forum.transalpclub.pl

Nie przeczę . No i Mietek Ci szału nie zrobi w bagnie. Czemu tylko E09? Jaki nr ma i jak ten geomax się spisuje ?

09 dakar kupiłem na szybko ale i też z racji doświadczenia z tą oponką (zjeździłem 2 lub 3) i rzeczywiście, w błocie szału nie ma, co mnie nie zaskakuje i nie zaskoczyło zaskoczyła mnie ilość błota i jego konsystencja - zassało mnie tak gwałtownie, że gdybym jechał szybciej - byłby lot nad kukułczym gniazdem Przód za to to strzał w 10 - Geomax D908F.

Następna na tył to pewnie C02 albo inna, zobaczę bo jako iż na tyle 18 cali więc i jest w czym wybierać

No ja po kilku glebach na trawie i prostowaniu kierownicy zdejmuję AC10 z przodu bo ni huhu nie trzymie na boki. Jako szutrówkę zamiast będę brał Motoza tractionatora a komplet gryzący planuję też C02 i C05 lub ten dunlop. Z tyłu tysz nowe E09 założone, odświeżam gumy, ileż można na dziesięciolatkach się wywalać
Sorki za offtop. KOZACKO MASZYNO !!

No cóż - świat nie ma dzisiaj granic namierzył mnie na facebooku ostatni właściciel mojego Xsa z samej Sycylii a więc pozwoliłem sobie zadać mu parę pytań...

I jest dobrze

Przebieg (z moimi 5 tysiami) - 27 k km
"Co do wymiany?" - "olej wymień i tyle"
Spalanie oleum? - 0 ml/1000

A więc może nie będzie źle

mirkoslawski pisze: namierzył mnie na facebooku ostatni właściciel mojego Xsa z samej Sycylii

Mam nadzieję że nie jest to ten z którym wczoraj balowałem , a dzisiaj się leczymy. Bo ten by raczej z Twojego xCata nogami do ziemi nie dostał
Trafił Ci się na prawdę świetny egzemplarz, faktycznie nie czuć i nie widać spalanego oleju za nim ale myślałem że to dlatego iż zawsze zostajesz z tyłu za trampkiem . A tu no proszę .

ostry pisze:

mirkoslawski pisze: namierzył mnie na facebooku ostatni właściciel mojego Xsa z samej Sycylii

Mam nadzieję że nie jest to ten z którym wczoraj balowałem , a dzisiaj się leczymy. Bo ten by raczej z Twojego xCata nogami do ziemi nie dostał
Trafił Ci się na prawdę świetny egzemplarz, faktycznie nie czuć i nie widać spalanego oleju za nim ale myślałem że to dlatego iż zawsze zostajesz z tyłu za trampkiem . A tu no proszę .

hehe - ten "mój" jest strażakiem na Sycylii i raczej kawał chłopa z niego
A tak poza tym to jak nikt inny potrafisz ukryć komplement, dobre słowo...nawet jeśli to trochę jest nie w smak, bo to BMW i to KOLEGI

Kto rano wstaje temu Bozia piękne widoki daje...




I wniosek też taki, że xCh nie jest hard enduro ale na 100 % jest HARDY DUAL! Dał radę skakać za CRF'ą (choć lekko nie było a pewnie i CRF'ka nie czuła oddechu na plecach)

Pikny ten Twöj motocykl
Bylem na 2 wyjazdach z Mykiem ktöry jechal na XCh i milo bylo patrzec jak to pieknie zapierdala po asfalcie i w terenie

Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

Pingwin pisze:Pikny ten Twöj motocykl
Bylem na 2 wyjazdach z Mykiem ktöry jechal na XCh i milo bylo patrzec jak to pieknie zapierdala po asfalcie i w terenie

Dzięki Myli też ma fajnie odpicowanego

gerfas pisze:Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

Dzięki za dobre słowo
A chcesz kupić? Wszystko jest kwestią ceny

gerfas pisze:Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

mirkoslawski pisze: Dzięki za dobre słowo
A chcesz kupić? Wszystko jest kwestią ceny

BMW jednak pada czasem na musk.... Miruś DO CHOLERY!!! BACZNOŚĆ!!! OTRZEŹWIJ!!! BIERZ PÓŁ!!!!

wojtekk pisze:BMW jednak pada czasem na musk.... Miruś DO CHOLERY!!! BACZNOŚĆ!!! OTRZEŹWIJ!!! BIERZ PÓŁ!!!!

Brawo ten pan! Brawo! Gdzie tu jest przycisk "lubieto"?


wykciukowane

mirkoslawski pisze:

gerfas pisze:Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

Dzięki za dobre słowo
A chcesz kupić? Wszystko jest kwestią ceny

Pewnie przekroczyłbym budżet o jakieś 50% ale jeżeli poważnie myślisz o sprzedaży to wal na PW

gerfas pisze:

mirkoslawski pisze:

gerfas pisze:Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

Dzięki za dobre słowo
A chcesz kupić? Wszystko jest kwestią ceny

Pewnie przekroczyłbym budżet o jakieś 50% ale jeżeli poważnie myślisz o sprzedaży to wal na PW

Nie, nie sprzedaje

mirkoslawski pisze:

gerfas pisze:

mirkoslawski pisze:

gerfas pisze:Zajebiaszczy motór. Nie chcesz sprzedać?

Dzięki za dobre słowo
A chcesz kupić? Wszystko jest kwestią ceny

Pewnie przekroczyłbym budżet o jakieś 50% ale jeżeli poważnie myślisz o sprzedaży to wal na PW

Nie, nie sprzedaje

I się nie dziwię. Niechaj długo służy i daje dużo radości. Pozdrawiam!

Dzisiaj trochę polatane, i wczoraj...założyłem oryginalny wydech bo poprzedni był głośny (za głośny nawet dla mnie) i sam nie wiem...dźwięk niby nie najgorszy ale wygląd i funkcjonalność już i owszem. Przez ten KOMIN musze od nowa strugać stelaże bo rogala usmażę...
Założyłem piankowe manetki, bo jednak po paruset km mrowienie na rękach występowało, voltomierz i licznik mH z obrotomierzem.

A na domiar złego wrócił demon dużego DZIKA...ech co za los - a może to jesień?

mirkoslawski pisze:Dzisiaj trochę polatane, i wczoraj..

A na domiar złego wrócił demon dużego DZIKA...ech co za los - a może to jesień?

]

Hmmm ciagnie Cie w strone pomaranczy??

Bugi pisze:

mirkoslawski pisze:Dzisiaj trochę polatane, i wczoraj..

A na domiar złego wrócił demon dużego DZIKA...ech co za los - a może to jesień?

]

Hmmm ciagnie Cie w strone pomaranczy??

Ciągnie...ale może przejdzie

Jest taki dowcip: budzi sie w nocy baba, patrzy a jej chłopa nie ma w łóżku. Rozglada sie po ciemnym pokoju patrzy a facet trupta sobie od sciany do sciany tam i spowrotem. Ona pyta - ej, stary cos ci jest? On - aaaa... mam ochote na sex . Ona odrzucając kołdrę na bok - no to chodź . A on - eee... Nieeee, może to jakoś rozchodzę... .
Mirko - musisz to jakoś rozjeździć .

Panie! To ma jeździć nie wyglądać. Do hałasu i wyglądu są szosowce. W krzakach się słucha świerszczy i ptactwa a nie łubudubu z rury.
A może kup Pan waty maty i prześcieradło i napchaj do tych ładnych za głośnych puszek, co ?