XL700VA sidewinder
: 18.09.2016, 17:28
Motocykl zakupiony w sierpniu 2016 w Redzie (woj. pomorskie), od handlarza. Kraj pochodzenia - Holandia, data pierwszej rejestracji - 2011
Przebieg - 28 kkm i rośnie
Kolor - PB-296M
FOTO:
Z wyposażenia ponadstandardowego występują:
- ABS
- akcesoryjna przyciemniana szyba
- grzane manetki od Hondy
- centralna stopka
- kufer GIVI V46 oraz podstawa
- o dziwo wszystkie narzędzia (!)
Na plus zaliczam również niedawno wymieniony napęd, świece oraz oleje, co zaobserwowałem przy zakupie, do filtrów jeszcze nie zaglądałem (liczę na miłą niespodziankę). Do motocykla dostałem trochę papierków po holendersku, ale poza instrukcją nic interesującego, żadnej historii napraw, obsług itd. Na szczęście poza wersją holenderską, włoską i francuską jest również zrozumiała dla mnie niemiecka.
Z rzeczy do zrobienia zidentyfikowałem:
- pękniętą opaskę na kolektorze wydechowym
- uszkodzone urządzenie wskazujące stan paliwa w baku
- tu i ówdzie ślady korozji
Stan ogumienia oceniam na dobry z małym minusem. Na przedzie Bridgestone BT45, na tyle Anakee III. W przyszłym sezonie powinna zawitać nowa przednia oponka, tył - jak się zużyje. Jako że planuję w 80% poruszać się po asfalcie, opony będą raczej z tego segmentu rynku.
W długie zimowe wieczory planuję wymianę:
- uszczelek i oleju w przednich amortyzatorach
- oleju silnikowego i filtra
- filtra powietrza, paliwa
- ogólną obsługę i konserwację, w zależności od tego co życie pokaże...
Przebieg - 28 kkm i rośnie
Kolor - PB-296M
FOTO:
Z wyposażenia ponadstandardowego występują:
- ABS
- akcesoryjna przyciemniana szyba
- grzane manetki od Hondy
- centralna stopka
- kufer GIVI V46 oraz podstawa
- o dziwo wszystkie narzędzia (!)
Na plus zaliczam również niedawno wymieniony napęd, świece oraz oleje, co zaobserwowałem przy zakupie, do filtrów jeszcze nie zaglądałem (liczę na miłą niespodziankę). Do motocykla dostałem trochę papierków po holendersku, ale poza instrukcją nic interesującego, żadnej historii napraw, obsług itd. Na szczęście poza wersją holenderską, włoską i francuską jest również zrozumiała dla mnie niemiecka.
Z rzeczy do zrobienia zidentyfikowałem:
- pękniętą opaskę na kolektorze wydechowym
- uszkodzone urządzenie wskazujące stan paliwa w baku
- tu i ówdzie ślady korozji
Stan ogumienia oceniam na dobry z małym minusem. Na przedzie Bridgestone BT45, na tyle Anakee III. W przyszłym sezonie powinna zawitać nowa przednia oponka, tył - jak się zużyje. Jako że planuję w 80% poruszać się po asfalcie, opony będą raczej z tego segmentu rynku.
W długie zimowe wieczory planuję wymianę:
- uszczelek i oleju w przednich amortyzatorach
- oleju silnikowego i filtra
- filtra powietrza, paliwa
- ogólną obsługę i konserwację, w zależności od tego co życie pokaże...