A oto mój kolejny patent po "bagażniku na kufer centralny" zwiekszający możliwości załadunkowe naszych sprzętów...
Nie każdego stać na alu-kufry, nie każdy też chce nadawać swojemu jednośladowi wygląd pojazdu uprzywilejowanego przystosowanego do przewozu organów do przeszczepów
(tak się cywilom kojarzy motor z alu-kuframi 
) Ale nie tylko alu-kufry mogą mieć dodatkową przestrzeń ładunkową na wieku... Zwykłe kufry plastikowe też mozna wyposażyć w relingi do których można przytroczyć bagaż. (najlepsze są do tego stare, poczciwe i tanie jak barszcz kufry krausera, gdyż mają idealnie płaską górę). Jak zrobić relingi? To proste: kupujemy 2 pręty gwintowane, 8 nakrętek i 8 podkładek (jeśli ktoś jest wyjątkowym estetą może kupić jeszcze wąż gumowy w motoryzacyjnym i nałozyć na pręt co nada relingowi rasowego wyglądu lub zamiast prętów zastosować uchwyty do szafek kuchennych o wyglądzie relingów w kolorze alu lub chrom - http://s-meble.pl/meble_kuchenne/uchwyty.html). Wiercimy otwory w kufrze, wyginamy pręty, skręcamy - jak na rys. 4 (patrz link)i gotowe..
fot. 5. Teraz można objuczyć swojego rumaka grubo ponad jego max. ładowność 
(Szczególnie ważne przy wyjeździe we dwoje do krajów strefy euro, gdy całą powierzchnię kufrów zajmują konserwy i chińczyki )http://picasaweb.google.com/trapi650/Ta ... 7WfsVEUWok
cd. nastąpi
