W garażu Nortona

Planujesz większy remont? Chcesz prowadzić dzienniczek czynności serwisowych? Chcesz opisywać metamorfozy swojego motocykla, tuning. przeróbki itp? A może po prostu chcesz się pochwalić wymarzoną maszyną? Tu możesz o tym napisać.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Witam w garażu, a właściwie piwnicy Nortona:) Znajdziecie tu zapiski i dokumentacje z moich działań warsztatowych, m. in.dowiecie się, że na przeciwwagę Viadra wystarczą 3 koła z punta, a Afryki 2 wiaderka z miałem.

Obrazek
Obrazek

Osobiście lubię motocykle w miarę fabrycznym stanie, przeróbki ograniczam do minimum. Dokumentacje te powstawały na przestrzeni kilku ostatnich lat.

HONDA TRANSALP 600 1990 r.
Żeby dobrze zacząć temat, wrzucam archiwalną fotkę z działań na Translapie:
Obrazek

W sumie tu nie ma co opowiadać, była regulacja luzów zaworowych, dużo drobnych wymian. Gdy nie miałem żadnych plastików, baku i aku, położyłem transalpa na styropianie na boku i bez problemu zdejmowałem przednie koło bez podnośnika. Z ciekawostek w pewnym momencie straciłem stopa z przedniej klamki. Z plątaninie kabli nie mogłem dojść do miejsca, gdzie prąd ucieka. Wymieniłem nawet włącznik stopa bez rezultatu. Newralgicznym miejscem okazała się wiązka kabli koło główki ramy, tam kabelek uległ przetarciu. Znalazłem to gdy szykowałem moto do sprzedaży.

HONDA VARADERO XL 1000 1999 r.
Parę zdjęć z dokumentacji varadero jest w dziale Outsiderzy.
http://forum.transalpclub.pl/viewtopic. ... 91&t=17906

JAWA TS 350 1989 r.
Co do prac typowo silnikowo - technicznych odsyłam do obszernej fotorelacji na forum jawacz:
http://www.jawacz.pl/opowiesci-warsztat ... torelacja/

HONDA AFRICA TWIN 1994 r.
Po sprzedaży Viadra starczyło mi na zakup 5 lat starszej Afryki wraz z jej przerejestrowaniem i ubezpieczeniem. Postanowiłem ją przejrzeć, wymienić co konieczne, zrobić niezbędne naprawy i regulacje. Co kryje się w 20-letnim motocyklu? Zapraszam do lektury!
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: W garażu Nortona

Post autor: grad74 »

Hej, obejrzałem temat z remontu Jawacza. Jak zobeczyłem zdjęcia z momentu wymiany filtra, to.... muszę przyznać że masz ładne tipsy :lol: . Ale na poważnie to robota, że mucza nie siada. Ale niektóre "odkrycia" co było w silniku wywołują szoki :wacko: .
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Z Afryką będzie mniej spektakularnie niż z jawą, ale to dobrze, że nie muszę remontować silnika :grin:
Nie będzie to rozbieranie motocykla do zera i malowanie, polerowanie itp., a raczej przegląd i naprawienie zauważonych usterek. Budżet na naprawę w chwili obecnej mam mocno ograniczony, co też wpłynęło na prace.

Obrazek

A więc powrót z Bytomia po zakupie przebiegł bez problemu, a to chwila przerwy w Oświęcimiu i pozowanie :smile:

Obrazek

W sumie po zakupie już się nie najeździłem, ale najważniejsze, że moto stoi w piwnicy. Zaczynamy zabawę:)

Obrazek

Z pomocą taty ustawiam Hondę na stelażu serwisowym, chwilę przedtem odkręcam osłonę. Po tylu latach marzeń o Afryce mieć w rękach tę chrakterystyczną osłonę jest naprawdę fajnym uczuciem :smile:

Obrazek

Odkręcam stelaż pod kufer centralny. Ktoś tak go zamontował, że praktycznie nie da się zdjąć kanapy - brak możliwości przesunięcia kanapy do tyłu. Po odkręceniu płyty znajduję pierwszą niespodziankę - pęknięty bagażnik.

Obrazek

Demontaż czyli robimy nakeda.

Obrazek

Owiewki wstępnie umyte. Każda jest w wielu miejscach poklejona. Czaszę dałem koledze do pospawania, resztę na razie zostawiam. Trzeba by każdą owiewkę oczyścić z żywicy i kleju, przeszlifować, pospawać i polakierować. Do tego drogie naklejki, więc na razie ze względów finansowych nie będę tego robił. Zamawiam 2 zaprawki lakieru i poprawię miejsca z ubytkami.

Obrazek

I jeden wydatek mniej. Filtr powietrza w ładnym stanie. Przedmuchany delikatnie.

Obrazek

Kufer centralny miał uchwyt do zamykania dorobiony z blachy, niestety bardzo się to rzucało w oczy i miało duże luzy. Zakupiłem w miarę podobny kompletny uchwyt z kufra do chińskiego skuterka i przełożyłem potrzebną część. Troszkę trzeba było pokombinować z pilnikiem i nożykiem. Na zdjęciu po naprawie.

Obrazek

Zrzucam tylne koło. Zabieram się za elementy zawieszenia. Luzów brak, uzupełniłem smar na poszczególnych łożoskach.

Obrazek

Skręcam wszystko do kupy. I zauważam usterkę: pęknięty wspornik podnóżka pasażera od strony wydechu. Na szczęście jest w Wadowicach specjalista, który ma sprzęt i wiedzę do spawania aluminium i innych nietypowych stopów, który już raz spawał mi uchwyt lusterka przy pompie hamulcowej w shadole po głupiej glebie.

Obrazek

Klocki tył - były nissiny, na razie wkładam włoskie brenta - zdam relację jak się sprawują!
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Jedziemy dalej.

Obrazek

Zestaw napędowy w dobrej kondycji, wałek zdawczy też. Pojeżdżę na razie na tym co jest. Uzupełnienie smaru w łożyskach.

Obrazek

Stara opona to już katastrofa, zakładam równie starą, ale nieużywaną, a w między czasie zbieram na TKC80.

Obrazek

Montaż. Zobaczymy jak się będzie jeździło na 130-tce. Nowe klocki w umytym zacisku.

Obrazek

Naprawa podnóżka. Pękniecie + wyłamany kawałek służący za opór rozłożonego podnóżka został zastąpiony paskiem blachy. Wypadł tez kawałek puszki po tatrze :smile: Oddaje do spawania.

Obrazek

Po naprawie zawsze zostaje trochę części:) Wywalam niedziałający termometr oraz gniazdo zapalniczki z nieestetycznie poprowadzonymi kablami.

Obrazek

W schowku stare (całkiem ładne) świece, w silniku nowe. Czyli odpada następna wymiana. Regulacja zaworów w trakcie. Niby były regulowane, ale zwiększam delikatnie luzy. 0,2 i 0,15 wchodzą z oporem (ale wchodzą) pod odpowiednie zawory.

Obrazek

Wersja rally - bananowa chłodnica w trudny teren :lol:

Obrazek

Osłonka przy wydechu - trochę poklepana (zmniejszenie wgnieceń), zmatowiona i do... powiedzmy "lakierni".

Obrazek

Zdejmuję przednie koło. Uzupełniam smar. Rozpórka trzyma sie na 3 średnio dokręconych śrubach, luźny błotnik. Skręcam wszystko jak należy.
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Zabawy ciąg dalszy:)

Obrazek

Ciekawostka: Kojarzycie oponę 21 którą zakładamy "choinką" w tym kierunku? Chyba tylko trailmaxy dunlopa. Tłoczki hamulcowe czyste, klocki jeszcze pożyją.

Obrazek

Podnóżek po naprawie - spawaniu. Wklejam na poxipolu blaszkę na wzmocnienie, bo wyłamany opór rozłożonego podnóżka bym nadlewany.

Obrazek

Jest ok.

Obrazek

Dorabianie blaszki - mocowania kanapy. W tle załapało się moje kawasaki w trakcie naprawy:)

Obrazek

Drobna korekta i jest ok. Troszkę słabszy materiał niż oryginał, ale jak się uszkodzi, to zrobię nowy z czegoś mocniejszego.

Obrazek

Korekta płyty bagażnika, szwagier poprawia otwory pilnikiem.

Obrazek

"Lakiernia" :)

Obrazek

Próbny montaż - zewnętrzne płaskowniki trzymają płytę kufra, środkowy wzmacnia pęknięte miejsce. Podklejam taśmą izolacyjną płaskowniki od spodu.

Obrazek

Na gotowo. Środkowy płaskownik nie jest mocowany do śrub trzymających bagażnik, gdyż mocowanie bagażnika do ramy jest elastyczne.

Obrazek

Zrobione - teraz można zdjąć kanapę. Płyta kufra została odsunięta.

Obrazek

Afryka wraca na ziemię, tzn. na koła:) Teraz owiewki, ale czekam na zespawanie. Potem tylko poprawki lakiernicze.
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Z uwagi na remonty w domu miałem lekka przerwę. Wiosna idzie, trzeba kończyć zabawę:)

Obrazek

Wyrwany kawałek obicia kanapy - wyciąłem trochę zbędnego materiału od spodu kanapy i przykleiłem łątkę.

Obrazek

Czasza zespawana, więc zrobiłem drobne poprawki zaprawką lakierniczą na czaszy i całej reszcie. Zamaskowałem większe ubytki. Nie wygląda to ładnie, ale docelowo kiedyś od podstaw zrobię te owiewki i kupie nowe naklejki.

Obrazek

Mając starą pociętą szybę mgg od Transalpa zrobię jakiś mały deflektor, wstępne przymiarki.

Poza tym korzystając z okazji rozebranego moto wymieniłem spalone żarówki podświetlenia zegarów. Po ciemku nie ten motocykl:)
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

W Niedzielę Palmową nastapiło uroczyste otwarcie sezonu. Po zmianie godzin na rannej przejażdżce ok. 9 pusto i przyjemnie na drogach. Prace naprawczo - regulacyjno - pielęgnacyjne Afryki zakończone sukcesem - wszystko działa jak powinno :smile:

Obrazek

Kocierz

Obrazek

Kocierz 2

Obrazek

Zapora w Tresnej - totalnie pusty parking...

Obrazek

Narciarze na Żarze już nie pojeżdżą...

Obrazek

Lotnisko puste...

Obrazek

Porąbka.

Obrazek

Wielka Puszcza.
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Tym razem do "Garażu Nortona" do naprawy Yamaha TDM 900 rocznik 2006 kolegi. Uszkodzony uszczelniacz, znaczne wycieki oleju z lagi.
Przesuwam Afrykę i instaluję "Tedzię" na stanowisku serwisowym.

Obrazek

Motocykl ładnie wyważony, lekko dźwigam na bocznej i podstawiam klocki pod wydechy. wiążę jeszcze asekuracyjnie linkę o kratę w oknie.

Obrazek

Demontaż wszystkiego...

Obrazek

Pacjent na stole operacyjnym. Benzyna do umycia, nowe uszczelniacze, olej, komplet klocków w miejsce zatłuszczonych i laga do wymiany. Uszczelniacze były zmieniane całkiem niedawno, ale okazało się, że w miejscu pracy jednego z nich laga jest uszkodzona (wgięta) i uszczelniacz puszcza.

Obrazek

Rozkręcamy wszystko... Konieczny klucz.

Obrazek

Zgodnie z instrukcją klucz na 29 mm. Nie mam, daję 30 i na szlifierce robię wymiar. Spawam do przedłużenia. Rozkręcenie bez problemu.

Obrazek

Olej zalał prawy zacisk. Klocki nasiąknęły, do wyrzucenia. Mało tego - motocykl sporo jeździł w takim stanie i drugi komplet znacznie się zużył. Trzeba wymienić oba komplety klocków.

Obrazek

Myję zaciski benzyną ekstrakcyjną, tłoczki płynem hamulcowym. Wyciagam ze zbiorniczka nadmiar płynu.

Obrazek

Myję tarczę hamulcową - najwięcej oleju jest w nawierconych w tarczach otworach.

Obrazek

Wyczyszczenie wszystkich części, montaż nowej lagi. Duże problemy miałem z wygoglowaniem ile oleju należy zalać do lagi. W końcu odszukałem serwisówkę i jest to 507 mm na lagę.

Obrazek

Montaż wszystkiego to już czysta przyjemność. Dolałem płynu hamulcowego.
A co do TDM 900... To jest to super motocykl i w sumie jedyna cecha, którą trzeba brać pod uwagę, to nerwowe reakcje na zmianę obciążenia, kiedy hamujesz silnikiem - przyspieszasz. A poza tym to osiągi, spalanie, prowadzenie, pozycja i komfort, hamulce itp. świadczą o wysokiej klasie tego motocykla. Jest bardziej uniwersalna niż Varadero, które miałem. Poręczniejsza, zwinniejsza, lżejsza przy podobnych osiągach. Gaźnikowa TDM 850 wydaje mi się troszkę przyjaźniejsza, silnik chodzi bardziej miękko. Ale to motocykle raczej nie dla mnie z uwagi na zamiłowanie do jazdy w lekkim terenie:)
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

PS.
Niestety w TDM-mie pojawiła się pewna usterka... A Przecież TDM-y się nie psują. Nie włącza się wentylator i gotuje płyn. Grzebałem, sprawdzałem...

Obrazek

W instrukcji każą sprawdzić bezpieczniki, wentylator, przekaźnik... a nawet czujnik temperatury - trzeba było pokombinować.

Obrazek

Wszystko tak jak ma być. Kable odpowiedzialne za układ chłodzenia schodzą się do komputera... Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem? Jakieś pomysły?
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Tym razem do "garażu Nortona" trafiła Kawa GPZ 500 kolegi Michała. Fajna:)

Obrazek

Pacjent gotowy do operacji.

Obrazek

Lagi, koła do roboty. Rozbiórka idzie gładko...

Obrazek

Z uwagi na ograniczony budżet - do umycia...

Obrazek

Przy okazji zmiana płynu. Potem odpowietrzanie itp...

Obrazek

Gotowe:)

Obrazek

Nie ma śrub, trzeba korek nacisnąć. Samemu trzeba kombinować.

Obrazek

Wydłubać zabezpieczenie...

Obrazek

Demontaż. Zapamiętujemy kolejność:)

Obrazek

Brudna robota...

Obrazek

Chwila napięcia... Poszło.

Obrazek

Hondy i Yamahy mają ten łeb pod klucz. Tu trzeba by było coś do stożka kombinować... Na szczęście nie było takiej potrzeby.

Obrazek

Czyszczenie i składanie.

Obrazek

Winowajca (stary uszczelniacz) pomaga wepchnąć nowy. Potem już tylko wlać olej, sprężyna, korek i to samo z drugą lagą.

Obrazek

Nowe Micheliny - pierwsza klasa:) Stare Avony twarde i śliskie.

Obrazek

Myjemy tarcze.

Obrazek

Trochę zabawy przy wkładaniu osiek i koniec.

Obrazek

Gotowe. Motocykl jest lekki, wąski i dynamiczny. Trochę prowokuje do odkręcania:) Jazda to czysta przyjemność, ale trzeba się pilnować przy manewrowaniu na postoju. Pozycja trochę wyciągnięta, sportowa. Ogólnie fajna ta Kawa:)
All you need is love. And motorcycles.
Awatar użytkownika
Norton_Bob
wiejski tuningowiec
wiejski tuningowiec
Posty: 99
Rejestracja: 06.01.2011, 20:20
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Chocznia

Re: W garażu Nortona

Post autor: Norton_Bob »

Ostatnio wyposażyłem moją Afrę w gmole. Z uwagi na ograniczony budżet wybór padł na gmole GIVI 285 zł z przesyłką. Miałem już gmole GIVI w Varadero i byłem z nich zadowolony.

Obrazek

Na paczce pisało gmole do CBF 1000 ale na szczęście zawartość okazała się prawidłowa:)

Obrazek

Wypakowanie zawartości.

Obrazek

Montaż z problemami, otwór przy lewym podnóżku trzeba było rozwiercać o 2 mm żeby włożyć śrubę. Średnica była dobra, ale ścianka rury była odpychana przez podnóżek. W instrukcji nie jest pokazane, że trzeba odkręcać chłodnicę oleju, ale... trzeba to zrobić.

Obrazek

Lekcja pokory... Trzeba było przyciąć delikatnie plastikowe osłonki w okolicach mocowań chłodnic. Ponadto przyginałem uszy i delikatnie rozwierciłem ok. 3 otworów w blaszkach trzymających gmole.

Obrazek

Finał!
All you need is love. And motorcycles.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość