Strona 1 z 1

Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 18:26
autor: Artek
Zakupiłem na znanym portalu spustową magnetyczną śrubę oleju. Po porównaniu wymiarów gwintu stwierdziłem, że może w przyszłości generować to problemy. Mianowicie z racji, że jak każdy, lubię czasami doj...ać śrubę. Taką z krótkim gwintem można...resztę se trza dopowiedzieć :roll:
3537
Zakupiłem magnes, ale nie neodymowy, ponieważ traci on swoje właściwości pow. 80 st.C. i mógłby mi wodziki powyginać w złą stronę i miałbym wsteczny bieg.
https://euromagnesy.com/pl/magnesy-walc ... lng37.html Magnes AlNiCo walec 6*20 mm.
3541
Następnie punktowanie.
3539

Wiercenie wiertłem 6.5 mm na głębokość gwintu korka.
3540

Klejenie na znany klej.
3542
3543
Czekamy ok. 20 min.
Porównanie oryginału z larsonowskim
3544

Następnie wywracamy motor na prawą stronę i bez spuszczania oleju wymieniamy korek.
3545

Czas pracy ok. 1h. Zalecam wymianę podkładki miedzianej na nową lub podgrzanie starej palnikiem ( zmięknie).
Kolegów zapraszam na wymianę, bo kupiłem tych magnesów kilka i szkoda, żeby się walały po garażu. Korek jeden zapasowy już mam na podmianę, więc pozostaje tylko odkręcić osłonę silnika.

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 18:49
autor: Piter!!!
Idziesz po bandzie.

Miałem taki korek w Dominatorze, nie dość że nic nie zbierał, przy jakieś tam wymianie oleju wykręciłem z ukruszonym magnesem, no to w końcu ujeb... gwint w karterze. Tyle było pożytku...


Rozumiem jak byś to testował u kolegi w motocyklu :pob:
Ale w swoim????

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 18:50
autor: Piter!!!
Jak by co, to mam silnik od 600 na swapa :grin:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 19:00
autor: Artek
Piter!!! pisze:Idziesz po bandzie.

Miałem taki korek w Dominatorze, nie dość że nic nie zbierał, przy jakieś tam wymianie oleju wykręciłem z ukruszonym magnesem, no to w końcu ujeb... gwint w karterze. Tyle było pożytku...


Rozumiem jak byś to testował u kolegi w motocyklu :pob:
Ale w swoim????

Ależ Piotrze ja w oryginalną śrubę wkleiłem magnes inny, niż ferrytowy ( łatwo go ukruszyć).

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 19:02
autor: Artek
Piter!!! pisze:Jak by co, to mam silnik od 600 na swapa :grin:
Już jest kupiec na ten stary, zajeżdżony i ze stukającym sworzniem kupiec :roll: :impreza:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 19:26
autor: Piter!!!
Jeszcze będziesz szczęśliwy, jak będziesz na nim jeździł :smile:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 13.05.2020, 21:55
autor: Artek
A gdyby tak nawiercić otwór nieprzelotowo od strony łba śruby, to wtedy klej nie wchodzi w reakcję z olejem a sam korek robi za magnes... :niewiem:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 14.05.2020, 00:30
autor: whiter
Oooootym samym pomyślałem :D

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 14.05.2020, 12:42
autor: Janek-2004
Co ma na celu taka śruba spustowa z magnesikiem w środku, niezależnie od której strony włożonym? Słyszałem o różnych zastosowaniach magnesów, m.in. na przewodach paliwowych, etc. Co by tutaj miało pomóc? Prędzej bym widział taki korek w silniku mojego Urala, ale silniku Hondy???? :smile:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 14.05.2020, 20:46
autor: plebi
Bez urazy ale czytajac o takich cudach to nie dziwie że ze Radio Maryja ma taka popularnosc... :thanks: :zabawa: :zabawa: :yaho: :yaho: :yaho:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 14.05.2020, 21:12
autor: magneto
Ten korek - zgodnie z tytułem wątku - rzeczywiście może podnieść M.O.C. (Magię Obsługi Coserwisowej).
Poważnie - to czasem może coś się sypać w skrzyni (tu wspomniany Ural się nie liczy...), czy gdzieś w łańcuszkach itp.
Kto przeszukuje dno "zlewki" oleju po spuszczeniu ?
Zaszkodzić nie może (o ile odpowiedni magnes, długość gwintu i... moment dokręcania :whip: )
IMHO - chyba bardziej przydatny, niż miarka oleju z termometrem (no bo jak to sprawdzić w czasie jazdy ?)

BTW - starzy mechanicy uczyli mnie, że uszczelki miedziane, by zmiękły - to się "hartuje", nagrzać i do zimnej wody. Jak stygną powoli - to raczej się utwardzą, a na pewno nie staną się miększe. Raczej się zgadzam...

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 14.05.2020, 22:29
autor: Artek
Whiter-następny korek właśnie taki zrobię. pożyjemy-zobaczymy...

Plebi-tytuł wątku to ewidentny mój żart :tongue:
Ale zostawmy w spokoju słuchaczy tego czy innego radia. Empatia i tolerancja, a łatwiej będzie nam się wszystkim koło siebie żyło :wink:

Magneto zawsze mnie złapie na jakimś "niedociągnięciu" :thumbsup:
Podkładki miedziane zdarza mi się tak "zmiękczać", choć na drucie wisi kilka rodzajów u mnie w garażu i jak jest możliwość to zmieniam na nowe.

Czyli aby użyć ponownie miedzianą podkładkę korka spustowego oleju należy ją rozgrzać nad palnikiem i ostudzić pod wodą.

Janek-2004 odpowiedź jest prosta na Twoje pytanie.
Jeżdżę dość "dynamicznie", często do zmiany biegów nie wciskam sprzęgła lub je tylko "muskam". Korek z magnesem ma mi dać odpowiedź na pytanie, czy taki styl jazdy ma wpływ na zużycie elementów wewnętrznych silnika. Dlaczego zrobiłem swój korek? Bo larsonowski jest zbyt krótki i tak, jak pisał wcześniej Piter! ferrytowy magnes jest bardzo kruchy. Swoje samochody i dwukołowce staram się obsługiwać sam na ile mi pozwala czas, narzędzia i umiejętności. To o czym pisał magneto, czyli sprawdzanie kuwety po wymianach oleju jest dla mnie normalną czynnością... Korek z magnesem tylko pomoże w ocenie tego co się dzieje w skrzyni biegów.

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 16.05.2020, 00:10
autor: grad74
magneto pisze:Ten korek - zgodnie z tytułem wątku - rzeczywiście może podnieść M.O.C. (Magię Obsługi Coserwisowej).
Poważnie - to czasem może coś się sypać w skrzyni (tu wspomniany Ural się nie liczy...), czy gdzieś w łańcuszkach itp.
Kto przeszukuje dno "zlewki" oleju po spuszczeniu ?
Zaszkodzić nie może (o ile odpowiedni magnes, długość gwintu i... moment dokręcania :whip: )
IMHO - chyba bardziej przydatny, niż miarka oleju z termometrem (no bo jak to sprawdzić w czasie jazdy ?)

BTW - starzy mechanicy uczyli mnie, że uszczelki miedziane, by zmiękły - to się "hartuje", nagrzać i do zimnej wody. Jak stygną powoli - to raczej się utwardzą, a na pewno nie staną się miększe. Raczej się zgadzam...
Magneto ma rację. miedź hartuje się dokładnie odwrotnie niż żelastwo. A co do przydatności korka z magnesikiem to super się sprawdza jak się dociera silnik po remoncie. Miałem tak w NX 125 gdzie po pierwszysch 100 kilometrach od złożenia przejechanych na total mineralnym wraz z korkiem spustowym wyjąłem "żelaznego jeżyka" . Po kolejnych 500 km jeszcze trochę też. ale po kolejnych 1000 km już żelastwa w oleju nie było. I do tej pory nie ma ament.

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 17.05.2020, 08:16
autor: ostry
"żelazny jeżyk" :lol: bardzo trafne sformułowanie grad :thumbsup: :lol: . W warsztacie mam kilka takich i nigdy nie wpadłem na to, że tak je można nazwać. :ok:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 20.05.2020, 10:26
autor: grad74
ostry pisze:"żelazny jeżyk" :lol: bardzo trafne sformułowanie grad :thumbsup: :lol: . W warsztacie mam kilka takich i nigdy nie wpadłem na to, że tak je można nazwać. :ok:
Zeby tak zacytowac klasyka "skojarzenia to przestepstwo, wiec mozemy dzis dac glowe - jakie kolwiek podobienstwi bylo czyto przypadkowe" :tongue: :lol: :thumbsup:

Re: Magnetyczny korek podnoszący MOC trampka (i afryki).

: 25.09.2020, 20:34
autor: Artek
Po ok. 8000 km sprawdziłem korek przy okazji wymiany oleju w silniku. Żadnych opiłków a tylko grafitowy nalot na magnesie. Silnik ma przejechane prawie 30.000 km.
3611
3612