Jak odbiorę to coś skrobnę, ale po jeździe testowej powiem wam, że spoko motek.
A teraz o sprzedawanym: Domino z 1990r, ale przeszedł metamorfozę:
Świeżo po szlifie cylindra i wymianie tłoka. Po remoncie nalot 2400km
-owiewka plastbike dopasowana do oryginalnej, lampy aprilia
-zawieszenie USD z kawasaki klx z większą tarczą hamulcową (adapter)
-bak akcesoryjny acerbis 22 litry z nówką kranikiem
-stalowy oplot hamulca
- gmole, stelaże, bagażnik
-stopka centralna
-kufer givi
-nowy napęd z fajną akcesoryjną osłoną łańcucha (zdjęcie)
-skarpety neoprenowe acerbis
-założona chłodnica oleju
-kierownica renthal z ciężarkami
-listki acerbis
-składane lusterka
-poszerzane podnóżkii
-termometr temp. oleju
-licznik koso, obrotomierz auto gauge, woltomierz, gniazdo zapalniczki
-pokrowiec na gps
-nowy aku
hmm na szybkiego chyba tyle.
Do motocykla dorzucam szpej typu świecę, żarówki, ze 3 litry oleju bel-ray.
Z remontu posiadam dokumentację fotograficzną. Motocykl pali od 1 strzała. Obecnie na zębatkach 14/45.
Z wad: jak komus przeszkadza wymienić uszczelniacze na oryginały Hondy, bo te z allegro już po tysiącu km.
Pozdrawiam Jules
ps: ubezpieczenie i przegląd do stycznia 2017r.
Cena 7100
W ostateczności zostanie na teren. 
Tak wyglądał przed przeróbką. 
