Ponieważ oświetlenie w Trampku (xl600) jest lekko słabawe
postanowiłem przez zimę wdrożyć projekt "halogen PowerLed" 
Założenia były następujące;- maksymalna ilość światła
- reflektory typu dalekosiężnego
- minimalny pobór mocy
- możliwie mały wymiar
- możliwie niska waga
- najniższy możliwy koszt z zachowaniem jakości i wyglądu (najchętniej nieprzekraczający 200 za sztukę).
Biorąc pod uwagę produkty dostępne na rynku, zawsze jedna z tych wytycznych była niespełniona. Najbliższe były halogeny oferowane przez Hella typu Micro DE
Jednak są to reflektory przeciwmgielne a nie dalekosiężne,
Wersja dalekosiężna kosztuje kilka razy więcej i powoduje nerwowy śmiech 
Można również znaleźć lampy, w których stosowane są najzwyklejsze żarniki halogenowe 12V o mocy 35W
, oraz rożne inne cuda, które najczęściej opierają się o żarniki halogenowe 55W (H3). Biorąc pod uwagę potężny zapas mocy, który posiada TA 
, dodatkowe obciążenie instalacji 110W jest dyskusyjne (choć możliwe).Z tych powodów postanowiłem, że moje reflektory będą działały na diodach mocy, najbardziej odpowiednie wydały mi się diody Cree typ XP-G (nie miałem zbyt dużych możliwości testowania);
na diodę zostanie dodany kolimator o maksymalnym skupieniu wiązki światła typu RS
a całością zasteruje driver 700mA ustawiony na obsługę 4 diód.
Ponieważ diody generują stosunkowo dużo ciepła, a ich światłość zależy również od dobrego chłodzenia, obudowa reflektora będzie wykonana z aluminium, co dodatkowo obniży do masę lampki. Po namyśle wyszło mi coś takiego;
Centralny elementy i dekiel tylny z aluminium, diody na paście termoprzewodzącej, kolimatory naklejone na diody i zabezpieczone przed zabrudzeniem płytką z poliwęglanu oraz podnoszący prestiż beduin na osłonce (niezbędny atrybut advenczerowca
). 
widok z boku
Wymiary reflektorka wynikły z zastosowania 4 diód; średnica lampki 70mm, długość ok 75~80mm, waga nieznana, zobaczymy co wyjdzie
.Podczas wstępnych prac okazało się, że jest kilku chętnych na takie światełka, więc powstało od razu kilka wersji bazujących na wspólnej podstawie;
oraz specjalnie/wyłącznie dla Krakusów
Pierwszy prototyp został wykonany dla (i przez) kolegę, który buduje rowery elektryczne. Dla swoich potrzeb zmienił stylistykę na bardziej odpowiadającą rowerowej, a ponieważ dysponuje frezarka numeryczną dodał kilka smaczków;
Po pierwszych próbach wygląda na to, że jest
! Ilość światła z reflektorka jest imponująca, pobór mocy na poziomie 12W na reflektorek, przy prądzie 700mA. Jedyne do czego można się przyczepić to barwa światła , tzw. zimne białe, ale zmiana na barwę ciepłą powoduje stratę 15~20% na światłości, więc chyba tak zostanie. Na motongu światełka będą prezentować się tak;
Orientacyjne koszty wykonania reflektora (przy 8sztukach);
- 25zł - wałek fi70 PA6
- 145zł - diody+kolimatory+driver (36 zł jedno źródło światła)
- 25zł - frezowanie CNC
- ??? - toczenie
- ??? - osłonka z beduinem
- ??? - lakierowanie
- ??? - przesłona z poliwęglanu
(dla mnie koszty toczenia + osłonki + lakierowania + przesłony powinny zamknąć się w czteropaku i dwóch flaszkach, co pokazuje że dobrze mieć znajomych
, ale jak będę znał to uzupełnię żeby było kompletne)Podsumowując reflektorek
, jedynie można by popracować nad wagą (ale trzeba pamiętać o chłodzeniu) i oczywiście nad ceną . Jak zamontuję to zrobię kilka zdjęć pokazujących jaki jest zasięg halogenków
A masz jakąś fotę jak to świeci? i jaki jest strumień?
(sam byłem zdziwiony takim przyrostem). Dodatkowo mam motonga bez kół i nie bardzo mam jak go wypchać przed garaż. 
, na pewno poproszę was o opinie przed prototypem 
