Montaż zapasowych opon

Trochę stali, kabelków, gumek ... i motocykl gotowy
Awatar użytkownika
hakju
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 58
Rejestracja: 21.05.2017, 11:40
Mój motocykl: XL650V

Montaż zapasowych opon

Post autor: hakju »

Cześć, wybieram się do Albanii. Zakupiłem sobie oponki Mitasa, ale planuje je zawieźć i zmienić na miejscu. Podzielcie się sposobami montażu dodatkowego ogumienia, ewentualnie jak coś widzieliście to też chętnie podpatrzę :).
Awatar użytkownika
davcio2
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 211
Rejestracja: 18.03.2013, 12:04
Mój motocykl: XL700V
Lokalizacja: Ustroń

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: davcio2 »

Najlepiej znaleźć lokalnego lepigumę jeśli to nie jest jakaś awaryjna wymiana w trasie.
Zresztą nawet jak miałbym awarie, byłby ktoś na drugim moto to wolałbym żeby zawiózł moje koło do lokalesa niż tracić nerwy.
Mitas pewnie jeszcze z serii C lub E to twarde opony i nawet wulkanizatorzy klną na nakładanie jej na obręcz.
... Bo życie trzeba przeżyć, a nie tylko przetrwać..
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: BeX »

Chyba bardziej koledze chodziło o montaż na czas podróży :smile:
Ostatnio wiozłem jedna oponkę to pasami poplątałem dookoła i przymocowałem na sztywno, ot weź opony w rękę i próbuj każdy ma inaczej mocowania, jeden ma stelaże inny nie itd. Kiedyś widziałem na fotach jak ktoś miał do przednich gmoli przyczepione, też całkiem spoko.
Awatar użytkownika
hakju
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 58
Rejestracja: 21.05.2017, 11:40
Mój motocykl: XL650V

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: hakju »

Ano właśnie też rozmyślam nad tymi gmolami. Szukam inspiracji... :)
Awatar użytkownika
coreball
miejski lanser
miejski lanser
Posty: 374
Rejestracja: 04.03.2012, 10:59
Mój motocykl: inne endurowate moto
Lokalizacja: Koziegłowy

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: coreball »

Ja wiozłem na bagażniku. Tylko trasa była trochę dłuższa niż do Albanii. Ja bym zmienił w domu. Mitasy spokójnie wytrzymają 6tysi.Obrazek

Wysłane z mojego Redmi 3S przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
emek
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 237
Rejestracja: 02.08.2017, 18:20
Mój motocykl: mam inne moto...

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: emek »

Do Albanii jest tak blisko, że objedziesz na tym komplecie na którym ruszysz. Jak już się upierasz na wożenie opon to ja miałem tak.
Obrazek
O tyle wygodnie że nie musiałem ich zdejmować przez całą drogę. Wymagane stelaże. MT21 , które założyłem zrobiły ok 6000 km i jeszcze objadą sporo a Mitas jest twardszy.
BeX
dwusuwowy rider
dwusuwowy rider
Posty: 181
Rejestracja: 13.03.2017, 08:54
Mój motocykl: mam inne moto...
Lokalizacja: Warka

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: BeX »

Pomysł Emka bardzo fajny, bo ja jak wiozłem na bagażu to codziennie wieczorem musiałem ściągać i znów rano zapinać to.
Awatar użytkownika
hakju
naciągacz linek
naciągacz linek
Posty: 58
Rejestracja: 21.05.2017, 11:40
Mój motocykl: XL650V

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: hakju »

Próbowałem montażu obok kufrów bo jadę z nimi i pasażerem. Trzymają się elegancko :)
whiter
pyrkający w orzeszku
pyrkający w orzeszku
Posty: 256
Rejestracja: 28.01.2017, 19:17
Mój motocykl: XL650V

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: whiter »

Swoją drogą jakie ładne DRki :)
Awatar użytkownika
Qter
swobodny rider
swobodny rider
Posty: 3396
Rejestracja: 12.05.2011, 12:07
Mój motocykl: nie mam już TA
Lokalizacja: Reguły
Kontakt:

Re: Montaż zapasowych opon

Post autor: Qter »

Ja montowalem na ta650 trytytkami do bocznych stelaży. Dawało radę. Nie przeszkadzalo w jeździe solo.

Pzdr

Qter
Obrazek
Geniusz tkwi w prostocie...

we don't cry very hard
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości