Romet ADV 400

motocyklowo
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Romet ADV 400

Post autor: Marcinnn6 »

Na forum ktoś wrzucił link do oficjalnej strony z tym modelem, a teraz teścik - szczególnie, że porównują go tam do min. trampka - czy słusznie?

https://www.youtube.com/watch?v=P28gWgGVWlM

napewno bym go chętnie przetestował na jakiś konkretniejszych oponach, w piochu - pomacał jak wykonany. Ciekawe jak rama, bo w adv 125 to cienka raczej, kumpel ją pokrzywił. Co prawda zaliczył nakrycie motocyklem przy prędkości około 40km/h przy wjechaniu w rów, ale znajomy mechanior powiedział że nie powinna się tak zwichrować przy tego typu dzwonie, ew. lagi. Ale to trochę gdybanie.

tak, czy inaczej wygląda nieźle,waga ok, cena - tutaj ciężko coś powiedzieć - bo jeżeli będzie porównywalny do cywilizowanej myśli technicznej to tanio, a jak będzie to badziew na jeden sezon to drogo.
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Romet ADV 400

Post autor: Bosman78 »

Gdzieś wygooglalem recenzję z pierwszej wyprawy na tym czymś, z której Romet wrócil na lawecie.....mialem Rometa z125 i po lekturze tego art. Tylko utwierdzilem sie co do tego, iz byla to najgorszy zakup ever :mouthshut: Porowniwnie do TA? smiech na sali....to sa jednorazowe zabawki, ktore po zakupie trzeba gruntownie poskrecac. Nie ma tam wiekszej mysli technicznej ( lata doświadczeń, testy, badania itd) to jest po prostu improwizacja wszystko jest "jakieś" jakieś tam no name opony, heble, światła itd. Mnie moja zetka mimo iz bardzo dałem doslownie zaczęła sie sypać po 8 kkm. Pokruszyl sie inodpal reflektor, urwaly sie szpilnki kokektora, zaczely sie kruszyc przewody hamulcowe, manetki, bagaznik itd. A cena tej adv to chyba 14 tys. Wiec tyle ile za zadbanego i doposozanego xl650
DL650A
luk2asz
szorujący kolanami
szorujący kolanami
Posty: 1642
Rejestracja: 15.05.2009, 11:31
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Kraków

Re: Romet ADV 400

Post autor: luk2asz »

Z niego taki Romet jak z koziej pi......dy popielniczka. Kilka innych "marek" oferuje to coś chińskiego w innym malowaniu. Ostatnio w niedziele spotkałem Służbę Leśną w Puszczy Niepołomickiej na takim. Ciekawe czy dali do testów czy też prywatna maszyna.
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Romet ADV 400

Post autor: Bosman78 »

Dokładnie :lol: miałem to napisac. TEN Romet z TAMTYM Romentem ma tyle wspólnego co izba wytrzeźwień z izbą lordow..... W praktyce wygląda to tak, ze jedzie sobie importer do Chin, firmy senke czy junk-yong oglada egzemplarze ekspozycyjne i zamawia sobie np. 2 tys. szt. Z naklejkami i przetloczeniami Romet...inni z napisem no zank jang itd.... Jakośc jest tragiczna nie ma co porównywać do TA. Próbowałem kiedyś uswiadamiac ludzi na forum rometa adv, ale zjeb...li mnie jak psa... :boks: jednak CCC ( cena czyni cuda) ludzie wola wierzyc i kupić nowy z "salonu" za 12 tys. Bo to nowy niz dobry sprawdzony i używany sprzęt....Polecam poczytać po forach posty..." mój ma już na zegarach 8 kkm i co?! A mówia, ze chińczyk to badziew " :-) albo sekcji z zestawem modyfikacja po wyprowadzeniu z salonu...
DL650A
Awatar użytkownika
Kristobal
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1181
Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: WKZ/WR
Kontakt:

Re: Romet ADV 400

Post autor: Kristobal »

Kosztuje 17kz. Byłem pozytywnie nastawiony do niego póki nie siadłem na wystawie w Wawie, jeszcze uchlapany karpackim błotem pewnie był. Niestety słabizna jakościowa ocierająca się o dziadostwo. Za to Classic 400 podobuje się i jestem ciekaw jak się będzie sprawował silnik.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Awatar użytkownika
Adam_M
pogłębiacz bieżnika
pogłębiacz bieżnika
Posty: 790
Rejestracja: 26.02.2014, 12:19
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Warszawa-Targówek/Wesoła

Re: Romet ADV 400

Post autor: Adam_M »

chińczyk to chińczyk, czy pod nazwą Junak czy Romet to jeden pies (:D)
Zastanawiałem, się nad tym nowym Rometem Enduro 250 dla żony, ale za 12k zł to mogę mieć jakiegoś pewnego używanego japońca
XJ600N 94'->TA600V 96'
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Re: Romet ADV 400

Post autor: Marcinnn6 »

Kristobal pisze:Kosztuje 17kz. Byłem pozytywnie nastawiony do niego póki nie siadłem na wystawie w Wawie, jeszcze uchlapany karpackim błotem pewnie był. Niestety słabizna jakościowa ocierająca się o dziadostwo. Za to Classic 400 podobuje się i jestem ciekaw jak się będzie sprawował silnik.
no ale pewnie silnik ten sam... tylko inaczej ubrany. Napewno wizualnie wyglądają nieźle (tylko widziałem w necie) - No i jest, czy ma być, wersja classica z koszem
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Romet ADV 400

Post autor: Bosman78 »

Wizualnie to one ładne sa szczególnie na zdjeciach, z bliska widac juz na poerwszy rzut oka wychodzi jakość materiałów. Widać, iż tutaj glowna role odgrywał projektant z księgowym a nie konstruktor. O ile dobrze pamietam to w 125/250 olej wymienia sie co 1 lub 2kkm bo nie ma tam filtra, jest tylko tzw. Filtr odsrodkowy stalowa siatka. Wiec jak na moto adventure to hmmm. Dla mnie cena to jakiś kosmos 17 kpln :omg:
W tej cenie można mieć na prawde fajna używke a dodajac kilka kilka tys. Salonowego vstroma 250.... Po moich doświadczeniach z Rometami to nie sa warte nawet ułamka tej ceny. O ile jeszcze w przypadku skutera koszt niewielki (5 tys) i nawet jak sie gdzies rozsypie po drodze do roboty to sciagasz balchy, butelka benzyny i po problemie wrócę z buta :lol: o tyle w przypadku motocykli "dlaszego" zasięgu to trochę słabo jak sie złoży gdzieś na odludziu przy offowej przeprawie ( o ile kierownik to przezyje).
DL650A
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Romet ADV 400

Post autor: Next22 »

To może ja też coś napiszę :)
trafił mi się kiedyś taki bul 250 :) (fota z neta ) :
http://www.aea.vn/german/index.php?modu ... etail&id=9
Paliło jeździło chamowało sam silnik wykonany bardzo ładnie zero wycieków kultura pracy ok. spalanie śmieszne
Wady :
-instalacja elektryczna motka jak na światełkach choinkowych -paliło się wszystko z otuliną kabelków włącznie :)
-zawas USD zrobiony z czegoś co ścierało się jak gumka myszka
Pisałem wiele razy i znów napiszę tak to są fajne zabawki i warte używane 2-3tys
A za nowe ? Nie dał bym więcej jak 5-6 tys
Za 14 tys pln to ja se kupię scenica 4x4 :lol:
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Romet ADV 400

Post autor: Bosman78 »

W moim Romecie silnik jakoś dawał radę bo to byla wierna kopia silnika od suzuki gn125, ale wszystko poza nim poczawszy od kolektora wydechowego na tylnej lampie kończac to radosna twórczość Chinskich projektantow... To nie jest kwestia tego, ze Chinczyk nie potrafi. Chiny zrobią wszystko co zamowisz, chcesz Glock-a to wyprodukuja Glock-a, chcesz korkowca to będzie korkowiec....po prostu realizuja zapotrzebowanie importera stad dziwi mnie tak wysoka cena....niewiele drozej mozna mieć juz z motocykl made in japan gdzie kszty produkcji są kilka razy wyższe niż w Chinach oraz z materiałów nieporównywalnie lepszych....
DL650A
Next22
przycierający rafki
przycierający rafki
Posty: 1224
Rejestracja: 24.08.2009, 15:35
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: POLICHNO

Re: Romet ADV 400

Post autor: Next22 »

Boje się że ta cena to tak urosła "po drodze"
-waty ,akcuzyn, marża to jakieś 70% ceny
Wszystko dobre ale Trampek najlepszy :)
Awatar użytkownika
grad74
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2704
Rejestracja: 23.06.2012, 07:09
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Siechnice

Re: Romet ADV 400

Post autor: grad74 »

Niestety nawet w markowych produktach widać spadek jakości. Może trochę nie w temacie Rometowskim, ale mam porównanie pomiędzy jakością i solidnością wykonania mojej Hondy NX125 z 98 roku a Hondy XR125 z 2006r którą serwisowałem dla kumpla. Zabezpieczenie ramy, odporność amelinium silnika na utlenianie, i inne takie tam , które widć na pierwszy rzut oka dużo mizerniejsze. Ponadto np grubość przewodów instalacji - o połowę mniejsza, linka sprzegła cienka jak w rowerze. Fakt że plastiki świetne - skrzynkę piwa temu co je połamie - jakby były zrobione z gumy. Gdyby takie były w Trampkach prawdopodobnie nie trzeba by było gmoli :lol: (sory Henry :wink: ). Także widać że niestety księgowi coraz powszechniej wkraczają w proces powstawania naszych WSZYSTKICH urządzeń, nie tylko 2 czy 4 kółek.
Honda TransalpPD10-99r, Honda Revere RC33-96r, Honda Nx125-99r, SHL M11-62r, WSK Garbuska-68r,Skuterek Motobi 50 z Hondowskim silniczkiem ;).

Gdyby Transalp kardan miał, ideałem by się zwał :)
Neo
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 155
Rejestracja: 17.10.2015, 22:20
Mój motocykl: nie mam motocykla

Re: Romet ADV 400

Post autor: Neo »

grad74 pisze:Niestety nawet w markowych produktach widać spadek jakości. Może trochę nie w temacie Rometowskim, ale mam porównanie pomiędzy jakością i solidnością wykonania mojej Hondy NX125 z 98 roku a Hondy XR125 z 2006r którą serwisowałem dla kumpla. (...)
I to jest niestety prawidłowa konkluzja dyskusji która właściwie niewiele wnosi nowego do znanej sytuacji. Piszę to jako świadomy posiadacz "chińczyka". Lektura opisów przygód właścicieli nowych maszyn od tak zwanych uznawanych producentów nie napawa optymizmem. Z roku na rok to co powinno być na lata, wraca miesiąc czy dwa od zakupu do serwisu np. z problemami z elektryką.

Gorzej że niewiele możemy z tym zrobić, bo ile jeszcze da się kupować stare, sprawdzone egzemplarze wiader, trampków, afryk czy podobnych? Nasze dzieci będą słyszały opowieści o trwałości dawnych maszyn i pewnie po cichu powiedzą, że się coś staremu w głowie namieszało. Przecież to niemożliwe aby motocykl miał 20 czy 30 lat i dało się nim pojechać do Władywostoku i wrócić na kołach...
Konto zamknięte na stałe.
Awatar użytkownika
Marcinnn6
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 549
Rejestracja: 18.06.2016, 13:03
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Zgierz

Re: Romet ADV 400

Post autor: Marcinnn6 »

No wiesz, myślałem że skoro nowy model i taki och i ach, i cena 17 tysi (PRAWIE 18 tysi) nie 14. To sobie pomyślałem że maszyna warta grzechu i jednak konkluzja będzie inna... Chociaż nikt z nas na tym nie jeździł :smile: jedynie Kristobal siedział i macał.
Awatar użytkownika
Bosman78
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 640
Rejestracja: 15.01.2013, 14:38
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wa-wa Mokotow

Re: Romet ADV 400

Post autor: Bosman78 »

No niestety....do tego dochodza kolejne normy UE....Jak zobaczyłem vstroma model 2017 to przyspieszylem decyzje o zakupie nowego motocykla o dwa lata i popedzilem do salonu aby zalapc sie na ostatnie sztuki starego modelu z duuuuzym upustem. Dla mnie ładnie i uczciwie motocykle skończyły sie na CBF 600N/A gdzie jeszcze był np. Szklany klosz przedniego reflektora, metalowy bagażnik tylny ( tzw. Rogi) czy analogowe zegary....z Chinczykami dodakoto jest ten problem, ze ciężko o części zamienne....importer olewa ten temat skupiajac sie na tylko na sprzedaży, trzeba szukac po necie z używek sprzedawanych na części.
DL650A
Awatar użytkownika
velmafia
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 120
Rejestracja: 06.07.2014, 13:28
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Wrocek

Re: Romet ADV 400

Post autor: velmafia »

Paul Theroux pisze:Turyści nie wiedzą, gdzie byli, podróżnicy nie wiedzą, gdzie będą
Neo
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 155
Rejestracja: 17.10.2015, 22:20
Mój motocykl: nie mam motocykla

Re: Romet ADV 400

Post autor: Neo »

velmafia pisze:Tak sobie to tylko zostawię:
https://www.facebook.com/Romet-Dakar-AD ... 292830818/
Chyba nie sprawdziłeś czym ja jeżdżę z powodzeniem - link w podpisie - wszyscy (?) wiedzą, że dla chcącego nic trudnego i wcale nie trzeba mieć super motocykla aby poznawać świat. Tu bardziej chodzi o ogólną tendencję wśród producentów: z jednej strony Azja robi coraz lepsze maszyny ale niestety uznani producenci obrali przeciwny kierunek.

Nie dziwię się krytycznym opiniom skierowanym w stronę Rometa czy mojego, chińskiego Junaka, z którymi spotykam się bardzo często - jeszcze długo będziemy mieli do czynienia z tego rodzaju podejściem. Nie jest to bezpodstawne zachowanie - sam odebrałem od dystrybutora motocykl niezbyt przygotowany do jazdy, a czytałem o rozsypujących się Rometach i Junakach dosłownie na pierwszych 100km i wymagających interwencji mechanika. Nie będę udawał, że tak nie jest. Ja miałem więcej szczęścia bo po początkowych w sumie drobiazgach leję tylko paliwo i zmieniam olej. Częściej jednak mam do czynienia z ciekawością, zainteresowaniem odnośnie jakości, trwałości i wrażeń z jazdy.

Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do przesiadki z "japończyka" na "azję", chciałbym jednak dążyć do sytuacji w której posiadacz "gorszego" motocykla nie będzie się spotykał z pogardą bo jeździ "chinolem". Zwykle nie wiemy dlaczego ktoś wybrał taki, a nie inny motocykl, jaka ścieżka decyzyjna doprowadziła do zakupu. Każdy ma też inne preferencje i opinie. Łączy nas (chyba?) miłość do dwóch kółek i fajnie by było aby każdy szanował drugiego motocyklistę bez względu na markę czy pojemność. Smutno jednak się robi gdy dane jest ci odczuć że jesteś gorszy zanim zdążyłeś się odezwać na jakimś zlocie czy spotkaniu.

Na koniec mała anegdotka: wożę ze sobą awaryjny zestaw narzędzi który kupiłem zaraz po zakupie Junaka - miał mi uratować tyłek gdy rozkraczę się gdzieś na bocznych drogach Europy. Jak na razie przydawał mi się kilka razy, w każdym przypadku pomagałem innemu motocykliście gdy spotkałem takiego biedaka na poboczu. Rzecz jasna były to jakiś starsze "japończyki" ;)
Konto zamknięte na stałe.
Awatar użytkownika
Mazak
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 248
Rejestracja: 08.12.2011, 00:57
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Spalding/Warszawa

Re: Romet ADV 400

Post autor: Mazak »

benelli niby włoska marka a okazuje się że to też chinczyk :cool:
ludzie kupuja te romety ,junaki itp i większość jest zadowolona a i z wyglądu prezentują się całkiem przyzwoicie
myślę że taki romecik na dojazd do pracy, na ryby, czy sobota poza miastem to spoko sprawa :thumbsup:
Awatar użytkownika
herni74
pałujący w lesie
pałujący w lesie
Posty: 1431
Rejestracja: 19.08.2008, 20:11
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Stalowa Wola/Mielec

Re: Romet ADV 400

Post autor: herni74 »

Mazak pisze:benelli niby włoska marka a okazuje się że to też chinczyk :cool:
ludzie kupuja te romety ,junaki itp i większość jest zadowolona a i z wyglądu prezentują się całkiem przyzwoicie
myślę że taki romecik na dojazd do pracy, na ryby, czy sobota poza miastem to spoko sprawa :thumbsup:

to tak samo jak Volvo i nie które modele Bmw :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
HarryLey4x4
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 712
Rejestracja: 29.01.2015, 22:45
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: spod Poznania

Re: Romet ADV 400

Post autor: HarryLey4x4 »

@Powolniak, rozumiem,że ten przytoczony link do fejsa , to jest Twój , czy tak ?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości