Strona 2 z 4

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 15:50
autor: Toma2
Ładnie?
:)
Obrazek

Czarne będą:
Obrazek

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 19:23
autor: Sinxu26
też myślałem nad pomalowaniem felg ale, poległem z bólem głowy nad pytaniem : cym je pomalować by się trzymało !

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 19:31
autor: tadzik
Sinxu26 pisze:cym je pomalować by się trzymało !
No jak to czym? Plastidip lekarstwem na Twoje rozterki :)


_____________________
wykciukowane, nie karcić za pliterki

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 19:42
autor: mmax
Przerabiałem PlastiDip. Plus taki ze szybko można się go pozbyć. I to zarazem jest jego najwiekszy minus. W tym przypadku na felgi dobrze przygotowane (wypiaskowane i odtłuszczone) idzie farba poliuretanowa. Będzie się trzymać. Oczywiście jak zaryjesz w krawężnik to zejdzie.

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 19:46
autor: mmax
Znając Tomka to w pierwszy dzień zaryje...

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 27.05.2015, 21:48
autor: Sinxu26
no ja myślałem o chlorokauczuku ;)

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 01.06.2015, 08:51
autor: Toma2
Dzień dziecka :impreza:

Królowa gotowa. Jest boska :)

Dostała nową kierownicę:
Obrazek

Koła:
Obrazek

Króćce:
Obrazek

Łożysko główki ramy:
Obrazek

mmax'owe podwyższenie kierownicy:
Obrazek

Powoli, powoli:
Obrazek

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 01.06.2015, 08:53
autor: Toma2
I jest :crossy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Niby takie same motocykle, ale jeden jakiś taki wyrośniety ;)

Obrazek

Tak, wiem, oponę ktoś odwrotnie założył :drinking:

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 01.06.2015, 11:26
autor: Sinxu26
kurde :resp: czym pomalowałeś felgi ?

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 09.06.2015, 00:29
autor: mmax
Tak więc Afryka była piękna. Była. Tomasz się pochwali...

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 09.06.2015, 10:15
autor: Sinxu26
Gleba?

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 09.06.2015, 12:04
autor: Toma2
Nadal jest piekna...
Pare rysek tu i tam :swieczki:
Ale dla mnie to koniec :crossy:
A na pewno dluuuzsza przerwa.
:dupa:

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 09.06.2015, 19:51
autor: Sinxu26
So SaD :sad: :sad: :sad: :sad:

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 09.06.2015, 20:36
autor: Artek
Mocno się pogruchotałeś?
Zdrowia!

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 10.06.2015, 16:18
autor: Toma2
Sad but true :(
Obojczyk nie wytrzymal.
Reszta ok, ale uznalem, ze na razie wykorzystalem juz dwa zycia (2 miechy temu 3 zebra poszly),
Stad decyzja o przerwie...
Dzieki!

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 10.06.2015, 20:39
autor: falco
Toma2 - obyś wyczerpał limit pecha. Zdrowia, zdrowia, zdrowia. Sprzęta też bardzo szkoda, ale z czasem pewnie wyprowadzisz na prostą.
Powodzenia! :thumbsup:

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 11.06.2015, 10:17
autor: Toma2
Pech i kask odłożone na półkę. Pech na zawsze, kask poczeka na 40te urodziny albo nową królową...
"To jest afryka, tu muszą być straty" ;)

Obrazek

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 24.06.2015, 16:53
autor: Norton_Bob
Znam to uczucie rys na nieogmolowanym motocyklu... Po pierwszej glebie parkingowej od razu zamówiłem:)

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 21.08.2015, 08:19
autor: Toma2
Żeby nie było, że nie się nie dzieje, jak się dzieje, to afra (jak afra, to i ja :) ) kapkę jeździ:

Obrazek

A, że tylko kapkę, to się i serwisu domaga - wymiana zaworków iglicowych, synchro - zrobione.
Do zrobienia smarowanie linek, do wymiany pozostają kable WN i sprężynki na linkach ssania.

Obrazek
Na zdjęciu wszystko naprawiający i wytwarzający mmax i syn mój Błażko - nadzór techniczny :D

PS. Po takiej przerwie zakwasy po 50 km przejażdżce (lasami, polami, kopalniami, powoli) to normalne?
;)

Re: Afra moja znaczy afra tomy :)

: 10.09.2015, 02:29
autor: sizyrk
no nieźle afra wygląda :)
ja też się zabrałem , za odnawianie , ale u mnie to hektar roboty ........