Leo pisze:No to się dorzucę Jak Wy się bawiliście w Lipie - ja się skusiłam na zawody motocrossowe w Gruzji.
Było zacnie!!!!!!
Tylko teraz 6 tygodni w ortezie.... Skręcony staw kolanowy, pęknięta kość strzałkowa i naderwane przyczepy więzadeł w kolanie.
Ale i tak warto było
Jedna z fotek na pamiątkę:
Ciekawie,wiecej fotek z ? motocross mniamm
--------------------------------------
Kiedys LS 250 ,BANSHEE 350 2T, YFZ 450, Suzi Gsx 600F, DR 650 SP 44B ...
Teraz Honda Transalp 600V 93r. oraz KLR650A 87r.
Dziś około 20:00 w Mysłowicach miał miejsce wypadek. Gość leży w szpitalu nr 2. Zna go ktoś ?? Jak potrzeba jakiejś pomocy to służę... mam nawet jakieś tam znajomości w szpitalu...
Dziś około 20:00 w Mysłowicach miał miejsce wypadek. Gość leży w szpitalu nr 2. Zna go ktoś ?? Jak potrzeba jakiejś pomocy to służę... mam nawet jakieś tam znajomości w szpitalu...
to kumpel znajomego, akurat ten znajomy był u mnie 15 min po zdarzeniu stąd wiem że się coś stało... i to nie suzuki tylko trampek...
moto ściągnęli zaraz po zdarzeniu ale nie znam szczegółów - przykra sprawa. Ponoć to jeden z naszych...
Dziś na Warszawie na Wisłostradzie przy moście północnym ok 7:30 ciemno zielony -Trampek chyba 600 w stronę centrum . Trampek stał na kołach , była policja i karetka ... ktoś coś wie ? jak wracałem ok 17 Trampek stał samotnie przy ulicy ... oby nic groznego .
Niestety - motocyklista zmarł dziś nad ranem... (info z motobracia.pl i z FAT) Tomek z Poznania, instruktor w Akademii Enduro (jeśli nie pomyliłem nazwy), 39 lat..
Jechał na GS Trophy z bazą w Dadaju koło Biskupca...
Niech spoczywa w Pokoju...
Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej... RUSSIAN GO HOME !
Masakra W Piatek jak jechałem z zona debil prawie nas nie zabił...musiał tak koniecznie wyprzedzic cała kolumne aut,ze nie zwracał uwagi na przeciwny pas,gdybym jechał puszka była by czołówka .uratowało mnie ostre hamowanie i ucieczka w prawo na pobocze. Oby to była ostatnia moja proba refleksu na moto.
--------------------------------------
Kiedys LS 250 ,BANSHEE 350 2T, YFZ 450, Suzi Gsx 600F, DR 650 SP 44B ...
Teraz Honda Transalp 600V 93r. oraz KLR650A 87r.
Na odcinku Augustów - Sejny jechałem za kamperem, który skutecznie ograniczał mi widoczność. I gdy on włączył lewy kierunkowskaz i zaczął skręcać, automatycznie poszedłem w jego ślady. Nagle okazało się, że omijał Polo sygnalizujące skręt w lewo i ustępujące pierwszeństwa kierowcom z naprzeciwka. Moje szczęście, że kierująca polówką patrzyła w lusterka i nie zajechała mi drogi. W efekcie skończyło się tylko na moim gwałtownym hamowaniu i adrenalinie. Nie zmienia to faktu, że zachowałem się jak idiota ślepo powtarzając manewr kampera, nie wiedząc co się dzieje przed nim. Pocieszające jest tylko to, że nic się nie stało.
Jak Wy się bawiliście w Lipie - ja się skusiłam na zawody motocrossowe w Gruzji.
motocross mniamm 
