Turystyk enduro dla dwojga...

[gajos007]

Mad dokładnie. Na samo słowo KTM, Triumph czy nawet Cagiva niektóry nabierają wody w usta...taki urok mazur

[zimny]

Ok....a może po prostu Transalp 700? Ci co mają mówią że jest znacząca poprawa mocy - ma tyle co Afryka a jest lżejszy. Po drobnych poprawkach pewnie zaspokoi Twoje terenowe zapędy.

Sam nad nim myślałem ale na moje potrzeby wyszło mi że DL oferuje więcej (mówimy o jeździe asfaltem) za mniej. No i budżet miałem założony tak do 14-15 tys a porządną 700 właśnie za 17-20 się kupuje.

Z tym że to będzie pewna różnica ale nie kolosalna na tle 650tki. 700tka napewno lepiej sprawdzi się na czarnym, ma twardsze zawiechy.

Obawiam się że szukasz (podobnie jak ja do pewnego momentu) motocykla który nie istnieje Choć najbliżej do Twoich oczekiwań chyba dużemu Katowi. Nie jest to egzotyka, ludziska tłuką tym duże przebiegi, ale faktycznie nie każdy mechanik chce w nim dłubać - w mojej okolicy także. Ewentualnie jak ma być prosty i popularny GS1150 o ile masa 240kg na sucho Cię nie przeraża. Niezbyt lubię tą markę ale 1150 to naprawde bardzo dobry motocykl który świetnie się prowadzi. Tylko jest koszmarnie brzydki jak dla mnie i debilnie kierunki się w nim włącza

Pozdrawiam
Zimny

[gajos007]

Nad 700'ką myślałem,ba nawet miałem okazję kupić za niewielkie pieniądze (z wkładem do 2tyś po zakupie), ale przejechałem się i szczerze mówiąc to DL niestety wygrywa z trampkiem, tak mocą jak i właściwościami jezdnymi. Zimny dobrze prawisz...szukam moto którego nie ma Zawsze będzie "coś" co mi nie będzie pasowało. Jedno wiem,nie kupię moto solo...nie kupię moto którym nie zrobię około 50km na możliwie zróżnicowanym terenie, być może w ogóle nie będę 650'ki zmieniał

[MADRAFi]

Gajos, zmodyfikowalbym ta liste.
Wywalilbym Varadero 1000 - za ciezki kloc, na pewno do zadnej jazdy poza asfaltem - szkoda zdrowia
Triumph - jak juz to Tiger 800 - nie wiem po ile chodza ale 20 000 mozesz sie nie zmiescic
Kolejnosc wyboru:

1. 1150GS - najwygodniejszy, najlepszy na trase w 2 osoby - teren mozliwy ale bedzie wyzwanie z masa. Skoro wykluczas piach i bloto to da rade
1. F800GS - niedoposazony jest niewygodny (twarda kanapa, male ochorna od wiatru, wibruje przy duzych obrotach. Mocowo bardzo wystarczy, niezle zawieszenie. Taki wiekszy nowoczesniejszy trampek ale dla ogarnietej osoby bo ciezki. Za 20k ciezko bedzie cos sensownego kupic
3. Tiger 800 - lepiej z ochrona i siedzeniem reszta jak wyzej. Cenowo moze byc klopot
4. 955i - bardzziej szosowo - opinie masz na forum, cenowo chyba bys sie juz zmiescil w 20000

[zimny]

Nad 700'ką myślałem,ba nawet miałem okazję kupić za niewielkie pieniądze (z wkładem do 2tyś po zakupie), ale przejechałem się i szczerze mówiąc to DL niestety wygrywa z trampkiem, tak mocą jak i właściwościami jezdnymi. Zimny dobrze prawisz...szukam moto którego nie ma Zawsze będzie "coś" co mi nie będzie pasowało. Jedno wiem,nie kupię moto solo...nie kupię moto którym nie zrobię około 50km na możliwie zróżnicowanym terenie, być może w ogóle nie będę 650'ki zmieniał

Cóż - ja po sprzedaży Fazera zanim wsiadłem na DL-a miałem zdeklarowany plan aby kupić wychuchaną 650-tkę z ostatnich roczników i mieć ją jako jeden motocykl.

Głównym punktem który mnie od tego odwiódł było to że 650 ma moc taką jaką ma i prowadzi się załadowane we dwoje niewiele lepiej od 600-tki. W moim przypadku to byłoby nadal kręcenie się dookoła w miejscu - z motocyklem który kocham (TA) ale który w iluś punktach zawsze mi nie do końca odpowiadał.

Gdybym więcej jeździł sam w dalsze zróżnicowane trasy to super, ale kalkulując na dwie osoby to +15koni i 6 biegów DLa mnie przekonało. Dodatkowo mam pasażerkę która nie lubi off-u, stąd możliwości trampka już nie były mi tak potrzebne.

Transalp 650 daje więcej uniwersalności i swobody - jak wiesz to niewiele motocykli da Ci to samo w połączeniu z prostotą i bezawaryjnością. Więc zastanów się dobrze, kupisz mocniejszy ale cięższy motocykl - na szutrach będzie słabo. Wszelkie tematy typu Caponord, Varadero, Tiger, GS - są dobre ale to raczej ciężkie krowy.

Do mnie w DL-u poza innymi kwestiami przemawiała jego masa - 190kg na sucho. To robi różnicę, szczególnie jak na wąskiej toskańskiej dróżce trzeba było manewrować czy zawracać. Motocyklem dużo cięższym i wyższym (jak np. AT nie byłoby tak łatwo).

Udanych poszukiwań

[Nadol]

Tiger 800 trochę wygodniejszy ale też ma swoje minusy. Np. nerwowość i brak możliwości jazdy na wolnych obrotach (może da się to ogarnąć mapami). Wali też z pieca gorące powietrze po nogach (chyba z jednej strony bardziej). Spalanie też wyższe niż średni GS. Poza tym fajne moto i dobrze brzmi (w porównaniu do bawarczyka), szczególnie przy sportowej jeździe.

[Bosman78]

Mam podobny dylemat od dwóch lat i obecnie odpuściłem bo nie ma nic sensownego na rynku, moze nowa teenera 700.... Zadaj sobie jedno zajebiste pytanie, czy warto doplacac 10-15 tys. Za motor, który bedzie ciut lepszy od obecnego.... Ja sobie odpowiedzilaem ze nie.... Moga dopłacić 20-25 tys. ale za cos co będzie odczuwalnie lepsze. Moc ok 70 KM, porządnie heble, podobny przeswit, niższe spalanie, min dwa cylindry, podobna lub mniejsza waga. Nowa AT nie wchodzi w gre mimo, iż spelnia wszystkie wymogi poza jednym....kosztuje tyle co 5 tramkow
Ps. GS 800 wydaje sie sensowna alternatywa, ale sensowne egzemplarze zaczynaja sie od 30 tys. PLN

[Madman]

Bosman ale myślisz że nowa tenera będzie tańsza niż 30 koła ? Chciałbym ale to raczej nieosiągalne.

[MADRAFi]

w ciemno strzelam 38-45 000

[Bosman78]

Nie, myślę, ze bedzie pod 40 tys. Ale mnie sie nie spieszy, szybciej bedzie mnie na nia stac jako uzywke niz na używana AT

[wojtekk]

1. Turystyk. Enduro. Dla dwojga. Do 20 tys. To równanie sie nie składa.
2. Bardzo podoba mi sie rozwiazanie zimnego. Zmień trampka na urystyka w tej samej cenie. Masz jeszcze luźnych kilka tysięcy. Pokombinuj aby to było wiecej niż kilka (powyżej 5) i kup jakiś motocykl dla wędkarza czy leśniczego.

[gajos007]

Wojtek już wprowadzałem ten plan w życie, ale w dobrym momencie zrezygnowałem. U mnie niestety nie sprawdzi się podział na 2 sztuki ze względu na to że Ania woli jeździć po szutrach i leśnych duktach niż po czarnym, nie wykluczając dalszych wypadów a to niestety się gryzie.
Podsumowując szukam:
- moto o kołach 17" ty,ł 21" przód,
- o mocy około 70KM
- w miarę ekonomiczne
- o zacięciu enduro-turystycznym
- z wygodną kanapą
- w cenie do 20tyś

I jak tak zebrałem argumenty (być może i te których tu nie wymieniłem) to wychodzi mi na XTZ 750 Super Tenere którą też już przerabiałem

[wojtekk]

I jak tak zebrałem argumenty (być może i te których tu nie wymieniłem) to wychodzi mi na XTZ 750 Super Tenere którą też już przerabiałem

Ma za krótką kanapę. Poza tym - bajka, którą znasz . Na Twoim miejscu zostawiłbym na liście:

- duży i stary GS (1150)
- duży KTM (wbrew pozorom mniej chętnie bo to dzik a Wam chyba raczej chodzi o stateczne podróżowanie).

[AdamL]

od roku walczylem z tym samym pytaniem, sporo jezdze z plecaczkiem ale tylko po twardym, za to sam lubie czasem w jakies szutry/pola/lasy uderzyc. Miesiac temu przesiadlem sie z Trampka 600 na Dzika 990. Twojego budzetu nie przekroczylem, fun z jazdy duzo wiekszy, zarowno samemu jak i z pasazerem. Do wymiany tylko kanapa bo dupsko cierpi, ale poza tym polecam taka przesiadke:)

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk

[Bugi]

Podsumowując szukam:
- moto o kołach 17" ty,ł 21" przód,
)

no to duży dzik odpada bo z tyłu ma 18"
ekonomia dzika... trasa ok 6.5L, miasto to róznie zależy od stylu jazdy od 7,5- mi sie udało do ok 10 dojsc

Wojtek dobrze mowi, dzikiem cieżko wolno jeździć, nie lubi tego, od ok 4000 obr sie dobrze czuje, ale wtedy zaczyna sie zabawa
Trampka mialem ponad 5lat, wiem ze nie wróce, dzik ma wszystko to co chce, moc, zawieszenie, waga ta sama co TA...dla nie super

[azure]

Caponord. Dziękuję, pozdrawiam.

[Hawk1985]

Jako laik motocyklowy mam pytanie. Skoro w Trampku odpowiada Ci wszystko po za zbyt małą mocą, to może by przeszczepić serducho.
Słyszałem o wkładaniu serca z AT chyba do Trampka 600, może by się znajdzie jakaś 70cio konna Vka pojemności ~750.
No chyba że z serca AT można wyciągnąć 10KM więcej (ma chyba 60)

Wytapatalkowano

[zimny]

Jako laik motocyklowy mam pytanie. Skoro w Trampku odpowiada Ci wszystko po za zbyt małą mocą, to może by przeszczepić serducho.
Słyszałem o wkładaniu serca z AT chyba do Trampka 600, może by się znajdzie jakaś 70cio konna Vka pojemności ~750.
No chyba że z serca AT można wyciągnąć 10KM więcej (ma chyba 60)

Wytapatalkowano

O ile nie jest się dobrym mechanikiem to poza ew. przeszczepieniem silnika z TA650 do 600 inne opcje są nie tyle nieosiągalne co bardzo trudne i...mało sensowne.

Szparag wsadził silnik z AT do TA600. Zeszło mu się z tym trochę ale on jest fachowiec a silnik miał w garażu. Silnik AT w przyzwoitym stanie to około 3 tys pln. Mocy na pewno nieco więcej bo piec AT jest silniejszy ale to nie ma sensu.

Nie idź tą drogą, jak zmienisz piec w Trampku to momentalnie zacznie Ci brakować zawieszeń.

Jest jeszcze jeden motocykl który zbiera się od trampka lepiej, a ma w zasadzie wszystkie jego cechy - nazywa się XRV750 Africa Twin Pomyśl o niej, mocy i momentu prawie lub porównywalnie jak w DLu, zawiechy lepsze niż w trampku a reszta to przecież to samo. Fajniejsza pozycja i lepsza charakterystyka silnika niż w XTZ.
Od dzika łagodniejsza dużo, znam ludzi którzy po AT kupili dzika i wrócili do AT bo dzik był jednak zbyt narowisty.

Za pieniądze którymi dysponujesz kupisz maksymalnie wyposażony, zadbany egzemplarz i jeszcze Ci zostanie. Tyle tylko że sprzęt ma swoje lata i trzeba dobrą sztukę kupić. Spełnia praktycznie wszystkie Twoje oczekiwania - tylko ma 60 koni a nie 70. Jednak różnic jest więcej, rama, prowadzenie, zawieszenie na plus względem Trampka. Po przeróbce kanapy wygodą niewiele dla pasażera ustępuje DL-owi.

Tylko jest to dylemat czy za 15 tys motocykl z końca lat 90-tych czy taki dzik z powiedzmy 2006-2007 za 20 tys. Ja Afryki miałem dwie, bardzo je cenię ale dla mnie były to motocykle za wysokie i zbyt ciężkie, nie raz i dwa wkurzała mnie masa i to że nogi brakło przy zawracaniu. A nauczyłem się że motocykl należy wybrać pod siebie a nie siebie dostosowywać do motocykla (nie dotyczy dużego dzika bo tam nie ma kompromisów - bierzesz jaki jest i masz się dostosować )

Pozdro
zimny

[ryve]

Ewentualnie jak ma być prosty i popularny GS1150 o ile masa 240kg na sucho Cię nie przeraża. Niezbyt lubię tą markę ale 1150 to naprawde bardzo dobry motocykl który świetnie się prowadzi. Tylko jest koszmarnie brzydki jak dla mnie i debilnie kierunki się w nim włącza

Do tych kierunkowskazów da się przyzwyczaić w jakieś 2 dni max. To nie problem. Masa faktycznie może być problemem, ale tylko na parkingu i w cięższym terenie.

Ciekawostka: każdy plecak jakiego wiozłem, mówił że to najwygodniejsze moto, na jakim plecakował

[Bugi]

Tylko jest to dylemat czy za 15 tys motocykl z końca lat 90-tych czy taki dzik z powiedzmy 2006-2007 za 20 tys.
Pozdro
zimny

Cięzko znaleśc dobra 990 z tych roczników co pisałeś za 20 tyś.... a jezeli sie uda to bedzie to golas, w tej cenie to 950 2003-2005.