Rozklejanie sprzęgła

motocyklowo
Awatar użytkownika
tomekpe
młody podróżnik
młody podróżnik
Posty: 2476
Rejestracja: 30.07.2010, 11:40
Mój motocykl: XL650V
Lokalizacja: Milanówek

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: tomekpe »

Przy takim podejściu, to po co pytać w ogóle na forum? Jeśli manual zawiera wszelkie informacje (no fakt, z pewnością zawiera większość), a te rzeczy, których tam nie ma, są kwestionowane..?

Zrozumiałbym, gdyby Haynes opisywał sklejanie sprzęgła i cokolwiek na ten temat napisał. Ale szukałem i nie znalazłem ani słowa. Czy to znaczy, że zjawisko nie występuje? No przecież wielu z nas potwierdza je u siebie w motocyklu...

Moim zdaniem te dwa źródła wiedzy się uzupełniają. Nie jest racjonalne podejście, że jak czegoś nie ma w manualu, to nie istnieje lub nie ma sensu. Przykład - podawana w Haynesie gęstość oleju do lag w TA. To nadal tylko instrukcja, dobrze jest uzupełniać ją własną wiedzą i doświadczeniem. A jako laik słucham mądrzejszych stażem.
Awatar użytkownika
Artek
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2512
Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: ZMY

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Artek »

Kolejny przykład z instrukcji: po demontażu zacisków hamulcowych należy zastosować nowe śruby mocujące. Kto z Was to robi? Kto widział w serwisie lub zapłacił za śruby tych zacisków? Niemniej większość mechaników po demontażu np. głowicy w silniku wymienia szpilki bo tak nakazuje instrukcja.
Nie nabijałbym się z pytania Wojtka i daleki jestem od przypisywania mu cech dziecka, ponieważ z uporem zadaje pytanie na konkretny temat. Cechą ludzi dorosłych, inteligentnych i wykształconych jest szukanie odpowiedzi na pytania. Niemniej wątpię abyś Wojtku dostał odpowiedź na to pytanie na tak niszowym forum motocyklowym. Należałoby zapytać inżynierów i projektantów. Poniekąd dostałeś odpowiedź i opisano kilka przykładów wieloletnich obserwacji. Podano tu także przykłady motocykli, które nie odpalą bez wciśniętego sprzęgła. Możemy dzielić się tutaj doświadczeniami i wieloletnimi obserwacjami ze swojego życia. Jeżeli w Twoim motocyklu problem nie występuje to :ok: Powiedz nam tylko ile miałeś motocykli, ile km na nich zrobiłeś.
Dominator.
Awatar użytkownika
Bolek
wypruwacz wydechów
wypruwacz wydechów
Posty: 1127
Rejestracja: 30.09.2008, 20:39
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Libiąż

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Bolek »

nadol pisze:A ja słyszałem o smarowaniu hamulców olejem, żeby nie piszczały ;)
:lol: To jest opcja dla Bajkerów na levelu master,którzy potrafią zatrzymać moto siłą woli albo podeszwą :grin: :lol:
Jak się smucisz to jesteś smutas a jak się kłócisz to jesteś ....☺
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Solidworks »

Artek pisze:Kolejny przykład z instrukcji: po demontażu zacisków hamulcowych należy zastosować nowe śruby mocujące. Kto z Was to robi?...
Pytasz więc odpowiadam: :lol:
Wymieniałem śruby mocujące zaciski profilaktycznie biorąc pod uwagę wiek naszych motocyklów. Uważam, że jeśli raz wymienię śruby na całe użytkowanie przez siebie już 10-letniego motocykla to wystarczy. :ok:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
trud
czyściciel nagaru
czyściciel nagaru
Posty: 611
Rejestracja: 09.02.2014, 19:35
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: trud »

U mnie z praktyki wynika, że znacznie ciszej i kulturalniej wchodzi jedynka, jeżeli przed wrzuceniem biegu kilka razy po pompuję sprzęgłem. Dotyczy uruchomienia po kilkudniowym postoju i nie wiem, czy związane jest to ze sklejeniem tarcz sprzęgła, czy po prostu z ułożeniem się elementów mechanicznych w skrzyni i sprzęgle. Opis dotyczy Hondy, bo w Kawasaki biegi wchodzą jak nóż w masło. Co do teorii o sklejeniu sprzęgła to uważam, że jest to jak najbardziej możliwe, aczkolwiek nie wiem czy dotyczy dzisiejszych motocykli. Jak już ktoś napisał, jeżeli między dwie płaszczyzny, dobrze dotarte, damy kapkę dowolnego płynu, to siła jaką musimy przyłożyć by je rozerwać w kierunku prostopadłym do płaszczyzny połączenie, przybiera jakieś monstrualne wartości.
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Jaro-Ino »

Olej posiada swoją lepkość, a sprzęgło na odstawionym motocyklu cały czas dociska i skleja. Tarcie przez zastanie elementu między tarczkami i przekładkami skutecznie powoduje, że nie chcą one względem siebie się obrócić. I nie wyczujesz tego do momentu, kiedy nie zapniesz biegu, kiedy to sklejone sprzęgło chce przenieść moment obrotowy na tylne koło. A dlaczego po dłuższym postoju i na zimnym silniku sprzęgło się skleja? Bo rośnie lepkość oleju w niskich temperaturach. Ja zawsze leję do swoich pojazdów pełen syntetyk i problem jest dużo mniej odczuwalny, choć występuje po dłuższym postoju.

Dlaczego warto rozkleić sprzęgło? Dlatego, że rozklejone spełnia swoją funkcję prawidłowo. Prosta rzecz. Albo Ty je rozkleisz, albo zrobi to wrzucenie jedynki, gdzie tylne koło trzyma skrzynię biegów w bezruchu, a silnik kręci sprzęgłem. Polecam test na centralce. Wbij na zimnym silniku bez rozklejania sprzęgła jedynkę, a innym razem z rozklejonym i opisz różnice ;) Zauważysz również, że na zimnym silniku na centralce tylne koło będzie się obracać mimo niewbitego biegu, a nie zauważysz tego zjawiska na rozgrzanym silniku.

No i rzecz najważniejsza, bo chyba nie zawsze wszyscy to rozumieją: motocykl przepychasz na wciśniętym sprzęgle z włączonym biegiem. Wtedy przez przełożenie skrzyni biegów tarczki z przekładkami mają ruch między sobą, tak jak powinno być bo silnik trzyma jedne elementy, a drugimi porusza skrzynia z kołem.

Nie sprawdziłem tego z oczywistych powodów, ale wydaje mi się, że w przypadku sklejonego sprzęgła może być tak, że po wciśnięciu sprzęgła tarczki i przekładki stanowią jedną sklejoną bryłę. Pamiętajmy też, że wciśnięcie sprzęgła powoduje tylko zwolnienie docisku, a nie tak jak w samochodach odciągnięcie elementów od siebie.
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Solidworks »

Mam pytanko odnośnie rozklejenia na zimnym silniku.
Po wymianie przekładek, sprężyn i tarcz mam taką oto sytuację :
Po wrzuceniu biegu 1 i 2 na wciśniętym sprzęgle mam przy przeprowadzeniu trampka opór przez chwilę i ustaje po ruszeniu motocykla.
Zmieniam bieg na inny np. 3, 4 i nie ma oporu.
Ponownie wrzucam bieg 1 lub 2 i sytuacja się powtarza jak w wytłuszczonym tekście.
I teraz pytanko czy to normalne ? Czy składać sprzęgło jeszcze raz. Na ciepłym silniku nie ma takiej sytuacji, ale na razie robiłem synchronizację gaźników, więc nie jeździłem.
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
Jaro-Ino
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 2820
Rejestracja: 22.01.2010, 00:41
Mój motocykl: Africa Twin
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Jaro-Ino »

Wszystko działa poprawnie :) Rozklej jak będzie ciepło, odpal i jeździj :)
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Solidworks »

Jaro-Ino pisze:Wszystko działa poprawnie :) Rozklej jak będzie ciepło, odpal i jeździj :)
A teraz to już za późno :tongue: Ale dziękuję za odpowiedź. W każdym razie jak wróciłem do domu myśląc sobie, że wszystko zrobiłem i jutro tylko olej nalać (uszczelka silikonowa była jeszcze mokra) a tu nagle myknąłem się, że zapomniałem zaklepać nakrętkę :ysz: :haha:. Faktycznie pierwotnie wszystko było ok. No ale cóż, jutro zaklepię i położę nową uszczelkę :smile:. Jak plastików nie ma to jest szybka robota :thumbsup:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
skampos
Czytacz
Czytacz
Posty: 2
Rejestracja: 12.02.2017, 19:58
Mój motocykl: XL650V

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: skampos »

Witam mam dylemat czy kupić sprzęgło z allegro za 400zl czy lepiej w serwisie za 650 zl ?
Solidworks
łamacz szprych
łamacz szprych
Posty: 732
Rejestracja: 03.02.2014, 22:09
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: Solidworks »

skampos pisze:Witam mam dylemat czy kupić sprzęgło z allegro za 400zl czy lepiej w serwisie za 650 zl ?
Jak szukasz to przy okazji masz tanie tarcze ori na motorowni. Zawsze taniej :pWszyscy biorą EBC bo sprawdzone i taniej niż ori. Sugeruję sprawdzić czy nie wystarczy sprężyny zmienić. :smile:
CB500 97r. --> XL 650 V6 2006r. --> TDM 900 2008r.
Awatar użytkownika
kulfon
osiedlowy kaskader
osiedlowy kaskader
Posty: 120
Rejestracja: 30.05.2017, 14:24
Mój motocykl: XL600V
Lokalizacja: Jelcz Laskowice

Re: Rozklejanie sprzęgła

Post autor: kulfon »

Miałem po zimie to samo, krótki sprint z trampkiem na biegu i wciśniętym sprzęgłem i po bólu :wacko:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości