Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Hej,
Jeśli był już podobny temat proszę o przeniesienie, jeśli nie to mam pytanie: Czy ktoś z Was modyfikował przednie + tylne zawieszenie tak by Transalp nadawał się bardziej w teren. Znalazłem zdjęcie, które będzie fajną inspiracją do takich modyfikacji:
Przód chyba WP z jakiegoś KTM-a, tył niestety słabo coś wywnioskować. Fajnie przerobiona przednia owiewka + szyba i światło
Pozdrawiam
Jeśli był już podobny temat proszę o przeniesienie, jeśli nie to mam pytanie: Czy ktoś z Was modyfikował przednie + tylne zawieszenie tak by Transalp nadawał się bardziej w teren. Znalazłem zdjęcie, które będzie fajną inspiracją do takich modyfikacji:
Przód chyba WP z jakiegoś KTM-a, tył niestety słabo coś wywnioskować. Fajnie przerobiona przednia owiewka + szyba i światło
Pozdrawiam
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Drogi są dwie, albo przekładka z at albo rzeźba wysokiej klasy i wtedy tak naprawdę nie ma znaczenia co weźmiesz bo i tak większość rzeczy musisz zrobić od nowa (dostosowanie półek, montażu czachy i reflektora, hamulców etc. ). Trzeba też zdawać sobie sprawę, że z 200kg motocykla crossa się nie zrobi a za kasę którą wydasz na modyfikację spokojnie kupisz drugi motocykl .
Bądź szalony, ale nie głupi
- Adam_M
- pogłębiacz bieżnika
- Posty: 790
- Rejestracja: 26.02.2014, 12:19
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Targówek/Wesoła
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Co prawda to prawda Jakbyś miał jakiegoś trampka do reanimacji, po dzwonie czy coś, to można powalczyć. Wiem, że zawias przód od afryki pasuje, ale żeby przy okazji zrzucił parę kilo to chyba będzie ciężko ;pZeRT pisze:Trzeba też zdawać sobie sprawę, że z 200kg motocykla crossa się nie zrobi a za kasę którą wydasz na modyfikację spokojnie kupisz drugi motocykl .
XJ600N 94'->TA600V 96'
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2924
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Jeżeli chodzi o Trampka 600 to są takie opcje jak koledzy piszą - w Zerta trampku miałem i wahacz z AT i amor Wilbersa na zwykłym wachaczu. Wilbers robił lepiej niż wahacz AT - z tym że taki amor to koszt 1500zł najmarniej.
Przód najprościej z At i efekt będzie naprawdę przyzwoity. Jest jeszcze takie coś jak intiminatory Ricor - ponoć świetnie działają.
Jeśli chodzi o rzeźbę w Trampku 650 - to z tyłu nic poza amorem akcesoryjnym nie zrobisz. Wahacz z AT nie podejdzie i nie ma on sensu większego.
Przód - można kombinować ale jak podniesiemy przód moto bez podnoszenia tyłu to jest problem.
Fajny temat takie modyfikacje ale ani on prosty ani tani
Pozdr
zimny
Przód najprościej z At i efekt będzie naprawdę przyzwoity. Jest jeszcze takie coś jak intiminatory Ricor - ponoć świetnie działają.
Jeśli chodzi o rzeźbę w Trampku 650 - to z tyłu nic poza amorem akcesoryjnym nie zrobisz. Wahacz z AT nie podejdzie i nie ma on sensu większego.
Przód - można kombinować ale jak podniesiemy przód moto bez podnoszenia tyłu to jest problem.
Fajny temat takie modyfikacje ale ani on prosty ani tani
Pozdr
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
-
- łamacz szprych
- Posty: 761
- Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Temat nienowy, początkującym zawsze warto polecić Franzalpa
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4449
Ja mam przód WP50, tył w planach. Na razie mam tylko wahacz z afryki rd03, wstępnie gadałem i można podpasować amortyzator z KTMa. Wymagane było dotoczenie nowej ośki pod łożyska w ramie, założenia mocniejszej pompki hamulcowej no i oczywiście doczepienia błotnika typu cross.
Czy się opłaca? W sumie to nie
Motocykl oczywiście o niebo lepiej wybiera dziury i inne korzenie, mimo lekkiej zmiany geometrii po asfalcie prowadzi się prawidłowo. Ale w porównaniu do lżejszych maszyn to wciąż przepaść. Po podniesieniu tyłu będzie jeszcze gorzej, bo nogi będzie brakować, a masa będzie ciągnąć do gleby. I za cenę trampka, zawiechy i robocizny (nie każdy ma tokarkę) to lepiej dołożyć i kupić dedykowany sprzęt w teren.
To nie znaczy, że mi z moim źle Chciałem motocykl typu "adventure" możliwie bezawaryjny (tu Trampek bryluje) i jestem zadowolony. Jak czasem trafiam na bardziej wymagającym szuter, górskie zbocze z odkrytymi przez wodę kamieniami czy zjazd z dużymi "stopniami", to przejadę komfortowo i bez dobijania.
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=4449
Ja mam przód WP50, tył w planach. Na razie mam tylko wahacz z afryki rd03, wstępnie gadałem i można podpasować amortyzator z KTMa. Wymagane było dotoczenie nowej ośki pod łożyska w ramie, założenia mocniejszej pompki hamulcowej no i oczywiście doczepienia błotnika typu cross.
Czy się opłaca? W sumie to nie
Motocykl oczywiście o niebo lepiej wybiera dziury i inne korzenie, mimo lekkiej zmiany geometrii po asfalcie prowadzi się prawidłowo. Ale w porównaniu do lżejszych maszyn to wciąż przepaść. Po podniesieniu tyłu będzie jeszcze gorzej, bo nogi będzie brakować, a masa będzie ciągnąć do gleby. I za cenę trampka, zawiechy i robocizny (nie każdy ma tokarkę) to lepiej dołożyć i kupić dedykowany sprzęt w teren.
To nie znaczy, że mi z moim źle Chciałem motocykl typu "adventure" możliwie bezawaryjny (tu Trampek bryluje) i jestem zadowolony. Jak czasem trafiam na bardziej wymagającym szuter, górskie zbocze z odkrytymi przez wodę kamieniami czy zjazd z dużymi "stopniami", to przejadę komfortowo i bez dobijania.
Niech będzie odpalony!
- Kristobal
- przycierający rafki
- Posty: 1181
- Rejestracja: 19.06.2011, 15:48
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: WKZ/WR
- Kontakt:
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Temat nie raz przerabiany. Nie ma co wytwarzać otwartych drzwi. Lepiej sprzedaj co masz i kup już upgrejdowany. Wilku.bb sprzedawał 600kę z innym zawieszeniem. Z rok temu na ATF ktoś sprzedawał grzebaną AT i sprzedać nie mógł a cena była dobra. Mirko też gotowca spylał na wypasie. Wystarczy poczekać. Roboty jest tyle że ja bym kupił gotowca.
Takie podnoszenie jak na zdjęciu jest dla długonogich.
Takie podnoszenie jak na zdjęciu jest dla długonogich.
Ostatnio zmieniony 05.09.2016, 18:53 przez Kristobal, łącznie zmieniany 1 raz.
Honda XL350R'85/ Yamaha XJR1200'95/ Kawasaki KLE650'09
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Dzięki za rady. W sumie mam full crossa i jak tylko wsiadam na TA i chce choć odrobinę podobnie pojeździć to po prostu jest problem. Jednak co masa to masa ;/ ale zawsze chciałem mieć coś " a la DAKAR" i w sumie szkoda mi pruć owiewek, które mają oryginalny lakier i prawie zero rys...
- zimny
- swobodny rider
- Posty: 2924
- Rejestracja: 28.08.2010, 08:30
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Garwolin
Re: Modyfikacja zawieszenia + owiewek TA 2004
Wszystko się da - nie zawsze jest to logiczne czy uzasadnione. Ale wcale takie nie musi być to inaczej w teren wszyscy jeździliby tylko i wyłącznie KTMami.
Drobny lift zawieszenia w Trampku - można i warto, nie zaszkodzi mu. Bardzo poważne kombinacje - chyba niezupełnie bo wtedy silnik za zawieszeniem nie będzie wyrabiał - jeśli kierownik będzie oczekiwał zbyt wiele
Tu masz opis mojej ex-wydumki, fajnie to jeździło - acz potem wywaliłem wahacz AT i wstawiłem standard + Wilbersa.
viewtopic.php?f=14&t=17124&hilit=+zawieszenie+AT+w+TA
Generalnie chętnie bym się pobawił w tuning trampka raz jeszcze, tylko już z jakimś WP na przedzie i podobnym Wilbersem z tyłu ale o przedłużonym skoku. Moim zdaniem - ma to sens jako jednoosobowy motocykl wyprawowo-terenowy. Gdzieś tam cały czas mi chodzi to po głowie jako projekt zimowy tym bardziej że mam w garażu owiewkę typu Boano
Z tym że w im trudniejszy teren jeżdżę tym bardziej doceniam każdy kilogram mniej W trasie to co innego..jakiś tam komfort też ma znaczenie i tu trampek bije każdego lżejszego singla czy coś w tym stylu.
Pozdrawiam
zimny
Drobny lift zawieszenia w Trampku - można i warto, nie zaszkodzi mu. Bardzo poważne kombinacje - chyba niezupełnie bo wtedy silnik za zawieszeniem nie będzie wyrabiał - jeśli kierownik będzie oczekiwał zbyt wiele
Tu masz opis mojej ex-wydumki, fajnie to jeździło - acz potem wywaliłem wahacz AT i wstawiłem standard + Wilbersa.
viewtopic.php?f=14&t=17124&hilit=+zawieszenie+AT+w+TA
Generalnie chętnie bym się pobawił w tuning trampka raz jeszcze, tylko już z jakimś WP na przedzie i podobnym Wilbersem z tyłu ale o przedłużonym skoku. Moim zdaniem - ma to sens jako jednoosobowy motocykl wyprawowo-terenowy. Gdzieś tam cały czas mi chodzi to po głowie jako projekt zimowy tym bardziej że mam w garażu owiewkę typu Boano
Z tym że w im trudniejszy teren jeżdżę tym bardziej doceniam każdy kilogram mniej W trasie to co innego..jakiś tam komfort też ma znaczenie i tu trampek bije każdego lżejszego singla czy coś w tym stylu.
Pozdrawiam
zimny
Trampkarz emeryt.
DL1000 AL8
DL1000 AL8
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości