Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: wilq.bb »

Drogie Bravo

Sprawa wygląda tak - braciszek (serio) chce sobie kupić jakiegoś moto - miał być trampi, ale po przymiarkach do mojego i po jeździe jakiś na paru lżejszych - zdecydował, że chce coś lekkiego - na koniec świata ze mną nie pojedzie - czyli do latania wokół komina.
Teraz pytanie co kupić?
Oczywiście gdyby nie kwestia kasy to lc4, ale budżet to 3 tysie - max 3500 - jakaś DR-kę, może XL-350.... pomocy

Nie koniecznie musi być zarejestrowany - choć miło by było.
Ostatnio zmieniony 15.10.2013, 22:13 przez wilq.bb, łącznie zmieniany 1 raz.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
davcio2
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 211
Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Ustroń

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: davcio2 »

Hej.
Jeśli coś do latanie wokół komina i niekoniecznie 4T to może Yamaha dt125? Za około 4tyś można już znaleźć coś ciekawego a że motek za mocny nie jest więc w większości służyły za "tyłkowozy" i mało kto je taplał w błocie, o torze już nie wspominając. Czasami ktoś sprzedaje zatartą sztukę (pilnować mieszanki!!) za małe pieniądze- remont nie rujnuje kieszeni i znowu się ma moto na 20-30tyś km.. :smile:
Ja sprzedałem swoją Lc4 400 za 4800, nie ideał ale do jazdy.:) za mniej niż 4tyś chyba ciężko kupić zadbanego czterotakta...
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: piotreklodz »

Żeby nie wiem jak patrzeć dt125 to nie wścieklak.

Fajny motorek do popyrkania po lesie, ale bardzo szybko się znudzi. Ciężki, brak zawieszenia i kręcić trzeba masakrycznie żeby jechał. Raczej na pierwsze moto dla nastolatka niż do wariowania.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: wilq.bb »

Nie nastolatek to raz, do tego dochodzi kwestia, że nie kurdupel (195). Przeglądamy oferty i stosunkowo tania jest aprlika tuareg - do tego ładne - tylko egzotyczne i ciężkie niestety....

"Misie" widzi taka XL 350 - ale nikt nie chce tego pogonić
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
piotreklodz
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1001
Rejestracja: 04.11.2009, 21:00
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kurowice

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: piotreklodz »

Do takiego wzrostu i w małej kasie szukałbym coś o większej pojemności w stylu XT, TTR, może DR 600 ale wciąż daleko jesteśmy od wscieklaków.

Jak takie wielkie chłopisko ma pojęcie o jeździe to wszystkie małe pojemności "z dawnych lat" go zanudzą.

Uważał bym na leciwe egzotyki, znam przypadek Huski gdzie nawet tylną zębatkę trzeba było dorabiać na zamówienie bo nigdzie nie można było znaleźć.
Tylko Honda -> XL600V + XR 400R = :-)
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: wilq.bb »

DR i XT (ze wskazaniem na XT) mu pokazywałem i to jest trop - a ogarnięcie sprzętu ma minimalne.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: gwardia »

Co prawda to nie wścieklak, ale jak już mowa o XT to może XTZ660, z początku lat '90 można znaleźć w rozsądnych pieniądzach, a słyszałem, że fajnie się jeździ. Jest jeszcze Dominator 650.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: wilq.bb »

No to może nie wścieklak, a jakieś enduro niech będzie :tongue:
Nierozpadającego się dominatora za 3500 ciężko będzie wyhaczyć...
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: gwardia »

Cokolwiek nierozpadającego się za 3500 będzie trudno wyhaczyć.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: wilq.bb »

No to fakt - trampka nie chce - bo cięzkie - a takiego pokiereszowany z zew, a silnik żyje można w tej kasie znaleźć.

edyta:
Chocby takiego:
http://tablica.pl/oferta/honda-transalp ... aa578d2de0
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
gwardia
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2858
Rejestracja: 01.11.2010, 17:24
Mój motocykl: nie mam motocykla
Lokalizacja: Murowana Goślina

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: gwardia »

Jakby zrzucił z trampka parę zbędnych akcesoriów, założył przelotowy wydech to masą zbliży się do Xt'ka.
"Jutro zawsze będzie jutro więc jutro jutra już nie będzie"
Awatar użytkownika
herni74
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1431
Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: herni74 »

Najlepiej to dozbieraj kasiorke i kup DRZ . Bo za budżet , który masz to nic dobrego nie kupisz zarejestrowanego .
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?

Post autor: Kristobal »

Były niedawno na alle dwie XL350R a nawet 3 więc paczaj, 3-5,5kz. Ale to niski dual / soft enduro do pyrkania (nie lubią te silniki piłowania), nie wścieklak. Mało ich, prędzej XT350 znajdziesz albo małą DR do roboty w tej cenie.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
wilq.bb
Kontroler
Kontroler
Posty: 2674
Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: wilq.bb »

Troszkę zmodyfikowałem temat. Może tak będzie prościej będzie.
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Awatar użytkownika
Tomko
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 595
Rejestracja: 16.05.2010, 13:55
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: Tomko »

Jeśli enduro do latania po krzakach i też do turystyki to Kawasaki KLR 650 kupisz do 3,5-4 tys PLN, tylko trzeba być czujnym, bo fajne sztuki w dobrej kasie szybko schodzą. A jak do latania po krzakach to trzeba celowac w takie coś

http://tablica.pl/oferta/ktm-250-exc-gs ... a1b3f19e17

Bo za tą kasę szału nie ma :) No może XT350 się trafi, coś w ten deseń :)

http://allegro.pl/yamaha-xt-350-i3821539425.html
Zbieram na fajny rower...
Awatar użytkownika
ural2
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 428
Rejestracja: 16.06.2010, 21:32
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Dubiecko

Re: Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: ural2 »

Jeśli mogę coś polecić to xt 600.
Co prawda latam na niej od miesiąca i zabawa jest niesamowita. Silnik bardzo wytrzymały a jak się coś zepsuje to części tanie. Regulacje banalnie proste!
Ja kupiłem sztukę z 1994 roku za 3000.
Szukaj to coś znajdziesz!!!
Był "Król"- teraz jest "Królowa"
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: Kristobal »

Co myślicie o Beta 400? Do 12kz czyli 05-08, alternatywa DRZ czy XR400, które do dobre sztuki też po dychu i więcej chodzą. Grzebłem na momencie po rodzimych forach i coś maławo o nim. Masa 117 sucha, niby KTM a jakiś taki ładniejszy i przytulniejszy :smile: . Jak z częściami i serwisem?
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
KubaMoto
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 427
Rejestracja: 06.11.2013, 23:50
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wścieklak - ale jaki ?(był) - po prostu szukam enduro

Post autor: KubaMoto »

jestem pewien ,ze w tych pieniadzach dostaniesz szrotak pod pic który remontu juz lata nie widział ....a jak chłopak zacznie smigac enduro i intensywnie słaby stan motka wyjdzie i to szybko....a kazdy wie ile kosztuje remont :thumbsdown: wiec czy jest sens sie denerwoac? lepiej kupic cos od razu za 5-6 tysi co jezdzi i ma szane sie nie rozpasc po miesiacu.No chyba ,ze mechaniki chce sie poduczyc to jak najbardziej :tongue:
--------------------------------------
Kiedys LS 250 ,BANSHEE 350 2T, YFZ 450, Suzi Gsx 600F, DR 650 SP 44B ...
Teraz Honda Transalp 600V 93r. oraz KLR650A 87r.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości