2005r.

A wspominając o XT miałem na myśli moją XT600Z Tenere z 1987r.!!! :cool: A nie dl650xt :smile:

Pozdrawiam
Zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Sylwek
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1528
Rejestracja: 13.03.2012, 11:08
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Lisków

Re: Porównanie konkurentów. Transalp vs V-Strom

Post autor: Sylwek »

zimny pisze:Panowie...jutro napiszę coś więcej
Pisz Waść,bo zaczyna robić się kółko różańcowe...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość