Akcja: BEZPIECZEŃSTWO - TA

motocyklowo
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5548
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Akcja: BEZPIECZEŃSTWO - TA

Post autor: wojtekk »

Witajcie,

[przepraszam za elaborat, ale nie wiem jak napisać krócej]

zrobiłem coś, czego nie robiłem od kilku lat: przeczytałem forum pod danym artykułem. To był błąd, bo przypomniało mi się, jak ostro może tam być. Ten dotyczył wypadku Mario. Strasznie smutno mi się zrobiło, bo zobaczyłem tam mnóstwo agresji, chamstwa, ale i stereotypów wobec motocyklistów jest wokól nas.

Jeden z kolegów na tym forum napisał, że może trzeba zmienić to postrzeganie. I ja jestem za. Myślę o tym już od pewnego czasu.

Oczywiście moja propozycja będzie kroplą w morzu potrzeb, może finalnie do niczego się nie przyda. Ale może w dalszej przyszłości zaktywizuje brać motocyklową do wspólnej pracy, co zaowocowałoby już całym kubłem drążącym skałę. Może mogłoby i u nas tak być jak na zachodzie, o czym czytałem w innym topicu?

Już spieszę wyjaśniać o co mi chodzi:

CEL: zmiana postrzegania motocyklistów przez kierowców samochodów
JAK: jestem psychologiem społecznym. Od wielu lat wykładam ten przedmiot w warszawskiej uczelni. Na niektórych zajęciach robię studentom dość trudne ćwiczenie: zamienić teorię w praktykę. POdczas moich kursów wiele dowiadują się jak redukować stereotypy (a tu jest ich mnóstwo na forum GW: "wariat na motocyklu na pewno jechał za szybko"), zmieniać postrzeganie grup (zmiana postaw: "debile i samobójcy") itp. By zadanie było realne daję im do rozwiązania rzeczywiste problemy. Np. w tym roku wraz z zaprzyjaźnioną fundacją pomagającą byłym więźniom oraz młodocianym przestępcom (by staneli na legalne nogi) będziemy zajmować zmienianianiem postrzeganiem tych ludzi. Że warto dac im szansę, pracę itp. W tym celu przyjdą byli więźniowie i będą opowiadać o swoich problemach, a potem patrzeć co proponują studenci, by im pomóc (wykorzystując swą wiedzę).

Nie widzę przeciwskazań, by wrzucić im dodatkowe zadanie. Mają przygotować dla Transalpclub Polska projekt zmiany postrzegania w dowolnym rejonie, mieście (by nie stawiać im wymagań ogólnopolskich) motocyklistów. Będzie hipotetyczny budżet na zaplanowanie, ale problem realny

CO JEST KONIECZNE: zaangażowanie kilku forumowiczów, którzy będą mogli dwa razy przyjechać na moją uczelnię i porozmawiać ze studentami. Raz opowiedzieć im o problemach motocyklistów, zachowania kierowców wobec motocyklistów i tym co chielibyśmy osiągnąć dzięki takiej kampanii. Studenci - czysto teoretycznie - piszą taki projekt na zaliczenie kursu. Wtedy wpadacie do mnie drugi raz - jako jury i oceniacie projekty. Wcześniej musielibyście chwile podumać i przygotować się do spotkania. Być może propozycje będą słabe i stracimy co najwyżej kilka godzin. Ale czasem projekty są genialne i od razu gotowe do implementacji. Studenci zyskują, bo pracują na zaliczenie nad realnym probemem (a jak ich pomysł wchodzi w życie to moga się tym chwalić w portfolio zawodowym). Być może pojawi się projekt genialny w swej prostocie. Jeżeli tak (to już w marzeniach) można by pomysleć o dłuższej współpracy, by po paru takich krokach zaangażować więcej klubów i naprawdę zrealizować to zadanie.

KIEDY: spotkanie byłoby pewnie w okolicach listopada/grudnia gdzie opowiadacie, i na początku stycznia, gdzie oceniacie.

Dajcie proszę znać co sądzicie. Wiem, że część z Was może sądzić (i ma to tego prawo), że i tak to nic nie da (choć ja sądzę inaczej :smile: ) Dyskutujcie co o tym sądzicie. Może już ktoś próbował w ten sposób i nie warto?
Ale pytanie, czy zebrałaby się taka grupa. Jeżeli tak, to zgłaszajcie się tutaj.

Oczywiście liczę się z tym, że mój wniosek przepadnie :sad: Ale trudno się mówi. I zapomnimy o tej propozycji.

Ciekaw jestem opinii. Pozdrawiam!
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
Mistruś
emzeciarz agroturysta
emzeciarz agroturysta
Posty: 314
Rejestracja: 14.02.2009, 00:59
Lokalizacja: Katowice

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Mistruś »

Jak dla mnie pomysł jest warty spróbowania, nawet jeśli by nic konkretnego z tego nie wynikło to moim zdanie, może być ciekawe doświadczenie dla obu stron. Choć jestem bardzo świeżym użytkownikiem dwóch kółek, to jeśli można być słuchaczem, to chętnie bym się wybrał w tej sprawie, mogę służyć jako transport samochodowy dla bardziej doświadczonych i chętnych z okolic Śląska.
"Ostatni Japończyk"
Awatar użytkownika
Filip
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 57
Rejestracja: 20.04.2009, 14:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Filip »

Witam,
tez po wypadku Mario zacząłem się zastanawiać co można by było zrobić aby poprawić nasze bezpieczeństwo, czyli poprawić świadomość kierowców samochodów.
Na początku jedyne co wpadło mi do głowy, że chce jechać na pogrzeb Mario. Z uwagi na pamięć, z uwagi na to że mnie też to może spotkać i z uwagi na innych użytkowników dróg, którzy może w jakiś sposób dowiedzą się jak zginął ten człowiek. Jeśli byłoby nas więcej i współpracowalibyśmy z mediami (ma ktoś znajomości?) miałoby to sens. Oczywiście rodzina Mario powinna o tym wiedzieć i wyrazić zgodę.
Drugi pomysł to internetowe f.a.q. dla kierowców samochodów, którzy czy chcą czy nie powinni sobie zdawać sprawę, że specyfika jazdy motocyklem jest inna. Żeby spojrzeli w lusterka zanim w korku otworzą sobie drzwi (przydarzyło mi się to ostatnio) itp.
Do takiej strony można by odsyłać ludzi przy okazji takich dyskusji jak na GW.
Kropla drąży skałę.
Co do studentów. Jestem pewien, że mają o wiele lepsze pomysły i że warto z tego z korzystać.
F.
Awatar użytkownika
graphia
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 655
Rejestracja: 18.06.2008, 23:54
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: graphia »

Każdy pomysł, każdy dobry pomysł będzie na wagę złota. Ważne aby rozmawiać bez emocji, które tu akurat cieżko powstrzymać, bez agresji która sama ciśnie się czasem na usta...
Awatar użytkownika
Piwkos
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 164
Rejestracja: 23.02.2009, 17:21
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław/Gdynia

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Piwkos »

Kilka dni przed wypadkiem Mario po raz pierwszy w życiu - bo doświadczenie mam małe - hamowałem moto z piskiem opon... Pan szczelnie zamknięty w swoim świecie radosnej Skody Superb uznał że należy wyminąć autobus lewym pasem, a to że jedzie nim motor nie stanowi zagadnienia. Lusterka są przecież po to by sprawdzić w nich ułożenie krawata. Jechałem 50 km/h i tym razem miałem szczęście. Kiedy na światłach zwróciłem mu uwagę, że o mało co mnie nie połamał zareagował obużeniem. Na słowo "przepraszam" nie miałem co liczyć. Nieważne że ja nie zapie... 200 km/h po mieście bez uprawnień. Nie. Jestem dla tego kierowcy takim samym wrogiem na jezdni. Właśnie wrogiem - a nie równoprawnym uczestnikiem ruchu. Są przecież znaki ostrzegające o pieszych, niewidomych, dzieciach. Może czas na znaki o motocyklistach. Ciężko będzie nam - jeżdżacym w miarę przepisowo - zwalczyć w mentalności społecznej wizerunek motocyklisty jako małej postaci przemykającej z ogromną prędkością między autami... A tych ciągle pod dostatkiem.
Motocykliści noga z gazu!!! ;)
wojs
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 657
Rejestracja: 15.06.2008, 19:45
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa/Gdansk

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: wojs »

Wojtek .. pomysl swietny .. chetnie wezme udzial .. jednak musze miec wiecej danych .. mozemy w wolnej chwili (jakis weekend ??) sie spotkac. Musialbym wieciec kiedy i ile czasu mam wygospodarowac (niestety a moze -stety jest jeszcze praca). Uwazam, ze kazda akcja cos daje .... dobre rzeczy przekazywane innym sa przekazywane dalej.

A przekazywanie w spokoju i rzeczowo moze wreszcie zacznie cos zmieniac ... tym bardziej ze zacznie sie od mlodych ludzi.

Piwkos ... ustawianie znakow jest bez sensu.
Przejedz sie kiedys przez miejscowosc i policz ile zobaczysz znakow na odcinku 1 kilometra.
I pomysl ile z nich zapamietales, zauwazyles ?

Sa odcinki drow, ze na dlugosci stu metro jest ponad 10 znakow !!!

Ja jestem za redukcja ilosci znakow.
--
pozdrawiam
Wojtek

BYL : TA XL600V
JEST : Triumph Tiger 955i
Awatar użytkownika
jaro5000
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 215
Rejestracja: 05.02.2009, 15:55
Lokalizacja: Katowice

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: jaro5000 »

hej! no nie sądziłem że w ogóle ruszy się cokolwiek. Moja "propozycja" (raczej sugestia, czy jakaś swobodna myśl) odnosiła się wtedy do zlotu konkretnie, to też jakoś nie wpadłem na pomysł zakładania wątku osobnego, nad czym ubolewam :lanie:
Widzicie, otóż w momencie w którym zacząłem się interesować motocyklami (a to całkiem świeża sprawa), trafiłem za sprawą kumpli na stronę transalpclub. Pierwszą wiadomością jaką wtedy ujrzałem był pogrzeb Marqusa. Teraz Mario, w między czasie kilka mniejszych i większych wypadków klubowiczów, kumpla który mnie w ogóle moto wizją zaraził. Bardzo mobilizujące były słowa (wybaczcie, nie pamiętam już czyje i w którym wątku) o tym że potrafimy się mobilizować w sprawie opłat na autostradach (którymi i tak rzadko jeździmy, bo nudno), a nie potrafimy w sprawie swojego własnego bezpieczeństwa.
Chętnie się przyłączę do wszelkich tego typu działań.
Wojtku, niestety do W-wy to mam jakiś tam kawałek drogi i nie obiecuję niczego, ale jak będzie czas to oczywiście chętnie bym przyjechał.

Według mnie problemem nr 1 to właśnie wzajemne postrzeganie się motocyklistów i kierowców samochodów jako wrogów. Co ważne- dotyczy to obu stron... Zauważyłem też, że odkąd jeżdżę motocyklem, to podczas jazdy puszką przymykam oko na nawet najgłupsze wybryki szlifierek- a to też nie dobrze.
Taka akcja/kampania/jakkolwiek to nazwać, nie może być kierowana tylko do katamaranów, ale i do nas samych.

Teraz tak pisząc ten niewyobrażalnie długi post myślę sobie: a może faktycznie zlot TA sam w sobie nie jest najlepszym miejscem do takich akcji, bo to typowo motocyklowe wydarzenie, gdzie siedzimy razem, gadamy o podróżach, jeździmy on off road, nie są to imprezy "frontem do ludzi".
Przygotujmy na wiosnę wspólny zlot motocyklowo-samochodowy, np z jakimś klubem garbusa czy coś takiego, tak w duchu ekumenicznym :grin:
taką akcję medialno- informacyjną, gdzie będą mogli przyjść ludzie pooglądać maszyny, porozmawiać przede wszystkim z nami. Może jakaś Dyskusja publiczna z udziałem kogoś znanego (wiem fantazjuję), policji.... dobra, kończę bo się zagalopowałem.

Podsumowując, przenosimy dyskusję do nowego wątku BEZPIECZEŃSTWO, ja postaram się wywiedzieć jakie są szansę aby coś takiego zorganizować np gdzieś na Śląsku, może w Katowicach, może pod patronatem miasta, albo urzędu Wojewódzkiego. Do tego może Misiek coś pomoże z ramienia prasy fachowej

Pozdrawiam
i życzę wszystkim szerokości i przyczepności

Jaro
xl600v
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5548
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: wojtekk »

jaro5000 pisze:hej! no nie sądziłem że w ogóle ruszy się cokolwiek. Moja "propozycja" (raczej sugestia, czy jakaś swobodna myśl) odnosiła się wtedy do zlotu konkretnie, to też jakoś nie wpadłem na pomysł zakładania wątku osobnego, nad czym ubolewam

:zabawa: No właśnie. Widziałem, że gdzieś podobna dyskusja się "na boku" toczyła (czyli w jakimś pobocznym temacie) i jak przeczytałem forum, to napisałem ogólnie, że ktoś gdzieś to wspominał. Fajnie, że ten wątek się odnalazł, bo jak kopałem forum to nie wpadłbym,że tam to wyczytałem :smile:
wolfsburg pisze::ec:
Ponieważ, należy działać to postaram się założyć nowy wątek, tytułując go NASZE BEZPIECZEŃSTWO- AKCJA TA.
Myślę że będzie to jasne i każdy zainteresowany znajdzie, a nie będziemy tej tematyki podpinać w różne miejsca.
:ec:
[

Super. Nowy wątek może będzie lepiej pozycjonowany! Tam jakby można ten wątek wrzucić to byłoby super.


I na koniec: ja się na razie piszę na przeprowadzenie następującej akcji:

Zgłaszacie się kto może i chce się zaangażować --> spotykamy się i to planujemy -- > Przyjeżdżacie na uczelnię i opowiadacie studentom o problemach, genezie problemów (ale nie podpowiadacie jak byście to zrobili - niech się namęczą sami) --> oni piszą --> znów wpadacie i oceniacie.

Więcej akcji i analizy pomysłów nie udźwignę :niewiem: , więc może w proponowanym wątku "nasze bezpieczeństwo" kolejne topici to będą kolejne propozycje akcji? Może jak dźwignę pierwszą to zobaczymy co potem :)

A więc proszę o dalsze zgłoszenia. OK?
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
Awatar użytkownika
pat13
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1211
Rejestracja: 15.04.2009, 17:09
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: pat13 »

Wojtek, extra pomysł. Tym bardziej, że my jesteśmy już skażeni, zaś Twoi studenci wrzucą spojrzenie na problem z zewnątrz. Piszę się. Mów co i kiedy.

Co do samego problemu - istota tkwi w innej podejściu do kierowania tymi dwoma pojazdami. Do puszki można wsiąść w dowolnym stanie ducha i ciała. Sam często wsiadam zakręcony jak ślimak. Dzięki rutynie - dojeżdżam do celu. I podejrzewam, że taka właśnie zakręcona przedstawicielka firmy żagiel, po całym dniu zasuwania po klientach, aby wyrobić target, stała się sprawcą śmierci Mario.
Są tacy co wsiadają nawaleni jak ruski plecak (jest ich sporo, bo przecież policja może wyłapać nikły procent a i tak łapie dużo sztuk) i mogą się tylko fajery przytrzymać aby się nie przewrócić.
Na motongu tak się nie da. Jeśli się tak zrobi - dojedzie się, jeśli ma się gigantycznego farta. Moment rozluźnienia uwagi - i out.
Do tego dochodzi inna kinetyka tych pojazdów - kto nie jeździł na motongu, nie zrozumie. Widać to, jak puszki wymuszają na nas pierwszeństwo, kierowcy nie mają poczucia odległości względem motongów. Oni nie robią tego ze złej woli - oni po prostu nie rozumieją !
Osobną sprawą jest stereotyp motocyklisty. Są tacy, którzy nadal negatywny wizerunek utrwalają. Sam widziałem kilka zlotów gdzie w nocy nawaleni uczestnicy szlifowali blachy zbiorników swoich rumaków na mazurskich drogach. I niełatwo będzie ten wizerunek zmienić.

Akcje w mediach tego raczej nie zmienią. Media nastawione są na oglądalność a tą wywołuje krew. Chętnie zatem pokażą wypadek motocyklisty ale rola edukacyjna - nie, bo to obniża wyniki. Widok w mediach parady na otwarcie sezonu wcale nie jest dobrze odbierany a przecież taka parada nic negatywnego nie generuje.
Propozycja Wojtka jest całkiem fajna bo może pomóc nam zrozumieć co powinniśmy komunikować kierując się pozycją odbiorcy a nie nadawcy.
Awatar użytkownika
ostry
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 3966
Rejestracja: 12.06.2008, 21:52
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: ostry »

No cóż, chyba znalazł się odpowiedni człowiek , na odpowiednim miejscu :smile: . W każdym z nas jest milczący krzyk by coś w końcu zrobić ale tak na prawdę nie robimy nic oprócz marudzenia i narzekania, czyli to co Polacy mają we krwi i wychodzi im najlepiej :lol: . Jestem jak najbardziej za robieniem czegoś co ma większe lub mniejsze szanse na choćby minimalny sukces, niż nierobieniem niczego. W miarę swoich możliwości chętnie udzielę się ( w końcu tu chodzi i o moje ŻYCIE!!). Jedynym niekomercyjnym miejscem w mediach jakie znam to "trójka". Niestety , domyślam się że większość ludzi do jakich z akcją zmiany postrzegania nas chcielibyśmy dotrzeć słucha innych stacji :lol:
PD 06,RD 01,PD 06,PD 06,RD 04,PD 06,PD 10,RD 10,RD 13,PD 06,T7 ...
Awatar użytkownika
Marcin-BB
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 845
Rejestracja: 13.09.2008, 07:56
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Marcin-BB »

Pomysł dobry, cel szczytny!!! :smile:
Panie Wojtku proszę mną rozporządzać!
Sam z racji zawodu (straż pożarna) staram się poruszać ten problem na wszelkich szkoleniach z ratownictwa drogowego i zajęciach, które czasem prowadzimy w szkołach i uczelniach. Opór materii jest straszny, aż trudno powstrzymać nieraz gorzkie słowa, wręcz agresję, która rodzi się gdy słyszę o "dawcach, wariatach" itp.
Szkoda gadać- lepiej działać!!!
Awatar użytkownika
wojtekk
oktany w żyłach
oktany w żyłach
Posty: 5548
Rejestracja: 22.08.2009, 13:17
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Warszawa / Saska Kępa

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: wojtekk »

Fajnie, cieszę się, że jest taki odzew. Dla porządku kilka spraw:

1) Może ustalmy jakiś deadline. Ci którzy mają ochotę się zaangażowac (w takiej czy innej formie - na razie same deklaracje) niech zgłaszają się tak do końca przyszłego tygodnia, ok (13.09 - wiele mówiąca data :)? Potem z tą grupą będziemy dumac jakie zadanie wrzucic studentom

2) Pamiętajcie proszę, że to będzie kropla drążąca skałę. Czyli my z nimi nie przygotujemy kampanii w mediach - bo nie mamy pieniędzy. Niech oni pomyślą o niskokosztowych metodach i akcjach zmiany CZEGOŚ JEDNEGO i KONKRETNEGO, małego elementu. Np
Marcin-BB pisze: Opór materii jest straszny, aż trudno powstrzymać nieraz gorzkie słowa, wręcz agresję, która rodzi się gdy słyszę o "dawcach, wariatach" itp.
. Dopiero po kilku latach takich akcji moze zacznie ukladac się już paleta. Na razie to będą małe kroczki. Zobaczymy też, czy powstaje coś ciekawego, czy nie.

Ale potencjał jest: w sumie w Warszawie 5 grup studenckich, co zonacza, że ok 10 - 15 grupek może nad tym pracowac. Rownoolegle będziemy też pracowac nad więźniami. Niech 1 - 2 pomysly będą super, to już będzie ok.

3) Uwaga! Będę również miał zajęcia we Wrocławiu - jedną grupę (cały rok akademicki, więc takie zajęcia można zrobi np. wiosną). Czy tam również byliby chętni na spotkanie, a potem ocenę studentów?

4) Nazwa forum
MISIEK pisze:Zmień, bo faktycznie jest conajmniej niefortunny proponuję: "wojtekk - akcja: zmiana postrzegania motocyklistów przez samochodziarzy"
Może bez nicków? Ojcem założycielem jestt Jaro5000, powstało w dyskusji z innym kolegą, a teraz je się dołączam. Poza tym, to "nasza" akcja którą mogę moderowac i wspomóc,
Były: Transalp 600, Super Tenere XTZ 750, Suzuki DR 650 SE. Jest: PamEla Anderson St1300 PanEuropean
***
Enduro się kulom nie kłania.
wojs
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 657
Rejestracja: 15.06.2008, 19:45
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Warszawa/Gdansk

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: wojs »

wojtekk pisze:Fajnie, cieszę się, że jest taki odzew. Dla porządku kilka spraw:

1) Może ustalmy jakiś deadline. Ci którzy mają ochotę się zaangażowac (w takiej czy innej formie - na razie same deklaracje) niech zgłaszają się tak do końca przyszłego tygodnia, ok (13.09 - wiele mówiąca data :)? Potem z tą grupą będziemy dumac jakie zadanie wrzucic studentom
Jestem chetny do pomocy.
--
pozdrawiam
Wojtek

BYL : TA XL600V
JEST : Triumph Tiger 955i
wiatrak26
romeciarz
romeciarz
Posty: 32
Rejestracja: 06.07.2009, 11:49
Lokalizacja: siedlce

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: wiatrak26 »

Jak dla mnie to pomysł zacny.
Każdy z nas powinien zdawać sobie sprawę z tego, że w pojedynkę nie można zrobic nic.
Ale jeżeli będzie już kilku to góry mozna przenosić.
Jeżeli to co proponuje wojtekk przyczyni się poprawy myslenia tylko kilku kierowców samochodów, a przez to uratowanie życia tylko jednego kierowcy motocykla, to ja staję w pierwszym szeregu.
Wiem jakie to uczucie jechać za trumną najlepszego przyjaciela. Może gdyby ktoś kiedyś uświadomił kierowcę tego poloneza jakim może być zagrożeniem, to dzisiaj dalej razem byśmy śmigali na moto.
Tak czy inaczej jemu to juz nie wróci życia ale może uratuje to życie innemu.
Jednym słowem, wotekk jestem z Tobą. Daj znać kiedy ma być to spotkanie.
peter
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 133
Rejestracja: 15.02.2009, 14:00
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: peter »

wojtekk pisze:3) Uwaga! Będę również miał zajęcia we Wrocławiu - jedną grupę (cały rok akademicki, więc takie zajęcia można zrobi np. wiosną). Czy tam również byliby chętni na spotkanie, a potem ocenę studentów?
jak najbardziej. myślę, że moja Lepsza Połowa (też psycholog) też się włączy.
Poziomki powstają przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
kriss_ch
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 78
Rejestracja: 14.07.2008, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: kriss_ch »

wojtekk pisze:Fajnie, cieszę się, że jest taki odzew. Dla porządku kilka spraw:

1) Może ustalmy jakiś deadline. Ci którzy mają ochotę się zaangażowac (w takiej czy innej formie - na razie same deklaracje) niech zgłaszają się tak do końca przyszłego tygodnia, ok (13.09 - wiele mówiąca data :)? Potem z tą grupą będziemy dumac jakie zadanie wrzucic studentom
Ja również jestem chętny do pomocy.
XL 650V 2001 by Kriss
Awatar użytkownika
Piwkos
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 164
Rejestracja: 23.02.2009, 17:21
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocław/Gdynia

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Piwkos »

wojs pisze:Piwkos ... ustawianie znakow jest bez sensu.
Przejedz sie kiedys przez miejscowosc i policz ile zobaczysz znakow na odcinku 1 kilometra.
I pomysl ile z nich zapamietales, zauwazyles ?

Sa odcinki drow, ze na dlugosci stu metro jest ponad 10 znakow !!!

Ja jestem za redukcja ilosci znakow.
Ta część wypowiedzi ze znakami naznaczona była lekką nutą ironii, poważnie to oczywiście zgadzam się z Tobą w kwesti ukwiecenia znakami naszych dróg. Swoją drogą na trasie Gdynia - Wrocław (bo często nia jeżdżę) najwięcej jest chyba znaków z koleinami...
Motocykliści noga z gazu!!! ;)
Fryzjer
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 789
Rejestracja: 16.06.2008, 23:43
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Fryzjer »

wojtekk pisze: 3) Uwaga! Będę również miał zajęcia we Wrocławiu - jedną grupę (cały rok akademicki, więc takie zajęcia można zrobi np. wiosną). Czy tam również byliby chętni na spotkanie, a potem ocenę studentów?
Zgłaszam się i popieram akcję :thumbsup:
Capo RR "Wyzwanie jest dla tych, którzy wyruszają w drogę. Marzenia są dla tych, którzy zostają z tyłu" T.Sabine
Awatar użytkownika
Filip
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 57
Rejestracja: 20.04.2009, 14:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Lektura forum na GW gdzie opisano wypadek Mario

Post autor: Filip »

wojtekk pisze:Fajnie, cieszę się, że jest taki odzew. Dla porządku kilka spraw:

1) Może ustalmy jakiś deadline. Ci którzy mają ochotę się zaangażowac (w takiej czy innej formie - na razie same deklaracje) niech zgłaszają się tak do końca przyszłego tygodnia, ok (13.09 - wiele mówiąca data :)? Potem z tą grupą będziemy dumac jakie zadanie wrzucic studentom
To ja tez cem.
Filip.
Awatar użytkownika
jacenty
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 472
Rejestracja: 15.06.2008, 11:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Kłonna k/Odrzywół

Re: Akcja: BEZPIECZEŃSTWO - TA

Post autor: jacenty »

Też jestem zdania, że pomysł jest super :thumbsup: . Wyskocze troche przed orkiestre bo Henry jest w trakcie wpisywania informacji o zlocie (organizujemy go we dwóch). Zlot jesienny się odbędzie :smile: Wpadliśmy na podobny pomysł czyli bezpieczeństwo na drodze. Wszystkich serdecznie zapraszamy ponieważ na nim będzie możliwość rozwinięcia waszego tematu. W sobote na zlocie będzie praktycznie każdy miał możliwość się wypowiedzieć. Wszyscy zbieżemy się na wielkiej sali, gdzie zorganizuje nagłośnienie i będzie można pogadać (nawet wykład przeprowadzić). Napewno ten zlot (wzasadzie sobota) bedzie inny niż zloty dotychczasowe. O szczegółach będziemy pisać w temacie o zlocie.
Mój TRAMPECZEK to cukiereczek :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości