Red cap 3.0 shift saver

motocyklowo
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

Co sądzicie o tym patencie chroniącym wałek zdawczy przed zużyciem który znalazłem w necie, wygląda to obiecująco, proszę o info co o tym sądzicie, może ktoś miał styczność, nie rozmawiamy tu o cenie tego ajzola

https://youtu.be/OHFoCPM15XM

https://kkbike.it/en/kit-transmission/9 ... 50031.html
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: KrzysieG »

Można to zrobić troszkę taniej niż za 90 euro i było tu i na AT.
http://africatwin.pl/showthread.php?p=350383
viewtopic.php?f=169&t=14419&hilit=zabez ... &start=140
Awatar użytkownika
Nadol
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3272
Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Marki

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Nadol »

kapsun pisze:Co sądzicie o tym patencie chroniącym wałek zdawczy przed zużyciem który znalazłem w necie, wygląda to obiecująco, proszę o info co o tym sądzicie, może ktoś miał styczność, nie rozmawiamy tu o cenie tego ajzola

https://youtu.be/OHFoCPM15XM

https://kkbike.it/en/kit-transmission/9 ... 50031.html
Za połowę ceny masz tej samej firmy zębatkę z zabezpieczeniem (2w1):

Obrazek

https://kkbike.it/en/kit-transmission/1 ... 50130.html
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V

"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

Wlasnie potem ogarnąłem całą ich ofertę na www, pewno się na to skusze i zamówię
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Solidworks »

Uważam, że to trochę bez sensu bo wychodzi za drogo. Taki sam efekt mamy wklejając np. oryginalną zębatkę na klej.
Edit :To się nadaje i warto stosować do całkiem zniszczonych wałków.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

Żona przetłumaczyła mi film z yt bo zna włoski że przy tym zabezpieczeniu siły na wieloklin są zamieniane z poziomych na pionowe i przez to nie ma degradacji klinów przez luz który występuje pierwotnie,

Tak czy inaczej to zamówię w niedługim czasie, niz potem się bujać z wałkiem, przecież to nie są duże pieniądze biorąc pod uwagę cene wymiany walku i samego wałku, działam zapobiegawczo bo u mnie frez jest idealny
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: KrzysieG »

Chłopie, jak masz frez idealny to on pewnie przeżyje ten silnik, szkoda twojej kasy moim zdaniem.
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Solidworks »

kapsun pisze:Żona przetłumaczyła mi film z yt bo zna włoski że przy tym zabezpieczeniu siły na wieloklin są zamieniane z poziomych na pionowe i przez to nie ma degradacji klinów przez luz który występuje pierwotnie,

Tak czy inaczej to zamówię w niedługim czasie, niz potem się bujać z wałkiem, przecież to nie są duże pieniądze biorąc pod uwagę cene wymiany walku i samego wałku, działam zapobiegawczo bo u mnie frez jest idealny
To po co ta kombinacja skoro frez idealny?? :omg:
Zamontuj na klej i po temacie.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

nie lubię druciarstwa, myślę że chłopaki z wloch lepiej to obmyśleli,

a na wałek idelany lepiej założyć, wychodzę z założenia że lepiej zapobiegać niż leczyć, tym bardziej że nie zamierzam się z trampkiem rozstawać i zrobić jeszcze parę km

ale to tylko moje zdanie
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Solidworks »

W takim razie już od dwóch sezonów uprawiam druciarstwo z tym klejem na zębatce hondowskiej. :grin: Pomimo tego, iż wałek mam bardzo ładny, ale tego efekt końcowy mam taki sam jak na "włoskiej zębatce".
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
meny72
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 117
Rejestracja: 10.04.2016, 08:59
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Barczewo

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: meny72 »

Solidworks pisze:W takim razie już od dwóch sezonów uprawiam druciarstwo z tym klejem na zębatce hondowskiej. :grin: Pomimo tego, iż wałek mam bardzo ładny, ale tego efekt końcowy mam taki sam jak na "włoskiej zębatce".
Ja podobnie jak Ty zrobiłem ok.14000km. na klejonej i zużycia nie zauważyłem, ale co my druciarze możemy wiedzieć?! :niewiem: :lol:
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: tomekpe »

kapsun pisze:Żona przetłumaczyła mi film z yt bo zna włoski że przy tym zabezpieczeniu siły na wieloklin są zamieniane z poziomych na pionowe i przez to nie ma degradacji klinów przez luz który występuje pierwotnie,

Tak czy inaczej to zamówię w niedługim czasie, niz potem się bujać z wałkiem, przecież to nie są duże pieniądze biorąc pod uwagę cene wymiany walku i samego wałku, działam zapobiegawczo bo u mnie frez jest idealny
A planujesz swoim motocyklem zrobić jeszcze ponad 200 tysięcy ? :roll:

Kupuj normalne zębatki i wymieniaj co 10-15 tysięcy. Wystarczy... Jeśli Honda przewidziała normalną zębatkę, to tak samo włoski patent jest druciarstwem w sumie ... ;)
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: KrzysieG »

Jeśli Honda przewidziała normalną zębatkę, to tak samo włoski patent jest druciarstwem w sumie ... ;)
Włosi dla kasy zrobią wszystko a naiwni to łykają.
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

Fala hejtu, nie można mieć swojego zdania, przypadłość polskich forum,

Temat do zamknięcia
Awatar użytkownika
KrzysieG
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 679
Rejestracja: 27.05.2011, 14:25
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Olkusz

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: KrzysieG »

Co sądzicie o tym patencie chroniącym wałek zdawczy
:smile:
Prosiłeś o radę to ją masz, nie obrażaj się, ludzie tu mówią jak jest, nie owijają w bawełnę, a Ty zrobisz jak chcesz. Wiem, że jak się człowiek czegoś uczepi to go ciężko przekonać do czegoś innego, sam tak mam :grin:
Pawel
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 506
Rejestracja: 05.11.2017, 09:44
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Orzesze

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Pawel »

kapsun, rozumiem, że chcesz do swojego Trampka jak najlepiej, ale wydaje mi się, że chcesz przedobrzyć :wink: . Nikt w tym temacie nie odpisał, że stosuje takie specjalne zębatki (niektórzy stosują inne metody), a jednak wszyscy na swoich TA jeżdżą...i jeżdżą...i dalej jeżdżą... :wink: .
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: tomekpe »

kapsun pisze:Fala hejtu, nie można mieć swojego zdania, przypadłość polskich forum,

Temat do zamknięcia
Nie gniewaj się, nie miałem na celu Cię obrazić. Wyrażasz opinię o jakimś rozwiązaniu, ja również, nie miało to celu ataku na Ciebie. Równie dobrze to ja mógłbym się poczuć urażony, że nie mogę tu wyrazić swojego zdania ;) Przecież cała w tym wartość forum, aby poznać różne opinie, a nie tylko poklepywać się po plecach...

Ładne to jest, kusi, ale nie wszystko co kosztuje ~siąt EUR jest tego warte. Zarówno taka zębatka jak i wklejanie są pewną modyfikacją fabrycznego rozwiązania (a fabrycznie zębatka może pracować w osi wałka!), wklejanie jak najbardziej działa, ale to ma sens tylko jeśli coś wnosi. A skoro masz idealny wałek to po co ? :) Jak długo będziesz po prostu wymieniał regularnie zębatki, to wałek wytrzyma dłużej niż motocykl. Na podobnej zasadzie mógłbyś np. chcieć zalać silnik mineralnym zawczasu, aby nie brał oleju (przykład celowo absurdalny)

Też mam 650tkę, też mam wałek w dobrym stanie, no i też uważam, że dbam o swój motocykl - poczytałem różne wpisy z forum i doszedłem do swojego zdania.
Zatem ... LwG :niewiem:
kapsun
rozmawiający z silnikiem
rozmawiający z silnikiem
Posty: 459
Rejestracja: 27.11.2017, 14:01
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: kapsun »

Dobra dzięki za konstruktywne uwagi, przecież nam wszystkim chodzi o dobro naszego klubu :)) peace
Awatar użytkownika
mallory
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 133
Rejestracja: 27.09.2013, 09:05
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: mallory »

kapsun pisze:Żona przetłumaczyła mi film z yt bo zna włoski że przy tym zabezpieczeniu siły na wieloklin są zamieniane z poziomych na pionowe i przez to nie ma degradacji klinów przez luz który występuje pierwotnie,


temat wałka wiecznie żywy:::))) za 20 late też będzie w top 10:::))) taki nasz los :smile: :smile:

co do cytowanego tłumaczenia to nie tak... popatrz na kształt tego urządzania... siły są takie same i tak samo działające... nie trzeba tłumacza ani filmu... jedyna różnica jest taka, że siła działa na większą powierzchnię - także tę "z czoła" przed zabezpieczeniem i się rozprasza... dlatego bardziej chroni wałek ... tyle. Jednak gdy ciągle się wyrabia... delikatnie stuka zębatka o wałek stuk..stuk..puk...w te i nazad ... puk..puk... miliony razy....puk..puk i uklepuje - wprawdzie dłuższą powierzchnię wałka dzięki RedCap ale jednak uklepuje...uklepuje....
Więc ciągle prawidłowe rozwiązania są dwa:
1) albo zlikwidować luz między wałkiem a zębatką żeby uklepywania nie było - tak jak jest wielu innych motocyklach - to można osiągnąć w transalpie, afryce lub yamaha xt 600 tenere 1vj,34L przez wklejenie
2) często zmieniać zębatkę - żeby amplituda uklepywania była jak najmniejsza - coraz bardziej zużyta i wyrobiona zębatka coraz silniej uderza w wałek.
3) najlepiej byłoby wymienić wałek na taki z gwintem do przykręcania na sztywno zębatki - jak jest wielu moto - ale tego nie zmienimy

Rozwiązanie nr 1 - nie jest druciarstwem, ale jest zwykłym rozwiązaniem poprzedzonym analizą działania mechanizmu oraz przeglądem dostępnych możliwości - znamy właściwości odpowiedniego kleju - locktite 3478 jest do tego stworzony - przy zmianie trzeba używać ściągacza - tak trzyma nawet po 20 000 km... Jest dobrze opisane np. na FAT przetestowane przez wiele lat i w wiele km... i jest najprostsze.... tyle :smile: :smile: :smile:
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Red cap 3.0 shift saver

Post autor: Solidworks »

Dodam tylko, że ja używam LOCTITE 648 i też działa, ale daję obficie. :smile:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości