Coś dla zapominalskich (jak ja - bo od czasu do czasu przytrafia mi się jechać z włączonym kierunkiem wprowadzając innych w błąd). Może to trochę obciachowe ale jak chodzi o bezpieczeństwo, to mam w obciach.
Składniki:
1) Buzer od Chińczyka za ok. 7 zł: https://pl.aliexpress.com/i/33018115803 ... a1d162f-24
2) 2 x dioda prostownicza ca. 0,50 zł/szt np. DO27 https://sklep.avt.pl/dioda-prostownicza ... do201.html
3) Trochę przewodów, taśma izolacyjna lub koszulki termo, cyna, lutownica, trytytka, ok. 1 h wolnego czasu
Buzer ma dwa wyprowadzenia. Do prawego (jak na zdjęciu) przylutowałem przewód masowy, do lewego dwie diody "kreskami" w stronę wyprowadzenia. Od każdej diody odchodzi osobny przewód do kierunków jak na schemacie. Diody są po to aby kierunkowskazy nie świeciły jednocześnie.
Mój pajączek:
Przewody od diód przylutowałem do styków w małych, dwu-żyłowych kostkach, które są pod wypełnieniem czachy (z lewej i prawej strony licznika). Rozprowadzają one sygnał z przerywacza do żarówek. U mnie w każdej kostce jest zielono/czarny przewód, który jest masą i kolorowy, do którego się podłączamy (u mnie był to: błękitny z prawej, pomarańczowy z lewej). Kostkę rozłączamy wciskając dynks z boku (pod strzałką na zdjęciu) i przy pomocy małego śrubokręcika wydłubujemy styk.
Tutaj widać w jakim miejscu przymocowałem buzerek na trytytkę (do płytki w której są osadzone kostki). Powyżej mam przekaźnik (do grzanetek i gniazda ładowania z USB) skąd wziąłem masę.
Jak dla mnie głośność sygnalizatora jest w sam raz, przebija się przez hałas silnika i kasku, nie jest przy tym jakoś wyjątkowo drażniący. Idealne byłoby wpięcie w układ jakiegoś opóźniacza, który włączałby buzerka dopiero po 20/30 sek... może będzie mod in the future
PZDR
Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
- wilq.bb
- Kontroler
- Posty: 2674
- Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
Dobre DIY zawsze jest dobre... A co do brzęczka - to była jedna z pierwszych rzeczy jaką wyciąłem z instalacji po zakupie afryki Wkurzał mnie
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- mr bulwa
- czyściciel nagaru
- Posty: 624
- Rejestracja: 26.09.2008, 10:44
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
To afry mają to w standardzie?
_______________________________________________
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
Nie ma drogi do szczęścia. To szczęście jest drogą.
Budda Siddhartha Gautama
- długi
- miejski lanser
- Posty: 343
- Rejestracja: 14.09.2017, 15:00
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: LUBIN (ZdolnyŚląsk)
Re: Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
Fajna sprawa
Punk,Rock,Sex i......motocykle....Było:Jawa350TSx5,YamahaXJ900,SuzukiRF900R,YamahaFzs600Fazer,Transalp600+TriumphTiger955i,CBR 1000F Dual.Jest:Transalp 600+Bandit 650SA...
- Artek
- swobodny rider
- Posty: 2514
- Rejestracja: 09.10.2011, 16:33
- Mój motocykl: Africa Twin
- Lokalizacja: ZMY
Re: Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
Moim co niektórym kolegom by się przydało założyć, gdyż w ostatnim po lesie lataniu zapominali o mrygacza wyłączaniu...
Dominator.
- wilq.bb
- Kontroler
- Posty: 2674
- Rejestracja: 27.08.2012, 08:41
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Dźwiękowy sygnalizator kierunkowskazów
Nie mają - ale moja babcia trójeczka miała - taka mniej profi niż twoja, radosna twórczość poprzedniego właściciela to była.mr bulwa pisze:To afry mają to w standardzie?
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości