Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Dzięki Transalpowi nabrałeś doświadczenia i chcesz zrobić następny krok w motocyklowej przygodzie?
Tu znajdziesz kącik poświęcony innym jednośladom.
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: wojtekk »

Dobrze kombinujesz :) Marcin dobrze prawi bo mozna zupelnieninaczej spojrzeć na teren gdy prowadzi sie lekka (w wagę ale i plastiki , ale całe gmole itp) maszynę. Polecam gorąco! Choć przewiduję, że ja za pewien czas wrócę do czegos cięższego.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Marcin-BB
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 844
Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Marcin-BB »

Zanim znów coś kupisz/sprzedasz to znajdź w swojej okolicy kogoś, kto pozwoli Ci przejechać się dłuższy kawałek takim xt600/dr 650. Trzeba zrobić kilkaset km, żeby zrozumieć różnicę i zacząć doceniać zalety takiego duala. Krótka jazda "testowa" tylko po asfalcie (utwardzonej drodze) może nie dać pełnego obrazu, lub wręcz rozczarować. Pogadaj z WojtkiemK- on przeszedł już tą drogę :smile:
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: ArturS »

A ja po zeszłym weekendzie, trzech latach i ponad 50tys.km chyba polubiłem swoją tenerę :lol: Czasami więc trzeba nieco dłużej żeby się przekonać o słuszności wyboru :lol:
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: zimny »

No właśnie Panowie tak jak mówicie - jeździłem kawałek lekką maszyną i jakoś nie byłem zachwycony. Z tym że to było Kawasaki 250ccm z mega zarżniętym silnikiem, no i przejechałem może 500-800m. Jak pamiętacie z V-Stromem było tak, że po 1-2 km na szybko nie byłem przekonany, lub nawet zniechęcony. Jednak po 20-30km i zmianie nastawienia (wymagam od niego żeby co najwyżej poturlał się polna droga jak będzie potrzeba) - maszyna trafiła do mnie w 100%. Po 500km tylko się w tym utwierdzam - szczególnie w kwestii jazdy z pasażerem. Chciałbym za kilka lat móc powiedzieć tak jak ArturS napisał :thumbsup:

Nie mam chyba nikogo z takimi motocyklami (DR, XT) w okolicy - ale też mnie nie ciśnie (bardziej ciekawość..). Zobaczymy - XT600 lub DR650 byłyby pewnie optymalne, ale trampek także może być - w porównaniu z poprzednim jest dużo lżejszy (naprawdę ogmolowane PD10 a odchudzone PD06 to jest różnica) i w zasadzie dopóki nie ma błota czy bardziej kopnego piachu to nie ma specjalnego/żadnego problemu, opony też mam takie jakie mam. Widzę jeszcze potencjał na co najmniej 6-8kg (centralna stopka, cała czacha z lampą) - zatem rozważam zostawienie pewnego i sprawdzonego trampka w którego mechanice nic nie muszę robić i ewentualne jeszcze go odchudzenie i obranie z części plastików:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koncepcja z powyższych zdjęć mi się naprawdę podoba. Mam wrażenie że bez całego klasycznego przodu motocykl bardzo zyska nieco na poręczności. No i przeróbki w trampku są przyjemne :grin:

Ogromną zaletą trampka jest na pewno to, że jadąc gdzieś dalej zapewnia naprawdę przyzwoity komfort podróży i trwałość daleko większą niż w jednocylindrówkach (tu chyba nikt nie ma wątpliwości).

Pozdrawiam
zimny
Ostatnio zmieniony 05.05.2016, 13:31 przez zimny, łącznie zmieniany 1 raz.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: wojtekk »

Hej,

możemy kiedyś się umówić na latanie. Ty weźmiesz mój, a ja Twój (choć nie lubię jeździć na cudzym moto bo mam stresa). Albo weźmiesz sobie na weekend i tyle :)
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Marcin-BB
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 844
Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Marcin-BB »

Po dwóch latach szarpania się z tematem stwierdzam, że przeróbki TA na sprzęt leśno-błotny są bez sensu. Można zredukować masę i zwiększyć poręczność, ale nigdy nie osiągniesz tego co XT-DR ma już w standardzie. Nie chodzi tylko o masę, ale też o geometrię ramy, rozkład masy, prześwit itp. itd. Motocykle "dual-sport" to całkiem coś innego niż nawet mocno odchudzony transalp.
Zakładając, że masz DL-a do jazdy po asfalcie, a drugi motocykl ma być typowym "dualem" to wybór powinien być oczywisty- chłodzony wiatrem singiel o pojemności 350-600 ccm, o masie do 160-170 kg max! Ma być prosta budowa, brak owiewek lub takie, które się nie łamią, jeden gar, jeden gaźnik i 2 koła! :grin: I nic więcej!!! Żadnego żelastwa i bajerów- co najwyżej gniazdko zapalniczki, żeby podładować nawigację.
Na bocznych drogach, gdzie nie zawsze masz utwardzoną nawierzchnię, ten jeden cylinder w zupełności wystarcza- nie potrzebujesz więcej, bo prędkości przelotowe są na poziomie max. 50 km/h. A tyle to można nawet na 125-ce osiągnąć. Robiliśmy kiedyś z Mertą takie pomiary- ja jechałem na trampku a on na swojej xl125 (całe 9 KM! :smile: ) Prędkość średnia na trasie w Bieszczady była zbliżona- około 50 km/h. Przy czym ja byłem skazany na asfalt i przedzieranie się przez korki, a on jechał na przełaj- przez góry, dojechał w krótszym czasie i spalił mniej jak połowę tego co ja!
Zimny moja rada jest prosta. Kup jakiegoś singla typu XT. Pojeździj kilka tygodni i sprawdź- najwyżej sprzedasz po tym okresie. Dla Ciebie to pikuś! :lol: Ale stawiam flaszkę dobrej whisky, że jak odpowiednio długo pojeździsz takim sprzętem, to sprzedasz raczej TA.
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5506
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: wojtekk »

O prosżę Marcinie! A pamiętam jak mi tłumaczyłeś, że robisz Francalpa! Ja wtedy też chciałem na ciężkie moto i to rozumiałem, ale od pewnego czasu coraz mniej :)

Do plusów lekkich moto jest to, że w standardzie mają dobre zawieszenie. Nie ma kombinowania ze sprężynami od Żuka. Skoki zawieszenia (u mnie 260). Itd. Choć latałem na zrobionej XTZ (z przodu progresy a z tyłu nowy amor) i też była różnica. Znaczna.
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Marcin-BB
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 844
Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Marcin-BB »

Wojtku, żeby zrozumieć musiałem pojechać aż w Atlas Wysoki :grin: . Dopiero tam, na bezdrożach powyżej 2000m.n.p.m.poznałem różnicę. Trampek z zawiasem z AT dawał radę, ale seryjne XT jechało lepiej i wymagało dużo mniej wysiłku od kierownika. O- bardzo dużo mniej :smile: A na asfalcie jechaliśmy równo- jedyny minus XT-ka to brak szyby, ale w ciepłym klimacie bywało to czasem zaletą, no chyba, że akurat padało.
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: zimny »

Coś w tym jest Panowie :wink: Wiem że solo jeden garnek starczy - zresztą nawet Trampkiem rzadko jeżdżę szybciej niż 100-110kmh.

Co do geometrii ramy - trampek jest niby OK. Ale jak wsiadłem na DR750 to byłem w szoku jak zwarty i zwinny jest ten motocykl mimo znacznej masy. W łukach na szutrze pięknie szedł bez najmniejszego wysiłku - gdzie w trampku trzeba się nieco przy tym skupiać.

Jednak nie mogę sobie pozwolić na zakup kolejnego motocykla, zdecydowanie nie mogę :wink: Jakby nie patrzeć to trochę dużo tych zmian u mnie było :smile:

Jedyne co bym dopuszczał i poniekąd rozważam - to sprzedaż Trampka i kupno jakiegoś XT (DR to droższa zabawa), najchętniej tańszego ale sprawnego i do jazdy. Choć na sprzedawanie-kupowanie już wybitnie nie mam ochoty :omg:

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Kristobal »

Dobrze godocie kumy. TA jest git maszyn ale kto zasmakował bezdroży niech testuje lekkie motki. Odkąd jeżdżę 135kg to 650L jest mi już za ciężką. Kiepsko zmienia koleiny czy podjeżdża pod wał wiślany. Bujam raptem dookoła domu XL350 ale nigdy nie wiem gdzie mnie oczy poniosą bo ona jedzie wszędzie wiec włączam gps. Stąd wiem ze moja średnia w ruchu oscyluje wokół 25kmh. Po co owiewki czy dwa gary? Po co 60 koni jak starczy 30 co jest nie mało. Fakt pojechać w Bieszczady na zlot to już laweta przychodzi na myśl ale cuś za cuś.
Kto chce lekko nowocześnie to tylko WR250R. Nie ma konkurencji! Coś na dalsze dystanse to 400-600 cm w singlu i tu niestety jest dziura i trzeba szukać starych. Albo brać kredyt na AJP 7 lub super duala . Czemu te skunksy w Hondzie nie zrobią następcy XR400 na wodzie i guziku jak jakiś CCM czy AJP pokazuje że da się, bo ludzie chcą ??
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
jajamam
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 175
Rejestracja: 03.03.2016, 19:10
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: B-B/Żywiec

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: jajamam »

Kristobal pisze: Czemu te skunksy w Hondzie nie zrobią następcy XR400 na wodzie i guziku jak jakiś CCM czy AJP pokazuje że da się, bo ludzie chcą ??
Właśnie po to byś kluczył między lekkim a cięższym ;)
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: azure »

zimny - myślisz o motaniu czegoś co, jak wiesz, mam w garage:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przyjedź, przymierz się, oceń efekt... bo wg mnie nie tędy droga. Pomijając fakt, że mam u siebie dość ciężki zbiornik afrykański to i tak nawet z jakimś lekkim ten motocykl nigdy nie pozwoli Ci na to samo co lekkie moto o wadze 120-140kg.
Poszukaj DR-Z 400E i będziesz miał genialną zabawkę w las, ewentualnie TT600. Jest jeszcze LC4, ale do LC4 to trzeba nabrać przekonania.

Taki Trans jak mój pozwoli na fajną, rekreacyjną jazdę lekkim offem, ale np. w trudniejszym terenie to tylko walka żeby się nie uwalić, nie połamać sprzętu. Z przyjemnością to niewiele ma wspólnego.
Odchudzenie transa nie jest w sumie realne, bo niżej niż 160kg trudno będzie zejść, a to dużo.
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: zimny »

Dzięki mazi - ja tak jak myślałem to trampka nie będę chyba bardzo przerabiał. Taki jak jest - jest dobry, nie chcę z trampka robić ostro terenowej maszyny.

Jeśli już - to jestem bliższy jego sprzedania i kupienia czegoś niedrogiego w jednym cylindrze - XT600 :wink:
Ostatnio zmieniony 11.05.2016, 21:38 przez zimny, łącznie zmieniany 1 raz.
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Artek »

azure- nie zżera Ci łańcuch ślizgu wahacza nadmiernie przez podniesienie tyłu?
Dominator.
azure
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 146
Rejestracja: 27.12.2014, 17:02
Mój motocykl: XL600V

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: azure »

Artek pisze:azure- nie zżera Ci łańcuch ślizgu wahacza nadmiernie przez podniesienie tyłu?
W sumie nie... a może nie wiem, bo nigdy nie jeździłem na standardowej wysokości zawiasu.
Tak czy siak ten mój tylny ślizg to już powoli trzeba będzie zmienić, ale to nie z uwagi na wytarcie tylko pękać zaczyna.

Tył jest podniesiony 30mm dystansem, do tego pomieszane kości afrykańsko transowe i stoi jak stoi. :smile:
Pozdrawiam,
mazi
http://www.yamahaxt.pl
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: zimny »

Pany, jeszcze nie wiem czy do końca ale...przekonaliście mnie.

Bez ciśnienia - jeszcze myślę nad tematem i tym czy naprawdę "ciągnie' mnie w teren. Ale lubię po szutrach jeździć a te piękne Trampka plastiki zawsze niepokoją trochę :cool:

http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 68&t=21186

Pomyślimy, zobaczymy. V-Stromem jeździ mi się świetnie. Trampkiem bardzo fajnie, ale XT-ek dałby chyba więcej swobody podczas zwiedzania poza-asfaltowej okolicy.

Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: ArturS »

Im więcej przemyśleń, czytania, opowiastek itp, tym bardziej jestem przekonany, że sam szedłbym w stronę DRZ400E. Wystarczająco lekki, cholernie mocny, bezobsługowy. Do tego wystarczający zawias, duży prześwit, nadaje się na przeróbkę na ADV. Jedyny minus to wysokość kanapy - w moim przypadku ma to znaczeni ;) Ale na wyższych się jeździło :smile:
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
Awatar użytkownika
zimny
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2910
Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Garwolin

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: zimny »

ArturS pisze:Im więcej przemyśleń, czytania, opowiastek itp, tym bardziej jestem przekonany, że sam szedłbym w stronę DRZ400E. Wystarczająco lekki, cholernie mocny, bezobsługowy. Do tego wystarczający zawias, duży prześwit, nadaje się na przeróbkę na ADV. Jedyny minus to wysokość kanapy - w moim przypadku ma to znaczeni ;) Ale na wyższych się jeździło :smile:
Tyle tylko że na zadbaną DRZ trzeba wyłożyć tyle co na dwa XTki :wink: A i ja kurdupel jestem...
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: Nadol »

Zimny, bierz XTeka, pojeździsz, sprzedasz i będziesz kolejną maszynę testował.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
Awatar użytkownika
ArturS
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1267
Rejestracja: 03.08.2010, 22:08
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Re: Motocykl szutrowo-terenowy 600-650?

Post autor: ArturS »

XTka też polecam, szczególnie bez czachy jeśli ma być off. Albo TT600 :cool: Ale to znowu cena z kosmosu, a tańsze egz. mogą być totalną miną np. z rozsypaną skrzynią (przerabiałem kilka przypadków)
Części trampkowe www.transalp.riderparts.pl
Yamaha XT600Z Ténéré / Husqvarna TE610ie
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość