Mocowanie nawigacji
- mario1225
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 24.10.2011, 17:45
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Opole
Mocowanie nawigacji
Hejka.
W ramach wolnych,chwil zimowych wykombinowałem sobie stelaż pod uchwyt navi i chciałem się z wami podzielić tym pomysłem,może kogoś natchnie
Tak pokrótce ,rurka fi12,bezszwowa, gięta na kolanku,a montaż bez ingerencji! Wykorzystałem oryginalne punkty montażu wypełnienia zegarów,a główny element mocowania przykręciłem do ramienia trzymającego reflektor i zegary co dało bardzo fajne usztywnienie
A tak się to cudo prezentuje:
W ramach wolnych,chwil zimowych wykombinowałem sobie stelaż pod uchwyt navi i chciałem się z wami podzielić tym pomysłem,może kogoś natchnie
Tak pokrótce ,rurka fi12,bezszwowa, gięta na kolanku,a montaż bez ingerencji! Wykorzystałem oryginalne punkty montażu wypełnienia zegarów,a główny element mocowania przykręciłem do ramienia trzymającego reflektor i zegary co dało bardzo fajne usztywnienie
A tak się to cudo prezentuje:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- tropas
- dwusuwowy rider
- Posty: 192
- Rejestracja: 25.01.2009, 12:28
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Mocowanie nawigacji
Bardzo dobre miejsce na nawi - chyba najlepsza z możliwych opcja.
Też kombinowałem jak zamocować nawi w tym miejscu, ale odpuściłem i wzmocniłem tylko oryginalne mocowanie mojego larka 35AT na kierownicy.
Też kombinowałem jak zamocować nawi w tym miejscu, ale odpuściłem i wzmocniłem tylko oryginalne mocowanie mojego larka 35AT na kierownicy.
- dawidr
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 200
- Rejestracja: 03.10.2012, 22:02
- Mój motocykl: mam inne moto...
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Mocowanie nawigacji
Wygląda rewelacyjnie profesjonalnie. I dodatkowo nie trzeba ingerencji w elementy, po demontaży nie będzie śladu. Gratulacje. Tylko jedna modernizacja przyszła mi do głowy. Możliwość regulacji kąta już samego uchwytu by się przydała - bo jeden wyższy kierownik, inny niższy, jeden jeździ na stojąco inny na siedząco, jedna nawigacja potrzebuje światła inna nie bardzo itp.
Nawet powiem że Ci że gdybyś chciał takie cudo sprzedawać to bym się skusił
Nawet powiem że Ci że gdybyś chciał takie cudo sprzedawać to bym się skusił
„Świat to księga, kto nie podróżuje czyta tylko jedną jej stronę”
NO 8330
NO 8330
-
- osiedlowy kaskader
- Posty: 117
- Rejestracja: 01.03.2009, 03:06
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Chojnice
Re: Mocowanie nawigacji
Też bym coś takiego kupił.
- mario1225
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 24.10.2011, 17:45
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Opole
Re: Mocowanie nawigacji
dawidr pisze:Wygląda rewelacyjnie profesjonalnie. I dodatkowo nie trzeba ingerencji w elementy, po demontaży nie będzie śladu. Gratulacje. Tylko jedna modernizacja przyszła mi do głowy. Możliwość regulacji kąta już samego uchwytu by się przydała - bo jeden wyższy kierownik, inny niższy, jeden jeździ na stojąco inny na siedząco, jedna nawigacja potrzebuje światła inna nie bardzo itp.
Nawet powiem że Ci że gdybyś chciał takie cudo sprzedawać to bym się skusił
Co do ustawień kąta,to specjalnie przyspawałem na środku stelaża ucho na uchwyt ,a każda szyba ma inny kąt ustawienia i też wymusi odpowiednie położenie
-
- romeciarz
- Posty: 23
- Rejestracja: 14.11.2014, 16:36
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mocowanie nawigacji
Też chętnie bym nabył.
- mario1225
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 24.10.2011, 17:45
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Opole
Re: Mocowanie nawigacji
mariusz650 pisze:Też bym coś takiego kupił.
Jak się zrobi cieplej to spróbuję coś zrobić !jancio pisze:Też chętnie bym nabył.
-
- łamacz szprych
- Posty: 761
- Rejestracja: 06.09.2011, 13:13
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Poznań
Re: Mocowanie nawigacji
Fachowo wygląda, Honda powinna to dawać w standardzie
Tylko męczy mnie jeden szczegół. Jak dużo "pracy" tej konstrukcji przechodzi na mocowania górne? Tworzywo w trampkach robi się coraz starsze i miejsca łączeń czachy lubią dawać o tym znać. Zwłaszcza jeśli jest już trochę przechodzona po lesie Głośno myślę, że może trzeba tam pomyśleć o jakimś tłumieniu drgań?
Tylko męczy mnie jeden szczegół. Jak dużo "pracy" tej konstrukcji przechodzi na mocowania górne? Tworzywo w trampkach robi się coraz starsze i miejsca łączeń czachy lubią dawać o tym znać. Zwłaszcza jeśli jest już trochę przechodzona po lesie Głośno myślę, że może trzeba tam pomyśleć o jakimś tłumieniu drgań?
Niech będzie odpalony!
- Nadol
- swobodny rider
- Posty: 3272
- Rejestracja: 11.07.2011, 09:18
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Marki
Re: Mocowanie nawigacji
Można kupić tłumiki drgań, podobne do tych które oryginalnie są montowane przy lusterkach.
Nadol aka n4d01
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
srebrna 650, srebrny lub biały kask, WH....
Romet Ogar 200 -> MZ ETZ 150 -> ......... -> Honda XL 650 V
"Samochodem przemieszczasz ciało, motocyklem podróżuje dusza"
-
- młody podróżnik
- Posty: 1945
- Rejestracja: 21.10.2012, 17:32
- Mój motocykl: XL600V
- Lokalizacja: Warszawa-Środmieście
Re: Mocowanie nawigacji
Też miałem o to pytać, bo czacha ma tam gwinciki M5 w plastikowych słupkach. Chyba, że obciążenie przenosi wypełnienie zegarów?Da_ pisze:Tylko męczy mnie jeden szczegół. Jak dużo "pracy" tej konstrukcji przechodzi na mocowania górne?
- mario1225
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 24.10.2011, 17:45
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Opole
Re: Mocowanie nawigacji
Podstawową i najważniejszą sztywność nadaje mocowanie do ramienia trzymającego stelaż lampy i zegarów,a przykręcenie w punktach mocowania ,wypełnienia zegarów jest symboliczne,aczkolwiek odniosłem wrażenie ,że cały stelaż usztywnił mocniej całą ,przednią część plastików
Przejechałem od założenia w granicach 1500 km i na tą chwilę nic się nie dzieje
Przejechałem od założenia w granicach 1500 km i na tą chwilę nic się nie dzieje
- szczepan
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 209
- Rejestracja: 27.03.2012, 09:20
- Mój motocykl: inne endurowate moto
- Lokalizacja: Osielec
Re: Mocowanie nawigacji
Bardzo fajny patent Myśl nad produkcją bo chętnie bym taki stelaż zakupił od Ciebie
- haku
- łamacz szprych
- Posty: 681
- Rejestracja: 25.03.2010, 23:55
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Smolec
Re: Mocowanie nawigacji
Mam uchwyt prawie w tym samym miejscu...tylko w 650. U mnie jest bardziej "domowym" sposobem wykonany. Przy okazji wrzucę zdjęcie.
- andy237
- wypruwacz wydechów
- Posty: 1013
- Rejestracja: 17.06.2010, 11:20
- Mój motocykl: XL700V
- Lokalizacja: Prawie Warszawa :)
Re: Mocowanie nawigacji
Ja również myślę że powinieneś pomyśleć o zmianie górnych punktów mocowań, mocowanie symboliczne czy nie to nie ma większego znaczenia, bo długotrwałe drgania wreszcie wyrwą ci gwinty z plastiku.mario1225 pisze:Podstawową i najważniejszą sztywność nadaje mocowanie do ramienia trzymającego stelaż lampy i zegarów,a przykręcenie w punktach mocowania ,wypełnienia zegarów jest symboliczne,aczkolwiek odniosłem wrażenie ,że cały stelaż usztywnił mocniej całą ,przednią część plastików
Przejechałem od założenia w granicach 1500 km i na tą chwilę nic się nie dzieje
Krople wody kapiące przez chwile na skałę też nic nie zdziałają, ale jak będą kapać wystarczająco długo to wyżłobią dołek.
- haku
- łamacz szprych
- Posty: 681
- Rejestracja: 25.03.2010, 23:55
- Mój motocykl: XL650V
- Lokalizacja: Smolec
Re: Mocowanie nawigacji
U mnie wygląda to tak:
Mocowanie na 1 śrubę i 1 trytkę
Mocowanie na 1 śrubę i 1 trytkę
- mario1225
- pyrkający w orzeszku
- Posty: 213
- Rejestracja: 24.10.2011, 17:45
- Mój motocykl: nie mam już TA
- Lokalizacja: Opole
Re: Mocowanie nawigacji
Elegancko!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości