Transalp kontra Varadero

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

Już wcześniej pisałem, że przesiadłem się z Varadero (1999) na Transalpa (1992) i chciałbym napisać kilka moich spostrzeżeń. Varadero wygrywa jeśli chodzi o moc, przyśpieszenie i komfort podróżowania. To jego główne atuty. Dla mnie problemem była duża masa i i wysokość. Odczuwałem to głównie przy manewrowaniu szczególnie na pochyłej jezdni. To mnie denerwowało. Mam 178 cm i myślę, że przy niższym wzroście nie ma co myśleć o Varadero. Spalanie na solo na trasie min. 5,7 natomiast średnie spalanie to około 6,5 - 7 l (beż szaleństw). Jeździłem głównie solo więc mocy było jak dla mnie nadto.
Transalp przekonuje mnie niższą masą - to naprawdę da się odczuć i niższym siedzeniem. Po szutrach, lekkim terenie bije na głowę Varadero (tam to byłą walka). Lepiej się nim manewruje, cofa i nawraca. Mocy jak dla mnie zupełnie wystarcza. Jeszcze jeden aspekt mi się bardziej podoba. Chodzi o prędkość obrotową na 5 biegu w jeździe relaksacyjnej. W Varadero aby płynnie jechać na 5 biegu i rozglądać wokół powinno być minimum 85 -90 KM/h a w Transalpie już wystarcza 65 -70. To mi się podoba bo lubię czasem cieszyć się spokojną jazdą i coś zobaczyć obok siebie.
To oczywiście tylko moje wydumki i niekoniecznie mogą wam pasować :blush:
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
jedras
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 648
Rejestracja: 14.07.2008, 21:16
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Maastricht, Netherlands
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: jedras »

Pominołeś jeszcze kwestię dźwięku silnika, który w varadero powala na kolana ;)
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

Dźwięk rzeczywiście jest fajny :-) To zaleta
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
Dlugi
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 67
Rejestracja: 14.06.2008, 00:12
Lokalizacja: Orzysz

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Dlugi »

ja mam 192 cm wzrostu i jeśli mówisz że w varadero kanapa jest wyżej to dla mie byłby raj :)
"tyle dróg budują, tylko kurw. nie ma dokąd iść..."
J.Himilsbach
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

W Varadero Jest bezsprzecznie wyżej - wiem z doświadczenia. W Varadero dostawałem do ziemi palcami a w Transalpie całymi stopami. Chyba, że urosłem :lol:
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
zalmen3
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 154
Rejestracja: 16.06.2008, 12:41
Lokalizacja: Oborniki Wlkp.

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: zalmen3 »

W Varadero od 2003 roku produkcji obnizono zawieszenie; czynnosc ta powtorzono bodajze w modelu 2007 (jeszcze pare mm nizej), wiec te nowsze sztuki nie sa juz az tak wysokie :wink: Spalanie tez zdecydowanie poprawilo sie po zastosowaniu wtrysku (od 2003).
Generalnie tez uwazam ze trampek jest poreczniejszy i przez to bardziej uniwersalny, a ponadto latwiejszy w serwisie, dlatego powoli zaczynam "urabiac teren" na powtorny jego zakup :mouthshut:
Varanka jednak nie planuje sie pozbyc :tongue: :crossy:
Awatar użytkownika
Bystry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 65
Rejestracja: 10.01.2009, 22:47
Lokalizacja: Gliwice

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Bystry »

bankier pisze:Chodzi o prędkość obrotową na 5 biegu w jeździe relaksacyjnej. W Varadero aby płynnie jechać na 5 biegu i rozglądać wokół powinno być minimum 85 -90 KM/h a w Transalpie już wystarcza 65 -70. :blush:

Z moim Trampkiem chyba jest cos nie ta.. U mnie zeby wrzucic 5, trzeba jechac wlasnie min. 85-90 km/h bo ponizej 3000 obr. w czsie jazdy wogole nie chce wspolpracowac..(tak jak by bije korbowodami, szarpie itp..) Za to powyzej chodzi jak malina!
Coco Jumbo i do przodu :punk:
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

Bystry pisze:Z moim Trampkiem chyba jest cos nie ta.. U mnie zeby wrzucic 5, trzeba jechac wlasnie min. 85-90 km/h bo ponizej 3000 obr. w czsie jazdy wogole nie chce wspolpracowac..(tak jak by bije korbowodami, szarpie itp..) Za to powyzej chodzi jak malina!
Może masz przełożenie inne niż standardowe 15 i 47 zębów ?
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
Bystry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 65
Rejestracja: 10.01.2009, 22:47
Lokalizacja: Gliwice

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Bystry »

Nie sadze. Raczej albo jest do regulacji + swiece do wymiany + przewody itd. Albo moze leje mu zle jakosciowo paliwo... Wogole ile oktan powinno sie lac?
Coco Jumbo i do przodu :punk:
Awatar użytkownika
Soltys
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 210
Rejestracja: 04.08.2008, 15:53
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Soltys »

Bystry pisze:Nie sadze. Raczej albo jest do regulacji + swiece do wymiany + przewody itd. Albo moze leje mu zle jakosciowo paliwo... Wogole ile oktan powinno sie lac?
zwykła 95 oktan wystarcza... :grin: stawiam jednak na nieoryginalny napęd, podobnie jak przedmówca.
Ile masz obrotów przy 80km/h na 5-tce?

:yaho:
Pozdrawiam
Sołtys
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: ostry »

Bystry pisze:Z moim Trampkiem chyba jest cos nie ta.. U mnie zeby wrzucic 5, trzeba jechac wlasnie min. 85-90 km/h bo ponizej 3000 obr. w czsie jazdy wogole nie chce wspolpracowac..(tak jak by bije korbowodami, szarpie itp..) Za to powyzej chodzi jak malina!
Na 5 biegu nie jeździ się z obrotami poniżej 3 tys , szkoda silnika i skrzyni, ba! Powiem więcej nawet na 4 biegu tak niskie obroty to katowanie silnika (no chyba że z górki :grin: lub przy hamowaniu ). A co do prędkości jaką pokazuje Ci w tym czasie prędkościomierz, to radzę najpierw sprawdzić ją z GPS-em albo z kilkoma innymi licznikami jadąc choćby koło puszki kumpla :wink: W większości przypadków liczniki w TA , tak jak telewizja po prostu kłamią (zawyżają od kilku do kilkunastu % ) Napęd swoją drogą też może być niestandardowy. U siebie miałem o jednego zęba na przedniej zębatce więcej, na piątym biegu obroty na trasie 3,5- 4,5 tys , spalanie solo bez kufrów- 4 - 4,5 l. Z pełnym załadunkiem i pasażerem w granicach 5 max 5,5 l.
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Remi
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1073
Rejestracja: 19.09.2008, 17:46
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Remi »

Ostry masz racje z tym zawyzaniem licznikow bo jak jexdziłem po miescie to przy niecałych 80 kmah fotoradary mi nie błyskały :lol:
Awatar użytkownika
pałeł
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1154
Rejestracja: 21.06.2008, 22:04
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: racibórz
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: pałeł »

odczyt z gps i licznika przy nowej gumie mam łeb w łeb :)

później licznik lekko zawyża :)
gsm 512 242 193 najłatwiej jest zadzwonić
facebook prywatny
mój fejs firmowy
czołowki i latarki
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

O błędzie wskazania prędkościomierza zapomniałem - macie rację , muszę sprawdzić to z GPS-em.
Przyszedł czas na Varadero
Awatar użytkownika
Bystry
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 65
Rejestracja: 10.01.2009, 22:47
Lokalizacja: Gliwice

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Bystry »

Dzieki za pomoc panowie! Mam jeszcze jedno pytanie. Czy jesli jezdzil ktos z Was przy temperaturze otoczenia ok.8 - 10 stopni celsjusza, czy Wasze moto sie dogrzewaly? Moj (xl600v) zadko kiedy wogole wchodzil w pole robocze... (jazda przy obrotach 3,5 - 4,5 tys.)
Coco Jumbo i do przodu :punk:
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: ostry »

Wszystko jest na forum- wyszukiwarka i ognia, bo spamujemy wątek .
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
bankier
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 567
Rejestracja: 27.01.2009, 21:33
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: bankier »

Pojeździłem dzisiaj po łąkach i polach i jestem zakochany w maszynie :ok: To całkowicie inna bajka niż Varadero, lekko, łatwo i przyjemnie, przednie koło nie ucieka - dla mnie bomba. Cały czas uśmiech na twarzy :grin:
Przyszedł czas na Varadero
paterson
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 69
Rejestracja: 06.02.2009, 13:45
Lokalizacja: Łódź

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: paterson »

bankier pisze:Pojeździłem dzisiaj po łąkach i polach i jestem zakochany w maszynie :ok: To całkowicie inna bajka niż Varadero, lekko, łatwo i przyjemnie, przednie koło nie ucieka - dla mnie bomba. Cały czas uśmiech na twarzy :grin:
tak tak wkurwiajcie dalej takimi wypowiedziami tych co nie mają trampków jeszcze :tongue:
pozdrawiam
Awatar użytkownika
gerard
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 695
Rejestracja: 08.03.2009, 01:40
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: gerard »

:cool: więc po 40 km różnego asfaltu skręciłem skręciłem w szutry by się trochę zgubić, jazda na wioskach i w lasach by się zeszmacić na dołach i piaskach jest :ok: :ok: :ok: no i jazda na stojąco na pięknej maszynie Ostrego wśród niedoszłych grzybiarzy i nierozruszanych bikersów jest :grin:
Awatar użytkownika
Piterek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 242
Rejestracja: 25.09.2008, 16:49
Lokalizacja: Piotrków Tryb

Re: Transalp kontra Varadero

Post autor: Piterek »

Trza se było kupić swojego motonga a nie na maszynie Ostrego jeździć :rolf: .
chciałbym umrzeć we śnie jak mój dziadek.... a nie jak jego pasażerowie głośno krzycząc :shock: :shock:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości