Strona 5 z 8

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 12:59
autor: MADRAFi
Dzieki wszystkim za zlot, szkoda ze tak malo czasu bo nie udalo mi sie pogadac ze wszyskimi.
Rajd bardzo fajny, pierwszy raz uczestniczylem i mialem nadzieje na calkiem dobry wynik (oprocz strzelania bo lapy lataly) no ale cos sie na TEXASIe rozminelo i wyszlo pare godzin szukania "mostku" (sorry Cambriel)
Odzylem w koncu po powrocie ktory u mnie nie byl trywialny.

Trasa wygladala tak:
niebieska - trasa normalna
zielona - moja trasa

Obrazek


Owiedzone Kraje: PL, CZ
Odleglosc: 694 km
Godzina startu 8:54
Godzina powrotu: 23:00

Jak bede jeszcze raz mial pomysl jechac sam taka odleglosc to sprowadzccie mnie na ziemie i przywiazcie do swojego motocykla.
Powrot w nocy, w deszczu, oslepiany przez tiry i po sliskich "latach" i koleinach to byla masakra. Drugi raz niechcialbym tego powtarzac.

Link do reszty zdjec: https://picasaweb.google.com/1077449960 ... directlink

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 13:31
autor: Rolo
Dobra, to tera ja
Zróbcie sobie kawkę i jakieś chusteczki przygotujcie, bo będzie długo i wzruszająco. :swieczki:
Powiem wam, że zrąbany jestem strasznie, nalatałem się przy tym zlocie jak mały samolocik, a jeszcze parę rzeczy do posprzątania nam zostało, ale jakby mi ktoś kazał zrobić następny taki zlot za tydzień to bym się cieszył jak dziecko. Robota przy zlocie to chyba najprzyjemniejsza praca jaką w życiu miałem okazje wykonać, a i na samym zlocie bawiłem się przeznakomicie i zwyczajnie mi smutno, ze to juz po wszystkim.
Teraz się musze skupić (a parę szarych komórek przez ostatnie dni udało mi się utopić), bo trzeba podziękować i mam zagwozdkę, po pierwsze od kogo zacząć i jak to zrobić, żeby nikogo nie pominąć, bo tylu ludziom podziękowania się należą.
Zacznę od was, czyli od wszystkich uczestników, JESTEŚCIE ZAJEBIŚCI!!! :resp: atmosfera na samym zlocie to tylko i wyłącznie wasza zasługa! Zrobienie dla was tej imprezy to czysta przyjemność, tyle serdeczności i ciepłych słów, które usłyszeliśmy od was w trakcie i po zlocie to chyba już mi dane nie będzie, wszędzie gdzie się człowiek obracał widziało się tylko uśmiechy i chęć żeby chociaż chwilę pogadać. Wielką zaletą bycia organizatorem jest to, że na wcześniejszych zlotach, gdzie byłem uczestnikiem dane mi było poznać/pogadać tylko z częścią zlotowiczów, tutaj miałem okazję zamienić choćby kilka słów bodajże z każdym z was.
Pewnie, że nie uniknęliśmy jakiś wpadek (następnym razem je poodciągamy), ale po prostu nikt nie marudził. Słyszeliśmy tylko przypadkiem, że jeden z Węgrów nauczył się kląć po polsku, jak miał okazję skorzystać z zimnego prysznica :grin: . Dzięki za wszystkie słowa, które tu piszecie, nie macie pojęcia jak to nas łechce.
Scorpion, Airwolf, Herflik – Jesteście WIELCY! współpraca z wami to dla mnie wielki zaszczyt i przyjemność, Dzięki. Czuje, że jak my byśmy to Euro organizowali to wszystkie autostardy by były gotowe i bezpłatne, a Nasi mieliby tytuł mistrza dawno zaklepany.
Moja Aga (zwana Wandą), Ala Scorpionowa, Magdalena Airwolfowa, Ida (zwana Helgą) Herflikowa oraz nasze dzieciaki, tudzież Herflikowe Pająki – dzięki za cierpliwość i zrozumienie kiedy wasi Wspaniali Mężczyźni na swych Wspaniałych Maszynach ileś tam razy odjeżdżali w siną dal organizować zlot. Wszystkie nasze dziewczyny poza wypisywaniem przepustek na wyjazdy okołozlotowe strasznie nam pomagały, czy to w dowożeniu bajzlu na miejsce, czy to przed zlotem, a i już na miejscu przy samym zlocie. :wub:
Wszyscy, którzy objeździli z nami trasy i wymarzali swoje tyłki na punktach na rajdzie: Skippy, Skalpel, Fryzjer, Mroqu, Piękna i Bestia (dla nich też tradycyjny respect za cytrynówkę i prowadzenie sklepu). :cool:
Luk2asz za darmowe identyfikatory i naklejki.
Wolo za cenne wskazówki przy organizacji Offa i za poprowadzenie Poznańskich dzików przez las
Milena za to, że dzielnie zniosła swoja kontuzje i została z nami do końca cały czas się uśmiechając oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej oraz otoczyli ją opieką – na pewno Cynciu z żoną, Wilczek, Scorpion i Szparag (a on to z urzędu ;)) i inni o których nie wiem. Dla tych co nie wiedzą Milena była oprócz Graży jedną z naszych dwóch wspaniałych Amazonek na Offie, niestety dla niej zakończyło się to złamaniem kostki, co jest tym bardziej przykre, że Milena miała jechać za miesiąc w Pamir :banghead:
Krakusom za to, że się dali wcisnąć w 14 chłopa do Kopulodromu (bez wazeliny byłoby cięzko)
Namiociażom za to, że nie zamarzli w nocy.
Tym w domkach za to, że nie narzekali np. na wąskie łóżka (nas też zaskoczyły te nowe „podwójne łózka”)
Offowcom (ponad 30 maszyn) za piękną walkę na trasie w szczególności tym, którzy odważyli się jechać z prawie zerowym doświadczeniem i na szosówkach.
Rajdowcom (coś prawie 60 maszyn) za to, że się dobrze bawili oraz za to, że nikt nie chciał jechać na tradycyjną pojeżdzawke w kolumnie
Mroqowi i Cambrielowi za przygotowanie i wykonanie happeningu o ściąganiu rozjechanych lisów z drogi :rolf:
Węgrom, za to że przyjechali i biegali za mną z butelka palinki, Wojtkowwwi za niesamowita pomoc w ogarnianiu ich przyjazdu. Skorpionce i Baranskiemu za opiekę nad nimi. Przy okazji wielki respect dla Wojtka i Robiiego za organizację już chyba ogólnopolskiej akcji asysty dla konduktu żałobnego na Węgry.
Chłopakom z Nysy i Walkowi za urządzenie akcji poszukiwawczej rzeczy, które nie zginęły :tongue:
Hetfieldowi z Trojanowi za to, że się nie pozabijali nawzajem, najpierw przy dzwonie ani również po fakcie.
Gitarzystom za atmosferę przy ognisku, a Marasowi dodatkowo za kózkę i inne świńskie dowcipy.
Tancerzom za tańce :zabawa:
Kuziemu i jego synowi za to, że przyjechali - wasza obecność i zobaczenie jak sobie poradziliście podnosi człowieka na duchu! Przy okazji wielki respect dla pewnego ex? usera z Wilkiem w niku, za pomoc naszym wszystkim połamańcom, dobrze, że jesteś! :wink:
Abramowi za przytarganie z Olsztyna pociągiem swojej zarąbistej rodziny.
Collesowi ze Śrubmetu :smile: za nieoczekiwane ufundowanie kluczy.
Ekipie Zwierzyńca za to, że robią imprezę która jest naturalnym „afterparty” po zlocie wiosennym.
Wszystkim chłopakom i dziewczynom z Festung Breslau Und Dolny Schlesien którzy zawsze byli skłonni do pomocy i tym którzy chociaż na chwile nas odwiedzili (wymienię tych co pamiętam): Haku z żoną, Skippy, Skalpel, Mazi, Jagger, Obcy i Obca, Maju, Misiek, Bajrasz z Azją (dzięki za akcje z oponą), Mroqu, Roomyanek, Fryzjer, Szparag z Mileną, Cambriel
Sponsorom i tym którzy ich załatwili, wszyscy nasi sponsorzy sami się do nas zgłosili bez żadnego proszenia – jesteście extra! Ludzie róbcie u nich zakupy, bo to super firmy są!
Stowarzyszenie Vratislavia Bikers oraz Bandit: za zgodę na wykorzystanie pomysłu „Rajdu Gór Kocich” i nieocenioną pomoc w przygotowaniu Rajdu TCP.
Wuja Marian Kowalski z Muzeum http://www.muzeumludowe.com.pl/ za to jakim super człowiekiem jest, Pan Marian kazał was strasznie wszystkich przeprosić, że nie mógł osobiście oprowadzić wszystkich uczestników Rajdu ani nas odwiedzić w Wilczynie.
Załoga ośrodka „Produs” za naprawdę szczera chęć do pomocy i bezproblemową współpracę.
Guma nasz dzielny ochroniarz - kiedy myśmy już dawno kimali lub się bawili, on dzielnie pilnował „sczęki” i naszego dobytku, obsługa Strzelnicy z Militaria.pl, Marcin „pozorant” na trasie Rajdu, DJ (no dobra mógł zagrać dłużej),Pan Marcin zastępca Nadleśniczego z Obornik za pomoc w wyznaczeniu trasy Offa.
Pączkom za to, że były i tym razem mi nie wypadły
I wszystkim, wszystkim o których zapomniałem
:thanks:

Jeszcze mam wielką prośbę, taki byłem zalatany że mi samemu udało się zrobić dosłownie parę zdjęć więc jestem strasznie łasy na wszelkie zdjęcia, więc wrzucajcie szybko wszystko co kto ma, no i gdzie ten film z OFFu!!!??? (sorry ale nie pamiętam kto kręcił). Ja mogę na razie tylko wrzucić zdjęcia „sprzed zlotu”, później dorzucę tam te parę zdjęć ze zlotu: https://picasaweb.google.com/1087741509 ... directlink

Przy okazji przypomnę, że parę osób słyszało jak kilku Rycerzy Podziemnej Pomarańczy :szab: napinało się na organizacje Jesiennego Zlotu, ja wiem, że to po pijaku było, ale ciężko wam się będzie wycofać więc życzymy powodzenia i służymy wszelka pomocą i do zobaczenia na Jesieni w Pyrlandi!

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 14:04
autor: Bugi
Rolo niebawem bedzie film z offu, ja kreciłem, trzeba to zmontowac :grin:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 14:05
autor: Herflik
nic nie powiem - tak mi głos odebrało.
Szczegółowiej bym tego nie ujął. Chciałbym tylko jeszcze dodać, że strasznie niemiło się czułem jak po kolei wyjeżdżaliście w niedzielę.
I raz jeszcze przepraszam współorganizatorkę zlotu w Zwierzyńcu, za to że jej pod kaskiem nie poznałem ......... i usilnie namawiałem żeby koniecznie wpadli do Zwierzyńca, bo tam zawsze są świetne imprezy. TAK BARDZO CHCĘ SIĘ Z WAMI ZNÓW ZOBACZYĆ.

Rolo - oby Twój słoń kąpał się w mleku, jesteś gość. Wszystkim w/w dziękuję za współpracę, współzabawę i współnajebkę

Wasz hf

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 14:12
autor: luk2asz
Ja jeszcze raz podziękuję za zlot było jak to mówią u nas "w pytę".
Chciałem zapytać tylko czy możecie mi dać namiar na tą cukiernie co robią pączki z musztardą. Nie mogę zapomnieć tego smaku :lol: :lol: :lol:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 14:13
autor: airwolf
Powiem szczerze ze nie pozostaje mi nic wiecej do dodania po tym co nasmarowal Rolo.

Dziekuje wszystkim za przyjazd i super zabawe. Miło było was szystkich zobaczyc (wiekszosc po raz pierwszy ale mam nadzieje ze nie ostatni).

Naprawde warto było od stycznia poswiecic troche czasu spedzanego z najblizszymi (jak to przeczytaja to bedzie jazda :P)

I tak jak rolo napisal kiedys jeszcze cos zorganizujemy :D

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 14:26
autor: Cambriel
Rolo pisze:Słyszeliśmy tylko przypadkiem, że jeden z Węgrów nauczył się kląć po polsku jak miał okazję skorzystać z zimnego prysznica :grin:
Tak się złożyło, że dwa razy korzystałem z dobrodziejstwa "gorącego" natrysku, dwa razy w sąsiedniej kabinie był Shrek i to on prawdopodobnie miał przyśpieszony kurs nauki języka (metoda szybsza od "Sita"). :lol:
Niestety, ja mu nie wtórowałem, zamiast języka w gębie miałem jaja. :haha:
MADRAFi pisze:cos sie na TEXASIe rozminelo i wyszlo pare godzin szukania "mostku" (sorry Cambriel)
Nie wiedziałem, że moje "żale" :ohmy: tak sobie weźmiesz do serca (rozmawialiśmy na kilka/kilkanaście minut przed Twoim wyjazdem ze zlotu).
Za te zdjęcia, za trasę, teraz ja mówię wybacz :resp: i :thanks:.

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 15:09
autor: Wujek

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 15:44
autor: Agni3szka
Rolo chcę żebyś cieszył się jak dziecko- więc proszę zrób zlot za tydzień :tongue:
my również miło spędziliśmy czas :zabawa: :dupa: :impreza: a organizatorom dziękujemy za to że nie pozwolili nam brać udziału w rajdzie i kolejny raz go wygrać i za to że nie napiliśmy się tą cytrynówką którą sobie przywieźliśmy
a tak naprawdę to IMPREZA PIERWSZA KLASA brawo :ok: :ok: :ok:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 16:41
autor: Chili
Cambriel pisze: zamiast języka w gębie miałem jaja. :haha:
eeee.... :omg: Wiedziałam, że się działo, ale że aż tak?! :omg: :haha:


Rolo, nie krępuj się, RÓB! Dla takiej impry warto było wycierpieć te parę godzin plecakowania :wink:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 16:47
autor: kocu
pytanie - która piękna Pani na zlocie miała świetną kurtkę RED BIKE :niewiem: - baaaardzo potrzebny model tej pięknej kurteczki :cool:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 16:50
autor: Reindeer
kocu pisze:pytanie - która piękna Pani na zlocie miała świetną kurtkę RED BIKE :niewiem: - baaaardzo potrzebny model tej pięknej kurteczki :cool:
myślałem, że namiar na piękną Panią ;)

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 17:44
autor: kocu
na piękną Panią też poproszę :yaho:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 17:55
autor: Skippy
Dzięki wszystkim za udaną imprezę. Zwłaszcza organizatorom, za profesjonalną organizację i prowadzenie.
Zdjęcie zrobiłem jedno i mi nie wyszło, to nie będę się nim chwalił ;)

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 18:45
autor: Idaho
Dobre, wręcz doskonałe, tylko mało :(
Rolo, nie krępuj się, w weekend znowu możemy przyjechać :D
Jeszcze raz wielkie buzi za rajd i superaśne ruinki :wub:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 22:13
autor: scorpion
napiszę krótko- dla takich ludzi ja Wy warto poświęcić swój czas na zorganizowanie zlotu :thumbsup:
cieszę się, że jesteście zadowoleni :ok:
TCP RZĄDZI! :crossy:
zdjęcia postaram się wrzucić jutro

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 22:52
autor: Jaro-Ino
Ja wróciłem dzisiaj o 15:30 :) Kozacko było.

Dzięki wszystkim :)

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 23:13
autor: Leo
A ja chciałam jeszcze podziękować Krbokowi i Biedronowi za użyczenie i wymianę klamki sprzęgła :)
Chłopaki WIELKIE DZIĘKI :thanks:

Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 04.06.2012, 23:17
autor: Bugi
Tak na szybko 3 filmiki z przyjazdów Braci Węgrów, części Warszawiaków i Krakusów.



Re: Zlot TCP Wiosna 2012 - relacje, podziękowania, fotki, fi

: 05.06.2012, 10:08
autor: Wolo
Również ja chciałbym z mojej strony serdecznie podziękować za te przesympatyczne chwile na zlocie.
Dziękuję zarówno przybyłym, jak i organizatorom, choć nie oszukujmy się- mając tak rewelacyjną ekipę praca nad aranżacją zlotu była czystą przyjemnością :resp:
Zasługujecie na spore uznanie za podjęcie rękawicy :thumbsup:

O sile zlotów TA może świadczyć to, iż przyciągają nawet osoby nie będące już forowiczami.

Dzięki wszystkim za stworzenie wyjątkowej, luźnej, beztroskiej i ciepłej atmosfery- miło było oderwać się na kilka dni od tej przytłaczającej, nachalnej cywilizacji i cieszyć się wspólnym spotkaniem.

Nagroda publiczności wędruje do Herflika za tekst: "Ale mamy tu brzydką obsługę" :lol:


Kłaniam się,


Wolo